SAMAEL

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9805
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: SAMAEL

23-04-2022, 14:51

ozob pisze:
23-04-2022, 10:43
P lubię. Podobnie jak CoO, BR i WH. Reszta to dół z wapnem. Zaznaczę jednak, że źle czas obszedł się z trójką.
Dla mnie trójka najlepsza i najoryginalniejsza - nie doczekała się w przeciwieństwie do dwóch pierwszych żadnych naśladowców.


COO>>WH=BR>>>>P>>>>>(...)>>>>reszta
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14633
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: SAMAEL

23-04-2022, 16:59

tommek pisze:
22-04-2022, 23:19
Obrazek

dla mnie trójka się kiepsko zestarzała, już te elektronicznie rzeczy są niektóre ciekawsze ;)
pierwsze dwie oczywiście najlepsze ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 5852
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: SAMAEL

23-04-2022, 18:34

hcpig pisze:
23-04-2022, 14:51
ozob pisze:
23-04-2022, 10:43
P lubię. Podobnie jak CoO, BR i WH. Reszta to dół z wapnem. Zaznaczę jednak, że źle czas obszedł się z trójką.
Dla mnie trójka najlepsza i najoryginalniejsza - nie doczekała się w przeciwieństwie do dwóch pierwszych żadnych naśladowców.


COO>>WH=BR>>>>P>>>>>(...)>>>>reszta
Kiedyś lubiłem. Nawet bardzo. Pewnie nawet uważałem za najlepszy Samael. Ale dziś? S tych 4 najsłabszy i w dodatku czerstwy.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12224
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: SAMAEL

23-04-2022, 19:40

PrzemoC pisze:
23-04-2022, 09:44
Dokładnie. Pamiętam jak jakiś dziennikarz muzyczny marudził na skurwienie kapel z Century Media i Samael z ich 'Passage' bardzo chwalił za trzymanie formy. Potem mi się śmiać chciało jak wyszło, chwilę potem, 'Eternal'.

Swoją drogą to jak postrzegacie właśnie 'Passage'? Jak wyszła, to czciłem bardzo, ale na dzień dziś wracam już tylko do 'Blood Ritual'. Nie mniej 'Pasaż' nadal uważam za świetny album.
Nadal lubię "Passage". Często ostatnio słuchałem. Bardzo mi się wkręca ta płyta. Z pierwszych czterech Samaelów postawiłbym ją na trzecim miejscu. Na pierwszym zawsze będzie debiut. Uważam, że to jest jedna z największych płyt black metalowych w dziejach tej muzyki. Później "Ceremony of Opposites". Doskonała płyta zarówno muzycznie jak i tekstowo. Dlatego pewnie ten zjebany katol Pacjent przy niej wymięka. :-D Najmniej lubię z całej czwórki "Blood Ritual".
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
SadoGoat666
postuje jak opętany!
Posty: 307
Rejestracja: 01-09-2007, 15:57
Lokalizacja: Katowice

Re: SAMAEL

23-04-2022, 20:21

PrzemoC pisze:
23-04-2022, 09:44
Swoją drogą to jak postrzegacie właśnie 'Passage'? Jak wyszła, to czciłem bardzo, ale na dzień dziś wracam już tylko do 'Blood Ritual'. Nie mniej 'Pasaż' nadal uważam za świetny album.
"Passage" bardzo lubię do dziś, ale to tak z sentymentu, taki guilty pleasure. Lubię nawet "Eternal" i na nim moja przygoda z nimi się zakończyła raczej definitywnie.
987654321k
postuje jak opętany!
Posty: 605
Rejestracja: 12-12-2018, 19:43

Re: SAMAEL

23-04-2022, 20:42

U mnie na pierwszym miejscu dalej jednak Ceremony ale pewnie dlatego że ją usłyszałem jako pierwszą i sentyment pozostał. Na drugim Worship Him do tej płyty wracam najczęściej. Na trzecim raczej Passage bo też ją wałkowałem okrutnie chyba aż za bardzo bo wogóle nie chce mi się do niej dziś wracać. Blood Ritual dobra płyta ale jakoś zawsze była u mnie za ceremony i worship him. Ep Rebellion też było dobre i podobały mi się wtedy odświeżone wersje after the sepulture i into the pentagram. Eternal kiedyś włączyłem i nie dam rady tego słuchać chociaż parę kawałków kojarzyłem. Reign Of Light to ostatnia płyta którą mam na półce-wtedy próbowałem przekonać sie do nowego oblicza samael no i coś tam słuchałem ale chyba się nie przekonałem bo nie słuchałem z 15 lat. A i była jeszcze epka Exodus po Passage która z kolei mi się podobała i nie spodziewałem się wtedy że za rok nagrają takie coś jak eternal, raczej oczekiwałem kontynuacji Passage a tu takie zdziwienie było. No i Dvd Black Trip też bywało wałkowane regularnie :mrgreen:
zodiac
postuje jak opętany!
Posty: 582
Rejestracja: 22-02-2018, 19:29

