NAPALM DEATH - Najlepsza płyta
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
[quote][i]Wysłane przez Xapapote[/i]
[quote][i]Wysłane przez Bonny[/i]
a czy oni w ogóle kiedyś odeszli od swoich korzeni? [/quote]
muzycznie odeszli już na "Utopia Banished" ... "ideowo" nie odeszli ... teraz wracają do starych brzmień ... "SC" jest jeszcze bardziej punkowa (nawet crustowa) niż "The Code..." ... zajebista płyta... jak dla mnie zaraz po "FETO" i "Peel Sessions" [/quote]
jeżeli za korzenie uważamy debiut to z pewnością różnice sąa dostrzegalne, ale nie tylko między "Harmony Corruption", a wcześniejszym "Menatally Murdered", na którym po raz pierwszy na taką skalę zaczęli operować przede wszystkim brmieniem ("Harmony" to przecież Morrisound Studio!). Trudno je nazwać death metalowym, ale też nie przypomina ono już tak "Scum" i "FETO". Tytułowy utwór wspomnianego EP jest tego idealnym przykładem, bo można go porównać - w wersji z "FETO" a "MM". Późniejsze EP - "Suffer The Children" i "Mass Apeal Madness" znowu przynoszą stare kawałki w nowych aranżach, przede wszystkim brzmieniowych, ale kurwa JAKICH!!! "Unchallanged Hate" z "MAM" to chyba mój ulubiony kawałek Napalmów.
Ale wracając do początków - "Scum" to przecież stosunkowo późny materiał (kurwa!). Wcześniejsze o kilka lat dema dużo bardziej przypominają mi klimatem "Fear Emptiness Despair" niż ich pierwsze dwie płyty. Dlatego zawsze sądzilem, że ten zespół nigdy nie odszedł od swoich źródeł i korzeni, a jedynie obracał sie wokół ich. Poza tym to rozśmieszają mnie stwierdzenia ludzi, że Napalm Death to in principio zespół grind corowy - takiego terminu/gatunku wtedy nie było! Pojawił się dopiero około czasów kiedy wydawany został "FETO".
Ciekawe czy ktoś jeszcze pamięta kto w ogóle wymyślił temin "grind" i jak nazywano jeszcze w '87 płytę "Scum" pod względem gatunkowym. To taka mała zagadka od Bonnego:)
edit: "SC" oczywiście jeszcze nie słyszałem, ale dzięki Twojej opinii zacieram co raz bardziej łapska.
[quote][i]Wysłane przez Bonny[/i]
a czy oni w ogóle kiedyś odeszli od swoich korzeni? [/quote]
muzycznie odeszli już na "Utopia Banished" ... "ideowo" nie odeszli ... teraz wracają do starych brzmień ... "SC" jest jeszcze bardziej punkowa (nawet crustowa) niż "The Code..." ... zajebista płyta... jak dla mnie zaraz po "FETO" i "Peel Sessions" [/quote]
jeżeli za korzenie uważamy debiut to z pewnością różnice sąa dostrzegalne, ale nie tylko między "Harmony Corruption", a wcześniejszym "Menatally Murdered", na którym po raz pierwszy na taką skalę zaczęli operować przede wszystkim brmieniem ("Harmony" to przecież Morrisound Studio!). Trudno je nazwać death metalowym, ale też nie przypomina ono już tak "Scum" i "FETO". Tytułowy utwór wspomnianego EP jest tego idealnym przykładem, bo można go porównać - w wersji z "FETO" a "MM". Późniejsze EP - "Suffer The Children" i "Mass Apeal Madness" znowu przynoszą stare kawałki w nowych aranżach, przede wszystkim brzmieniowych, ale kurwa JAKICH!!! "Unchallanged Hate" z "MAM" to chyba mój ulubiony kawałek Napalmów.
Ale wracając do początków - "Scum" to przecież stosunkowo późny materiał (kurwa!). Wcześniejsze o kilka lat dema dużo bardziej przypominają mi klimatem "Fear Emptiness Despair" niż ich pierwsze dwie płyty. Dlatego zawsze sądzilem, że ten zespół nigdy nie odszedł od swoich źródeł i korzeni, a jedynie obracał sie wokół ich. Poza tym to rozśmieszają mnie stwierdzenia ludzi, że Napalm Death to in principio zespół grind corowy - takiego terminu/gatunku wtedy nie było! Pojawił się dopiero około czasów kiedy wydawany został "FETO".
