ORIGIN

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
4m
weteran forumowych bitew
Posty: 1277
Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...

19-05-2008, 12:23

A ja przecież nie twierdzę, że Ty tak twierdzisz :) Chodzi mi o to, że jeżeli coś jest gorsze względem czegoś to nie oznacza, że jest samo w sobie złe, bo może być świetne.
Ostatnio zmieniony 19-05-2008, 12:24 przez 4m, łącznie zmieniany 1 raz.
from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
esq
postuje jak opętany!
Posty: 650
Rejestracja: 22-05-2004, 20:21
Lokalizacja: Galaktyka Kurwix

19-05-2008, 12:24

twoja_stara_trotzky pisze:może i ostatnie Hate Eternal zbyt dobre nie jest, ale poprzednie plyty Rutana kasują cały ten Origin w 3 sekundy.
Uważam, że jedynie King of all kings jest w stanie konkurować z Echoes of decimation i Antithesis, poza tym to troche inny typ napierdalania, ale przyznaj się szczerze nie poświeciłeś zbyt dużo uwagi albumom Origin
Trzeba wezwać pomoc, nadamy sygnał H-U-J alfabetem Downa !
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

19-05-2008, 12:26

no to się rozdrobnię ;)

generalnie problem z tym nowym amerykańskim death metalem, to nie problem wyluzowanych kolesiów w szerokich spodniach, a co innego. to taka generacja MTV. jak sadzasz dziecko przed telewizorem, to jak nie będzie wszystko szybko migać, jak się nie będzie rwanych ujęć, to się dziecko znudzi. treść idzie na dalszy plan, liczy się tylko forma. do tego dochodzi element "sportów ekstremalnych" obecnych w tej muzyce. jak tego słucham, to mam przed oczyma głupich amerykanów, którzy skaczą na deskorolkach po poręczach, łamią sobie nogi, nagrywają to kamerą, a później wysyłają do telewizji. szybciej, bardziej technicznie, brutalniej, aby się popisać. no ale też przebojowo, żeby dziecko nie uciekło sprzed telewizora. dla mnie to ŚMIERĆ MUZYKI, a nie MUZYKA ŚMIERCI.

kiedyś istniały kapelki, które technicznie spokojnei kasowały tych wszystkich "wymiataczy". Coroner, Voivod (cześć Maria ;) ), Mekong Delta... tyle tylko, że tam nie chodziło o technkę, ona była tylko środkiem. i generalnie taka jest moja opinia.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

19-05-2008, 12:26

4m pisze:A ja przecież nie twierdzę, że Ty tak twierdzisz :) Chodzi mi o to, że jeżeli coś jest gorsze względem czegoś to nie oznacza, że jest samo w sobie złe, bo może być świetne.
OK, jasna sprawa.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

19-05-2008, 12:30

twoja_stara_trotzky pisze:no to się rozdrobnię ;)

generalnie problem z tym nowym amerykańskim death metalem, to nie problem wyluzowanych kolesiów w szerokich spodniach, a co innego. to taka generacja MTV. jak sadzasz dziecko przed telewizorem, to jak nie będzie wszystko szybko migać, jak się nie będzie rwanych ujęć, to się dziecko znudzi. treść idzie na dalszy plan, liczy się tylko forma. do tego dochodzi element "sportów ekstremalnych" obecnych w tej muzyce. jak tego słucham, to mam przed oczyma głupich amerykanów, którzy skaczą na deskorolkach po poręczach, łamią sobie nogi, nagrywają to kamerą, a później wysyłają do telewizji. szybciej, bardziej technicznie, brutalniej, aby się popisać. no ale też przebojowo, żeby dziecko nie uciekło sprzed telewizora. dla mnie to ŚMIERĆ MUZYKI, a nie MUZYKA ŚMIERCI.

kiedyś istniały kapelki, które technicznie spokojnei kasowały tych wszystkich "wymiataczy". Coroner, Voivod (cześć Maria ;) ), Mekong Delta... tyle tylko, że tam nie chodziło o technkę, ona była tylko środkiem. i generalnie taka jest moja opinia.
No i masz oczywiście rację generalnie, poza pogrubionym tekstem.Dla mnie mogą istnieć spokojnie obok siebie kapele w których bezduszna technika jest najważniejsza i takie, które stawiają na klimat,brutalność czy jeszcze coś innego, a technika jest tylko środkiem.Nie widzę problemu. Lubię posłuchać jednych i drugich.
Awatar użytkownika
4m
weteran forumowych bitew
Posty: 1277
Rejestracja: 01-01-2008, 12:01
Lokalizacja: z pyłów, energii, świateł i cieni...

19-05-2008, 12:32

twoja_stara_trotzky pisze:generalnie problem z tym nowym amerykańskim death metalem, to nie problem wyluzowanych kolesiów w szerokich spodniach, a co innego.[...] szybciej, bardziej technicznie, brutalniej, aby się popisać. no ale też przebojowo, żeby dziecko nie uciekło sprzed telewizora. dla mnie to ŚMIERĆ MUZYKI, a nie MUZYKA ŚMIERCI.
A to spoko, Antithesis się to nie tyczy :)
twoja_stara_trotzky pisze:kiedyś istniały kapelki, które technicznie spokojnei kasowały tych wszystkich "wymiataczy". Coroner, Voivod (cześć Maria ;) ), Mekong Delta...
:mrgreen:
from the thunder
and the thought
and the chaos
that free the form
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

19-05-2008, 12:33

no i znowu, BEZDUSZNY to był właśnei Voivod, tutaj masz co najwyżej GŁUPIĄ technikę.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

