...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrzcie

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
antek_cryst
postuje jak opętany!
Posty: 571
Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
Lokalizacja: stolnica

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

02-09-2011, 21:52

Alsvartr pisze:To jest promil na całym rynku pracy. nie ma ludzie niezastąpionych. A jak już kompletnie uwierzysz w swoją totalną zajebistość to możesz się po pewnym czasie obudzić z ręką w nocniku.
Spokojnie, spokojnie. ;)
Nie stwierdziłem ani razu, że jestem zajebisty i niezastąpiony.
Jestem na tyle dobry, by nie mieć problemu ze znalezieniem roboty a moja rezygnacja była niemiłą niespodzianką dla pracodawcy. Aktualnie pomagam swojemu szefowi w znalezieniu kogoś na moje miejsce (rozstajemy się bez kwasów, ot, znalazłem robotę bliżej domu) i widzę, że na rynku nie ma zbyt wielu ludzi o moim skillu (generalnie trzeba będzie kogoś podkupić od konkurencji). To pozwala mi twierdzić, że jestem niezły w tym, co robię. Utwierdza mnie w tym też brak problemów ze spłatą kredytu za mieszkanie. ;)

Rozumiem (choć w zasadzie to jednak nie rozumiem), że w polszy w modzie jest narzekanie. W jednej z firm, w której pracowałem, narzekał tak koleś o przychodach na poziomie 8K netto miesięcznie...

Oczywiście, piszę tu z punktu widzenia Warszawy, która jest swego rodzaju strefą specjalną - ale jak się się chce mieć miód to trzeba pakować ręce do ula. Wolałbym siedzieć w swoim mieście rodzinnym i wychodzić na browca z kumplami ze szkolnych ławek, ale wiem, że nigdzie poza stolnicą nie będę miał takiego komfortu i spokoju finansowego.
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

02-09-2011, 22:02

Nie piłem tutaj konkretnie do Ciebie, chodziło mi o ogólny sens.
Jeśli masz taka sytuacje to nic tylko pogratlować, wielu by tak chciało (w tym ja) nawet za cenę piwa z kumplami co dwa tygodnie.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Awatar użytkownika
Wolfkhan
postuje jak opętany!
Posty: 548
Rejestracja: 21-12-2009, 07:00
Lokalizacja: Szambolewo Wielkie

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

02-09-2011, 22:41

ja wybrałem drogę outsidera.
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

19-09-2011, 11:59

Ja teraz pracuję w takim dziwnym zakładzie na nocki i tylko na nocki (kurwa, już niedługo bo z początkiem października rezygnuję). Chuj, który zarządza tym interesem to kapitalista i wyzyskiwacz pełną gębą. Mam u niego wyrobione jakieś 60 nadgodzin za które mi nie płaci (z resztą nie tylko mi, w zasadzie to wszystkim) a jak potrzebowałem dzień wolnego to kazał mi wypisywać wniosek urlopowy. Co za gnój. Pierdolę taką pracę i ten jebany wyzysk, inni niech się dają dymać, ale nie ja. Najzabawniejsze jest to, że skurwysyn myśli, że ja bardzo chcę w tej pracy zostać. Jakiś taki pierdolnięty jestem, że lubię wykonywać swoja pracę solidnie i szybko. Bądź co bądź jestem jego zastępcą i odwalam dla niego / za niego kawał dobrej roboty. To się złamas zdziwi, hehehe! A ja znowu będę musiał wystawiać swoją dupę na rynku pracy. ;)
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

19-09-2011, 12:04

no niestety, tak to właśnie teraz, najczęściej, wygląda w tym kraju :)
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

19-09-2011, 12:05

Ja za to marzę o urlopie, już prawie bity rok tyram praktycznie bez dnia wolnego, a tu perspektywy żadne... Powoli widzę, że nadmiar pracy skutkuje lekkim rozstrojem psychiczno - emocjonalnym, hehe.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
So_It_Is_Done
rasowy masterfulowicz
Posty: 3025
Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

19-09-2011, 12:25

Nie martw się, niedobór też.
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
Baton
weteran forumowych bitew
Posty: 1653
Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

19-09-2011, 12:31

So_It_Is_Done pisze:Nie martw się, niedobór też.
+1
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

19-09-2011, 13:02

Na niedobór bym pewnie jeszcze bardziej narzekał.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10141
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

19-09-2011, 13:09

Zza każdego rogu wyziera frustracja;)
Ja mam dosyć procy w/g grafiku, 3 zmiany, piątki świątki i niedziele, a wszystko to za tę samą stawkę godzinową. Obiecałem sobie, że do końca roku zmienię pracę, ale jak na razie potencjalni pracodawcy są innego zdania;)
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