Ciekawe czy ktoś jeszcze pamięta kto w ogóle wymyślił temin "grind" i jak nazywano jeszcze w '87 płytę "Scum" pod względem gatunkowym. To taka mała zagadka od Bonnego:)
edit: "SC" oczywiście jeszcze nie słyszałem, ale dzięki Twojej opinii zacieram co raz bardziej łapska.
- NW.
- postuje jak opętany!
- Posty: 640
- Rejestracja: 11-07-2006, 11:59
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 217
- Rejestracja: 25-03-2005, 01:43
- Lokalizacja: sielankowa dolina....
- Kontakt:
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 138
- Rejestracja: 28-04-2006, 11:01
- Lokalizacja: Warszawa
- NW.
- postuje jak opętany!
- Posty: 640
- Rejestracja: 11-07-2006, 11:59
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
-
- rozkręca się
- Posty: 52
- Rejestracja: 08-08-2006, 14:50
- Lokalizacja: Cieszyn - Cork
- Bonny
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2133
- Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
- Lokalizacja: Ross Bay
http://www.maelstrom.nu/ezine/interview ... d=&osCsid=
Fajny wywiad z Barney'em, wprawdzie z przed kilku lat, ale warto poczytać
Fajny wywiad z Barney'em, wprawdzie z przed kilku lat, ale warto poczytać
-
- rozkręca się
- Posty: 36
- Rejestracja: 25-07-2004, 01:34
- Lokalizacja: Gostynin
[i]blabbermouth.net[/i]
[quote]Guitarist Jesse Pintado (TERRORIZER, ex-NAPALM DEATH) died over the weekend in a hospital in Holland, Century Media Records has confirmed. A pioneer in our musical genre, Jesse and his influential sound will be sorely missed. BLABBERMOUTH.NET would like to offer our most sincere condolences to his family and friends. Century Media Records will make a further announcement later in the week.
In a recent interview with Rockdetector.com, Pintado spoke about his final days in NAPALM DEATH.
"The departure was basically due to a variety of reasons," he said. "We shared a house together, we toured together, we were always together, but people move on. Along the way there was a little rough bumps, though I don't know. In my situation it got to the point where I needed a little fresh start. I'm still good friends with the guys; there's no animosity there, we're all cool, and they're happy with what I'm doing."
Asked if the media twisted the situation in some ways since it was reported that the band stated he had personal problems and alcohol issues," Pintado replied, "Yeah, of course. The other day I was browsing the Internet, and they stated I was dead! I thought 'Oh shit, I'm dead!' I really don't pay much attention to that."
Pintado's final release was the long-awaited TERRORIZER reunion CD, entitled "Darker Days Ahead", which came out last week via Century Media Records.[/quote]
kurwa, pojebało ich w tym sierpniu...
[quote]Guitarist Jesse Pintado (TERRORIZER, ex-NAPALM DEATH) died over the weekend in a hospital in Holland, Century Media Records has confirmed. A pioneer in our musical genre, Jesse and his influential sound will be sorely missed. BLABBERMOUTH.NET would like to offer our most sincere condolences to his family and friends. Century Media Records will make a further announcement later in the week.
In a recent interview with Rockdetector.com, Pintado spoke about his final days in NAPALM DEATH.
"The departure was basically due to a variety of reasons," he said. "We shared a house together, we toured together, we were always together, but people move on. Along the way there was a little rough bumps, though I don't know. In my situation it got to the point where I needed a little fresh start. I'm still good friends with the guys; there's no animosity there, we're all cool, and they're happy with what I'm doing."
Asked if the media twisted the situation in some ways since it was reported that the band stated he had personal problems and alcohol issues," Pintado replied, "Yeah, of course. The other day I was browsing the Internet, and they stated I was dead! I thought 'Oh shit, I'm dead!' I really don't pay much attention to that."
Pintado's final release was the long-awaited TERRORIZER reunion CD, entitled "Darker Days Ahead", which came out last week via Century Media Records.[/quote]
kurwa, pojebało ich w tym sierpniu...
- pajonk
- w mackach Zła
- Posty: 781
- Rejestracja: 01-08-2005, 23:21
- Lokalizacja: Xbox LIVE
- Kontakt:
- NW.
- postuje jak opętany!
- Posty: 640
- Rejestracja: 11-07-2006, 11:59
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt: