ANNIHILATOR

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

05-12-2011, 21:56

To jeszcze nie kupiłeś? Przecież za grosze można ją tutaj dorwać:
http://cgi.ebay.co.uk/ANGUISHED-Cold-t- ... dZViewItem
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Pöstmörtem
postuje jak opętany!
Posty: 495
Rejestracja: 04-11-2011, 19:59

Re: Annihilator

05-12-2011, 21:58

jeszcze nie. zbieram na bilet do Polski, uciekam z ogarniętej kryzysem Europy.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18626
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Annihilator

05-12-2011, 22:02

Pöstmörtem pisze:zespół warty tematu, ostatni album warty zakupu, jeden z najlepszych thrashowych wystrzałów 2010.
ostatni album Annihilator to bylo takie zalosne gowno, ze szkoda slow
woodpecker from space
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10235
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Annihilator

06-12-2011, 18:40

Prawdopodobnie żaden zespół thrashowy nie skurwił się tak jak A-tor nagrywając numer 'Couple Suicide', przynajmniej takiego nie znam.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: Annihilator

06-12-2011, 18:56

od jakiś 3-4 płyt nawet mi się nie chce zapoznawać z nowymi
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
the_bad
rozkręca się
Posty: 78
Rejestracja: 28-10-2011, 21:57
Lokalizacja: wyspa

Re: Annihilator

06-12-2011, 20:14

Alice in Hell i tyle w temacie tego bandu...reszte slyszalem pobieznie, nijak nie pamietam - znaczy nie podeszlo
Niektórzy naukowcy twierdzą, że wodór, ponieważ jest go takie mnóstwo, jest głównym budulcem wszechświata. Nie zgadzam się z tym. Twierdzę, że głupoty jest więcej niż wodoru, i że ona jest głównym budulcem wszechświata.
— Frank Zappa
Awatar użytkownika
Gotharus
postuje jak opętany!
Posty: 300
Rejestracja: 23-10-2007, 14:37

Re: Annihilator

06-12-2011, 23:03

Dwójka też zajebista, trójka miała za dużo ballad. Później również różnie, ogólnie fajnie, ale do poziomu pierwszych dwóch płyt jednak nigdy się nawet nie zbliżyli.
Maria Konopnicka

Re: Annihilator

06-12-2011, 23:48

Jedynka i dwójka to dla mnie jedne z najlepszych płyt w gatunku, obie posiadam na winylach. Trójka nieco słabsza, ale wciąż znakomita. Później bywało średnio, bywało dobrze - raz bardzo dobrze za sprawą "Criteria for a Black Widow". Poniżej pewnego dość wysokiego poziomu nie zeszli - ostatnia bardziej mi się podoba niż przedostatnia, ale rzecz jasna nie jest to nic specjalnego.
Ot jedna z wielu przyzwoitych kapel, ale nic specjalnie ekscytującego. Szkoda, bo ich pierwsze dwa albumy są na tyle dobre, że spodziewałem się po tej kapeli o wiele więcej.
Awatar użytkownika
Pöstmörtem
postuje jak opętany!
Posty: 495
Rejestracja: 04-11-2011, 19:59

Re: Annihilator

07-12-2011, 00:02

Triceratops pisze:ostatni album Annihilator to bylo takie zalosne gowno, ze szkoda slow
Zapomniałeś dodać "według mnie". Dla mnie ten album to potęga, podobnie jak "Schizo Deluxe", który bardzo wysoko sobie cenię.
Awatar użytkownika
the_bad
rozkręca się
Posty: 78
Rejestracja: 28-10-2011, 21:57
Lokalizacja: wyspa

Re: Annihilator

07-12-2011, 01:06

Maria Konopnicka pisze:Szkoda, bo ich pierwsze dwa albumy są na tyle dobre, że spodziewałem się po tej kapeli o wiele więcej.
To prawda, jedynka jest wysmienita i spodziewac by sie mozna nieco wiecej, wlasnie slucham Schizo Deluxe, ktore bezczelnie ukradlem z sieci i nie powala mnie ani troche. Ot poprawnie to zagrane - ale czegos brakuje...
Niektórzy naukowcy twierdzą, że wodór, ponieważ jest go takie mnóstwo, jest głównym budulcem wszechświata. Nie zgadzam się z tym. Twierdzę, że głupoty jest więcej niż wodoru, i że ona jest głównym budulcem wszechświata.
— Frank Zappa
Awatar użytkownika
Duvelor
weteran forumowych bitew
Posty: 1531
Rejestracja: 12-10-2006, 20:16

