MORBID ANGEL

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7641
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: MORBID ANGEL

06-12-2017, 21:18

hcpig pisze:Są jakeś recenzje Trockiego tego albumu na tych waszych fejsbukach?
Nie. Trotzky już nie słucha muzyki, teraz gra w gry.
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: MORBID ANGEL

06-12-2017, 21:41

Zlikwidowal bloga?
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10249
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: MORBID ANGEL

06-12-2017, 22:06

Bloodcult pisze: Nie. Trotzky już nie słucha muzyki, teraz gra w gry.
Jeżeli to prawda to pora zamykać internety.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4844
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: MORBID ANGEL

06-12-2017, 23:43

Tak po pierwszym przesłuchaniu to kompletnie nic nie zostało mi w głowie. No jadą panowie, źle nie jest, ale jakichś fantastycznych pomysłów na razie nie wyłapałem. Gdzież to choćby do G porównywać? Ale dam szanse, w liczbie mnogiej. Perkusja tłucze niemiłosiernie, to też może być pewien problem.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
Awatar użytkownika
Anthropophagus
w mackach Zła
Posty: 739
Rejestracja: 15-04-2006, 22:00
Lokalizacja: Kondominium Rosyjsko-Niemieckie pod Żydowskim zarządem powierniczym

Re: MORBID ANGEL

07-12-2017, 00:43

Jak to nic Ci nie zostało po przesłuchaniu w głowie??? Jak widać pamiętasz, że zasada "bij mistrza" cały czas obowiązuje... Jak można tak legendę szmacić? Masz Ty rozum i godność człowieka??? Pewnie masz góra 17 lat, jesteś żydo-komuchem, mieszkasz z mamą i nie słyszałeś nawet Dark Tranquillity! I jak można LEGENDĘ Morbid Angel porównywać do zespoliku jakiegoś Blood Immolation czy coś, to sezonowe gówienko i pojutrze nikt o tym nawet nie będzie pamiętać a Morbid Angel na plakatach to już 20 lat temu laski z cyckami na wierzchu lizały im języki z mistycznych trampków na mrocznym pagórku a wy gówno kurwa wiecie lamusy...Zamówiłem wooden-box'a z proporczykiem, plakatem, flagą, patch'em, pin'em, pad'emi i mydłem z żydów więc czekam. Death Metal wrócił lamusy!!!!!!!!
"Dla mnie to jest naród zesrany a nie naród wybrany".
- Piotr Rybak
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7138
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: MORBID ANGEL

07-12-2017, 00:57

^ A naklejki są w zestawie ? :)
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 5851
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: MORBID ANGEL

07-12-2017, 04:08

Bark tutaj melodii, wszystko wydaje się takie bardziej chropowate, pierwotne, nieokrzesane, nieoszlifowane.
Jezeli tak twierdzisz mimo tej plastikowej perkusji, rozwleczonych motywow i zlewajacego się z muzyką wokalu, to cóż? Pogratulowac, bo nie pierwszy i nie ostatni raz duże nazwy mają taryfę ulgowa na tym wyrobionym forum. (:

Sama płyta jest lepsza niz dwie poprzednie choc jest wydana dla pieniazkow. Zawartosc muzyczna sprawia, ze mimo powyzszej zalety dryfuje ona bardzo daleko od tego do czego Morbid Angel przyzwyczaił słuchaczy. Czy zaciekawia? W istocie jest kilka ciekawych patentów jednakże giną one w tym nużącym mieleniu. Farbowanie włosów na czarno po 50-tce nigdy nie jest cool.

Jak to zawsze bywa wszystko zrewiduje czas.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3553
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: MORBID ANGEL

07-12-2017, 05:44

ozob pisze:zlewajacego się z muzyką wokalu
Odfoliuj głośniki. Taka propozycja.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10156
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: MORBID ANGEL

07-12-2017, 06:59

Anthropophagus pisze:Jak to nic Ci nie zostało po przesłuchaniu w głowie??? Jak widać pamiętasz, że zasada "bij mistrza" cały czas obowiązuje... Jak można tak legendę szmacić? Masz Ty rozum i godność człowieka??? Pewnie masz góra 17 lat, jesteś żydo-komuchem, mieszkasz z mamą i nie słyszałeś nawet Dark Tranquillity! I jak można LEGENDĘ Morbid Angel porównywać do zespoliku jakiegoś Blood Immolation czy coś, to sezonowe gówienko i pojutrze nikt o tym nawet nie będzie pamiętać a Morbid Angel na plakatach to już 20 lat temu laski z cyckami na wierzchu lizały im języki z mistycznych trampków na mrocznym pagórku a wy gówno kurwa wiecie lamusy...Zamówiłem wooden-box'a z proporczykiem, plakatem, flagą, patch'em, pin'em, pad'emi i mydłem z żydów więc czekam. Death Metal wrócił lamusy!!!!!!!!
Zapomniałeś dodać, że z żydów ze wspomnianego wyżej zespołu. Nie zdają sobie jednak sprawy, że jako Sumerowie są mocno umoczeni!
https://lukaszkulak92.wordpress.com/201 ... -sumerami/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: MORBID ANGEL

