KORN

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11053
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: KORN

26-11-2017, 21:19

Jest po prostu odrobinę inna niż 1 i 2. Bardziej przystępna w formie, mniej tu odjazdów, za to chyba więcej dobrych, charakterystycznych riffów. Dla mnie pierwsze 3 płyty, to ten sam znakomity poziom.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: KORN

26-11-2017, 21:23

Dla mnie cztery. "Issues" nie odbiega jakościowo od trzech pierwszych, znakomite są.
Jebać żuli.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11053
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: KORN

26-11-2017, 21:27

"Issues" miała znakomite momenty, ale z tego co pamiętam (dawno nie słuchałem), tez trochę zapychaczy. Niemniej nie jest zła, ale w sumie słucham regularnie tylko pierwszych 3, może czas odświeżyć.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
ark00xp
rozkręca się
Posty: 98
Rejestracja: 04-03-2017, 15:59

Re: KORN

26-11-2017, 21:44

Ich pierwsze płyty mnie nudzą. Jedyny ich album, który lubię to "Untouchables", momentami także "Issues". Późniejszych płyt nawet nie sprawdzam. Zawsze wolałem od nich dwa pierwsze albumy Slipknota.
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6986
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: KORN

27-11-2017, 01:40

^ A slipknot to metal czy nie ? :)
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15488
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: KORN

27-11-2017, 03:43

TheDude pisze:^ A slipknot to metal czy nie ? :)
slipknot to gówno a nie metal ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
wolff
rasowy masterfulowicz
Posty: 2146
Rejestracja: 03-07-2017, 19:16

Re: KORN

27-11-2017, 08:13

TheDude pisze:^ A slipknot to metal czy nie ? :)
Istnieją w Metal Archives więc jak najbardziej ale słabo z ich dyskografią , raptem jedna EP i po kapelce.
https://www.metal-archives.com/bands/Slipknot/102128" onclick="window.open(this.href);return false;
Jebać żuli.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: KORN

27-11-2017, 12:27

Hatefire pisze:"Issues" miała znakomite momenty, ale z tego co pamiętam (dawno nie słuchałem), tez trochę zapychaczy. Niemniej nie jest zła, ale w sumie słucham regularnie tylko pierwszych 3, może czas odświeżyć.
miałem identyczne wrażenie. zajebiste numery przeplatane jakimś gównem. dziwna płyta
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10098
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: KORN

27-11-2017, 18:03

'Issues' i 'Untouchables' mają MASAKRUJĄCĄ produkcję, mniejsza o kontent.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1542
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: KORN

22-12-2017, 14:10

Ja trochę z innej strony. Z zainteresowaniem przeczytałem wypowiedzi w tym wątku, jako że Korn to dla mnie zespół... przełomowy. Po Kornie nic już w rockowej muzie nie było dla mnie takie jak kiedyś... Cóż, wcześniej słuchało się tego i owego, lubiło się to i tamto, odrzucało to i owo. Wiedziałem, dlaczego jakaś muza wzbudza we mnie zachwyt, a inna niechęć - wszystko było proste. Np. nie lubiłem prostego rock'n'rolla bluesa czy punka - ale gatunki te wyrażały się zrozumiałym, łatwym do przyswojenia językiem. Zresztą i w każdym z nich były perełki... Aż pewnego razu posłuchałem zespołu Korn - i odbiłem się jak od ściany. Co to do kurwy nędzy jest? jak tego można słuchać? Co tu może zachwycić? Gdy moje uszy zaatakowała cała ohyda nu-metalowego refrenu, czara goryczy się przelała. Korn zapoczątkował (zapoczątkował? jeśli jednak nie, nie chcę się kłócić, oddaję rację) nurt zupełnie dla mnie nieakceptowalny i niezrozumiały. To coś zupełnie do mnie nie dociera, nie jestem w stanie przebrnąć przez pół płyty. Nigdy wcześniej nie miałem takiego uczucia, że mógłbym czegoś tak bardzo nie rozumieć jak muzyki zespołu Korn i tej szkaradnej poczwary - nurtu NU. A przecież to jednak ciągle rock - co do tego nie można mieć wątpliwości. Tak, niestety, Korn to dla mnie zespół przełomowy.
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6986
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: KORN

22-12-2017, 14:19

^ Ale to jest metal czy nie ?
Awatar użytkownika
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1542
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: KORN

22-12-2017, 14:38

Mnie to rybka, jak wygląda oficjalna nomenklatura. Łatwo byłoby napisać, że skoro nie lubię, to nie metal :) Rock na pewno tak. Dla bezpieczeństwa, coby nie wdawać się w dywagacje, na które nie mam ochoty, napisałem NU.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15488
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: KORN

