MGŁA

[yossarian84]

^też mi średnio pasuje
chciałem kupić koszulkę, ale przecież nie będę w takim czymś chodził xD

[Asia Tuchaj-Bejowicz]

Przesłuchane w wersji youtube. Pierwsze wrażenie takie, że to jest Excersises vol II. Jeszcze nie wiem czy to komplement czy zarzut. CD zamówione, więc się przekonamy...

[Mental]

O, kurwa, 35 pln! Przed 500+ sprzedawali nowe płyty po 30 :/

Tylko 35 pln? To musi być chujnia i bieda wydanie, teraz jest nowy trend na płyty po 350 pln.

xDDDDDDDDDDDDDDDDDD

[SODOMOUSE]

350 erło to jeszcze rozumie :)

[Block69]

Pierwsze wrażenie - każdy numer na "Exercises in Futility" podoba mi się znacznie bardziej od dowolnego z "Age of Excuse". No i zupełnie nie mam ochoty na kolejny odsłuch. A okładka fajna.

[trup]

Okładka, rewelacja. BDB.
A Age of Excuse leci.

[Pan_Kimono]

Pierwsze wrażenie - każdy numer na "Exercises in Futility" podoba mi się znacznie bardziej od dowolnego z "Age of Excuse". No i zupełnie nie mam ochoty na kolejny odsłuch. A okładka fajna.

+1

[Phren]

Płyta jest zdecydowanie mniej przystępna i przebojowa niż Exercises. Ja z wstrzymuję się z oceną, przynajmniej na jakiś czas. Pierwsze wrażenie bardzo na plus - podoba mi się to, co słyszę.

[ozob]

Do tej pory Mgla na kazdym albumie robila krok naprzod. Tym razem tkwimy w miejscu wzgledem poprzedniczki. Jest po prostu przewidywalnie do bolu. Najslabsza Mgla poki co i watpie aby urosla. Ziew.

[nicram]

Pierwsze wrażenie - każdy numer na "Exercises in Futility" podoba mi się znacznie bardziej od dowolnego z "Age of Excuse". No i zupełnie nie mam ochoty na kolejny odsłuch.

Przesłuchałem wczoraj 3 razy. I tak jak pisałem wcześniej - słabsza kopia poprzedniczki. Jedyne na czym można zawiesić ucho to nr 3 i 6, ale nawet te nie mają startu do muzyki zawartej na Exercises in Futility. I abstrahując od wtórności nowej płyty, to niestety największy zarzut mam jednak do samych piosenek. Po prostu nie są wystarczająco dobre, by nie napisać, że kawałek numer 1 to słabizna.

Do tej pory Mgla na kazdym albumie robila krok naprzod. Tym razem tkwimy w miejscu wzgledem poprzedniczki. Jest po prostu przewidywalnie do bolu. Najslabsza Mgla poki co i watpie aby urosla. Ziew.

Świat się kończy. +1 :-)

[bartwa]

Chyba nie mogę już słuchać Mgły (przynajmniej na razie). Wokal mnie wkurwia.

[maciek z klanu]

No wokal Mikołaja się zmienia już od poprzedniego albumu brzmi dziwnie. Co do nowej płyty to utwory 3 i 6 najlepsze. Bardzo lecą pod KSM moim zdaniem dlatego takie dobre.

[neuro]

Tak na pierwsze odsłuchy, to porównaniu z poprzednimi płytami więcej tu do gadania bębny dostały i dobrze. Ducha KSM czuć mocno. Generalnie, bardziej duszna i intensywna się wydaje. Super.

[Wódka i Piwo]

Nuda, nic się nie dzieje... Wychodzę. Chyba stali się ofiarami swojego, nie do końca spodziewanego sukcesu. Ale Niemieckie czy Francuskie Lilith666 i tak będą mieć mokre majtki. Jak widać tu takie też się znajdą :D

[TheDude]

^ Fakt, nuda. Jeden odsłuch od deski do deski i na razie nie mam ochoty na więcej.

[Ascetic]

Tak na pierwsze odsłuchy, to porównaniu z poprzednimi płytami więcej tu do gadania bębny dostały i dobrze. Ducha KSM czuć mocno. Generalnie, bardziej duszna i intensywna się wydaje. Super.

[maciek z klanu]

Tomku nie wyczuwasz katakumb, piwnic i grobów ? Xdxdxd

[neuro]

Chodziło mi o porównanie AOC z poprzednimi płytami Mgły.

[Ascetic]

Tomku nie wyczuwasz katakumb, piwnic i grobów ? Xdxdxd

jakoś niebałdzo ;-)

tak na 27:45 i 27:55 i dalej w tym kawałku (w kawałku AoE V) to się wczoraj turlałem po ziemi. melo srelo pierdzielo.


a i dobrze, że martwą aure biorą jako saport. poważnie.

[nicram]

Tomku nie wyczuwasz katakumb, piwnic i grobów ? Xdxdxd

jakoś niebałdzo ;-)

.

Nawet takiego grobu nie wyczuwasz? :-)

tak na 27:45 i 27:55 i dalej w tym kawałku (w kawałku AoE V) to się wczoraj turlałem po ziemi. melo srelo pierdzielo.

Hehehe dobre.