TOUGHNESS

[est]

Nic się chłopie nie martw. Czuję, że będzie to wyjątkowo FINezyjny materiał. Można powiedzieć, że już dogonili swojego mistrza, a na pewno nagrali więcej albumów.

[olgims]

Ykhm...ykhm...okładeczka płyty

ale to im nabazgrał twórca oryginalnej okładki demilich, więc to wygląda na bardzo świadomy wybór. W sumie potencjał chłopaki mają, wzorzec też dobry sobie wybrali.

Dla mnie aktualnie #1 polskiego młodego metalu. Informację, że okładka stworzona, przez twórcę oryginalnej, podbija demilisiowość tego zespołu, która to, dla mnie jest największym atutem tego zespołu. Do lutego się wytrzyma, ale ciekawość zżera od środka.

Dodam, że jako gość, który namiętnie śledzi inspiracje Finów w twórczości innych zespołów, tych młodzieńców lubię podwójnie. Nie silą się na jakieś post-post-demilich-worship. Idą prostą drogą, bez maskowania. Dla mnie supciodupcio.

A te posty na cofce, zblazowanych metaluchów, którym już niemalże wszystko nie pasi, są właśnie pod cofę. Właściwie to chyba specyfika tego miejsca zaczyna być. Entuzjazmu coraz mniej, przegrzanie, przesłuchanie i pierdolenieoszopenie.



















Mam tylko nadzieję, że tylko ta strong inspiracja, nie poniesie ich do czytania, co ich idol produkuje na X-ie. Dzbanicho & spierdolex, że hej. To taka dygresyjka, zupełnie na marginesie.

no właśnie to jest to co przemawia do mnie w tym młodym zespole - nie ma silenia się na jakieś post-sranie, jest wyraźnie zaznaczona inspiracja i pierdolnięcie w tym kierunku bez owijania w bawełnę czy "alternatyw artystycznych". Jest dobry warsztat i myślę, że przez to i dobre perspektywy. Kto wie, może będzie to przypadek, w którym uczeń przeskoczy mistrza (chociaż Finowie nawet jak najebani na żywo to daja rade jak mało kto)

[Ascetic]

ale to im nabazgrał twórca oryginalnej okładki demilich, więc to wygląda na bardzo świadomy wybór. W sumie potencjał chłopaki mają, wzorzec też dobry sobie wybrali.

Dla mnie aktualnie #1 polskiego młodego metalu. Informację, że okładka stworzona, przez twórcę oryginalnej, podbija demilisiowość tego zespołu, która to, dla mnie jest największym atutem tego zespołu. Do lutego się wytrzyma, ale ciekawość zżera od środka.

Dodam, że jako gość, który namiętnie śledzi inspiracje Finów w twórczości innych zespołów, tych młodzieńców lubię podwójnie. Nie silą się na jakieś post-post-demilich-worship. Idą prostą drogą, bez maskowania. Dla mnie supciodupcio.

A te posty na cofce, zblazowanych metaluchów, którym już niemalże wszystko nie pasi, są właśnie pod cofę. Właściwie to chyba specyfika tego miejsca zaczyna być. Entuzjazmu coraz mniej, przegrzanie, przesłuchanie i pierdolenieoszopenie.



















Mam tylko nadzieję, że tylko ta strong inspiracja, nie poniesie ich do czytania, co ich idol produkuje na X-ie. Dzbanicho & spierdolex, że hej. To taka dygresyjka, zupełnie na marginesie.

no właśnie to jest to co przemawia do mnie w tym młodym zespole - nie ma silenia się na jakieś post-sranie, jest wyraźnie zaznaczona inspiracja i pierdolnięcie w tym kierunku bez owijania w bawełnę czy "alternatyw artystycznych". Jest dobry warsztat i myślę, że przez to i dobre perspektywy. Kto wie, może będzie to przypadek, w którym uczeń przeskoczy mistrza (chociaż Finowie nawet jak najebani na żywo to daja rade jak mało kto)

Stety, niestety. Choć zmiany pokoleniowe, choćby grały te po nich, to samo, są nieuniknione. Za naszego życia (oby) jeszcze je uświadczymy. Za Obituary, jakiś Molder/ Frozen Soul/ czy inny Undeath (choć tu bardziej kanibale) wskoczy. Za takiego Demilicha może właśnie nasze młodzieniaszki, jak im wytrwałości wystarczy. Choć Antti teraz się jakoś mam wrażenie rozkręca. Napierdala na internetach jak karabin maszynowy, niby jest ex- w Jess And The Ancient Ones z Kuopio, ale gra dalej z nimi, nawet w tym samym Kuopio będzie grał z innymi fińczykami na feście. Broni nie składa, jednym słowem.

I żeby nie było takie wariacje w: Gutvoid, Phobophilic, Cryptworm, czy Voidspawn, mnie nie bolą, lubię smaczyć w tym, ale też doceniam takie flattery bez zbędnych przyczajek.

[Stoigniew]

jestem spokojny o muzykę - debiut miał chujową okładkę i zajebista muzę
tutaj mam nadzieje że będzie podobnie - okładka jest mega chujowa, więc liczę na podtrzymanie tradycji i porcję dobrej muzyki

[Pacjent]

jestem spokojny o muzykę - debiut miał chujową okładkę i zajebista muzę
tutaj mam nadzieje że będzie podobnie - okładka jest mega chujowa, więc liczę na podtrzymanie tradycji i porcję dobrej muzyki

Podobnie, ale obie okładki są fajne.

[Panopticon]

Jedynkę na winylu można wyhaczyć 40% taniej:

https://godzovwar.com/shop/en/szukaj?or ... =toughness

[trup]

xvjowa płyta z xvjową okładką i do tego xvjowa odzież...
Jak ŻYĆ?!

[wonsz]

no brzydkie te ciuchy fest

[Żułek]

druga piosnka

[Jimmy Boyle]

druga piosnka

bardzo ładna ta piosenka

[nicram]

Te nowe numery są spoko, ale jakoś nie urywają dupska jak miały w zwyczaju te z debiutu.

[Harlequin]

https://apocalypticrites.blogspot.com/2 ... te-of.html

Można poczytać jak kto chce. Kilka słów ode mnie. Kompozytorsko moim zdaniem poniżej oczekiwań

[Van Drunen]

Całość można już sprawdzić, bo śmiga w sieci.

[trup]

https://apocalypticrites.blogspot.com/2 ... te-of.html

Można poczytać jak kto chce. Kilka słów ode mnie. Kompozytorsko moim zdaniem poniżej oczekiwań

Serio...? Chłopaki młodziaki zapierdalają taka muze a Ty: kompozytorsko poniżej oczekiwań? To ciekaw jestem CO i JAK musieliby zagrać, skomponować i zaaranżować żeby "sprostali" kompozytorsko? Malkontenctwo level ultra.

[Harlequin]

Ojej, przepraszam ale cieszę się, że Tobie sie podoba.

[wonsz]

czy zespół Toughness głosuje na PO?

[Rumburak]

Recenzję tej płyty powinien napisać Pacjent!

[Triceratops]

Oni tworza riffy, ktore nie wystepuja w swiecie!

[est]

Recenzję tej płyty powinien napisać Pacjent!

W innym miejscu w sieci. Poza tym oczywiście ein Reich, ein recenzja, ein Führer XD

[est]

czy zespół Toughness głosuje na PO?

XD