IN FLAMES

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10107
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: In Flames

10-07-2011, 20:01

Kiedyś lubiłem, ale może dlatego że nigdy nie dotarłem do niczego powyżej trzeciego lp (nie licząc różnych klipów). Najfajniej wspominam 'Kurwyrocznię' i takie przeboje jak 'Jotun', Food for the Gods' czy 'Episode 666', dalej debiut i na końcu 'Hcpig's Race'. Jak się będę nudził to chyba sprawdzę co dziś grają, podobnież nu-metal :)
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12604
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: In Flames

10-07-2011, 20:10

Kilka razy zbrukałem swój odtwarzacz trzema płytami tych chłoptasi i odtwarzacz nigdy mi tego nie wybaczył. Stwierdził, żebym wyrzucił to ścierwo jak najszybciej, a jako odtrutkę poprosił płyty Deicide, Incantation i Entombed.
all the monsters will break your heart
Cthulhu

Re: In Flames

10-07-2011, 20:22

Heh, gdyby oni jeszcze grali nu-metal to byłoby dobrze. Debiut i pierwsza epka są naprawdę ok. Później gorzej i bez rewelacji. Punktem stoczenia się było chyba Reroute to remain - już ten był kaszaniasty, a każdy kolejny chyba o dwie klasy niższy. Chyba, bo ograniczyłem się do przesłuchiwania sampli - moje uszy nie zniosłyby całej płyty In Flames w obecnym kształcie.
Awatar użytkownika
YNKE
w mackach Zła
Posty: 865
Rejestracja: 08-03-2009, 22:13
Lokalizacja: Kłodzko

Re: IN FLAMES

10-07-2011, 21:00

straszna sraka, mam podobne odczucia, debiut i dwie następne to na tamte czasy był "powiew świeżości" jak na tamte czasy, wpływ "Slaughter of the Soul" widoczny był na każdym kroku
„Z delikatną ostrożnością pierdzę, żebym się nie zesrał”
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: IN FLAMES

11-07-2011, 01:57

Pierwsze trzy plus EPka są dobre, Reroute jakoś zniesłem i to nawet nieźle, ale reszta do wora.
Awatar użytkownika
Edinazzu
weteran forumowych bitew
Posty: 1035
Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
Lokalizacja: Beyond Political Correctness

Re: IN FLAMES

11-07-2011, 02:13

Podobno IN FLAMES ma "coś" wspólnego z death metalem! Tyle co piwo Redds i Gingers z prawdziwym piwem :)
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10107
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: IN FLAMES

11-07-2011, 09:17

Słyszycie wpływ 'Whoracle' albo 'The Jester Race' na 'Reinkaos'? :lol:
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Ritualious
starszy świeżak
Posty: 24
Rejestracja: 11-07-2011, 09:10

Re: IN FLAMES

11-07-2011, 09:21

In Flames to nowe ma takie pierdolnięcie, że ostatnie Deicide np. się chowa. Niby są melodyjki, ale JAKIE melodyjki.

Poza tym siema, szukałem jakiegoś forum o metalu i znalazłem to. Mam nadzieję, że poznam trochę nowej muzy i poznam zasady jakie tu panują.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10107
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: IN FLAMES

11-07-2011, 13:17

Stare Płomienie na pewno kasują ostatnie Bentony, bo melodyjki to ich środowisko naturalne a Deicide z tymi solóweckami to jak baba z wąsami, a ktoś się chciał tym odtruwać hehe.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12604
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: IN FLAMES

11-07-2011, 16:21

Myślę, że nie słuchałeś jeszcze "To Hell with God", że piszesz takie farmazony...:-)
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Ritualious
starszy świeżak
Posty: 24
Rejestracja: 11-07-2011, 09:10

Re: IN FLAMES

11-07-2011, 16:28

Chyba to hell with benton że takie farmazony nagrywa :P
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12604
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: IN FLAMES

11-07-2011, 16:32

I to pisze ktoś, dla którego szczytem geniuszu jest zespół THIRST...
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Ritualious
starszy świeżak
Posty: 24
Rejestracja: 11-07-2011, 09:10

Re: IN FLAMES

11-07-2011, 16:33

szczytem geniuszu jest ostatni mitochondrion, ulcerate czy deathspell omega, ale od takiego niby-deathowego pierdzenia jak ten ostatni benton to aż głowa boli ze smutku
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12604
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: IN FLAMES

11-07-2011, 16:35

To weź Ibuprom. Ponoć pomaga, nie tylko na głowę. :-)
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Ritualious
starszy świeżak
Posty: 24
Rejestracja: 11-07-2011, 09:10

Re: IN FLAMES

11-07-2011, 16:37

słyszałem że jak się weźmie za dużo to odchodzi skóra :D
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: IN FLAMES

11-07-2011, 18:01

nie lubie Deicide, tym bardziej nie lubie Bentona, ich nowe plyty to nudne odcinanie kuponow, ale wole sluchac po raz 50 tego samego riffu death metalowego niz takiego ckliwego gowna jak in flejms , w jakimkolwiek wydaniu

oczywiscie na to pierwsze tez nie mam najmniejszej ochoty :)
this is a land of wolves now
Arisowicz
w mackach Zła
Posty: 788
Rejestracja: 27-06-2009, 01:48

Re: IN FLAMES

11-07-2011, 18:17

ja tam uważam, że Take this life to zacny numer... ale to może moje gitarbohaterowe skrzywienie.
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: IN FLAMES

11-07-2011, 18:21

Riven pisze:nie lubie Deicide
1 i 2 tez?
Awatar użytkownika
YNKE
w mackach Zła
Posty: 865
Rejestracja: 08-03-2009, 22:13
Lokalizacja: Kłodzko

Re: IN FLAMES

11-07-2011, 20:11

1 i 2 to mus reszta mnie zwisa lużnym kalafiorkiem
„Z delikatną ostrożnością pierdzę, żebym się nie zesrał”
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: IN FLAMES

11-07-2011, 20:12

no lubie... ale na tle morbid angel czy immolation to nie ta liga (lekko mowiac ;))
this is a land of wolves now
ODPOWIEDZ