AZARATH

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: AZARATH

26-12-2009, 07:44

ageless pisze:Ostatni album jest moim zdaniem najbardziej przystępnym kawałkiem muzyki jaki Azarath kiedykolwiek spłodził.
Według mnie to najmniej przystępna, najbardziej zagmatwana ich płyta. Najdłuższe, najmocniej rozbudowane, również aranżacyjnie, utwory, przy czym nie osłabia to ani na jotę siły uderzenia, a to wielka sztuka. Najprostszy do przyswojenia jest chyba debiut.
Naprawdę nie mogę zrozumieć jak można kręcić na tę płytę nosem. Z drugiej strony nie widziałem tu jak dotąd jakiejś ostrej krytyki "Praise the beast", a wypowiedziało się już całkiem sporo osób. Nawet malkontenci oceniają ostatnie dzieło jako dobry lub bardzo dobry krążek. Dla mnie to ich szczytowe osiągnięcie, wespół z "D.I.E.", bo chyba pierwszy raz mamy do czynienia z sytuacją, że nie przebili poprzedniczki.
Smak tej potrawy wydatnie poprawia szczypta Damnation.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Kingu
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
Lokalizacja: Superhausen

Re: AZARATH

26-12-2009, 11:18

Moim zdaniem przebili, właśnie ambitnymi rozbudowanymi i nowymi aranżacjami. Gdyby dodać do tego absolutnie niszczące brzmienie i miks D.I.E., jak dla mnie najmniej ciekawej właśnie aranżacyjnie w ich dorobku, to byłby nr 1.
Demon... i Praise... słucham najczęściej, póki co.
Gore_Obsessed pisze: Smak tej potrawy wydatnie poprawia szczypta Damnation.
Piękny prezent od Barta :)
Rebel Souls ma niesamowity klimat.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: AZARATH

26-12-2009, 12:12

ten nowy Azarath nawet nie stał przy Rebel Souls.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: AZARATH

26-12-2009, 13:11

Praise The Beast jest tylko dobra, a momentami bardzo dobra, natomiast DIE to była rewelacja od początku do końca i najlepszy ich materiał. I tu jest pies pogrzebany :)
Awatar użytkownika
lucass
weteran forumowych bitew
Posty: 1005
Rejestracja: 14-05-2007, 17:00
Lokalizacja: lublin

Re: AZARATH

26-12-2009, 13:18

D.I.E to bez wątpienia najlepszy krazek AZARATH, Co do Praise.... uwazam go za bardzo dobry album. Co prawda nie wszedł tak gładko od pierwszych przesłuchacn jak DIE ale na chwile obecna to rowniez mocno kopiący po ryju kawał death Metalu. Przekatuje DENIAL - Catacombs.... i odpale wlasnie ostatni Azarath :)
LEGALISE DRUGS & MURDER
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: AZARATH

26-12-2009, 13:24

najlepszy Azarath to debiut.
Awatar użytkownika
lucass
weteran forumowych bitew
Posty: 1005
Rejestracja: 14-05-2007, 17:00
Lokalizacja: lublin

Re: AZARATH

26-12-2009, 18:13

kregozmyk pisze:....Z perspektywy czasu mogę napisać tylko, że na Praise the Beast są naprawdę świetne riffy i ciekawe aranże, ale ta płyta traci swoją moc przez zbyt wypolerowaną produkcję (płaskie brzmienie, zwłaszcza perkusji), ale odzyskuje je przy występach na żywo.
Właśnie tak sądziłem na początku ale właśnie arażne stanowią o wartości tej płyty. Przy tych kompozycjach samo brzmienie naprawde zeszło na daaaaaaalszy plan :)
LEGALISE DRUGS & MURDER
Awatar użytkownika
Kingu
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
Lokalizacja: Superhausen

Re: AZARATH

26-12-2009, 18:27

Maria Konopnicka pisze:
twoja_stara_trotzky pisze:najlepszy Azarath to debiut.
..a Slayer skończył się po Show No Mercy
Nie, zaczął się na Reign... :lol:
Wybierając jedną, wybrałbym także Demon... żadna późniejsza nie zrobiła na mnie takiego wrażenia. Tam właśnie zawarto tę zajebistą formułę Azarath w czystej formie, potem doszły jakieś wpływy Immolation itp.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: AZARATH

26-12-2009, 20:16

Slayer nigdy się nie skończył ;)
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: AZARATH

26-12-2009, 20:45

Debiut oceniam na jakieś 8/10, kolejna 9/10, a dwie ostatnie to już poziom około 9,5/10, czyli niebotyczny. Identycznie jak w przypadku australijskiego ABOMINATOR.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Herezjarcha
w mackach Zła
Posty: 700
Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
Lokalizacja: skądinąd

