PARADISE LOST
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5333
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: PURE METAL - Paradise Lost
Chętnie kupie ten magazyn.... i oleję ciepłym moczem. Kapela 2 płyt...Icon i Host... wszystko poza jest gówna warte. Sorry, może wam się to nie podobać, (sorry Maria) ale tak jest:)
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2414
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: PURE METAL - Paradise Lost
ja tam mam cholerny sentyment do tej kapeli i tak mnie jakoś trzyma po dziś dzień. Nie pamiętam kiedy przykładowo po raz ostatni przesłuchałem "Gothic" czy choćby "Icon", ale przyznam się szczerze, że "One Second" to jedna z moim ulubionych ich albumów, nie wiem czym to było spowodowane, może faktem iż w czasie jej ukazania się byłem pod cholerne dużym wrażeniem Depeche Mode i albumów "Songs of Faith and Devotion" oraz "Ultra", które po dziś dzień uważam że jedna z najlepszych w dyskografii DM, ale wracając do meritum "One Second" był dla mnie kpl. i przede wszystkim bardzo odważnym albumem co by nie powiedzieć w ich wykonaniu. Po takim albumie jak "Draconian Times" chyba mało kto się spodziewał takiej płyty ... "One Second"
"Faith Divides Us - Death Unites Us" jeszcze nie miałem okazji posłuchać, jedyne co rzuciło mi się w oczy to nadzwyczaj pozytywne recenzje tego albumu wśród fanów PL. Stwierdziłem, że ściągać nie będę tej płyty tylko najzwyczajniej w świecie sobie ją po prostu zakupię i posłucham z oryginału, na razie ją zakupiłem teraz czekam na przesyłkę.[V] pisze:nie nabylem jedynie dwoch ostatnich plyt ktore uwazam za ewidentnie slabsze i dla mnie wielce rozczarowujace..
tak z ciekawości, czemu?Olo pisze:też tak miałem - ale mi zupełnie przeszło - paradoksalnie po tym, gdy pierwszy raz zobaczyłem ich na żywo swego czasu w Stodole... (po wydaniu "Draconian times" bodajże)
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18586
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: PURE METAL - Paradise Lost
Najlepsze bedzie Shades Of God (calkiam slusznie), potem Icon, plus nowa, Host gowno etc, skad wiem, bo naczelny tomek?n udziela sie na forum PMZ jak i metalcave i gejdolinie i wiadomo co na ten temat soadzi, udzilea sie tez tam moonfire , prawa reka i atreju trzecia reka. nic nowego raczej niz to co pisza nie bedzie a zespol i tak sie skonczyl na 3 plycie, no 4 ewentualnie
Ostatnio zmieniony 02-11-2009, 19:59 przez Triceratops, łącznie zmieniany 1 raz.
woodpecker from space
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: PURE METAL - Paradise Lost
Shades Of God najlepsza, Icon fajna i One Second fajna, reszta mi nie robi.
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: PURE METAL - Paradise Lost
jak wypuszczą wydanie specjalne poświęcone w całości beherit to kupię 

-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1549
- Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Re: PURE METAL - Paradise Lost
Odnośnie PURE METAL: Paradise Lost mnie nie interesuje, ale czy czasopismo będzie się ukazywać? Kiedyś dotarłem do jakiegoś numeru, kupiłem egzemplarze archiwalne i muszę powiedzieć, że było zupełnie ok, mimo paru irytujących wad zresztą.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 490
- Rejestracja: 20-02-2008, 12:27
- Lokalizacja: WLKP
Re: PARADISE LOST
Proponuję w tym miejscu dalej roztrząsać, która płyta PL jest najlepsza i dlaczego. W ogóle to nie rozumiem zachwytów co poniektórych nad ich debiutem (jakby toporem robiony).
Urodziłem się Hebrajczykiem, ale potem przeszedłem na narcyzm. (W. Allen)
- KreatoR
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1121
- Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
- Lokalizacja: rodowity wrocławianin
Re: PARADISE LOST
debiut brzmi jak próba.
