MEGADETH

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4076
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: MEGADETH

28-05-2013, 08:10

Nie tylko Ty :)
support music, not rumors
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4634
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re: MEGADETH

28-05-2013, 08:15

a w dance in the rain słyszę motyw z "paranoid "
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4076
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: MEGADETH

28-05-2013, 08:20

No już bez przesady. A propos Dance... świetny numer, którego spierdolił ten chwiej z jakiegoś Disturbed czy innego gówna na końcu utworu. Dobra chuj tam, nie będę się denerwował, czekam na płytex.
support music, not rumors
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4634
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re: MEGADETH

28-05-2013, 09:10

no jest tam jeden krótki gitarowy motyw , ale mniejsza z tym . Nowa płyta to nie jest zła muzyka , ale jednak jej nie kupię . Szkoda że nie grają dalej jak na endgame chociaż
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3070
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: MEGADETH

28-05-2013, 09:11

Mnie ta muzyka w ogóle nic nie zrobiła dzisiaj, ale w czasie, gdy świata poza jedynką Brutal Truth nie widzę, nie ma prawa spodobać się nic innego ;)
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: MEGADETH

28-05-2013, 09:19

a ja słucham 3 raz i odkrywam coraz wiecej swietnych riffów... zaczyna mi pasic taka rockowa nuta podana w thrashowym sosie... nic wybitnego a cieszy
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4634
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re: MEGADETH

29-05-2013, 22:11

Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3070
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: MEGADETH

29-05-2013, 22:24

Jeśli ktoś zaraz na początku jedzie po IDI to mnie się już nie chce dalej czytać. Tym niemniej na razie nie mam ochoty wracać do plików z nowymi wałkami Rudego i nie wiem czy zrobię to nawet po obniżkach cen. Żaden riff mi we łbie nie został, żaden refren i żadne solo.
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4634
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re: MEGADETH

29-05-2013, 22:28

ja nie wiem co myśleć o nowym megadeth , ale przeglądając tą recenzje natrafiłem na nowy kawałek anselmo http://loudwire.com/philip-anselmo-walk ... -premiere/
Maria Konopnicka

Re: MEGADETH

30-05-2013, 15:19

I to jest dobra wiadomość - czuję, że z nowym albumem Anselmo polubię się dużo bardziej niż z hardrockowymi wariacjami na temat thrashu Rudego.
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4634
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re: MEGADETH

30-05-2013, 16:25

po kilkunastu przesłuchaniach , zgadzam się z gościem. Ten to zawsze przeżywa w tych recenzjach :D
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12612
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MEGADETH

30-05-2013, 19:16

^ Lubię tego gościa, nigdy mnie nie zawiódł. Po tych dwóch kawałkach, które udostępnili właśnie takiej płyty się spodziewałem...:-(
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4634
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re: MEGADETH

30-05-2013, 22:21

a rudy mówi że to jego najlepsza płyta od 20 lat
Maria Konopnicka

Re: MEGADETH

30-05-2013, 22:30

vicek pisze:a rudy mówi że to jego najlepsza płyta od 20 lat
a co ma mówić? że najgorsza od 20 lat? Już od czasów "The World Needs a Hero" słyszę, że najlepsza płyta od wielu lat, że powrót do thrashowego grania itp.
Peebuls
w mackach Zła
Posty: 688
Rejestracja: 16-05-2011, 16:59

Re: MEGADETH

01-06-2013, 10:57

Nie wiem czy były wrzucane te wałki już: http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czy ... twory.html
Awatar użytkownika
Gunman
weteran forumowych bitew
Posty: 1705
Rejestracja: 13-07-2012, 20:23

Re: MEGADETH

01-06-2013, 15:45

Na szczęście nie były. Teraz już wiem że można sobie ten krążek darować.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12612
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MEGADETH

