PENTAGRAM

[Heretyk]

Tego to już w ogóle nie śledzę od dłuższego czasu, szkoda zdrowia.

[Block69]

To śledź, bo lada moment ma wycieknąć tracklista i okładka nowego MORBID ANGEL.

[Maria Konopnicka]

to Morbid Angel szykuje jakąś nową płytę?

[Xapapote]

to Morbid Angel szykuje jakąś nową płytę?

Tak. W składzie znowu jest Vincent, ale niestety odpadł Commando, bo z braku żył zaczął ładować w plecy. Podobno wyciekła tracklista i okładka, a płyty można odsłuchać na YT.

Aha, można robić preorder na limitowaną, kolekcjonerską szafkę na buty, do której dołączą najnowszy album tej legendarnej kapeli.

sława!

[Herne the Hunter]

To chciałem jeszcze wrócić do sprawy, którą jak widzę dyskretnie omijasz (no nic dziwnego he he). Pytanie brzmi: jak można mieć 20 tysięcy płyt i nie mieć "Iron Will" za to posiadać i cenić inne bandy jak chociażby ten w linku:

dobry heavy metal by Raf

czyli coś jak Manowar ;)

dobry heavy metal by IronMill

czyli coś jak Hammerfall ;)

Ktoś w ogóle posłuchał tej płyty albo tej próbki z You Tube, bo odnoszę wrażenie, że nie bardzo.

Miałem tego Enforcera obadać, bo taki niby zajebisty heavy, ale kurcze, tam śpiewa większy gej niż ponoć ten z Rhapsody of Fire, które ja miałem czelność wskazać jako zespół, który lubię. Ten Enforcer przy Grand Magus nie istnieje.

A w temacie: ostatni Pentagram nagrał zwyczajnie przyzwoity album, ale bez spustów i kontrowersji. W sumie bez oczekiwań przyjąłem ten album, ale nawet za często chyba nie będę do tego wracał.

[Raf]

Odnośnie heavy metalu tu masz linka do tematu o dobrym zespole w starym stylu, nikt ich nie promuje, bo to mała niezależna wytwórnia i szkoda, żeby przepadli.
viewtopic.php?f=13&t=10221

[Heretyk]

płyta jest od jakiegoś czasu dostępna w Mystic. Nie wiem czy już ktoś podawał to info, w tym całym burdelu mogłem przegapić

[Block69]

Zapoznałem sie dokładnie z tym bez wekenda i to je zajebiste. Tegoroczne podium jak nic. Esencja i żadne młodziki w życiu czegoś takiego by nie dały rady nagrać.

[Maria Konopnicka]

Howgh!

[Xapapote]

taaa jest!

[Pteroczłek]

Oczywista oczywistość!

[Skaut]

oczywiste jak brudne skarpety za łóżkiem

[Xapapote]

brudne skarpety za łóżkiem

Wczoraj odsunąłem łóżko żeby zobaczyć czy mi kot nie nasrał, bo się tam dziwnie bobrował i ... tak! Były; ale nie chciało mi się już po nie schylać. Tak samo jak po kostki do gitary, stary numer 7 Gates i batonik czekoladowy, tylko raz ugryziony.

[Raf]

"Last Rites" > "Relentless" > "Day Of Reckoning" > "Be Forewarned" => "Sub-basement" = "Review Your Choices" > "Show'em How"

Ja mam pytanko właśnie w tej kwestii, bo o ile rozumiem, że "Last Rites" może się komuś bardzo podobać, to wycenienie jej ponad stare klasyczne albumy Pentagram jest dla mnie niezrozumiałe, to coś jakby "Death Magnetic" cenić bardziej niż pierwsze klasyczne albumy Metalliki albo "World Painted Blood" bardziej niż pierwsze płyty Slayera. Ktoś mi to wytłumaczy?

[Bezdech]

Ja wolałbym się dowiedzieć, jak można przekładać dwa albumy, których zespół właściwie nie nagrał nad właściwy powrót w postaci Show 'em How.

[Pteroczłek]

Ja mam pytanko właśnie w tej kwestii, bo o ile rozumiem, że "Last Rites" może się komuś bardzo podobać, to wycenienie jej ponad stare klasyczne albumy Pentagram jest dla mnie niezrozumiałe, to coś jakby "Death Magnetic" cenić bardziej niż pierwsze klasyczne albumy Metalliki albo "World Painted Blood" bardziej niż pierwsze płyty Slayera.

Litości, nie mieszajmy do tego "Death Magnetic"... Akurat taka analogia jest zupełnie nieuprawniona. :)

wydanie w płaskim digi bez Azagthotha, cd wsunięte w tekturową kieszeń, z której trudno je wyjąć. Wyjąłem w końcu, ale z dwiema ryskami, zatem baczność!

Ja pierdolę, co to za w ogóle za pomysł na pakowanie kompaktu? Nienawidzę.

[Raf]

Ja mam pytanko właśnie w tej kwestii, bo o ile rozumiem, że "Last Rites" może się komuś bardzo podobać, to wycenienie jej ponad stare klasyczne albumy Pentagram jest dla mnie niezrozumiałe, to coś jakby "Death Magnetic" cenić bardziej niż pierwsze klasyczne albumy Metalliki albo "World Painted Blood" bardziej niż pierwsze płyty Slayera.

Litości, nie mieszajmy do tego "Death Magnetic"... Akurat taka analogia jest zupełnie nieuprawniona. :)

Niby to dlaczego? Metallica to według ciebie zbyt mało znaczący zespół i nie godzi się go zestawiać z Pentagram?

[Pteroczłek]

Uważasz, że "Death Magnetic" ma się do klasycznych dokonań Metallicy tak samo jak "World Painted Blood" do klasyki Slayera? :)

[Maria Konopnicka]

Panowie, bądźmy poważni. :)

[Pteroczłek]

W sumie racja - już wystarczy w tym temacie offtopowych przepychanek. Akurat pytanie, które zadał Raf nie jest wcale głupie. :)

Swoją drogą charakterystyczne jest, że w swoim poście pisałem wyłącznie o "Death Magnetic", a zaraz potem dowiedziałem się, że wg mnie Metallica to zespół mało znaczący. Mam wrażenie, że Raf często ma gotową odpowiedź zanim jeszcze dokładnie zrozumie treść posta, do którego się odnosi. ;)