Gothic - ciągle daje radę
Shades of god i Icon - mistrzowskie
Draconian Times - nudne whuj
One Second - świetne
Host - zbyt stateczne jak dla mnie
Believe in nothing - parę świetnych momentów
Symbol of life - mało świetnych momentów
Paradise Lost - już to gdzieś słyszałem
In Requiem - świetne brzmienie
Gothic - ciągle daje radę
Shades of god i Icon - mistrzowskie
Draconian Times - nudne whuj
One Second - świetne
Host - zbyt stateczne jak dla mnie
Believe in nothing - parę świetnych momentów
Symbol of life - mało świetnych momentów
Paradise Lost - już to gdzieś słyszałem
In Requiem - świetne brzmienie
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18586
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: PARADISE LOST
debiut brzmi jak próba.
Gothic - ledwo ale daje radę
Shades of god - mistrzowskie
Icon - swietne mimo wszystko
Draconian Times - nudne whuj
One Second - nudne whuj
Host - nudne whuj
Believe in nothing - nudne whuj
Symbol of life - nudne whuj
Paradise Lost - nudne whuj
In Requiem - nudne whuj
Gothic - ledwo ale daje radę
Shades of god - mistrzowskie
Icon - swietne mimo wszystko
Draconian Times - nudne whuj
One Second - nudne whuj
Host - nudne whuj
Believe in nothing - nudne whuj
Symbol of life - nudne whuj
Paradise Lost - nudne whuj
In Requiem - nudne whuj
woodpecker from space
- black_lava
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2031
- Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
- Lokalizacja: O.
Re: PARADISE LOST
nowa płyta jest zajebista i zjada starocie na śniadanie-nie rozumiem tych zachwytów nad "SoG" to jest dopiero nudne whuj.
"And the scars I will see
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18586
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- black_lava
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2031
- Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
- Lokalizacja: O.
Re: PARADISE LOST
świetny tekst-podobał mi się.btw- gothic to moim zdaniem zdecydowanie lepsza płyta od "SoG'.
"And the scars I will see
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: PARADISE LOST
Podpisałbym się pod tym rękami i nogami. Z tym wyjątkiem, że od "One Second" wzwyż to już nie jest nuda, tylko megakupa, gnój i parkiet remizy w Podpierdolicach Dolnych.Triceratops pisze:debiut brzmi jak próba.
Gothic - ledwo ale daje radę
Shades of god - mistrzowskie
Icon - swietne mimo wszystko
Draconian Times - nudne whuj
One Second - nudne whuj
Host - nudne whuj
Believe in nothing - nudne whuj
Symbol of life - nudne whuj
Paradise Lost - nudne whuj
In Requiem - nudne whuj
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8386
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: PARADISE LOST
zaloze sie ze zadnego z tych albumów nie slyszales,albo sluchales co najwyzej 20 sekund.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: PARADISE LOST
No, niestety, nie trafiłeś. "One Second", "Host" i "Believe in Nothing" miałem nawet na kastetach, a okazji do posłuchania było kilka. Ewidentne sprzyjanie publice mało wymagających nastolatków w zielonych glanach i z kwiatostanami we włosach. Jedynie "In Requiem" nie miałem okazji tknąć, no ale powątpiewam, aby ci angole byli w stanie wykrzesać z siebie jeszcze jakiś ogień.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8386
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: PARADISE LOST
nie chce mi sie z toba gadac.Lykantrop pisze:No, niestety, nie trafiłeś. "One Second", "Host" i "Believe in Nothing" miałem nawet na kastetach, a okazji do posłuchania było kilka. Ewidentne sprzyjanie publice mało wymagających nastolatków w zielonych glanach i z kwiatostanami we włosach. Jedynie "In Requiem" nie miałem okazji tknąć, no ale powątpiewam, aby ci angole byli w stanie wykrzesać z siebie jeszcze jakiś ogień.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
a mi się Vulture wydaję, że za Tobą przemawia sentyment niż rzeczywiście obiektywna wartość tej muzyki[V] pisze:nie chce mi sie z toba gadac.Lykantrop pisze:No, niestety, nie trafiłeś. "One Second", "Host" i "Believe in Nothing" miałem nawet na kastetach, a okazji do posłuchania było kilka. Ewidentne sprzyjanie publice mało wymagających nastolatków w zielonych glanach i z kwiatostanami we włosach. Jedynie "In Requiem" nie miałem okazji tknąć, no ale powątpiewam, aby ci angole byli w stanie wykrzesać z siebie jeszcze jakiś ogień.