Re: Annihilator

07-12-2011, 01:27

Poza debiutem i dwójką (wspaniałe) często wracam do "Set...". Podoba mi się ten album. Nawet mimo swego klimatu a'la kapele z LA. Po paru latach sprawdziłem też "King of the Kill", który jest w miarę ok. Bardziej mi się podoba niż w dniu premiery.
𝕮𝖔𝖗𝖔𝖓𝖊𝖗
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: Annihilator

07-12-2011, 07:19

Set jest naprawdę zajebistą płytą, tyle że wokala sobie Waters tym razem sprawił tragicznego
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18626
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Annihilator

07-12-2011, 09:36

Pöstmörtem pisze:
Triceratops pisze:ostatni album Annihilator to bylo takie zalosne gowno, ze szkoda slow
Zapomniałeś dodać "według mnie". Dla mnie ten album to potęga, podobnie jak "Schizo Deluxe" który bardzo wysoko sobie cenię.
Trzeba naprawde nie miec co sluchac zeby te gowna nazywac potegami i sobie cenic. Annihilator mozna zaorac po 2 albumie, no jeszcze 3 da sie od biedy posluchac przy obieraniu kartofli, tylko wyjebac te poscielowy dla pedalow i wegetarian.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
gelO
rasowy masterfulowicz
Posty: 3307
Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
Lokalizacja: Lublin

Re: Annihilator

07-12-2011, 10:38

Każda płyta fajna, najlepsze pierwsze 3.
DCI Hunt

Re: Annihilator

07-12-2011, 11:13

Pierwsze trzy zajebiste i tylko te mam i dobrze znam. "King Of The Kill" zapamiętałem jako fajny, ale nie słyszałem tego z 10 lat i muszę odświeżyć. "Criteria...." słyszałem w okolicach premiery i wtedy było znośne. Z późniejszych odsłuchałem dwie płyty, ale nie pamiętam tytułów - jedna była od biedy słuchalna, a druga była taką chujnią, że nie wytrzymałem do końca.
Awatar użytkownika
gelO
rasowy masterfulowicz
Posty: 3307
Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
Lokalizacja: Lublin

Re: Annihilator

07-12-2011, 11:23

Criteria jedna ze słabszych. Waking the Fury i dwie ostatnie bdb moim zdaniem.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: Annihilator

07-12-2011, 11:29

nic nowego nie napiszę. dwie pierwsze znakomite i uwielbiam sobie do nich wrócić. dalej też nie było jakoś specjalnie źle, ale to już nie to samo co kiedyś.
Awatar użytkownika
Pöstmörtem
postuje jak opętany!
Posty: 495
Rejestracja: 04-11-2011, 19:59

Re: Annihilator

07-12-2011, 11:39

Triceratops pisze:Trzeba naprawde nie miec co sluchac zeby te gowna nazywac potegami i sobie cenic. Annihilator mozna zaorac po 2 albumie, no jeszcze 3 da sie od biedy posluchac przy obieraniu kartofli, tylko wyjebac te poscielowy dla pedalow i wegetarian.
To dalej jest tylko twoja opinia. Jak już wcześniej wspominałem - "Annihilator" i "Schizo Deluxe" słucham na kolanach.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18626
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Annihilator

07-12-2011, 12:05

Szczerze wspolczuje, ale dla ludzi bez sluchu zasluchujacych sie w skrajnym gownie jedyna mozliwa do przyjecia pozycja jest pozycja NA KOLANACH.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Pöstmörtem
postuje jak opętany!
Posty: 495
Rejestracja: 04-11-2011, 19:59

Re: Annihilator

07-12-2011, 12:12

Przecież się nie będę z dzieciakiem kłócił.. Ok, dla ciebie gówno, dla mnie mistrzostwo. O gustach się nie dyskutuje.
ODPOWIEDZ