MASTODON

[Riven]

Suffocation tez nie moglem skumac :).

to tam jest coś do skumania ? nie wiedziałem ;)

przygode z death metalem zaczalem glownie od morbid angel, death, possessed i suffocation wlasnie. suffocation wydawalo mi sie nudne jak chuj, pozbawione polotu i jakiegokolwiek sensu. no chyba nigdy sie tak muzycznie nie mylilem, olsnilo mnie dopiero w zeszlym roku ;) genialny band.

[Drone]

Tkwicie w ogromnym błędzie. To wybitny zespół.

[Harlequin]

Tkwicie w ogromnym błędzie. To wybitny zespół.

Nie przeczę, bo muzyka nietuzinkowa, a kazda płyta jest inna. Niemniej jednak po prostu nie chce mi sie wracać do 3 a nawet 4 ostatnich płyt. Jak mnie kiedyś najdzie faza na farmerów to włacze.

[[V]]

W czym sie niby ta wybitnosc przejawia?

[Drone]

We wszystkich aspektach ich muzyki. Polot kompozycyjny, wspaniałe riffy, wielowarstwowość muzyki. Można długo wymieniać.

Swoją drogą się dziwię, że zespół, który tak wiele zawdzięcza METALLICE, ma u Ciebie tak niskie noty.

[[V]]

We wszystkich aspektach ich muzyki. Polot kompozycyjny, wspaniałe riffy, wielowarstwowość muzyki. Można długo wymieniać.

podchodzilem wiele razy do ich muzyki ale nie zaskoczylo, Twój opis bardziej mi pasuje do TOOL np ale tez czsami zastanawiam sie,czy MASTODON nie robi bardziej wymagajacej muzyki, podczas gdy np wspomniany TOOL operujac wciaz bardzo bogata gama kolorów wyrzuca równiez w przestrzen wiele takich ladnych melodii, popowych cytatów, wydaje sie bardziej chwytliwy (moze za wyjatkiem ostatniej plyty) .

W przypadku MASTODON slysze potencjal,kreca mnie fragmenty,ale napotykam jednak na jakas sciane, calosciowo nie porywa mnie to ,nic nie buzuje.

[ramonoth]

MASTODON to zespół z korzeniami hardcore'owymi. Może to jest odpowiedź na pytanie, dlaczego niektórym to do końca nie "zeżarło".

[Kraft]

Korzenie może i w hc, ale teraz to myszung kompletny. Sludge, doom, hc, tu coś zatraszują, tam zaiwanią coś od Zeppów. Taki śmietniczek. Nawet wyglądają jak Oscar the Grouch ;) Natomiast ten tego - Dailor to jeden z najlepszych pałkarzy na tym łez padole. Tutaj nie ma wątpliwości.

[ramonoth]

Uwielbiam tego pałkarza. Wygrywa cuda, a robi to tak niezwykle swobodnie. Do tego jest jeszcze najlepszym wokalistą w tym zespole :)

[harvestman]

Uwielbiam tego pałkarza. Wygrywa cuda, a robi to tak niezwykle swobodnie. Do tego jest jeszcze najlepszym wokalistą w tym zespole :)

+1, chłopak jest wyjątkowo utalentowany.

[Drone]

We wszystkich aspektach ich muzyki. Polot kompozycyjny, wspaniałe riffy, wielowarstwowość muzyki. Można długo wymieniać.

podchodzilem wiele razy do ich muzyki ale nie zaskoczylo, Twój opis bardziej mi pasuje do TOOL np ale tez czsami zastanawiam sie,czy MASTODON nie robi bardziej wymagajacej muzyki, podczas gdy np wspomniany TOOL operujac wciaz bardzo bogata gama kolorów wyrzuca równiez w przestrzen wiele takich ladnych melodii, popowych cytatów, wydaje sie bardziej chwytliwy (moze za wyjatkiem ostatniej plyty) .

W przypadku MASTODON slysze potencjal,kreca mnie fragmenty,ale napotykam jednak na jakas sciane, calosciowo nie porywa mnie to ,nic nie buzuje.

TOOL to eleganckie szkice węglem na czerpanym papierze, MASTODON to impresjonistyczna feeria barw.

[Heretyk]

Tkwicie w ogromnym błędzie. To wybitny zespół.

wiadomo. tylko na ostatniej płycie lekki spadek formy. poza tym wszystko totalnie zajebiste

[Riven]

ja poki co mam w 100% tak jak V. niby wszystko jest na miejscu, niby graja tak jak powinno mi sie podobac, ale czuje w tym jakas lipe. no ale dobra, to w sumie stan sprzed ~2 lat. w najblizszym czasie sprobuje znow i z przyjemnoscia uderze sie w piers.

ktora plyte w takim ukladzie zamontowac najlepiej? Crack the Skye sluchalem jak wyszla, wiec poprosze cos innego

[Heretyk]

Blood Mountain w pierwszej kolejności. w drugiej Leviathan

[Riven]

danke

[ramonoth]

Zdecydowanie pora na Blood Mountain.

[Drone]

Jeżeli ktoś nie załapie "Blood Mountain", to już nie ma dla niego ratunku.

[[V]]

straszne rzeczy.

[Żułek]

Jeżeli ktoś nie załapie "Blood Mountain", to już nie ma dla niego ratunku.

to co ja biedny teraz zrobie ? :(

[kampeki]

Na nowej koncertówce niby wokalnie jest lepiej (niby bo słychać to niestety tylko w niektórych utworach) ale to jak się Brent Hinds męczy to aż uszy bolą...