Re: SAMAEL

23-04-2022, 21:49

Samael to dla mnie najważniejszy zespół. Po latach słuchania kapel typu Sepultura, Exhorder, Slayer, Death czy naszego Vader debiut Worship Him przedefiniował pojęcie zła w muzyce. Wtedy w 91 ten materiał naprawdę wywoływał niesamowite emocje i zasłużenie już wtedy obrósł kultem. Do tego Christ Agony oraz Pandemonium ze swoimi demówkami . Jedynie De Mysteriis oraz Hvis Lysett wywołują u mnie podobne emocje. Blood Ritual to również potężne hymny a brzmienie do dziś kruszy kości. Niewiele jest płyt z ciężkim graniem tak wyprodukowanych. Pamiętam jak w połowie lat 90-tych kupowałem zestaw audio i zapuściłem kasetkę Blood Ritual to koleś obsługujący salon sprzedaży chciał uciekać bo nie wiedział co się dzieje. :) Ceremony też bardzo lubię choć to już nieco inne granie, koncerty na Metalmaniach 94-95 piękne czasy. Rebellion również świetne choć zapowiadało już inne granie. Passage w 96 podobało mi się choć dziś już do niego nie wracam. Poza tym miło było po koncertach z chłopakami przybić piątkę, wychylić bronxa czy wysępić trochę gadżetów bo takie to były przaśne postkomunistyczne czasy. Zdecydowanie do 96 top. Później to już nie moja bajka.

Fajnie zobaczyć swoją gębę na takich wspominkowych filmikach. :D
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 5852
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: SAMAEL

23-04-2022, 22:30

Tak, brzmienie BR rozpierdala łeb! Taki sound wykręcić to było coś.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
mistrzsardu
rasowy masterfulowicz
Posty: 3093
Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: SAMAEL

23-04-2022, 22:35

Zdecydowanie Worship Him, nawet mam tego cedeka z pierwszego wytłoczonego tysiąca. Blood Ritual bardzo dobry, ale magia już gdzieś ulatuje...te dwie płyty na półce mi wystarczą.
Celem życia nie jest przeżycie.
Awatar użytkownika
Mariusz Wędliniarz
rasowy masterfulowicz
Posty: 2466
Rejestracja: 21-09-2011, 13:13

Re: SAMAEL

23-04-2022, 22:39

Mogliby nagrać teraz jakby drugą część worship him, bez żadnych klawiszy, elektroniki i udziwnień. Ciekawe jakie by mieli pomysły.
Raz się zje, raz się nie zje.
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5034
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: SAMAEL

24-04-2022, 00:12

zodiac pisze:
23-04-2022, 21:49

Fajnie zobaczyć swoją gębę na takich wspominkowych filmikach. :D
Siebie nie widzę. Szkoda że nie HD ;)


Co do tematu: liczą się pierwsze dwie a później długo nic.
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9856
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: SAMAEL

24-04-2022, 00:39

ozob pisze:
23-04-2022, 22:30
Tak, brzmienie BR rozpierdala łeb! Taki sound wykręcić to było coś.
Były próby powrotu:

Guilty of being right
Awatar użytkownika
Pukajacy Bob
zaczyna szaleć
Posty: 255
Rejestracja: 11-07-2004, 12:42

Re: SAMAEL

06-05-2022, 14:28

wtem!

09.10.22 : Krakow (PL)


Obrazek
Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal
Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal
vicotnick
rasowy masterfulowicz
Posty: 2285
Rejestracja: 25-08-2006, 22:15

Re: SAMAEL

06-05-2022, 14:30

Do Wawy bym się bujnął, a tak to...
Awatar użytkownika
Pukajacy Bob
zaczyna szaleć
Posty: 255
Rejestracja: 11-07-2004, 12:42

Re: SAMAEL

06-05-2022, 14:31

morze dołożom datem we Progresyji, toć Kałkóóff ostatni dzień trasssy.
Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal
Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal Black Metal
vicotnick
rasowy masterfulowicz
Posty: 2285
Rejestracja: 25-08-2006, 22:15

Re: SAMAEL

06-05-2022, 14:33

Wszystko ostatnio w Krakowie, DTA, tera Samael, to niesprawiedliwe (:
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5034
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: SAMAEL

06-05-2022, 15:01

vicotnick pisze:
06-05-2022, 14:33
Wszystko ostatnio w Krakowie, DTA, tera Samael, to niesprawiedliwe (:
Sprawiedliwe.
Aby mi się chciało pójść na koncert współczesnego Samaela to musieliby grać na moim osiedlu. Niech se grają w Krakowie ;)
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7588
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: SAMAEL

28-12-2022, 20:31

Sebastian siedział na toalecie, słuchając całej dyskografii zespołu Samael na swoim laptopie. Był zafascynowany, jak głębokie i potężne są ich utwory. Przepływały przez niego wszystkie rodzaje emocji, od gniewu, po głębokie współczucie. Głośno i z zaangażowaniem śpiewał teksty piosenek, akompaniując sobie głosem. Od czasu do czasu starał się naśladować gitarowe sola, używając własnych palców jako "strun". Czuł, że muzyka mu daje siłę, czuł się silny, jakby mógł pokonać wszystkie przeszkody w życiu.