19-05-2008, 12:34

a właśnie, muszę poszukać tematu o Mekong Delta i zobaczyć, co tam Maria pisał ;)
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

19-05-2008, 12:35

twoja_stara_trotzky pisze:no i znowu, BEZDUSZNY to był właśnei Voivod, tutaj masz co najwyżej GŁUPIĄ technikę.
Niech i tak będzie. Ale to nic nie zmienia :)
esq
postuje jak opętany!
Posty: 650
Rejestracja: 22-05-2004, 20:21
Lokalizacja: Galaktyka Kurwix

19-05-2008, 12:36

twoja_stara_trotzky pisze: jak sadzasz dziecko przed telewizorem, to jak nie będzie wszystko szybko migać, jak się nie będzie rwanych ujęć, to się dziecko znudzi. treść idzie na dalszy plan, liczy się tylko forma. (...) szybciej, bardziej technicznie, brutalniej, aby się popisać.
patrz,wszystko się zgadza:

;)
Trzeba wezwać pomoc, nadamy sygnał H-U-J alfabetem Downa !
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

19-05-2008, 12:40

;)
esq
postuje jak opętany!
Posty: 650
Rejestracja: 22-05-2004, 20:21
Lokalizacja: Galaktyka Kurwix

19-05-2008, 12:41

ale za to ten kawałek koncertowo wypada po prostu MIAŻDŻĄCO:
King of all kings :
Trzeba wezwać pomoc, nadamy sygnał H-U-J alfabetem Downa !
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

19-05-2008, 12:55

No i to jest właśnie jeden z numerów, które jakoś ratują ten zespół. Całkiem w porządku.
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3542
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

19-05-2008, 12:57

twoja_stara_trotzky pisze:no to się rozdrobnię ;)

generalnie problem z tym nowym amerykańskim death metalem, to nie problem wyluzowanych kolesiów w szerokich spodniach, a co innego. to taka generacja MTV. jak sadzasz dziecko przed telewizorem, to jak nie będzie wszystko szybko migać, jak się nie będzie rwanych ujęć, to się dziecko znudzi. treść idzie na dalszy plan, liczy się tylko forma. do tego dochodzi element "sportów ekstremalnych" obecnych w tej muzyce. jak tego słucham, to mam przed oczyma głupich amerykanów, którzy skaczą na deskorolkach po poręczach, łamią sobie nogi, nagrywają to kamerą, a później wysyłają do telewizji. szybciej, bardziej technicznie, brutalniej, aby się popisać. no ale też przebojowo, żeby dziecko nie uciekło sprzed telewizora. dla mnie to ŚMIERĆ MUZYKI, a nie MUZYKA ŚMIERCI. .
Jest w tym troche racji, ale takie podejscie reprezentuje garstka kapel. Nie wiem na ile wierzyc wywiadom, ale lwia czesc zespolow deklaruje, ze muzyka, ktora tworza powstaje w naturalny sposob, bez specjalnego nacisku na szybkosc i technike.

Analogicznie moglbym powiedziec, ze kapele doomowe przesciagaja sie w tym kto zagra wolniej itp itd. :roll:

Origin to imo zespol, ktory wybija sie ponad przecietnosc, maja rozpoznawalny styl, o ktory na poletku brutal US DM dosc trudno.

Aaa, jeszcze cos - posluchalem sobie Hail of Bullets - po czwartym czy piatym numerze zaczyna wiac nuda. :P

Teraz mnie zlinczujcie bialasy. :wink:
Obrazek

Obrazek
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

19-05-2008, 13:00

Mol pisze:Origin to imo zespol, ktory wybija sie ponad przecietnosc, maja rozpoznawalny styl, o ktory na poletku brutal US DM dosc trudno.
O to to, kolejna niezaprzeczalna zaleta.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

19-05-2008, 13:00

nic w ekranie nie miga, więc się nudzisz ;)
długopisyyyyyyyyyy

19-05-2008, 13:10

Hate Eternal na pewno nie jest grupą do popisywania się grą. Tam technika jest tylko środkiem. Tak jak i naprzykład Dim Mak czy Origin. Niektórym wygodnie stwierdzać że jest inaczej, bo im to nie podchodzi i nie rozumieją takiej muzyki.
długopisyyyyyyyyyy

19-05-2008, 13:19

4m pisze: A Tobie co w Origin się podoba, a co nie? :)
nową jeszcze zbyt mało razy słuchałem, wiięc się narazie nie wypowiem. Ale wcześniejsza mnie rozjebała. Mają swój bardzo rozpoznawalny styl. Mają swoje melodie i te ciągłe parcie do przodu... i w pewien sposób taki trans...
Awatar użytkownika
rob
w mackach Zła
Posty: 964
Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
Lokalizacja: z Piekła

19-05-2008, 14:05

Mol pisze:Aaa, jeszcze cos - posluchalem sobie Hail of Bullets - po czwartym czy piatym numerze zaczyna wiac nuda. :P
Teraz mnie zlinczujcie bialasy. :wink:
nie licz na to czarnuchu hehe, mnie też ta płyta znudziła, niby jest wszystko ok, ale jednak czegoś jej brak, na duży plus zaliczam: brzmienie i wokal Martina van Drunena
jebać frajerów
długopisyyyyyyyyyy

19-05-2008, 19:59

to ja nie wiem... kurwa, płyty zamawiasz jakimiś kartonami hurtowo, a nie znasz do tej pory przezajebistego Origin? :/
ODPOWIEDZ