DEUS MORTEM

[Scaarph]

poza euforią kolegi Holi'ego nie zauważyłem u kogokolwiek z pozostałych użyszkodników szkodliwego podniecenia związanego z premierą debiutu DM.

nie znaczy że nic takiego nie ma miejsca. płyta jest rewelacyjna.

[est]

Mnie to zawsze zastanawia, że ktoś marnuje tyle energii na zespoły, których nie lubi. Wystarczy poczytać temat o Metallice. Też mi się zdarza ponabijać z SFU420 czy nowego Marduk, ale nie loguję się po to by wylewać pomyje dla zasady na wszystko co mi nie siedzi. Szkoda życia no:)

Od razu nie lubi. Wszystko musi być białe albo czarne, kocha albo nienawidzi. Można coś zwyczajnie przegryźć i można się zachwycać głębią smaku. Gdyby realizować zasadę "gówno - nie tykam i nie opiniuję" to, to nie byłoby forum, ale jakieś wzajemne kółko adoracji walących konia ignorantów :)

Ja nie odmawiam nikomu krytyki, ale jak nie widzisz tego, że niektórzy tutaj w 90% narzekają na wszystko i wszystkich to nie dziwię się, że nie zrabiasz tych 35 tys. miesięcznie;)

[Holi]

tak więc nie tylko ja to widzę na tym forum, ludzie trochę entuzjazmu, a Maria K. na Prezydenta, a co do tych 35 tys. to chciałeś chyba dodać że bez premii rocznej 50 tyś he

[sulphur]

Polaczki narzekaja- maja prawo.
Git, że gdzie indziej się podoba
http://panzerfaust666zine.blogspot.be/2 ... light.html

[death_to_all]

Polaczki narzekaja- maja prawo.
Git, że gdzie indziej się podoba
http://panzerfaust666zine.blogspot.be/2 ... light.html

no tak, Polaczkom z UK <LOL>

Płyta spoko, słucha się fajnie, ale bez większych emocji. Fakt, że co po niektórzy mieli chyba zbyt wysokie oczekiwania. Ja nie miałem, to się zbytnio nie zawiodłem. Nie da się ukryć, że w starciu z ostatnimi Thunderboltami 'Emations.." dostaje srogie cięgi, ale tutaj nie o to chyba chodziło (??). Mieszanie tej płyty z błotem to przesada, bo to poziom o którym sporo kapel może pomarzyć tylko, ale nie da się ukryć, ze nawet w Polsce ostatnimi czasy wyszły dużo ciekawszych pozycji.

[Only_True_Believers]

taaa polaczki, nie po to kupiłem oryginale cd żeby potem mieć jedyną przyjemność z wylewania na nią pomyj w internecie. jest po prostu marna i tyle, widzę, że na nie których magia marketingu (albo młodzieńczy entuzjazm neofity) działa dalej i będą na gówno mówili złoty samorodek.

[Ihasan]

kwestia gustu.
jak dla mnie jest to o wiele ciekawszy album niż dwa ostatnie THUNDERBOLT`y, których by nie było też jestem fanem.
ktoś tam wspominał o TORTORUM, tu się szczerze powiedziawszy spodziewałem więcej, płyta jest na poziomie bez wątpienia, ale brak mi tu Paimono`owych klasycznych wstawek do których zdążył mnie przyzwyczaić w Thunderbolt choć wiem iż Tortorum to już diametralnie inny rozdział, natomiast przy pierwszym starciu z Deus Mortem byłem totalnie zglebiony. Przykładowo "Ceremony of Reversion pt.1", genialny hołd dla lat `90tych, masa tu świetnych rifów i melodii - generalnie ciary! Zresztą ten hołd do wspomnianych lat `90tych jak i działalności Thunderbolt można chyba spokojnie odnieść do całej płyty. Żałuję tylko jednego ... że tak długo trzeba było czekać na oficjalne ukazanie się tej płyty.
Reasumując wylewanie pomyj jest tu bezpodstawne, a czy wyszło wiele ciekawszych pozycji w Polsce w ostatnim czasie?! pewnie tak, nie mniej jak dla mnie obok ostatniego albumu MGŁY, jedna z najlepszych rzeczy jakie ukazały się na naszym podwórku na przestrzeni ostatnich miesięcy.

...w chwili obecnej czekam na dwójkę;

[sulphur]

O jakim marketingu może mówić kapela jednoosobowa bez wytwórni?:d
Otoz było napisane- każdy ma prawo do krytyki. I spoko....
Tylko troche to smiesze i jakiez typowe dla tego zjebanego narodu..Jeżli nie podoba mi sie płyta to mam to w dupie i nie właże na fora dzień w dzień żeby podkrelac jak bardzo jest chujowa.............ale jezeli kogos ,to podnieca to nie odmawiam mu przyjemnoscii:) Sprzedaj te plyte jakiemus rozentuzjazmowanemu neoficie - moze wtedy odzyskasz psychiczny spokoj:d: *
A ja sobie pozwole napisac, ze do nowego Cultes nie ma w ogle porownania ale na pewno nie mozna o Deusie powiedziec , ze jest slaby no Myliy Panstwo ..plyta jet świetna.

[Nerwowy]

A ja sobie pozwole napisac, ze do nowego Cultes nie ma w ogle porownania ale na pewno nie mozna o Deusie powiedziec , ze jest slaby no Myliy Panstwo ..plyta jet średnia.

+1

[Only_True_Believers]

Co za zjeb z ciebie, nie można skrytykować zespołu z polski bo juz sie jest częścią zjebanego narodu? kupiłem, wyraziłem opinie, i tyle, tak samo jak o setkach zagranicznych zespołów, dorabiaj sobie do tego jaką chcesz ideologie fanboyu.

