METALLICA

[dzik]

Ale ten utwór tytułowy jakoś lubię.

[tomekw48]

A mi St. Anger nawet się podoba. Brzmienie werbla jest wkurzające, ale utwory są spoko. Do dzisiaj lubię sobie od czasu do czasu puścić. Na pewno jest to lepsza płyta od ostatniego longplaya.
Ostatnie 3 utwory na St. Anger to mistrzostwo świata.

[trup]

Metallica sobie fika,
St. Anger, St. Anger o żesz ty *****!

---------------------

WTEM!

[masterful]

Ja powoli się przygotowuje na koncert. Zabieram swojego prawie-18-letniego syna. Słucha różnej muzyki ale czasem zahacza o jakieś gitarowe dźwięki. W jakimś razie koszulka kupiona i ma iść!

[Żułek]

"The Call of Ktulu" features the original bassline laid down by METALLICA bassist Cliff Burton, who tragically lost his life in a tour bus accident in 1986.

APOCALYPTICA's "The Call Of Ktulu", the original of which first appeared on METALLICA's second album — 1984 landmark "Ride The Lightning" — is more than just a reimagining of that defining moment in thrash history. It represents a resounding seal of approval given by METALLICA and the family of Cliff Burton themselves, who were all enthusiastically behind the idea. It also serves as a powerful tribute to a legendary bassist whose colossal musical legacy lives on.

APOCALYPTICA founder Eicca Toppinen comments: "I've learned in life that if you have crazy ideas it's always worth asking, so I called Lars [Ulrich, METALLICA drummer]! He was, like, 'I love that you guys always think outside of the box!' James [Hetfield, METALLICA frontman] loved the idea, and I met one of Cliff's close relatives and she did too. It was a spiritual experience working on this. We wanted to treat this with honor and maximum respect, and it was magical to have people so close to Cliff say that he would have loved it."

[hcpig]

Metallica jako DLC do gry dla gimbusów:

[Believer]

Metallica to już tylko produkt. Nowej płyty nawet jeszcze nie sprawdziłem i nie mam ochoty po słabych singlach.

[mocny2_3]

Produkt podlany sosem ''kicz''.
Mam odruch wymiotny jak widzę tych kolesi

[tomekw48]

Za chwilę idę spać... Może uda mi się w miarę wcześnie zasnąć...
Przesłuchałem sobie dzisiaj chyba ze 3x najnowszą płytę Mety. Przesłuchałem ją tak jak należy - z oryginalnego nośnika z mega wypasionym dźwiękiem. Chociaż te dźwiękowe HD mogły podrasować moje dzisiejsze używki
Podoba mi się ta najnowsza Meta. Nawet bardzo. Zazdroszczę uczestnikom koncertu, który niedługo się odbędzie, a mnie na nim nie będzie.

[masterful]

ᕦ(ツ)ᕤ bede! A swoja droga oni graja duzo staroci. Odliczam juz sekundy.

Bilety kupione chyba w lutym poprzedniego roku.

[Żułek]

ᕦ(ツ)ᕤ bede! A swoja droga oni graja duzo staroci. Odliczam juz sekundy.

Bilety kupione chyba w lutym poprzedniego roku.

[masterful]

Czuje sarkazm

[Żułek]

nie potrzebnie, ja też idem

[Believer]

Ja bym nawet poszedł posłuchać starych numerów, ale nie za taką cenę. Odbiję sobię w sierpniu na Exodus+Deicide.

[masterful]

nie potrzebnie, ja też idem

O to na pewno w tłumie na siebie wpadniemy. Bede w koszulce zespołu. Łatwo znaleść.

[masterful]

Ja bym nawet poszedł posłuchać starych numerów, ale nie za taką cenę. Odbiję sobię w sierpniu na Exodus+Deicide.

Jak kupowałem to były tez bilety poniżej 300 pln.

[Żułek]

Ja bym nawet poszedł posłuchać starych numerów, ale nie za taką cenę. Odbiję sobię w sierpniu na Exodus+Deicide.

Jak kupowałem to były tez bilety poniżej 300 pln.

ja dałem niecałe 500zł na 2 dni ale na trybuny, może coś będzie słychać

nie potrzebnie, ja też idem

O to na pewno w tłumie na siebie wpadniemy. Bede w koszulce zespołu. Łatwo znaleść.

jak prawie każdy

[hcpig]

Podoba mi się ta najnowsza Meta. Nawet bardzo.

Dla mnie to pierwsza płyta Mety o istnieniu której zapomniałem po tygodniu. Teraz jak napisałeś posta to nawet musiałem się chwilę skupić, żeby przypomnieć sobie jej tytuł.

[DST]

"Hardwired" nie było złe, fajne miało riffy momentami, ale ta ostatnia to żart. Była tak starcza, rozmemłana i beznadziejna, że na odtrutkę musiałem od razu wrzucić Testament "The Gathering", żeby nie oszaleć i przypomnieć sobie thrash metal z testosteronem

[ozob]

Z tych po "Load" to najlepsza jest "Death Magnetic". A gdyby tę płytę skróci o "The Unforgiven III" i "The Judas Kiss", to byłaby to świetna płyta.