Trochę się pozmieniało...

[Adrian696]

w sobote jak wysiadalem z samochodu pod blokiem

w temacie o podlubelskiej wsi piszesz o takich herezjach jak AUTO i BLOK... no kurwa... znaj umiar ;)

[kocurejro]

a do tego sobota
jeszcze pewnie wolna, miastowy obiboku :)

[Najprzewielebniejszy]

ale blok jest tuż przy lesie, właściwie poza granicami miasta. I to duzym lesie, o tym:

http://maps.google.pl/maps?q=Aleja+%C5% ... e&t=h&z=13

[535]

Witam, ostatnio mało wchodzę bo pracuję w Krasnym Stawie i leżałem w szpitalu z powodu odmrożeń palców u nóg z powodu alkoholu i przez te mrozy. Napisałem prywatną wiadomość "Wujkowi" w sprawie twojej 535. Panie cyferko, jesteś Pan przyjęty do naszego hipopotamiego grona, ale jesteś Pan na celowniku kurwa póki co i żebyś nas tylko nie zdradził bo Cię ukamieniujemy kartoflami u mnie w Popkowicach na polu przywiązanego do słupków od malin. Ale jak będziesz dobry i w porządku i prawdziwym chłopem i z nami to będziemy się dzielić z tobą jedzeniem, herbatami, alkoholami i wszystkim i będziesz mógł przychodzić do Ireny.

Musze iść bo mam dużo pracy przy domu, a jutro jadę do Krasnego Stawu.

Mariuszu dziękuję za zaufanie, będę starał się z całych sił nie zawieść. Obawiam się tych kartofli okropnie. Będąc na niedzielnym spacerze widziałem na trasie dwie porzucone siatki, tak około 5 kg każda, z kartoflami. Były w różnych miejscach, ale tam gdzie zwykle chodzę. Więc zdaję sobie sprawę z ciążącej na mnie odpowiedzialności i ewentualnych konsekwencji "dania ciała". Cieszę z tego cienia szansy, że kiedyś, być może podzielimy się jedzeniami i herbatami o alkoholach nie wspominając. Podążam, wpatrując się w ciemne miejsce pod ogonem.

[Nasum]

Oooo, widzę grono hipopotamów się rozrasta..... proponuję oprócz kary ukamieniowania kartoflami stosować jeszcze jedną - ukrzyżowanie na bronie.

[KreatoR]

ale blok jest tuż przy lesie, właściwie poza granicami miasta. I to duzym lesie

Pod Wrocławiem też jest taka wiocha z blokami wyłaniającymi się zza lasu. Nie dość, że mają prawa miejskie, to jeszcze klub w extrafarsie.

[535]

Trochę na temat. Najlepsza pomyłka o jakiej słyszałem. Gość zatrudniony na stanowisku kierowcy, mistrz nawigacji, brzydzący się klasyczną mapą. Miał jechać do Lubina i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie dowiedział się o tym, szukając adresu w ... Lublinie.

[Wujek Lucyferiusz]

Witam, ostatnio mało wchodzę bo pracuję w Krasnym Stawie i leżałem w szpitalu z powodu odmrożeń palców u nóg z powodu alkoholu i przez te mrozy. Napisałem prywatną wiadomość "Wujkowi" w sprawie twojej 535. Panie cyferko, jesteś Pan przyjęty do naszego hipopotamiego grona, ale jesteś Pan na celowniku kurwa póki co i żebyś nas tylko nie zdradził bo Cię ukamieniujemy kartoflami u mnie w Popkowicach na polu przywiązanego do słupków od malin. Ale jak będziesz dobry i w porządku i prawdziwym chłopem i z nami to będziemy się dzielić z tobą jedzeniem, herbatami, alkoholami i wszystkim i będziesz mógł przychodzić do Ireny.

Musze iść bo mam dużo pracy przy domu, a jutro jadę do Krasnego Stawu.

Zaiste, poświadczam.

[empir]

Trochę na temat. Najlepsza pomyłka o jakiej słyszałem. Gość zatrudniony na stanowisku kierowcy, mistrz nawigacji, brzydzący się klasyczną mapą. Miał jechać do Lubina i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie dowiedział się o tym, szukając adresu w ... Lublinie.

:D

[manieczki]

eh, wyciekl film jak Adam szykuje sie do plukanka po wielkanocnym jadle:


Popkowice i tylko popkowic zal!

[byrgh]

co jest z toba nie tak, uswiadom mnie :)

[manieczki]

Wszystko wporzasiu tylko zab mnie napierdala i spac nie mozna

[olo1972]

Znowu ten ząb?Współczuję.

[manieczki]

Mariusz - pamietamy ten topic, oj pamietamy!

[zawlekacz]

[COFFIN]

Jeśli wróciłby do formy sprzed lat to czekam jak najbardziej:)