Bo sobie przypomniałem o tych pisankach a tematu nie mogłem znaleźć
KHOLD
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: KHOLD
Kiedys słuchałem "Krek" bodajże. jedyne co pamiętam, to że dosyć szybko wpadało w ucho, ale jakos nie chce mi się do tego wracać. Są dzisiatki lepszych rzeczy do słuchania niz jakis tam Khold.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
Żaden "jakiś tam". Zajebisty band, choć nie wszystko lubię. "Masterpiss of Pain" oraz ostatniej "Hundre År Gammal" mogę słuchać bez konca. Jest melodyjnie ale i obskurnie. Fajnie uzupełniali się z Darkthrone. "Krek" faktycznie jest słabszy, a "Phantom" jest pozbawione jakiejkolwiek ikry.Alsvartr pisze:Kiedys słuchałem "Krek" bodajże. jedyne co pamiętam, to że dosyć szybko wpadało w ucho, ale jakos nie chce mi się do tego wracać. Są dzisiatki lepszych rzeczy do słuchania niz jakis tam Khold.
Ale za to bardzo podoba mi się przaśno-leśny TULUS
Coś tam było! Człowiek!
- knaar
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2448
- Rejestracja: 05-04-2005, 22:53
Re: KHOLD
Morph, chyba moja lista zakupów Cię zainspirowała do założenia tego tematu 
Dla mnie na razie najlepsza jedynka, ale pozostałe też się fajnie słucha. Muzyka prosta i łatwo wpadająca w ucho, ale coś w niej jest. No i bas pysznie chodzi.
Dla mnie na razie najlepsza jedynka, ale pozostałe też się fajnie słucha. Muzyka prosta i łatwo wpadająca w ucho, ale coś w niej jest. No i bas pysznie chodzi.
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: KHOLD
Wgryzłem się w jedynie w "Mřrke Gravers Kammer". Fajne, ale bez obesrania. Zawsze chciałem jeszcze dorwać "Krek", ale zawsze jakieś inne priorytety wyskakiwały.
Świetny mieli jeden teledysk. Tytułu nie pamiętam, ale na planie pląsał rój sympatycznych geriatryków.
Świetny mieli jeden teledysk. Tytułu nie pamiętam, ale na planie pląsał rój sympatycznych geriatryków.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- TORTURER
- w mackach Zła
- Posty: 977
- Rejestracja: 10-06-2007, 17:01
- Lokalizacja: Oxford
Re: KHOLD
No w zasadzie to Khold sie wylonil jako kontynuacja Tulus,ktorego Evil 1999 jest zajebista plyta wedlug mnie.Z Khold natomiast raz lepiej raz gorzej,najlepszy pierwszy album,potem w kratke,ostatni calkiem ok.
Death Dwells in Love
- Wujek Lucyferiusz
- postuje jak opętany!
- Posty: 655
- Rejestracja: 16-03-2009, 12:01
Re: KHOLD
Zaiste.No w zasadzie to Khold sie wylonil jako kontynuacja Tulus,ktorego Evil 1999 jest zajebista plyta wedlug mnie.Z Khold natomiast raz lepiej raz gorzej,najlepszy pierwszy album,potem w kratke,ostatni calkiem ok.
Nie odkrywają Grenlandii, ale tundra szumi. Zwłaszcza bas i vocal/oryginalność języka liryków.
Zaczynać od Masterpissa a potem na własne ryzyko.
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
- Kingu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1472
- Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
- Lokalizacja: Superhausen
Re: KHOLD
Z prostych składników zajebiste ciasto. To jest Sztuka. Pokazali, że hołota bez talentu i feelingu może się zakopać w lesie.
"Hundre År Gammal" chyba najlepszy, zdecydowana zwyżka formy po najsłabszym Krek.
Jeden z przodujących wokali w BM.
Kurwa, muszą wrócić, jeszcze ich nie widziałem na żywo.
"Hundre År Gammal" chyba najlepszy, zdecydowana zwyżka formy po najsłabszym Krek.
Jeden z przodujących wokali w BM.
Kurwa, muszą wrócić, jeszcze ich nie widziałem na żywo.
- Blackwinged
- postuje jak opętany!
- Posty: 527
- Rejestracja: 24-06-2007, 14:13
- Kontakt:
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: KHOLD
Gdyby nie brzmienie to pewnie też bym kiedyś tak twierdził.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Wujek Lucyferiusz
- postuje jak opętany!
- Posty: 655
- Rejestracja: 16-03-2009, 12:01
Re: KHOLD
Brzmienie Masterpiss Ci nie leży?! Nie pojmuję, jak tak wyrazisty sound w omawianej stylistyce może nie mielić uszu. Uwielbiam tę płytę między innymi za brzmienie właśnie. Ech...
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: KHOLD
No mi właśnie głównie i przede wszystkim brzmienie kulało w Masterpiss. Przykład zajebistego albumu z totalnie zjebanym soundem. Przez lata też stawiałem ten album na piedestale, ale z perspektywy czasu i osłuchania całej dyskografii zmieniłem zdanie. Pewnie będę odosobniony w tej opinii, ale dla mnie Khold najlepiej wyszli na "Morke...". Dzieło kompletne i esencja ich kholdowskiego BM.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95












