Rozumiem, że słuchasz wyłącznie zespołów, które z każdą płytą grają coś innego?Deathless King pisze: Nile jest zwyczajnie nudne. Ok, jak uslyszalem "Amongst the catacombs..." to mi buty spadly - brutalnie, technicznie, z wypasionym klimatem - inaczej niz reszta. Ale oni wciaz nagrywaja tak naprawde to samo, w pewnym momencie rzeczywiscie zrobilo sie z tegotechniczne łojenie bez wyrazu i pozbawione głębszego sensu
NILE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
-
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
- Lokalizacja: z ID
Re: Nile
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: Nile
Można poruszać się w jakiejś z góry ustalonej formule i jednocześnie nie przynudzać.Raf pisze:Rozumiem, że słuchasz wyłącznie zespołów, które z każdą płytą grają coś innego?Deathless King pisze: Nile jest zwyczajnie nudne. Ok, jak uslyszalem "Amongst the catacombs..." to mi buty spadly - brutalnie, technicznie, z wypasionym klimatem - inaczej niz reszta. Ale oni wciaz nagrywaja tak naprawde to samo, w pewnym momencie rzeczywiscie zrobilo sie z tegotechniczne łojenie bez wyrazu i pozbawione głębszego sensu
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
-
- świeżak
- Posty: 9
- Rejestracja: 29-07-2009, 14:32
- Lokalizacja: LBN
Re: Nile
Tym się wyróżnia, że Lashed... to killer i kula ognia a takie Sacrifice Unto Sebek czy The Burning Pits Of The Duat to festivale blastów i wirtuozerii ze zdecydowanie mniejszym pierdolnięciem. Czy pasuje to reszty albumu to nie wiem. Szkoda mi czasu na dogłębną analizę tak błahej kwestii. Dziękuję za uwagę :)Castor pisze:Mylisz się, ale przyznam, że kawałek rzeczywiście się wyróżnia, ale nie dlatego, że jest taki dobry tylko dlatego, że średnio mi on tam pasuje.Kurt pisze:Sam jesteś wypełniacz, jeden z lepszych jakie nagrali. Wypełniacze to te dwa poprzedzające są, już prędzej.Castor pisze: LOL Przecież to zwykły wypełniacz jest, zapchaj dziura nic więcej, to ma być ich najlepszy numer? Daj spokój.
Let my words be as sand in cogwheels of reasons...
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: Nile
@Raf
Dokładnie, ja lubie metal, ale tylko jeśli nie ma w nim przesterowanych gitar, agresywnych wokali i podwojnej stopy. Czy Ty naprawdę nie rozumiesz co sie do Ciebie pisze czy tylko złośliwy jestes?
Dokładnie, ja lubie metal, ale tylko jeśli nie ma w nim przesterowanych gitar, agresywnych wokali i podwojnej stopy. Czy Ty naprawdę nie rozumiesz co sie do Ciebie pisze czy tylko złośliwy jestes?
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: Nile
moim zdaniem to scisla czolowka najlepszych numerow NileCastor pisze:LOLRiven pisze:gdzie tam. chociaz jest tam ich najlepszy numer - lashed to the slave stick
Przecież to zwykły wypełniacz jest, zapchaj dziura nic więcej, to ma być ich najlepszy numer? Daj spokój.
I AM MORBID
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nile
To, że Tobie tam nie pasuję, nie znaczy, że jest wypełniaczem.Castor pisze: Mylisz się, ale przyznam, że kawałek rzeczywiście się wyróżnia, ale nie dlatego, że jest taki dobry tylko dlatego, że średnio mi on tam pasuje.
The madness and the damage done.
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Nile
przynajmniej ma jakis charakter i nie jebie tymi samymi skalami co 90%ich kawalkow. zdecydowanie zajebisty numer z feelingiem i klimatem, a nie tylko masowanie gruchy ramzesaCastor pisze:LOLRiven pisze:gdzie tam. chociaz jest tam ich najlepszy numer - lashed to the slave stick
Przecież to zwykły wypełniacz jest, zapchaj dziura nic więcej, to ma być ich najlepszy numer? Daj spokój.
this is a land of wolves now
-
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
- Lokalizacja: z ID
Re: Nile
To czemu piszesz, że debiut był ok, "brutalnie technicznie z wypasionym klimatem, buty spadły" , to na debiucie nie ma przesterowanych gitar, agresywnych wokali i podwójnej stopy? Jestem złośliwy.Deathless King pisze:@Raf
Dokładnie, ja lubie metal, ale tylko jeśli nie ma w nim przesterowanych gitar, agresywnych wokali i podwojnej stopy. Czy Ty naprawdę nie rozumiesz co sie do Ciebie pisze czy tylko złośliwy jestes?
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9069
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: Nile
zgadzam sie w 100% Jak na Nile to numer banalny, prosty, chwytliwy, zdecydowane pod koncerty. Osobiście go nie lubie, bo mało się w nim dzieje.Castor pisze: Mylisz się, ale przyznam, że kawałek rzeczywiście się wyróżnia, ale nie dlatego, że jest taki dobry tylko dlatego, że średnio mi on tam pasuje.
@ Deathless King, mam podobne odczucia, kolejne płyty Nile nie wnosza praktycznie nic nowego do wizerunku grupy i są w zasadzie wariacja na temat egipskich patatajek i death metalu w różnych proporcjach. Co nie zmienia faktu, że wciąż potrafią nagrywać dobry płyty.
Co do Ithyphallic, to muzycznie jest to bardzo dobra płyta, tylko to brzmienie sprawia, ze odsłuch męczy mnie niemiłosiernie i chyba nigdy nie przesłuchałem tej płyty od A do Z na jednym posiedzeniu.
- Castor
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1919
- Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
- Lokalizacja: z lasu
Re: Nile
Dokładnie tak. Właśnie dlatego nazwałem go wypełniaczem;)Harlequin pisze:zgadzam sie w 100% Jak na Nile to numer banalny, prosty, chwytliwy, zdecydowane pod koncerty. Osobiście go nie lubie, bo mało się w nim dzieje.Castor pisze: Mylisz się, ale przyznam, że kawałek rzeczywiście się wyróżnia, ale nie dlatego, że jest taki dobry tylko dlatego, że średnio mi on tam pasuje.




- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9069
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: Nile
Nie zaprzeczę. Choc w tym konkretnym przypadku "Lashed To A Slave Stick" nie ma ani przepitolonych solówek, ani feelingu. Dla mnie to brzmi jak deathmetalowe Iron Maiden - bezsensowne napierdalanie galopady przez 5 minut.Riven pisze:no wiadomo ze fani przepitolonych solowek wola masturbacje techniczne niz kawalek z feelingiem :)
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Nile
:facepalm:Harlequin pisze:Nie zaprzeczę. Choc w tym konkretnym przypadku "Lashed To A Slave Stick" nie ma ani przepitolonych solówek, ani feelingu. Dla mnie to brzmi jak deathmetalowe Iron Maiden - bezsensowne napierdalanie galopady przez 5 minut.Riven pisze:no wiadomo ze fani przepitolonych solowek wola masturbacje techniczne niz kawalek z feelingiem :)
this is a land of wolves now