KAT

[535]

Nic dziwnego. Średnia wieku poleciała na łeb na szyję.

[Necropunk]

Romanu to jest jednak cep, który w kapitalizm nie umi. Dzisiaj byłem u znajomka, który detaliczną dystrybucją metylu zajmuje się od zamierzchłych początków lat 90. Nieważne kto to, znany on jest pewnie większości, ale nie wiem czy upoważnia mnie do przypisywania w tej historii podmiotom imion. Z Romanem jest praktycznie na stopie koleżeńskiej i kiedy "Popluj" wychodził to zadzwonił do "przyjaciela" z pytaniem czy by mu nie sprzedał 40 sztuk płyty w cenie hurtowej, co by mógł w swojej klitce żenić ludziom wykwit Virgin Snatch & Romanu Kostrzewski. Romanu kręcił nosem, bo on to chce mieć sprzedaż detaliczną tylko po swojej stronie, bo się potem (UWAGA!) nie doliczy. Ale, dla kolegi, gotów jest isć na ustępstwo. I zaoferował, że może żenić w sprzedaży hurtowej mu sztukę za - ACHTUNG!!!! - 55 NETTO. Rozumiecie, NETTO, czyli BRUTTO wychodzi drożej niż w detalu na stronie kat szopu. Druga strona tylko się chciała upewnić czy Romanu wie czym jest kwota netto czy brutto, ale w odpowiedzi usłyszał tylko "Ja to mogę nawet sprzedawać te płyty ludziom za 80, a i tak kupią, nie to nie". Myślę, że to obrazuje jakie jest zakulisowe podejście pana Romana do sprawy i jak dobre mniemanie ma o "frajerach", którzy kupią każde jego pierdnięcie. W obliczu takiej głupoty i zwykłego chamstwa, nawet z czystych sentymentów i litości nie kupię tej płyty.

[maciek z klanu]

plyty dalej nie sluchalem, ale widze, ze jest juz pierwszy teledysk:

[youtube][/youtube]

Ten z lewej nawet podobny do Romka

[Pacjent]

Romanu to jest jednak cep, który w kapitalizm nie umi. Dzisiaj byłem u znajomka, który detaliczną dystrybucją metylu zajmuje się od zamierzchłych początków lat 90. Nieważne kto to, znany on jest pewnie większości, ale nie wiem czy upoważnia mnie do przypisywania w tej historii podmiotom imion. Z Romanem jest praktycznie na stopie koleżeńskiej i kiedy "Popluj" wychodził to zadzwonił do "przyjaciela" z pytaniem czy by mu nie sprzedał 40 sztuk płyty w cenie hurtowej, co by mógł w swojej klitce żenić ludziom wykwit Virgin Snatch & Romanu Kostrzewski. Romanu kręcił nosem, bo on to chce mieć sprzedaż detaliczną tylko po swojej stronie, bo się potem (UWAGA!) nie doliczy. Ale, dla kolegi, gotów jest isć na ustępstwo. I zaoferował, że może żenić w sprzedaży hurtowej mu sztukę za - ACHTUNG!!!! - 55 NETTO. Rozumiecie, NETTO, czyli BRUTTO wychodzi drożej niż w detalu na stronie kat szopu. Druga strona tylko się chciała upewnić czy Romanu wie czym jest kwota netto czy brutto, ale w odpowiedzi usłyszał tylko "Ja to mogę nawet sprzedawać te płyty ludziom za 80, a i tak kupią, nie to nie". Myślę, że to obrazuje jakie jest zakulisowe podejście pana Romana do sprawy i jak dobre mniemanie ma o "frajerach", którzy kupią każde jego pierdnięcie. W obliczu takiej głupoty i zwykłego chamstwa, nawet z czystych sentymentów i litości nie kupię tej płyty.

Widzę, że nie myliłem się w ocenie tego cepa.

[535]

No ale przecież to była dobra cena, biorąc pod uwagę że każdy musi zapłacić dwie dychy za przesyłkę zamawiając w sklepie. To że Romek nie rozróżnia brutto od netto? Wielki problem. Ja widzę że ból dupy jest coraz większy, tylko nie bardzo rozumiem powód.

[nicram]

Uważam, że w interesach nie ma przyjaźni. Jeżeli Roman chce mieć całkowitą kontrolę nad sprzedażą detaliczną to ma. Próbuje trzymać wszystko twardą łapą, bo może życie go nauczyło, że jak tego nie zrobi to będzie musiał mieć twardą dupę. :-) Argument o tym, że frajerzy i tak kupią do mnie nie przemawia. Chyba w żadnym momencie nie wyrażał się w ten sposób o swoich fanach. Każdy ostatecznie robi co chce. Ja płytę kupiłem. Twierdzę, że jest zajebista.