Coś tam było! Człowiek!
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2310
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: PARADISE LOST
debiut brzmi kiepsko, ale słychać zalażki czegoś bardziej konkretnego
Gothic - sentyment, oryginalnie jak na swój czas i bardzo dobrze
Shades of god - trochę przynudzania, ale wszyscy zawsze słuchają do końca bo jest tam "As I die"
Icon - najlepszy
Draconian Times - wciąż OK, ale trochę przedobrzone
One Second - nadchodzi nowe, ale jeszcze jest dobrze - ciekawiej niż na "Draconian.."
Host - słyszałem chyba z jeden kawałek i byłem przerażony
Believe in nothing - zapomniałem już wtedy że istnieje taki zespół
Symbol of life - -//-
Paradise Lost - wydali coś pod takim tytułem?
In Requiem - dostałem od kogoś do posłuchania i zaskoczenie... wrócili do klimatów z okolic Draconian Times, Icon.. całkiem OK
Gothic - sentyment, oryginalnie jak na swój czas i bardzo dobrze
Shades of god - trochę przynudzania, ale wszyscy zawsze słuchają do końca bo jest tam "As I die"
Icon - najlepszy
Draconian Times - wciąż OK, ale trochę przedobrzone
One Second - nadchodzi nowe, ale jeszcze jest dobrze - ciekawiej niż na "Draconian.."
Host - słyszałem chyba z jeden kawałek i byłem przerażony
Believe in nothing - zapomniałem już wtedy że istnieje taki zespół
Symbol of life - -//-
Paradise Lost - wydali coś pod takim tytułem?
In Requiem - dostałem od kogoś do posłuchania i zaskoczenie... wrócili do klimatów z okolic Draconian Times, Icon.. całkiem OK
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8386
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re:
hah,oczywiscie jest to dla mnie osobiscie zespól szalenie wazny,choc prochu nie wymyslili,to jednak jest/byla to banda przejawiajaca wyjatkowy talent w zakresie pisania doskonalych,melodyjnych utworów,które zostaja gdzies w czlowieku gleboko.Skaut pisze:a mi się Vulture wydaję, że za Tobą przemawia sentyment niż rzeczywiście obiektywna wartość tej muzyki[V] pisze:nie chce mi sie z toba gadac.Lykantrop pisze:No, niestety, nie trafiłeś. "One Second", "Host" i "Believe in Nothing" miałem nawet na kastetach, a okazji do posłuchania było kilka. Ewidentne sprzyjanie publice mało wymagających nastolatków w zielonych glanach i z kwiatostanami we włosach. Jedynie "In Requiem" nie miałem okazji tknąć, no ale powątpiewam, aby ci angole byli w stanie wykrzesać z siebie jeszcze jakiś ogień.
duet Holmes + Mackintosh stworzyl razem kilka niezapomnianych albumów,po Host to juz róznie bywalo,ale nawet te nowsze dokonania róniez zawieraja mnostwo ciekawych propozycji...
powiem Ci jakie sa moje przypuszczenia:Otóz jest wielce prawdopodbnym iz dziala tutaj prawo serii,na zasadzie np. Believe In Nothing mi nie podszedl,to Symbol Of Life tez musi byc zjebany,no niech sprawdze,o moj boze,jaki fatalny teledysk,no i znowu te klawisze,a w ogóle to jak oni teraz wygladaja

A jesli przyjrzysz sie temu dokladniej,dostrzezesz ze takie utwory jak:
Sun Fading
Over The Madness
Mystify
Symbol of Life
Channel for the Pain
World Pretending
Never Again
by wymienic tylko kilka,sa naprawde dobre.to jest wciaz klasyczny PL owszem troche w slabszej formie,ale wciaz interesujacy dla potencjalnego fana PL która kuma ze zespól wyróznia przede wszystkim charakterystyczna atmosfera a nie konotacje z takim czy innym gatunkiem muzycznym.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior