Dowcipy v. n'ta

[Rejwan]

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Sprawdziłem z ciekawości i nie widzę tego twitta

[Lukass]

Sprawdziłem z ciekawości i nie widzę tego twitta

Bo po lawinie krytyki go usunęli, ale był, to nie fejk.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

To dobrze, bo to faktycznie głupie i sztuczne

[Rejwan]

To dobrze, bo to faktycznie głupie i sztuczne

Ty sie przyzwyczajaj pomału do nowej normalności będzie tego więcej, powolne gotowanie żaby

[Lukass]

To dobrze, bo to faktycznie głupie i sztuczne

Ty sie przyzwyczajaj pomału do nowej normalności będzie tego więcej, powolne gotowanie żaby

Osobiszczu forumowy, czyżbyś podważało istotność stosowania języka inkluzywnego?

Z ciekawostek w tym temacie ze zgniłego Zachodu. Jak niektórzy wiedzą, na co dzień param się działką naukową i edukacyjną. Tak się składa, że ostatnio publikuję i recenzuję głównie w jednym dużym wydawnictwie. I tam, gdy zakładam konto dla każdego kolejnego pisma, muszę (!) wypełnić ankietę, w której wskazuję nie kim jestem, a jako kto się identyfikuję. Płeć, rasa (!), pochodzenie etniczne (!!!). Kusi, żeby zacząć się identyfikować jako niebinarny, czarny Azjata. Ale też wyniki ankiet, jak gdzieś kiedyś się przyjrzałem, są bezwzględne - osoby niebinarne praktycznie nie istnieją w naukach ścisłych i przyrodniczych.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Osobiszczu forumowy, czyżbyś podważało istotność stosowania języka inkluzywnego?

Z ciekawostek w tym temacie ze zgniłego Zachodu. Jak niektórzy wiedzą, na co dzień param się działką naukową i edukacyjną. Tak się składa, że ostatnio publikuję i recenzuję głównie w jednym dużym wydawnictwie. I tam, gdy zakładam konto dla każdego kolejnego pisma, muszę (!) wypełnić ankietę, w której wskazuję nie kim jestem, a jako kto się identyfikuję. Płeć, rasa (!), pochodzenie etniczne (!!!). Kusi, żeby zacząć się identyfikować jako niebinarny, czarny Azjata. Ale też wyniki ankiet, jak gdzieś kiedyś się przyjrzałem, są bezwzględne - osoby niebinarne praktycznie nie istnieją w naukach ścisłych i przyrodniczych.

Też tak miałem w korpo, nawet rozważałem całkiem serio zmianę zaimków i wskazanie się jako żydowskiego geja z czystej ciekawości, czy doświadczę z tego jakichś benefitów. Wygląd mam mocno wschodni, więc część żydowska jest nawet bardzo prawdopodobna (przed wojną 50% mieszkańców naszego miasta to byli Żydzi), a gejowości przecież nie sprawdzą - chyba że jednak bardzo by chcieli, to wtedy powiem, że czasem słucham Rhapsody.

[Stoigniew]

[Szalony Opos]

Osobiszczu forumowy, czyżbyś podważało istotność stosowania języka inkluzywnego?

Z ciekawostek w tym temacie ze zgniłego Zachodu. Jak niektórzy wiedzą, na co dzień param się działką naukową i edukacyjną. Tak się składa, że ostatnio publikuję i recenzuję głównie w jednym dużym wydawnictwie. I tam, gdy zakładam konto dla każdego kolejnego pisma, muszę (!) wypełnić ankietę, w której wskazuję nie kim jestem, a jako kto się identyfikuję. Płeć, rasa (!), pochodzenie etniczne (!!!). Kusi, żeby zacząć się identyfikować jako niebinarny, czarny Azjata. Ale też wyniki ankiet, jak gdzieś kiedyś się przyjrzałem, są bezwzględne - osoby niebinarne praktycznie nie istnieją w naukach ścisłych i przyrodniczych.

Też tak miałem w korpo, nawet rozważałem całkiem serio zmianę zaimków i wskazanie się jako żydowskiego geja z czystej ciekawości, czy doświadczę z tego jakichś benefitów. Wygląd mam mocno wschodni, więc część żydowska jest nawet bardzo prawdopodobna (przed wojną 50% mieszkańców naszego miasta to byli Żydzi), a gejowości przecież nie sprawdzą - chyba że jednak bardzo by chcieli, to wtedy powiem, że czasem słucham Rhapsody.