[Necropunk]

Nigdzie nie napisałem, że użył epitetu "frajer" w stosunku do fanów. Tytanem intelektu nigdy nie był, ale chyba na tyle skretyniały jeszcze nie jest, żeby wiedzieć kiedy może sobie na ferowanie podobnych opinii pozwolić. Tę myśl wygłosił zakulisowo, pro publico bono pewnie nie miałby jaj.
Ale myślę, że subtelnie zasugerował frajerstwo fanów stwierdzając, że nawet jakby Popluja chciał żenić za 8 dych, to statystyki sprzedaży by się zgadzały. Nie mam nic do tego, wolny rynek i każdy może sobie wołać ile chce i za co chce, ale czasem jednak dla własnego dobra zamknąć się w sobie z pewnymi poglądami na świat.

[535]

Gwoli ścisłości, ten materiał faktycznie kosztuje osiem dych z kawałkiem i biorąc pod uwagę ceny niektórych nowości oferowanych przykładowo przez Mystic nie jest to wielki występek. Oczywiście zaraz ktoś napisze, że to polska kapela. No właśnie. Niby dlaczego ma być za pół ceny?

[Necropunk]

Kolejny mit, że za wydaniem tej płyty i stroną biznesowo - strategiczną stoi sam Romek z kolegami. Gość ma problemy z odróżnieniem brutto od netto, więc nigga please. Za sznurki tam pomaga pociągać, tak w kwestii płyt jak i koncertów, pewien dawny "potentat" rynku wydawniczego.

[nicram]

Mówisz, że za wszystkim stoi Sławomir Dziewulski?

[Necropunk]

Nie, Piotr Kaszubski.

[hcpig]

Gwoli ścisłości, ten materiał faktycznie kosztuje osiem dych z kawałkiem i biorąc pod uwagę ceny niektórych nowości oferowanych przykładowo przez Mystic nie jest to wielki występek. Oczywiście zaraz ktoś napisze, że to polska kapela. No właśnie. Niby dlaczego ma być za pół ceny?

A jaki jest nakład? Coś przewiduję, że za pół roku 'Popiór' będzie po 20 zł na allegro.

[uglak]

Hiro pisal, ze jest drogo, bo nie wytloczyli tego 10000 tylko mniej. nie wiem jakie sa tam widelki w tloczniach ;-)

[hcpig]

Może to bardziej do tematu 'Fiksacje' ale powiem Wam o pewnym nawyku... jakby nie oceniać tekstów Romana to nie ma znaczenia podejście danych jednostek do nich, poza dyskusją pozostaje że każdy polski metalowiec, który zacząłem słuchać tej muzy max z końcem wiem zna je na pamięć i tyle. Ja się przez lata wielokrotnie złapałem, że cytaty z Romana wielokrotnie siedzą mi w głowie i nie mogę się uwolnić od wiecznych skojarzeń np. od lat ilukrotnie ktoś proponuje mi wypad na piwo to zawsze staje mi w głowie transport czarną karetą a niech tylko ktoś palnie, że ma 26 lat! No MUSI mieć życie połamane jak patyk, nie ma chuja we wsi!

[nicram]

a niech tylko ktoś palnie, że ma 26 lat! No MUSI mieć życie połamane jak patyk, nie ma chuja we wsi!

Po pierwsze nie 26, a 25. I nie Kostrzewski a Miciński.

[hcpig]

Po pierwsze nie 26, a 25. I nie Kostrzewski a Miciński.

To prawda, 25 - literówka ale generalnie zawsze mam to we łbie kiedy ktoś ogólnie ujawnia wiek. A już w ogóle ostatnio po oświeżeniu tematu idąc do łazienki zawsze przypominam sobie co kupił sobie Pan Gold.

BTW czytasz Micińskiego w oryginale?

[nicram]

Czytałem i czytam. Ba, nawet posiadam Nietotę i Xiędza Fausta. :-)

[Stoigniew]

narzekacie że sześc dyszek to za dużo ??

https://www.discogs.com/sell/release/13309078?ev=rb
:D

a tak przy okazji to ta nowa płyta jest zaskakująco dobra.
nie pamiętam żebym jakąś płytę przesłuchał trzy razy pod rząd
uważam że jest sporo lepsza od "Biało-czarnej"

[nicram]

a tak przy okazji to ta nowa płyta jest zaskakująco dobra.
nie pamiętam żebym jakąś płytę przesłuchał trzy razy pod rząd
uważam że jest sporo lepsza od "Biało-czarnej"

Zgadza się. Popiór jest zajebisty. Ma także świetny klimat. Myślę, że za mną już z 40 odsłuchów i mi się nie nudzi. Czy aż tak sporo lepsza od B-Cz? W sumie jest wiele płaszczyzn, które te dwie płyty łączy. Popiór jest jednak bardziej spójny, krótszy, więc lżej się go słucha. Ale ja nadal bardzo lubię B-Cz.

[maciek z klanu]

uważam że jest sporo lepsza od "Biało-czarnej"

Też tak myślę. Choć biało-czarna jest ok moim zdaniem. Ale Popior dużo bardziej katowski. Bc miała ten mankament jak dla mnie że za dużo było muzyki a za mało Romana.