SLAYER vs METALLICA

[[V]]

e,jakie tam pozery,Tom niech sobie wierzy w co chce,tylko sie zastanawiam czy mu to nie przeszkadza i nie ma jakiegos konfliktu na lini jego przekonania- liryki i wizerunek zespolu. Byla kiedys taka sytuacja,na wysokosci Diabolus in Musica,ze nie chcial chyba zaspiewac In the name of god,ze wgledu na tekst,wiec moze cos jest na rzeczy..

Kiedyś zapytano go czy nie kłóci się tekst "God hates us all" z tym w co wierzy...uśmiechnął się i powiedział ,że nie, że to tylko tekst. Szczerze powiedziawszy jednak to nie przypominam sobie by w jakimkolwiek wywiadzie roztrząsał tą sprawę bardziej wnikliwie

Jeszcze pytanie jak on to co robi i co śpiewa w Slayer interpretuje. Bo może on tak naprawdę naucza :)

The pestilence is Jesus Christ
There never was a sacrifice
No man upon the crucifix
Beware the cult of purity
Infectious imbecility
I've made my choice. Six six six


yeah,kochanie chodzmy do kosciola..

[Scaarph]

:D

[535]

Nic, bo musiałbym nagrodę na pół przerąbać.

Pazerny nie jestem;-)

Mogę Ci przesłać trochę podkładu, do odsłuchiwania tego materiału. Odkładam sobie codziennie do słoika.

[Riven]

metallica to kupa gówna

lepszy najdurniejszy tekst kinga (New faith) niz te spusty tego pierdolonego debila hetfielda :DDD

edit: zartowalem, metalica jest spoko zespol

[hcpig]

e,jakie tam pozery,Tom niech sobie wierzy w co chce,tylko sie zastanawiam czy mu to nie przeszkadza i nie ma jakiegos konfliktu na lini jego przekonania- liryki i wizerunek zespolu. Byla kiedys taka sytuacja,na wysokosci Diabolus in Musica,ze nie chcial chyba zaspiewac In the name of god,ze wgledu na tekst,wiec moze cos jest na rzeczy..

Kiedyś zapytano go czy nie kłóci się tekst "God hates us all" z tym w co wierzy...uśmiechnął się i powiedział ,że nie, że to tylko tekst. Szczerze powiedziawszy jednak to nie przypominam sobie by w jakimkolwiek wywiadzie roztrząsał tą sprawę bardziej wnikliwie.

W tym kontekście trzeba dociekać dlaczego Proscriptor nie dostał etatu w Slayer. :)
Bo chyba nie przez słabą grę. :)

[Adrian696]

Grywał w Melechesh, wiec poza wiara w diabła, wierzy tez w sumeryjskie bóstwa. :) Zgodnie z twoja logika, dosc uniwersalna ma wiare. :)
Co za pierdolenie. LOL

[535]

Dzisiaj ciąg dalszy rozważań. Tajemnica bolesna. Slayer, a kwestia wiary. Wszystkich chętnych zapraszam do udziału w dyskusji.

[nicram]

No to "tera bedzie" problem. Polowanie na pozerów czas zacząć... Tomek jest pierwszy, Glen,..., dawać mi tu ich wszystkich!!! Na koniec Roman. I muszę wyrzucić wszystkie farby oraz szminki. Spalić resztkę płyt i kaset...potem zameldować u proboszcza...Zadanie wykonane. Panowie, zaraz zawołam Marię, a Ona już się Was zapyta konkretnie.

Chyba zestawienie Tomka z Glenem i Romanem nietrafione. Obaj pokazali, że katolikami nie są, co więcej dość zajadle z tą religią walcząc...

Chodziło chyba o to, że Tom jako katolik wrzeszczy że bóg nienawidzi nas wszystkich, a Glen jako zadeklarowany satanista wziął ślub kościelny. Ponoć to plotka, no ale kto tam wie...

Wzięcie ślubu kościelnego przez niekatolika nie jest objawem hipokryzji jak u Tomka. Jeżeli w ogóle to prawda, że Glen taki ślub wziął, to prawdopodobnie laska go przycisnęła i stanął na kobiercu dla niej. Sam kościół taki stan rzeczy dopuszcza.

e,jakie tam pozery,Tom niech sobie wierzy w co chce,tylko sie zastanawiam czy mu to nie przeszkadza i nie ma jakiegos konfliktu na lini jego przekonania- liryki i wizerunek zespolu. Byla kiedys taka sytuacja,na wysokosci Diabolus in Musica,ze nie chcial chyba zaspiewac In the name of god,ze wgledu na tekst,wiec moze cos jest na rzeczy..

