MOTÖRHEAD

[markiz666]

Masterful jak zwykle wydaje wyroki zanim płyta się ukaże.

no skoro nie ma płyty Slayer w tym roku, to albumem roku może zostać jedynie motorhead. innej opcji nie widzę

Ja widzę, mimo mojej miłości do tej kapeli, i całkiem nieżłych kawałków juz udostępnionych, to raczej nowy motorhead nie przebije moich tegorocznych faworytów tzn. Oranssi Pazuzu, Monster Magnet, Black Sabbath, Autopsy i Darkthrone:)

[Żułek]

płyta na pewno lepsza od poprzedniej
na więcej musze porządnie posłuchać zapowiada się bardzo dobrze :)

[ramonoth]

Padam na pysk, nie dosłuchałem, ale niebezpiecznie za dużo bluesa jest.

[Heretyk]

Padam na pysk, nie dosłuchałem, ale niebezpiecznie za dużo bluesa jest.

oby

[Rattlehead]

Ja pierdolę jaki zajebisty album! Świetne motÖryczne numery, sporo faktycznie bluesa (oczywiście wielki plus za to - Lost Woman Blues - ja jebie jaki piękny numer). Jak to wszystko fajnie buja. Jak można w ogóle coś takiego pisać, że album jest nudny. No nie pojmuję tego, jak można się nudzić przy takim rokendrolu. Tu jest wszystko co najlepsze przy tego typu klimatach. Na razie boję się wziąć to do samochodu, bo będzie mnie zaraz czekać minimum wizyta u mechanika. Album jeśli nie lepszy to z pewnością przynajmniej na tym poziomie co Inferno. Tu się nie ma co pierdolić, tu trza brać winylca.

[Heretyk]

o kurwa, jak to faktycznie będzie poziom Inferno, to popuszczę w rajtuzy. bez kitu

[Rattlehead]

Jestem po trzech odsłuchach i dostałem od początku takiego pniaka w pyszczycho, że szukam resztek szczęki pod szafą. Album ma takie pierdolnięcie, że autentycznie boję się przytargać płytę do auta. Seryjnie dla mnie to minimum ten sam poziom co Inferno.

[Riven]

Inferno.

no to jest spora motywacja. wieczorem poleci.

[Heretyk]

zatem z niecierpliwością czekam na oryginał

[Rattlehead]

I jeszcze jedno, w czasie odsłuchu automatycznie włącza się chęć upojenia alkoholowego.

[Heretyk]

standard

[Riven]

w takim razie poczekam do piatku :D

[vicek]

Inferno.

no to jest spora motywacja. wieczorem poleci.

hahahaha inferno>>>>>>>>>>>>>>>>>>>nowy album

[Rattlehead]

Tu się nie ma co śmiać, takie są fuckty.

[markiz666]

Słuchając pobieżnie jako tło do treningu i tak dało się zauważyć, że jest dużo lepiej niż dwa ostatnie albumy, z ostateczną oceną wstrzymam się do zakupu oryginału i lepszego osłuchania, na pewno jest forma zwyżkowa.

[SCREAMBLOODYGORE]

winyleum zamówione! A Wy???:-)

[Rattlehead]

Skundeś brał?

[SCREAMBLOODYGORE]

z allygro LP. CDka sprawię sobie w sklepie...

[Gunman]

lepsze to od Orgasmatron?

[SCREAMBLOODYGORE]

hmmm... to zależy kogo pytasz... Orgasmatron ma nieśmiertelne hity i lepszą okładkę... Petagno nie do wyjebania!