HATE ETERNAL

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15849
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: HATE ETERNAL

01-03-2013, 16:15

Jako że w kilku tematach pojawiła się nazwa tego zespołu, jakies podejrzenia na hype, tak więc zrozumiałym będzie jeśli przeniesiemy dyskusję tutaj.

No to jak Panowie? Hate Eternal to zespół pozbawiony własnej tożsamości, hamburger death metal, kolejny plastikowy klon death metalowy, czy zespół mający coś do zaoferowania? Coś wiecej niż tylko blasty, blasty, blasty? Zasługuja na więcej uwagi i głębsze wgryzienie się w tworzone dźwięki czy nie?
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: HATE ETERNAL

01-03-2013, 16:28

Byłoby lepiej, gdyby rudy nie był głuchym chujem i primo: gdyby potrafił nadawać płytom jakieś sensowne brzmienie, a nie "jeb jeb jebejebejebebejbejeb chuj z gitarami zbasowana perkusja wystarczy jebjebJEB". Wystarczy porównać produkcję debiutu z czymkolwiek nagranym później - mocy na nim jest dużo więcej i płyta nie brzmi jak jeden, wielki blast. Secundo: gdyby na trasy brał jednego gitarnika więcej. Widziałem na Brutalu i żal było oglądać jego stęki jęki nad własną gitarą podczas solówek, przy których chciało mi się śmiać i płakać jednocześnie, bo nie brzmiały one w ogóle. Z dodatkową gitarą przy odpowiednim brzmieniu (patrz pkt 1.) mogliby niejednemu pod sceną zdmuchnąć tupecik.

Hamburger death metal? Tajest, ale słychać, że to hamburger metal wysokiej próby i nie warto z powodu jakichś uprzedzeń prewencyjnie przysypywać ich płyt gruzem wymieszanym z kałem. Ja jednak osobiście nie potrafię teraz słuchać nic poza debiutem i okazjonalnie ostatnim albumem, który jest imo DUŻO lepszy niż płyty z przedziału 2-4.
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: HATE ETERNAL

01-03-2013, 16:30

warto natomiast zaznaczyć, że na Feniksie osiągnęli apogeum perkusyjnego absurdu ;)
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15849
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: HATE ETERNAL

01-03-2013, 16:34

Właśnie, co przez to rozumiesz?
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: HATE ETERNAL

01-03-2013, 16:38

bo jak na przedostatniej płycie jeszcze balansowali, te gary są sprężyste i spod tego natłoku uderzeń można odnotować jakąś artykulację tembru instrumentu (coś jak w wokale w Dechri wiadomo kogo), tak na Feniksie, w blastach, odjebali produkcyjnie randomową fuszerkę (ostatni VR). ale właśnie odpaliłem sobie te trzy interesujące mnie na chwilę obecną krążki, zweryfikuję. no ale już słyszę, że blast w blast, nieskazitelna zerowość amplitud, jednoliniowy absurd :D tududududu, karabin maszynowy
Awatar użytkownika
83koper83
rasowy masterfulowicz
Posty: 2078
Rejestracja: 29-12-2010, 15:07

Re: HATE ETERNAL

01-03-2013, 18:22

Nasum pisze: No to jak Panowie? Hate Eternal to zespół pozbawiony własnej tożsamości, hamburger death metal, kolejny plastikowy klon death metalowy, czy zespół mający coś do zaoferowania? Coś wiecej niż tylko blasty, blasty, blasty? Zasługuja na więcej uwagi i głębsze wgryzienie się w tworzone dźwięki czy nie?

Jedynka i trójka zajebiste, ze wskazaniem na jedynkę. Czwórka b. fajna.
Jeśli klon, to czyj? Malkontentom radziłbym posłuchać "Behold Judas" z koncertu, potem z płyty studyjnej... i potem już pójdzie.
W ogóle praca gitar na "I, Monarch" to taki dość wysublimowany napierdol.
Kerosene keeps me warm.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: HATE ETERNAL

01-03-2013, 19:03

mnie takie granie zwyczajnie męczy. tzn. fajnie się nawet słucha, są jakieś pomysły i ciekawe riffy, ale tylko do pewnego momentu, później łapię się na tym, że zaczynam myśleć o czymś innym. to chyba przez te bezustanne blasty, po prostu do zrzygania.
Awatar użytkownika
83koper83
rasowy masterfulowicz
Posty: 2078
Rejestracja: 29-12-2010, 15:07