19-09-2011, 13:12

Ja pracuję bez grafiku na ten przykład i z tego powodu mam więcej roboty, niż jakbym jakiś ludzki grafik miał. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5301
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

19-09-2011, 15:47

megawat pisze:Ja teraz pracuję w takim dziwnym zakładzie na nocki i tylko na nocki (kurwa, już niedługo bo z początkiem października rezygnuję). Chuj, który zarządza tym interesem to kapitalista i wyzyskiwacz pełną gębą. Mam u niego wyrobione jakieś 60 nadgodzin za które mi nie płaci (z resztą nie tylko mi, w zasadzie to wszystkim) a jak potrzebowałem dzień wolnego to kazał mi wypisywać wniosek urlopowy. Co za gnój. Pierdolę taką pracę i ten jebany wyzysk, inni niech się dają dymać, ale nie ja. Najzabawniejsze jest to, że skurwysyn myśli, że ja bardzo chcę w tej pracy zostać. Jakiś taki pierdolnięty jestem, że lubię wykonywać swoja pracę solidnie i szybko. Bądź co bądź jestem jego zastępcą i odwalam dla niego / za niego kawał dobrej roboty. To się złamas zdziwi, hehehe! A ja znowu będę musiał wystawiać swoją dupę na rynku pracy. ;)
Ja takich chujków zawsze zgłaszam do PIPu. Sam nigdy u takiego nie pracowałem, ale część znajomych czy w rodzinie miało pecha. Dobra kontrola szybko prostuje chujków. A jak ktoś chujem to trzeba kilka kontroli.
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

19-09-2011, 16:32

kregozmyk pisze:Jak będzie trzeba poproś innych byłych lub obecnych pracowników aby zeznawali jako świadkowie.
To z tym będzie największy problem, wiem z autopsji. :-)

Ale tak jak mówi kregozmyk - kontrola z PIP spowoduje jedynie szczękościsk u pracodawcy, ale żadnych wymiernych korzyści nie da, poza ogólną satysfakcją uprzejmego donosiciela, oczywiście. :-)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5301
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

19-09-2011, 17:53

Ja mam z PIPem dobre doświadczenia.
Pracodawca złapany na gorącym uczynku dostaje mandacik a i 2x się zastanowi czy ruchać w pupkę dalej swoich pracowników. Choć wiadomo, że kombinator dalej będzie leciał w chuja.
Światków nie tak łatwo znaleźć. Nikt kto pracuje dalej u lebra nie pójdzie do Sądu Pracy zeznawać. Chyba, że mu na pracy nie zależy.
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

19-09-2011, 18:05

empir pisze:Pracodawca złapany na gorącym uczynku dostaje mandacik a i 2x się zastanowi czy ruchać w pupkę dalej swoich pracowników. Choć wiadomo że kombinator dalej będzie leciał w chuja.
Ale jaką Ty z tego masz wymierną korzyść? Ja nie rozumiem, takie polskie - donieść, podpierdolić... Po to jest instytucja wymiaru sprawiedliwości, żeby dochodzić swoich prywatnych praw, jeśli zostały one naruszone. Masz do tego pełne prawo. Poza tym, że doniesiesz do PIPu i cieszysz się z niedoli wyzyskiwacza to co więcej? To był Twój czas, za który powinieneś domagać się odszkodowania.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

19-09-2011, 18:56

empir pisze:
megawat pisze:Ja teraz pracuję w takim dziwnym zakładzie na nocki i tylko na nocki (kurwa, już niedługo bo z początkiem października rezygnuję). Chuj, który zarządza tym interesem to kapitalista i wyzyskiwacz pełną gębą. Mam u niego wyrobione jakieś 60 nadgodzin za które mi nie płaci (zresztą nie tylko mi, w zasadzie to wszystkim) a jak potrzebowałem dzień wolnego to kazał mi wypisywać wniosek urlopowy. Co za gnój. Pierdolę taką pracę i ten jebany wyzysk, inni niech się dają dymać, ale nie ja. Najzabawniejsze jest to, że skurwysyn myśli, że ja bardzo chcę w tej pracy zostać. Jakiś taki pierdolnięty jestem, że lubię wykonywać swoja pracę solidnie i szybko. Bądź co bądź jestem jego zastępcą i odwalam dla niego / za niego kawał dobrej roboty. To się złamas zdziwi, hehehe! A ja znowu będę musiał wystawiać swoją dupę na rynku pracy. ;)
Ja takich chujków zawsze zgłaszam do PIPu. Sam nigdy u takiego nie pracowałem ale część znajomych czy w rodzinie miało pecha. Dobra kontrola szybko prostuje chujków. A jak ktoś chujem to trzeba kilka kontroli.
Hm, akurat znam się jako tako na prawie pracy i oczywiście myślałem już o wizycie w PIPie (zresztą ta instytucja już raz mi pomogła), ale to kurwa bez sensu. Raz - zachodzi duże prawdopodobieństwo, że w czasie jakiejkolwiek kontroli skurwysyn da w łapę, po rozmowie z innymi pracownikami na ten temat wiem, że chuj tak załatwia te sprawy i nie zdarzyło się, żeby się jeszcze nie wykręcił. Dwa - szef tego cyrku to naprawdę jebana szuja i taka kontrola mogłaby się negatywnie odbić na ludziach, którzy tam zostają pracować i nie mają żadnych innych perspektyw. A ja za niecałe dwa tygodnie stamtąd spierdalam.

