BURZUM

[AroHien]

2016 o ile mnie pamieć nie myli?

To chlopaczyna niedlugo wychodzi, moze mu jakies klawiszki w kiosku kupimy?

[Deviant]

Kurwa,co jest,same tematy okołomajhemowe się rozkręciły...

[mroczny wojownik leśny]

najlepszy projekt metalowy, w sumie jeden z niewielu metali ktorych moge sluchac nadal. od 3 dni w kolko u mnie burzum, po jakiejs 4 letniej przerwie. pierwsze miejsce chyba "hlto", drugie i trzecie na rowno "dsev" i filo". ale i tak najlepszy kawalek to "lost wisdom", a zaraz obok niego "det som...". ladna, nihilistyczna i smutna muzyka.

[zekke]

hito fito filo jezu, lost wisdo

[kakademona]

najlepszy projekt metalowy, w sumie jeden z niewielu metali ktorych moge sluchac nadal. od 3 dni w kolko u mnie burzum, po jakiejs 4 letniej przerwie. pierwsze miejsce chyba "hlto", drugie i trzecie na rowno "dsev" i filo". ale i tak najlepszy kawalek to "lost wisdom", a zaraz obok niego "det som...". ladna, nihilistyczna i smutna muzyka.

wyloguj się.idź na mhouse czy jakos tak

[Czesław]

Napisał gość z nickiem "kakademona"

[jesterSS]

Ja tam się nie znam, ale nie wolno chyba krytykować Burzum.

[mroczny wojownik leśny]

najlepszy projekt metalowy, w sumie jeden z niewielu metali ktorych moge sluchac nadal. od 3 dni w kolko u mnie burzum, po jakiejs 4 letniej przerwie. pierwsze miejsce chyba "hlto", drugie i trzecie na rowno "dsev" i filo". ale i tak najlepszy kawalek to "lost wisdom", a zaraz obok niego "det som...". ladna, nihilistyczna i smutna muzyka.

wyloguj się.idź na mhouse czy jakos tak

wyloguj sie i wypierdalaj.

[Scaarph]

wujek cięta riposta:)

[jesterSS]

W najpiękniejszym topicu na forum taki syf się robi? Co jest? Gdzie są moderatorzy?

[Scaarph]

tną łapy przy pogańsko nieświętych przecudnych fujarkowych melodyjkach bużum.

[COFFIN]

W najpiękniejszym topicu

Dobre, naprawdę )

[jesterSS]

No ładnie;)

Nie klękasz przy HLTO?

[COFFIN]

Klękałem, jak miałem 14 lat Od dawna znajduję wiele lepszej muzyki, obracając się tylko bądź co bądź w 90% w BM.

[jesterSS]

Ja zaś obracam się w Paryskich Hiltonach, Roztopionych Bananach i Parasolkach, a jedynymi płytami, jakie obok ww mogę postawić do "La Masquarade Infernale", "Blood Inside", "Angst", "Eeerie Cold", "Written In Waters" czy inne płyty Burzum.

[COFFIN]

Mimo wszystko wymieniłbym inne, raczej stricte z kręgu BM. I nawet gdzieś kiedyś napisałem, że uważam w wielu przypadkach granie po roku 95 za ciekawsze itd - mimo, że chowałem się na tej całej scenie początku lat 90-tych.

[jesterSS]

Ja nie będę ściemniał, że się na BM wychowałem, niemniej sam widzę, przy kilku współczesnych zespołach większość tzw. "klasyki BM" może spierdalać w podskokach. Tyle dobrze, że nie ciąży na mnie żaden sentymentalny balast, bo potem byłby takie kwiatki typu "Satyricon na trójce gra trudną muzykę" itp.

[COFFIN]

Tyle dobrze, że nie ciąży na mnie żaden sentymentalny balast itp.

Na mnie zdecydowanie też nie

[jesterSS]

To dobrze, bo popatrz na takiego Marię - "słuchałem tej płyt już jako gówniarz na letnichkoloniach, do dziś jest cudowna" itp. brednie.

[COFFIN]

Nie no, ja nie twierdzę, że HLTO jest chvjowe, cały czas lubię jej posłuchać, tylko, że jeśli by się zastanowić, to kilka płyt sponiewierało mnie dużo bardziej. Ale przynajmniej wiem o co tu biega - w różnym wieku różne rzeczy robią na człowieku wrażenie, raz większe, raz mniejsze, he he