Na szczęście (lub nieszczęście) należę do working class i na tę chwilę z zaimkami nam spokój. Jednak jeśli już to chcę się identyfikować jako mużyd, mimo żem wysoki blondyn o niebieskich oczach

[szczylun]

[Lukass]

To kontynuując jeszcze temat nowomowy, oto fragment tekstu z WP na temat niedopasowania seksualnego:

Niedopasowanie seksualne może mieć także objawy fizyczne?

Oczywiście, a jednym z najlepiej czytelnych jest ból. Najczęściej dotyczy on osób z pochwami i pojawia się podczas penetracji. Jeśli podczas stosunku pojawia się ból, to taki objaw powinien zaniepokoić obie osoby partnerskie i skłonić do rozważań, czy nie mamy do czynienia z barierą psychiczną lub biologiczną.

Leżę, kwiczę, jest mi smutno.

[Sgt. Barnes]

Żona do męża:
- Dlaczego nie dałeś mi wczoraj orgazmu?
Mąż:
- Dałem, tylko go wyplułaś...

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

To kontynuując jeszcze temat nowomowy, oto fragment tekstu z WP na temat niedopasowania seksualnego:

Niedopasowanie seksualne może mieć także objawy fizyczne?

Oczywiście, a jednym z najlepiej czytelnych jest ból. Najczęściej dotyczy on osób z pochwami i pojawia się podczas penetracji. Jeśli podczas stosunku pojawia się ból, to taki objaw powinien zaniepokoić obie osoby partnerskie i skłonić do rozważań, czy nie mamy do czynienia z barierą psychiczną lub biologiczną.

Leżę, kwiczę, jest mi smutno.

Ja pierdole:-) Teraz mowiac on i ona w korpo, czuje sie jakbym walczyl ze wspolczesnym swiatem. Chociaz na razie tylko raz mi sie zdarzylo, ze zwrocono mi uwage na czyjes 'preferowane zaimki' i bylo to w USA. Jebac.

[olgims]

tak kurwa walczysz ze współczesnym światem bo pracujesz w korpo
Kurwa czego to się nie wyczyta na masterfulu. Ty kurwa rebeliancie ty, buntowniku niepokorny, umyśle sprawny inaczej

[olgims]

oficjalny tytuł - zaimkowy rycerz

[Rejwan]

no i nie trzeba było długo czekać na smiglo - forumowe aktywiszcze

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

no i nie trzeba było długo czekać na smiglo - forumowe aktywiszcze

No, to chyba jego jedyny sens istnienia - chodzić i przypierdalać się do wszystkich - na chwilę zamknął japę po tym, jak sensowny człowiek przez niego opuścił forum, ale oczywiście nie doprowadziło to żadnej autorefleksji, więc teraz dostaje ataku ponownie.

Wracając do metafory baru - kim byłby w takim forumowym barze, gdzie ludzie przychodzą sobie wypić piwko i na luzie pogadać?

[Szalony Opos]

no i nie trzeba było długo czekać na smiglo - forumowe aktywiszcze

No, to chyba jego jedyny sens istnienia - chodzić i przypierdalać się do wszystkich - na chwilę zamknął japę po tym, jak sensowny człowiek przez niego opuścił forum, ale oczywiście nie doprowadziło to żadnej autorefleksji, więc teraz dostaje ataku ponownie.

Wracając do metafory baru - kim byłby w takim forumowym barze, gdzie ludzie przychodzą sobie wypić piwko i na luzie pogadać?

"Mejbi"?

[Rejwan]

no i nie trzeba było długo czekać na smiglo - forumowe aktywiszcze

No, to chyba jego jedyny sens istnienia - chodzić i przypierdalać się do wszystkich - na chwilę zamknął japę po tym, jak sensowny człowiek przez niego opuścił forum, ale oczywiście nie doprowadziło to żadnej autorefleksji, więc teraz dostaje ataku ponownie.

Wracając do metafory baru - kim byłby w takim forumowym barze, gdzie ludzie przychodzą sobie wypić piwko i na luzie pogadać?

w prawdziwym barze to pewnie ochrona by go na kopach wyjebała za natarczywe zaczepianie klientów

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]