Re: HATE ETERNAL

01-03-2013, 19:07

To akurat szczera prawda, że jest to muza "męcząca", tzn. do odświeżenia raz na jakiś czas, jak dla mnie coś mniej intensywnego musi polecieć w międzyczasie w celu utrzymania higieny psychicznej.
Kerosene keeps me warm.
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: HATE ETERNAL

01-03-2013, 19:14

Heretyk pisze:mnie takie granie zwyczajnie męczy. tzn. fajnie się nawet słucha, są jakieś pomysły i ciekawe riffy, ale tylko do pewnego momentu, później łapię się na tym, że zaczynam myśleć o czymś innym. to chyba przez te bezustanne blasty, po prostu do zrzygania.
dokładnie, wyłączam się jakoś od połowy Feniks. nie ma innej opcji przy takim łupniu.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: HATE ETERNAL

01-03-2013, 19:24

83koper83 pisze:To akurat szczera prawda, że jest to muza "męcząca", tzn. do odświeżenia raz na jakiś czas, jak dla mnie coś mniej intensywnego musi polecieć w międzyczasie w celu utrzymania higieny psychicznej.
Problemem nie jest intensywność tej muzyki, bo taki Krisiun czy Rebaelliun też swego czasu piłowali na maksymalnych obrotach i wszyscy klaskali.
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: HATE ETERNAL

01-03-2013, 19:27

est pisze:
83koper83 pisze:To akurat szczera prawda, że jest to muza "męcząca", tzn. do odświeżenia raz na jakiś czas, jak dla mnie coś mniej intensywnego musi polecieć w międzyczasie w celu utrzymania higieny psychicznej.
Problemem nie jest intensywność tej muzyki, bo taki Krisiun czy Rebaelliun też swego czasu piłowali na maksymalnych obrotach i wszyscy klaskali.
tak dla przeciwieństwa, w muzyce Krisiun jest mnóstwo przestrzeni
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10110
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: HATE ETERNAL

01-03-2013, 19:35

Mnie wystarczą pierwsze 3xHE potem już przynudzają a i tak najlepiej zapodać jedyny album Internecine, który RZĄDZI.
Yare Yare Daze
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: HATE ETERNAL

01-03-2013, 19:37

ale co ma album Internecine do Hate Eternal? bo idąc tą drogą, to i tak najlepiej zapodać dowolny wczesny Krisiun albo jedynkę Ignivomous :D
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: HATE ETERNAL

01-03-2013, 19:40

co?
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10110
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: HATE ETERNAL

01-03-2013, 19:51

byrgh pisze:ale co ma album Internecine do Hate Eternal?
Spróbuj zgadywać.
Yare Yare Daze
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: HATE ETERNAL

01-03-2013, 20:01

już widzę, wybacz, zwracam honor
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10110
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: HATE ETERNAL

01-03-2013, 20:02

No ;)
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Headcrab
weteran forumowych bitew
Posty: 1926
Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
Kontakt:

Re: HATE ETERNAL

29-03-2013, 19:31

Nasum pisze:Jako że w kilku tematach pojawiła się nazwa tego zespołu, jakies podejrzenia na hype, tak więc zrozumiałym będzie jeśli przeniesiemy dyskusję tutaj.

No to jak Panowie? Hate Eternal to zespół pozbawiony własnej tożsamości, hamburger death metal, kolejny plastikowy klon death metalowy, czy zespół mający coś do zaoferowania? Coś wiecej niż tylko blasty, blasty, blasty? Zasługuja na więcej uwagi i głębsze wgryzienie się w tworzone dźwięki czy nie?
Jak dla mnie, ten zespół śmiało można zaliczyć do ekstraklasy DM. A mówienie że HE to tylko blasty i blasty jest sporą przesadą, przecież mamy tam jeszcze gitary z najwyższej półki, krótkie lecz treściwe solówki, no i najważniejsze bardzo dobre kompozycje.
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12609
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: HATE ETERNAL

29-03-2013, 19:35

Nasum pisze:
No to jak Panowie? Hate Eternal to zespół pozbawiony własnej tożsamości, hamburger death metal, kolejny plastikowy klon death metalowy, czy zespół mający coś do zaoferowania? Coś wiecej niż tylko blasty, blasty, blasty?
A zajebał Ci ktoś? ;-)

Niedawno odświeżyłem sobie ostatnią płytę i jest to zdecydowanie jedna z najwspanialszych death metalowych płyt ostatnich kilku lat. Niesamowite wyczucie melodii, brutalności i klasy. Ten zespół to dla mnie absolutna czołówka muzyki w ogóle.
all the monsters will break your heart
ODPOWIEDZ