Kiedyś zapytano go czy nie kłóci się tekst "God hates us all" z tym w co wierzy...uśmiechnął się i powiedział ,że nie, że to tylko tekst. Szczerze powiedziawszy jednak to nie przypominam sobie by w jakimkolwiek wywiadzie roztrząsał tą sprawę bardziej wnikliwie.

dokładnie, tu nie ma co roztrząsać. przecież to tylko teksty, przecież to tylko muzyka, nic tu nie jest na poważnie, to wszystko to tylko takie puszczanie oka.

Hehe ja jestem idealistą. Nie słucham bardzo dobrych kapel chrześcijańskich, którzy choć nieźle napierdalają to z ich przekazem nie jest mi po drodze. Choć to tylko teksty i ideologia.

Niech żyje CHAOS!!!!

[Zenek]

Slayer to bardzo dobra kapela chrześcijańska, te teksty Tomka o aborcji... ;))


niech żyhe CHAOS !!!

[hcpig]

SLAYER - Massacre of the Unborn


No survive

Unborn child cut to pieces
Left without a name
Unwanted because of the problems of humanity

Unspeakable crime
Silent war is the name of the game
Millions are dying in actions of death and pain
Misguided mothers make this happen
Sometimes for a financial situation
Or a sexual mistake


Massacre of the unborn
Massacre of the unborn
Massacre of the unborn child

Innocent blood cries in vain
Defenseless lives are slaughtered everyday
They should make a law against this insanity
Unborn corpses are growing in extreme quantity

Premature stage
Slowly destroyed by the human race

Tortured by tyrants
Unjustly demise
Infant children are left to die

Just innocent lives they slay
There is no chance to escape

Murdering is the matter of this case
A merciless torture to take
No one will live, because they won't survive
There's infant dying
Can't you see
That they will not have a chance
Of growing up in this life

[est]

?
nicram, a ten pan w Twoim avatarze, co z nim?

[Zenek]

on przynajmniej jest szczery sam ze sobą i odwołuje koncerty Rotting Christ ;)

[nicram]

i nie gra The Conjuring i Mary Jane. Est, widzisz różnicę? SZCZEROŚĆ. Poza tym Megadeth nie ma katolskich tekstów. :-)

[maciek z klanu]

?
nicram, a ten pan w Twoim avatarze, co z nim?

To dopiero ziółko. :)

[ultravox]

W tym kontekście trzeba dociekać dlaczego Proscriptor nie dostał etatu w Slayer. :)
Bo chyba nie przez słabą grę. :)

Właśnie chyba przez grę, reszta to wymysł ludzi z Osmose. Nie to, że grał źle, bo to konkretny wymiatacz, ale byli lepsi od niego (Kevin Talley wypadł podobno najlepiej). No i ponoć cały ten casting był robiony tylko po to, żeby zwrócić uwagę Lombardo i sprowokować go, żeby wrócił do kapeli.

Wzięcie ślubu kościelnego przez niekatolika nie jest objawem hipokryzji jak u Tomka.

Oczywiście, że jest.

[Zenek]

Ale bądźmy szczerzy, jeżeli chodzi o Bentona, to jak mozna brać na serio dorosłego faceta z wypalonym krzyżem na czole ;D

[maciek z klanu]

Wzięcie ślubu kościelnego przez niekatolika nie jest objawem hipokryzji jak u Tomka.

Oczywiście, że jest.

A sluchanie przez metalowcow, muzyki tworzonej przez hipokrytów (wg. powyzszej tezy) jest juz ok? :)

[Adrian696]

Ale bądźmy szczerzy, jeżeli chodzi o Bentona, to jak mozna brać na serio dorosłego faceta z wypalonym krzyżem na czole ;D

dokładnie w ten sam sposob co dorosłego faceta z krzyzem an szyi

[nightspiryt]

Wzięcie ślubu kościelnego przez niekatolika nie jest objawem hipokryzji jak u Tomka.

Oczywiście, że jest.

Ale to jest bardzo powszechne, że niewierzący facet bierze ślub kościelny (i w gruncie rzeczy traktuje go jak świecką ceremonię) tylko dlatego, że jego kobieta o tym marzy.

[ultravox]

a sluchanie przez metalowcow, muzyki tworzonej przez hipokrytów (wg. powyzszej tezy) jest juz ok? :)

A nie wiem, to już nie jest mój problem. Dla mnie prywatne życie muzyków nie ma większego znaczenia. Jeżeli są szczerzy w tym co robią, to fajnie, ale pewności nigdy mieć nie można. Płyt nie będę przez to wyrzucał ani palił, nie jestem wrażliwy na tym punkcie.

ale to jest bardzo powszechne, że niewierzący facet bierze ślub kościelny (i w gruncie rzeczy traktuje go jak świecką ceremonię) tylko dlatego, że jego kobieta o tym marzy.

Ja to doskonale rozumiem (sam zresztą brałem ślub kościelny), ale lubię nazywać rzeczy po imieniu - w przypadku osób otwarcie deklarujących wrogość względem kościoła jest to jednak pewnego rodzaju hipokryzja.