07-12-2017, 08:28

EatMyFuck pisze:
wolff pisze:Starspawn depcze całe te napuszone Heretiki i inne nudy pokroju Illud Divinum Insanus.
Blood Incantation nagrał płytę doskonałą którą się wyśmienicie słucha. Ja oceniam bowiem jakość płyt danej kapeli, cóż więc z tego, że "Bogi z Tampy" mają w swej dyskografii wyśmienite materiały skoro i gniotów nie brakuje.
Nie mam więc zamiaru na siłę wielbić wyblakłe gwiazdeczki tylko dlatego, że w chuj lat temu byli wielcy a na tej wielkości bujają się po dzień dzisiejszy. Szacun to ja oddaję Immolation którzy dawno temu prześcignęli Morbidów o kilka długości.

Mam za sobą dwa odsłuchy Kingdoms disdained, zważywszy jak negatywne mam od lat nastawienie do tej kapeli zaskoczonym wielce gdyż kilka motywów bardzo mi przypadło do gustu.

Jeśli zaś o nowości w gatunku, przez ostatnie lata wypłynęło sporo zajebistego materiału trzeba więc uzbroić się w cierpliwość, szukać i słuchać. Stare ,uznane marki sypią się niemiłosiernie.
też jestem gotów postawić tezę, że bieżąco-współczesny DM jest najzwyczajniej pasjonujący:

a dla poparcia tezy bym tak na szybciutko wytargał:

death-doom np. najnowsza Anatomia, czy jakieś dzikie fińczyki, które 2 dobre płyty wysrały na przestrzeni 3 lat

gulateralno-post-autopsowy DM np. Undergang

o BI w kategorii jak klasykę można odkurzyć nie wspominam. ale wspomnę greckie DC.

w takich atheisto-pastelincowatym kierunku to np. Nucleus

a w np. pokazaniu jak zagrać można DM/BM to bym strzelił z Teitanblood

a jak na nowo przemycić grajnd do DM to przychodzi mi do głowy Pissgrave

i muszę oczywiście napisać o moim preferowanym i ulubiony cavernousDM, czy jak kto woli atmospheric DM. bez takiej Grave Miasmy to ja sobie nie wyobrażam, że mógłbym słuchać DM. czy Irkallian Oracle, Temple Nightside i … i mógłbym wymieniać … i wymieniać

itd. itp. tylko kilka lat wstecz sięgając.
Nie tylko współczesny, od momentu powstania tego gatunku każdego roku wypływały godne uwagi petardy tym bardziej śmieszą mnie biadolenia typu "wszystko zostało już nagrane, nuda i powielanie pomysłów, wtórność". Zresztą, czy wtórność oznacza, że płyta jest z miejsca wypierdalana do kosza, przecież metal bazuje na kilku patentach a mimo tego jeszcze nie wymarł.
Death metal ma się zajebiście (zawsze tak było). Pewnym problemem jest mnogość kapel które czasem trzeba przecedzić by wyłapać godne uwagi okazy ale przecież od tego są takie miejsca jak to forum.
W chuju mam to czy kapela jest kultowa i zasłużona czy tez to marni debiutanci z wioski pod Skoczowem, liczy się jakość płyty a nie pierdolenie o zasługach.

"Kingdoms Disdained" to na pewno kamień milowy w stosunku do "heretic" i "IDI" ale wciąż za mało by zapamiętać na dłużej.
Jebać żuli.
Awatar użytkownika
Gall
weteran forumowych bitew
Posty: 1124
Rejestracja: 17-08-2015, 21:51

Re: MORBID ANGEL

07-12-2017, 21:05

ozob pisze:Sama płyta jest lepsza niz dwie poprzednie choc jest wydana dla pieniazkow.
ozob pisze:Zawartosc muzyczna sprawia, ze[...]dryfuje ona bardzo daleko od tego do czego Morbid Angel przyzwyczaił słuchaczy.
To jak w końcu jest?

Jakby nagrali K dla kasy, to album brzmiałby jak Domination p. II.
For there is no folly of the beasts of the earth which is not infinitely outdone by the madness of men.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10249
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: MORBID ANGEL

07-12-2017, 21:20

[V] pisze:Zlikwidowal bloga?
Ktoś coś wie?
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 5851
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: MORBID ANGEL

07-12-2017, 21:57

Gall pisze:
ozob pisze:Sama płyta jest lepsza niz dwie poprzednie choc jest wydana dla pieniazkow.
ozob pisze:Zawartosc muzyczna sprawia, ze[...]dryfuje ona bardzo daleko od tego do czego Morbid Angel przyzwyczaił słuchaczy.
To jak w końcu jest?