26-01-2018, 15:33

próbka z solowej płyty Davisa

[youtube][/youtube]
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Karkasonne

Re: KORN

29-04-2018, 22:59

Poczytam kiedyś całą dyskusję na pewno. Tymczasem powoli dochodzę do wniosku, że cokolwiek się myśli o Korn, czy się lubi, czy nie... Jednak byli bardzo ważni w rozwoju ciężkiej muzyki i okazali się jednym z najbardziej wpływowych i największych zespołów rockowych tego okresu i zaprzeczanie temu niczego nie zmieni. Chociaż jednocześnie myślę, że nalepka ,,nu metal" jest jeszcze bardziej sztuczna, niż grunge. Ale to na razie luźne myśli, z czasem sobie to wyklaruję.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10380
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: KORN

29-04-2018, 23:27

Nu metal to styl, ale również stan umysłu.
To się lubi albo nienawidzi.
Ja nie trawię, bo w pewnym wieku stało się mi obojętne, co sobie ludzie słuchają.

A grunge, już to kiedyś pisałem, trzeba traktować bardziej jako grupę znajomych związaną z wytwórnią Sub Pop i miastem Seattle i niż konkretny styl. Po sukcesie komercyjnym rozeszli się do większych wytwórni.
Każdy ważny zespół grunge grał inaczej,
chociaż wszystkie nawiązywały do lat 70,
łączyły różne style muzyczne, teksty miały o wewnętrznym cierpieniu i jeszcze parę wspólnych tematów by się znalazło.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10380
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: KORN

29-04-2018, 23:29

Nalepka nu metal nie wydaje mi się sztuczna. Trzeba było zło jakie wniósł do muzyki jakoś nazwać :)

Drugie duże zło w moim odczuciu, to pudel metal z lat 80.

Płyt Korna nie mogłem nigdy dłużej posłuchać, bo mnie odrzucało.
Ale raz widziałem na żywo na Ursynaliach, bo znajoma miała darmowe wejściówki. Wypadli nieźle, ale chyba Jelonek lepiej :)
hehe .
Podobno to nie był ich klasyczny repertuar, grali wtedy cover Queen oraz Pink Floyd i mniej popularne własne utwory.
Karkasonne

Re: KORN

29-04-2018, 23:39

Analogicznie do tego, co napisałeś, powiedziałbym, że nu metal w najogólniejszym pojęciu to połączenie metalu z hip hopem, i również wszystkie najważniejsze zespoły grały zupełnie inaczej. Powiem więcej, dużo bardziej inaczej niż grunge'owcy. Bo jak zestawisz sobie Korn, System of a Down, Linkin Park i Slipknot to dojdziesz bardzo prędko do wniosku, że jak to jest jeden gatunek, to coś tu nie gra.

Dla kolegi Ascetica od razu: tak, słychać od chuja RATM ;))))
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9997
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: KORN

30-04-2018, 00:23

Karkasonne pisze:Analogicznie do tego, co napisałeś, powiedziałbym, że nu metal w najogólniejszym pojęciu to połączenie metalu z hip hopem, i również wszystkie najważniejsze zespoły grały zupełnie inaczej. Powiem więcej, dużo bardziej inaczej niż grunge'owcy. Bo jak zestawisz sobie Korn, System of a Down, Linkin Park i Slipknot to dojdziesz bardzo prędko do wniosku, że jak to jest jeden gatunek, to coś tu nie gra.
ale tak jest przeciez w przypadku kazdego pojemniejszego gatunku muzyki - chodzi wlasnie o to, ze da sie pomiedzy wymienionymi znalezc jakies sensowne klamry spinajace
Guilty of being right
Karkasonne

Re: KORN

30-04-2018, 00:49

Ok, ale co jest w takim razie tą klamrą w tym przypadku? To co napisałem, czyli połączenie rapu z metalem? Wynikałoby z tego, że każde połączenie rapu z metalem jest nu metalem. Tylko pytanie co robimy wtedy z RATM, Body Count, Beastie Boys, Faith No More? Przecież łączenie metalu z hip hopem zaczęło się o wiele wcześniej. Wiesz, o co mi chodzi.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10098
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: KORN

30-04-2018, 04:57

Karkasonne pisze:Ok, ale co jest w takim razie tą klamrą w tym przypadku? To co napisałem, czyli połączenie rapu z metalem?
'Rwane' riffy będące uproszczoną wariacją na temat tych groove'owych i industrialrockowych. Protoplaści? - zespoły Tomka Łoriora i J. Broadericka i to nie jest żart.

Występowanie rapu nie ma żadnego znaczenia dla definicji.
Ostatnio zmieniony 30-04-2018, 05:02 przez hcpig, łącznie zmieniany 1 raz.
Yare Yare Daze
ODPOWIEDZ