Re: AZARATH

27-12-2009, 03:02

O poziom wokali Necrosodoma można być spokojnym. Pytanie tylko czy będą pasowały do stylu Azarath. Jak dla mnie Bruno był właściwym człowiekiem na właściwym miejscu. A jak coś jest idealne to szkoda to zmieniać (ale cóż - życie...) Choć kto wie, może przetasowanie składu wyjdzie im na zdrowie bo ostatnia płyta to raczej niewielka, ale zawsze obniżka formy.
DCI Hunt

Re: AZARATH

27-12-2009, 07:59

Herezjarcha pisze:O poziom wokali Necrosodoma można być spokojnym. Pytanie tylko czy będą pasowały do stylu Azarath. Jak dla mnie Bruno był właściwym człowiekiem na właściwym miejscu.
Necrosodom jest świetnym wokalistą i na pewno się dobrze w Azarath wpasuje. Mam tylko nadzieję, że nie będzie śpiewał aż tak nisko jak w Anima Damnata, bo nie jestem pewien czy będzie mi to pasowało do Azarath. Tak czy inaczej, bardziej właściwej osoby na to miejsce by nie znaleźli.
Awatar użytkownika
Flatchestbitch
świeżak
Posty: 5
Rejestracja: 26-12-2009, 12:59

Re: AZARATH

27-12-2009, 14:22

Według mnie do Azarath pasowałby nawet jeszcze niższy wokal, więc o Necrosodoma jestem spokojny.
Najlepszy krążek - a właśnie Praise the beast. 8) Wydaje mi się, że Azarath jest na nim bardziej "poukładany" a dodatkowo słychać mocne wpływy Immolation. Zajebiście się tego słucha i wogóle jest git.
Awatar użytkownika
H-K44
weteran forumowych bitew
Posty: 1226
Rejestracja: 16-04-2009, 10:01
Lokalizacja: Left Hand Path

Re: AZARATH

28-12-2009, 10:55

Przesłuchałem "Praise The Beast" już kilka razy. Nareszcie!
Płyta jest bardzo dobra! Muzyka w kilku momentach "pachnie" Immolation, ale nad wszystkim i tak unosi się duch Azarath. Co prawda poprzedniego albumu nie przebili, ale i tak jest udanie. Na nowej płycie brakuje takich killer'ów jak chociażby "Whip the Whore" czy "For Satan My Blood" mimo to, słucha się tego nowego materiału świetnie.
"Praise The Beast" to kolejna bardzo dobra płyta w tym roku.
I believe whatever doesn't kill you, simply makes you... Stranger
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: AZARATH

28-12-2009, 11:09

IMMOLATION trochę jest, ale chyba więcej słychać DAMNATION, a wspomniały o tym dosłownie ze dwie osoby.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4358
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: AZARATH

28-12-2009, 14:08

kregozmyk pisze:Ja w Azarath nie słyszę Damnation.
złote wary na miesiąc grudzień rozdane.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

28-12-2009, 14:10

kregozmyk pisze:Ja w Azarath nie słyszę Damnation. Immolation to owszem jest i to bardzo dużo. No ale jeśli weźmie się pod uwagę, że na Rebel Souls aż kipi od Immolation to może się z tym zgodzę.
nieco pokrętna logika
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: AZARATH

28-12-2009, 16:44

ahahahaha ja w ogóle nie kumam tej wypowiedzi :lol: logika zakręcona jak wek na zimę :P
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: AZARATH

28-12-2009, 19:00

HAHAHAHA!!
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: AZARATH

28-12-2009, 20:36

kregozmyk pisze:Ja w Azarath nie słyszę Damnation.
1. "Summoning" jednoznacznie kojarzy mi się z "Prelude to rebellion"
2. w "I hate your kind" gitary od 2:21 do 2:42 i od 3:39 do końca
3. w "Sacrifice of blood" motyw gitarowy powtarzający się parokrotnie od 0:59, solo od 1:40, gitary od 2:29 do 2:59 (!!!)
4. w "Invocation" partie gitar od 3:18 do końca (!!!)
5. w "Praise the beast" refren (!!!) i gitara brzdąkająca pod koniec bez sekcji rytmicznej
6. w "Queen of the sabbath" od początku drugiej minuty do mniej więcej 1:24 i od 4:33 do końca
7. w "Azazel" solo od 0:56 i refren (tak to umownie nazwijmy)
8. w "Unholy trinity" solo od 3:10
9. w "Obey the flesh" riffy w pierwszych kilkunastu sekundach (powracające w połowie czwartej minuty) i pod koniec trzeciej minuty
10. w "Throne of skulls" jest tego najmniej, po prostu w paru momentach słychać, że to ten sam gitarzysta.
11. w "From beyond the coldest star" od 0:53 do 1:21
Only SŁUCHANIE płyt is real!
ODPOWIEDZ