Jakby nagrali K dla kasy, to album brzmiałby jak Domination p. II.
O poziom tu chodzi, ale widze nie wylapales. (:
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18651
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: MORBID ANGEL

07-12-2017, 22:00

hcpig pisze:
[V] pisze:Zlikwidowal bloga?
Ktoś coś wie?
Kurwa tak ciezko wbic na fb i sprawdzic?
Ostatnio zmieniony 07-12-2017, 22:01 przez Triceratops, łącznie zmieniany 1 raz.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Lucek
weteran forumowych bitew
Posty: 1401
Rejestracja: 15-04-2009, 17:27

Re: MORBID ANGEL

07-12-2017, 22:00

Mariusz Wędliniarz pisze:W ogóle wszechobecne spuszczanie się nad tym całym dzisiejszym podziemiem (nie mówię teraz o tobie Tomasz, ale ogólnie) death, czy black-metalowym to dla mnie jakiś żart. Praktycznie wszystkie te kapele są potwornie wtórne. Ma się ich za jakiś nowych bogów, a to jest po prostu średnie albo słabe.. jeszcze do tego z chujowym brzmieniem. To wszystko co grają już było. Jak im nie szkoda czasu na powielanie czyichś schematów ?? jak im nie szkoda życia na to ??
te oto słowa Mariusza radze se wydrukować, powiesić gdzieś nad łóżkiem i czytać 2 razy dziennie rano i wieczorem, może któregoś dnia dotrze
535

Re: MORBID ANGEL

07-12-2017, 22:07

Kompletnie się nie zgadzam co do brzmienia. To zwykle ci wielcy, mają z tym spore problemy. O właśnie, dlaczego bębny na nowej płycie Morbid Angel nie mogą brzmieć tak jak na niskobudżetowym Starspawn? Polecam wyjąć uszy z dupy, wyrwać się czasem na jakiś koncert i posłuchać co w trawie piszczy.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: MORBID ANGEL

07-12-2017, 22:25

Jak dla mnie to na obu tych płytach brzmienie bębnów jest spieprzone, choć na każdej w zupełnie inny sposób ;)

Co do sedna sprawy, to według mnie wiele młodych kapel bez problemu kasuje te słabsze (czytaj nowsze) płyty Morbid Angel. Problem w tym, że nie są w stanie przebić tych najlepszych ich dokonań i nagrać czegoś na miarę "Altars of Madness" czy innych klasyków. I chyba dlatego wielu trzyma się kurczowo tych starzejących się mistrzów, doszukując się w ich nowych dziełach przebłysków geniuszu.
Awatar użytkownika
Lucek
weteran forumowych bitew
Posty: 1401
Rejestracja: 15-04-2009, 17:27

Re: MORBID ANGEL

07-12-2017, 22:25

@535
chodzi o "stare" brzmienia z lat 90 np kiedy gitara brzmiała jak gitara a perkusja brzmiała jak perkusja, heavy metal, kumasz ? żelazo, ciężar, nie styropian metal nie ryżowe wafelki.Koncerty to jak zapewne wiesz inna para kaloszy, ale kogo to obchodzi ? na codzień słuchasz muzyki z płyt ? czy chodzisz na koncerty ?
535

Re: MORBID ANGEL

07-12-2017, 22:57

ultravox pisze:Jak dla mnie to na obu tych płytach brzmienie bębnów jest spieprzone, choć na każdej w zupełnie inny sposób ;)

Co do sedna sprawy, to według mnie wiele młodych kapel bez problemu kasuje te słabsze (czytaj nowsze) płyty Morbid Angel. Problem w tym, że nie są w stanie przebić tych najlepszych ich dokonań i nagrać czegoś na miarę "Altars of Madness" czy innych klasyków. I chyba dlatego wielu trzyma się kurczowo tych starzejących się mistrzów, doszukując się w ich nowych dziełach przebłysków geniuszu.
Nie opowiadaj. Na pierwszy rzut ucha słychać różnicę. Blood Incantation z pewnością nie irytuje. Co do przebijania klasyków. Nie ma szans i właściwie nie wiem skąd te oczekiwania. Tym bardziej, że na każdej nowej płycie podświadomie doszukujemy się wpływów tych właśnie klasyków. To naturalny proces, jedni biorą od drugich i pchają ten burdel naprzód. Z lepszym, bądź gorszym skutkiem, ale zawsze znajdzie się jakaś wartościowa płyta, której z przyjemnością można posłuchać, a jeżeli zespół dodatkowo potrafi zmiażdżyć na żywo, vide Blood Incantation/Spectral Voice, Diskord, czy choćby Dead Congregation, to czego więcej chcieć? Te nazwy padły nieprzypadkowo, bo właśnie koncerty wymienionych kapel spowodowały, że poczułem się tak jak w chwili, gdy pierwszy raz zobaczyłem Morbid Angel. To jest ta sama energia, a to, że sprowokowana przez młodziaków? Nawet lepiej.

Co do płyt i koncertów. Tak Lucjanie. Widzę różnicę, ale wyżej wymienionym kapelom ciężko zarzucić wafelkowe, plastikowe brzmienie na płytach.
Awatar użytkownika
Lucek
weteran forumowych bitew
Posty: 1401
Rejestracja: 15-04-2009, 17:27

Re: MORBID ANGEL

07-12-2017, 23:34

jedynka Dead Congregation to własnie podręcznikowy przykład spierdolonego wątłego, groteskowego wręcz brzmienia, to jest zaprzeczenie DM, metalu w ogóle
ODPOWIEDZ