[COFFIN]

...w chwili obecnej czekam na dwójkę;

No to teraz Holi już popuści:P

[Plastek]

Co za zjeb z ciebie, nie można skrytykować zespołu z polski bo juz sie jest częścią zjebanego narodu? kupiłem, wyraziłem opinie, i tyle, tak samo jak o setkach zagranicznych zespołów, dorabiaj sobie do tego jaką chcesz ideologie fanboyu.

Nie męcz się. Tutaj nie można krytykować, a już na pewno nie świętych krów do których zalicza się już bez wątpienia zespół fafluniącecgo Marka. Jeśli krytykujesz to zaraz zlecą się piardy i pierdzą, że jesteś częścią zjebanego narodu, że malkontent, że masz naście lat, że nie masz tylu płyt co Fenriz Który Ostatnio Stracił Jaja. Krytykować nie można i już!

[Drone]

Problem polega na skrajności opinii. Mam wrażenie, że nakręcono taki hajp na ten DEUS MORTEM, że kiedy w końcu się pokazał, to niektórzy poczuli się zawiedzeni W STOSUNKU do tych oczekiwań. Wydaje mi się, że materiał jest ok, ten, kto ma w tym znaleźć coś interesującego, to na pewno znajdzie, nie jest to też jakieś galaktyczne objawienie (ale nie sądzę, żeby sami twórcy mieli taki zamiar), nie jest to też na pewno słabe.

[Ihasan]

Problem polega na skrajności opinii. Mam wrażenie, że nakręcono taki hajp na ten DEUS MORTEM, że kiedy w końcu się pokazał, to niektórzy poczuli się zawiedzeni W STOSUNKU do tych oczekiwań. Wydaje mi się, że materiał jest ok, ten, kto ma w tym znaleźć coś interesującego, to na pewno znajdzie, nie jest to też jakieś galaktyczne objawienie (ale nie sądzę, żeby sami twórcy mieli taki zamiar), nie jest to też na pewno słabe.

nie wierzę!!??
przesłuchałeś coś Polskiego?! :)))

[Drone]

Problem polega na skrajności opinii. Mam wrażenie, że nakręcono taki hajp na ten DEUS MORTEM, że kiedy w końcu się pokazał, to niektórzy poczuli się zawiedzeni W STOSUNKU do tych oczekiwań. Wydaje mi się, że materiał jest ok, ten, kto ma w tym znaleźć coś interesującego, to na pewno znajdzie, nie jest to też jakieś galaktyczne objawienie (ale nie sądzę, żeby sami twórcy mieli taki zamiar), nie jest to też na pewno słabe.

nie wierzę!!??
przesłuchałeś coś Polskiego?! :)))

Przecież ja bardzo cenię polską muzykę. Tylko musi być dobra. Mało to peanów napisałem o ARMAGEDON, CULTES, MGLE, BESTIAL RAIDS, VOIDHANGER, INFERNAL WAR, MEDICO PESTE czy DOOMBRINGER? Przecież nawet ostatniego BEHEMOTHA umiarkowanie chwaliłem.

[manieczki]

Ihasan pomylił Cię z V chyba :)

[COFFIN]

Problem polega na skrajności opinii. Mam wrażenie, że nakręcono taki hajp na ten DEUS MORTEM, że kiedy w końcu się pokazał, to niektórzy poczuli się zawiedzeni W STOSUNKU do tych oczekiwań. Wydaje mi się, że materiał jest ok, ten, kto ma w tym znaleźć coś interesującego, to na pewno znajdzie, nie jest to też jakieś galaktyczne objawienie (ale nie sądzę, żeby sami twórcy mieli taki zamiar), nie jest to też na pewno słabe.

No i nie można tak było od razu w temacie o Kaevum?;) Generalnie rzecz biorąc masz rację. Ja w ogóle nie czekałem na ten materiał, wyszedł - kupiłem, posłuchałem - są fajne momenty, żenady na pewno nie ma. W sumie to prawie nikt tak centralnie nie zjebał tego materiału z góry do dołu, a tu już fraglesowskie opinie na temat całego narodu. I kto tu ma problem?:)

[Ihasan]

Przecież ja bardzo cenię polską muzykę. Tylko musi być dobra. Mało to peanów napisałem o ARMAGEDON, CULTES, MGLE, BESTIAL RAIDS, VOIDHANGER, INFERNAL WAR, MEDICO PESTE czy DOOMBRINGER? Przecież nawet ostatniego BEHEMOTHA umiarkowanie chwaliłem.

ale przyznaj, że podchodzisz często z pewnym uprzedzeniem do nowych nazw z naszego podwórka?!

[Sova]

MGLE, VOIDHANGER, INFERNAL WAR, MEDICO PESTE czy DOOMBRINGER

dobre typy, FDS posłuchaj ;)

[Drone]

Przecież ja bardzo cenię polską muzykę. Tylko musi być dobra. Mało to peanów napisałem o ARMAGEDON, CULTES, MGLE, BESTIAL RAIDS, VOIDHANGER, INFERNAL WAR, MEDICO PESTE czy DOOMBRINGER? Przecież nawet ostatniego BEHEMOTHA umiarkowanie chwaliłem.

ale przyznaj, że podchodzisz często z pewnym uprzedzeniem do nowych nazw z naszego podwórka?!

Pewne uprzedzenie zrodziło się po latach doświadczeń :) Ale walczę z tym. Przykład. Jak się przemogłem i posłuchałem w końcu demówki MEDICO PESTE (a głos wewnętrzny mówił, że to znowu jakieś pretensjonalne polskie gówno), to od razu stwierdziłem, że chłopaki wiedzą, czego chcą.