04-06-2013, 15:37

Jestem zażenowany poziomem "Super Collider". Po ocierającej się o geniusz "Endgame", po bardzo dobrej "TH1RT3EN" chęć zawojowania list popowych przebojów w Mustainie znowu zwyciężyła. W sumie to nie jest najgorsze, bo najgorszy jest poziom muzyki, która wypełnia ten nudny i bezbarwny krążek. Na 11 piosenek jako niezłe znalazłem 3. Jako tako bronią się tylko "Kingmaker", "Dance in the Rain" i "Built for War", ale z tym wskazaniem, że żadna z nich nie ma startu do najsłabszej piosenki z poprzedniej płyty. Kurwaaaaaaaaaaaaa jaki jestem rozczarowany, jakby moja ukochana kobieta dała dupy byle lumpowi. Ta muzyka nie ma prawie nic wspólnego z metalem, czuję się jakbym słuchał Bon Jovi. Lekkie, łatwe do zanucenia smęty. "Super Collider" lokuje się między najgorszą popeliną z "Youthanasia" a totalnym dnem "Risk". No i ta fatalna, popowa, ociekająca lukrem produkcja. Niektóre teksty na poziomie podstawówki. Porażka na całej linii. Gdybym posłuchał wcześniej z mp3 w życiu nie kupiłbym tej płyty. 1.5/6.
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3070
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: MEGADETH

04-06-2013, 15:41

nicram pisze:Jestem zażenowany poziomem "Super Collider". Po ocierającej się o geniusz "Endgame", po bardzo dobrej "TH1RT3EN" chęć zawojowania list popowych przebojów w Mustainie znowu zwyciężyła. W sumie to nie jest najgorsze, bo najgorszy jest poziom muzyki, która wypełnia ten nudny i bezbarwny krążek. Na 11 piosenek jako niezłe znalazłem 3. Jako tako bronią się tylko "Kingmaker", "Dance in the Rain" i "Built for War", ale z tym wskazaniem, że żadna z nich nie ma startu do najsłabszej piosenki z poprzedniej płyty. Kurwaaaaaaaaaaaaa jaki jestem rozczarowany, jakby moja ukochana kobieta dała dupy byle lumpowi. Ta muzyka nie ma prawie nic wspólnego z metalem, czuję się jakbym słuchał Bon Jovi. Lekkie, łatwe do zanucenia smęty. "Super Collider" lokuje się między najgorszą popeliną z "Youthanasia" a totalnym dnem "Risk". No i ta fatalna, popowa, ociekająca lukrem produkcja. Porażka na całej linii. Gdybym posłuchał wcześniej z mp3 w życiu nie kupiłbym tej płyty. 1.5/6.
Identycznie czułem się po wydaniu "The Dissent of Man" przez Bad Religion i w zasadzie można by było wykorzystać tę recenzję, słowo "metalem" zastępując "punkiem". Z recenzją Megadeth w pełni się zgadzam, ale ja miałem to szczęście jej nie kupić.
Awatar użytkownika
vicek
zahartowany metalizator
Posty: 4634
Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
Lokalizacja: dolinki

Re: MEGADETH

04-06-2013, 15:59

nicram pisze:Jestem zażenowany poziomem "Super Collider". Po ocierającej się o geniusz "Endgame", po bardzo dobrej "TH1RT3EN" chęć zawojowania list popowych przebojów w Mustainie znowu zwyciężyła. W sumie to nie jest najgorsze, bo najgorszy jest poziom muzyki, która wypełnia ten nudny i bezbarwny krążek. Na 11 piosenek jako niezłe znalazłem 3. Jako tako bronią się tylko "Kingmaker", "Dance in the Rain" i "Built for War", ale z tym wskazaniem, że żadna z nich nie ma startu do najsłabszej piosenki z poprzedniej płyty. Kurwaaaaaaaaaaaaa jaki jestem rozczarowany, jakby moja ukochana kobieta dała dupy byle lumpowi. Ta muzyka nie ma prawie nic wspólnego z metalem, czuję się jakbym słuchał Bon Jovi. Lekkie, łatwe do zanucenia smęty. "Super Collider" lokuje się między najgorszą popeliną z "Youthanasia" a totalnym dnem "Risk". No i ta fatalna, popowa, ociekająca lukrem produkcja. Niektóre teksty na poziomie podstawówki. Porażka na całej linii. Gdybym posłuchał wcześniej z mp3 w życiu nie kupiłbym tej płyty. 1.5/6.
Pełna zgoda, endgame i 13 bardzo mi się podobały , a super colider to dno jakich mało , wystarczy posłuchać sobie nowego black sabbath , słucham od rana tej płyty i już od pierwszego odsłuchu robi mi ta płyta niesamowicie dobrze.
Nawet jak Dave chciał grać bardziej pod radio , to i tak te kawałki tam nie będą puszczane, bo są zwyczajne nudne , i nie chwytliwe . Nudna jest ta płyta i tyle.
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5330
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: MEGADETH

04-06-2013, 16:45

Można powiedzieć, ze nowy album to taki tani nagrobek na grobie Megadeth.
ODPOWIEDZ