Edit: Wszystko to w zasadzie już napisaliście, heh. ;)
Ostatnio zmieniony 19-09-2011, 19:02 przez megawat, łącznie zmieniany 1 raz.
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

19-09-2011, 18:59

Lykantrop pisze:Ale jaką Ty z tego masz wymierną korzyść? Ja nie rozumiem, takie polskie - donieść, podpierdolić... Po to jest instytucja wymiaru sprawiedliwości, żeby dochodzić swoich prywatnych praw, jeśli zostały one naruszone. Masz do tego pełne prawo. Poza tym, że doniesiesz do PIPu i cieszysz się z niedoli wyzyskiwacza to co więcej? To był Twój czas, za który powinieneś domagać się odszkodowania.
Lykan, ale teraz pierdolisz jak potłuczony - jak go pracodawca robi w konia, to po to jest PIP żeby powiadomić ich o nieprawidłowościach (podpierdolić to można sąsiada jak pędzi bimber i się nie podzieli). Po to jest PIP żeby każda, nawet błaha sprawa nie lądowała w Sadzie, bo i po co? Primo: to kosztuje, secundo: trwa w chuj czasu. A PIP przyjdzie, posprawdza, zleci naprawienie nieprawidłowości i jak trzeba da mandacik... Jeśli uważasz, że nieuczciwi pracodawcy nie powinni być karani grzywnami za wykroczenia wobec Kodeksu Pracy, to pewnie na plecach masz wydziarane ChWDP, bo oni też wypisują mandaty za wykroczenia. ;)
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5301
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

19-09-2011, 19:59

Lykantrop pisze:Ale jaką Ty z tego masz wymierną korzyść? Ja nie rozumiem, takie polskie - donieść, podpierdolić... Po to jest instytucja wymiaru sprawiedliwości, żeby dochodzić swoich prywatnych praw, jeśli zostały one naruszone. Masz do tego pełne prawo. Poza tym, że doniesiesz do PIPu i cieszysz się z niedoli wyzyskiwacza to co więcej? To był Twój czas, za który powinieneś domagać się odszkodowania.
Panie prawnik w zasadzie Adrian napisał prawie wszystko co chciałem ci przekazać.
Dodam więc jeszcze, że Sąd Pracy jest od rozstrzygania sporów, a PIP od prostowania pracodawców.
Można donieść do PIPu (mają obowiązek dokonać kontroli do 30 dni jeśli się nie mylę). PIP skontroluje, wystawi mandacik i być może (wszystko zależy od okręgu, bo w PIPie też lenie pracują) będzie miał delikwenta na oku.
Do Sądu Pracy można uderzyć potem po kasę.

Jak już u takiego chujka się nie pracuje to można od razu do Sądu Pracy. Ale dopóki się u takiego pracuje to trzeba delikatnie (bo wbrew pozorom można anonimowo), czyli do PIPu.
Awatar użytkownika
COFFIN
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7964
Rejestracja: 23-11-2005, 21:28

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

19-09-2011, 20:15

Prawda jest taka, że na większą skalę problemy, o których się tutaj pisze dotyczą prywatnych pracodawców. Z 10 lat przerobiłem w ten sposób. Od prawie 5 pracuję w administracji publicznej i tutaj, przynajmniej u mnie, tego typu problemy po prostu nie istnieją. Na chwilę obecną, nie widzę alternatywy, bo działalność gospodarcza odpada ;)
'Come the Blessed Madness'
535

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

19-09-2011, 22:06

Podstawową sprawą jest to, aby się nie poddawać - nigdy. Jakimi chujami są niektórzy pracodawcy to rzecz powszechnie znana. Natomiast mniej się mówi o tym jakimi skurwysynami potrafią być pracownicy.
ODPOWIEDZ