Duchowość, religia etc.

[Hatefire]

Kolego Wilk wyluzuj. Mi tam z Bloodcultem nie po drodze. Natomiast wrzucił post w właściwy temat. Oczywiście można polemizować, ale trochę merytoryki by się przydało. Nie ma co robić szamba.

[wolff]

Szanuję wybory kolegi B. Skoro tak wybrał i taki ma kaprys to cóż brudom do tego? Zadałem pytanie tylko, nie można?
Ależ ci "faceci" teraz wrażliwi :)

[Hatefire]

Nie wiem co rozumiesz przez słowo "wrażliwi". Jeśli ci chodziło ci o ludzi mających alergię na tępe wykopowo/twitterowo przepychanki dla ludzi z niskim kapitałem kulturowym, to owszem jestem wrażliwy.

[wolff]

Spytałem czy na pielgrzymce widział/spotkał grube baby, mam się za to pytanie biczować?
Chłopie, koniec lata a podniecasz się jak murzyn na Grenlandii.
B. szanuję za wybory duchowe, tyle. Zrób trening bo nudzisz :)

[Hatefire]

Nie pytałeś tylko o grube baby. Każdy w miarę inteligentny człowiek odczyta, to twoje rzekome pytanie jako szyderę, niskich lotów zresztą. Kiedy ktoś ci zwrócił uwagę rżniesz głupa.

Dobra koniec tematu. Niech każdy sobie zdecyduje, o co ci chodziło. Czy o kpinę, czy rzeczywiście jesteś zainteresowany kwestią czy otyłe kobiety uczestniczące w pielgrzymkach praktykują seks analny.

[wolff]

Pytałem również o liche?
Każdy w miarę inteligentny człowiek odgadnie co to szydera a co sprawy poważne. Skoro jednak masz mocne bóle zada, cóż, idź na sumę lub przygotuj lampion na roraty. Głupa zaś rżną wielce obrażeni obruszeni bo ktoś coś był śmiał napisać.
Czasem pytam gdyż lubię wiedzieć, to coś trudnego do odebrania?
Ciekawe co na to B :) hihihi hahaha, ha

[Hatefire]

Różne zarzuty już wobec mnie się pojawiały, ale, że uczęszczam do kościoła, to nikt na to nie wpadł dotychczas i słusznie bo nie uczęszczam.

Głupa rżnie ten co ktoś napisał, a potem jest wielce urażony, że ktoś ma inne zdanie.

Co mnie obchodzi co Bloodcult myśli. Niezbyt przejmuję się co inni uważają. Pisząc werbalizuję wyłącznie swoje myśli.

[wolff]

A kto jest urażony?
Luźne pytanie i tyle szumu.
Sam, jako raczej ateista kocham kościoły, lubię klimat, zapach kadzidła i i dobrą architekturę.
Chyba za dużo wypiłeś i lekko ponosi zwłaszcza, że, jak piszesz. Niezbyt przejmuję się co inni uważają.

[Hatefire]

W tygodniu nie piję, chodzę do roboty. W wcześniejszych postach wyjaśniłem o co mi chodzi. Każdy niech sobie oceni. Więcej w temacie nie piszę.

[wolff]

O grube baby nie można spytać na pielgrzymkach bo bulwers i płacze, w tym kraju nie dzieje się dobrze!!!!

[Bloodcult]

Mam przeczucie ze kolega Vulture przechodzi właśnie duchową przemianę i wróci (albo i nie wróci) tu nowy - odmieniony - nie będzie już słuchał Ghost i Mayhem, a za to podążać będzie drogą duchowej dyscypliny i ascezy*.

*nie, nie mam na myśli ascezy w chlaniu ;)

[Triceratops]

A co ma duchowosc do muzyki? Mozna byc uduchowionym i sluchac grindu, to nie film z lat 80 gdzie nawet milosc jest piekna i romantyczna.

[Bloodcult]

Ghost to szatan w najczystszej postaci... Zło które tkwi w tej muzyce zniszczy każdego...

[Nerwowy]

W sumie co by nie mówić to Ghost jest obecnie dużo bardziej niebezpiecznym zespołem niż Mayhem ;DDD.

[Nasum]

A to niby dlaczego?

[Bloodcult]

Bo tak naprawdę to Papa Erecticus planował zabicie Euronymousa...

[Triceratops]

Ghost to szatan w najczystszej postaci... Zło które tkwi w tej muzyce zniszczy każdego...

Muzyka poprockowa to szatan i zlo? Kolego, ja rozumiem zapal neofity w wierze, ale troche cie chyba ponioslo :D

[dcd]

Ghost to szatan w najczystszej postaci... Zło które tkwi w tej muzyce zniszczy każdego...

Ty tak na poważnie!?

[Bloodcult]

Muzyka poprockowa to szatan i zlo?

A co ma gatunek do reprezentowanych wartości. Mamy Black Metal walczący o prawa gejów i zwierząt możemy mieć i poprock czczący szatana. W czym problem ?

[Nasum]

Naprawdę myślisz że oni tą maskaradę biorą na poważnie?