Kiedy skończył słuchać, było już późno w nocy. Wstał z toalety i wyłączył laptopa. Przyszedł czas na odpoczynek. Ale gdy zasnął, jego umysł nadal krążył wokół muzyki Samael.
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
Alkoholokaust
postuje jak opętany!
Posty: 626
Rejestracja: 09-01-2007, 13:49
Lokalizacja: delirium
Kontakt:

Re: SAMAEL

28-12-2022, 22:02

Sebastian był fanem zespołu Samael. Zbierał nagrania tego zespołu na wszystkich możliwych nośnikach. Posiadał je na płytach audio, kasetach magnetofonowych oraz płytach winylowych. W swoich zbiorach posiadał nawet rzadkie, testowe tłoczenie singla, które wylicytował za grube pieniądze na aukcji charytatywnej, z której dochód przeznaczony był na ofiary huraganu w Nowym Orleanie. Uczęszczał również na każdy możliwy koncert i marzył o spotkaniu z członkami zespołu. Pokój miał oblepiony plakatami swoich idoli, a kiedy brakło na nie miejsca z bólem serca pozbył się plakatów z Mortiisem i Vargiem Vikernesem, które do tej pory zdobiły ściany jego lokum. W pewnym momencie podjął odważną decyzję i wyruszył na festiwal do Goleniowa z mocnym postanowieniem poznania członków kapeli osobiście. Po koncercie, który odebrał mu dech z piersi i wycisnął łzy z oczu udał się do baru wycieńczony po browar. Traf chciał, że w tym miejscu siedział i sączył drinka wokalista Samael. Sebastian wiedział, że to szansa jedna na całe życie. Wziął głęboki oddech, poprawił żabot i podszedł do niego. Z nabożną czcią w głosie wydukał zduszone "przepraszam". Muzyk zauważył go. Odwrócił się z lekka znudzon, spodziewając się kolejnego tego wieczoru, natarczywego fana. "Tak?" - spytał od niechcenia. Sebastian drżącą dłonią postawił piwo obok. Spojrzał nań i rzekł co zawsze w duchu chciał rzec swemu idolowi: "Jak ci kurwa nie wstyd grać takie gówno?"
hare hare supermarket

nsbm.pl
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15579
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: SAMAEL

28-12-2022, 22:26

Sebastian od 5 lat, dzień w dzień miał te same rytuały. Man-o-war do pakowania, dangeon nie wiadomo w jakim celu i po co, Samael do srania. W środę 19.11.2021 roku żona Zofia oznajmiła Sebastianowi - „Odchodzę”. Trochę się obruszył, ale nie za bardzo, bo książkę pisze, czuje się podkarpackim Tolkienem, nie przystoi mu być zwykłym chamem. Jak pomyślał, tak zrobił. Zapytał się (ku jej ogromnemu zaskoczeniu): „Że kurwa co? Że co Ci nie pasuje? Mówiłaś, myj dupę - myję. Mówiłaś, nie siorb - nie siorbie. Mówiłaś, przestań wydzierać sie na balkonie - "Jestem Konanem!!!!", nie robię tego. No, nie robie tego na balkonie. Czego chcesz jeszcze?”. Zofia jak to Zofia, nie po raz pierwszy zresztą, odeszła. Nie wyjawiając powodów. Do tej pory Seba głowi się, czy chodziło o nakurwianie Manowarem o 5 rano, jak akurat przewracała się na drugi bok. Może ten dungeon ją usypiał? Przez niego, nie raz, nie dwa, w trakcie prasowania zjarała sobie elfią kieckę, smacznie chrapiąc nad deską do prasowania. Może powodem było to, że w trakcie słuchania Samaela, zabawiał się w dupoboxing. Naśladował dupom klawisze Xytrasa. Ładniej niż ona. Co nie raz mu wypomniała. W złości.


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- „Wszelkie* podobieństwo do prawdziwych postaci i zdarzeń jest wyłącznie przypadkowe”
Jerzy Zajadło

* Poza jednym.
Ostatnio zmieniony 28-12-2022, 22:43 przez Ascetic, łącznie zmieniany 3 razy.
Poro
ODPOWIEDZ