DEATHSPELL OMEGA
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5851
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: DEATHSPELL OMEGA
Ale za to jest bardzo dobrze wymyslonym produktem dla waskiego grona odbiorcow, aby polechtac ich poczycie elitarnosci. Docen zamysl muzykow i me slowa pochwaly mimo wszysyko. (:
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Re: DEATHSPELL OMEGA
Do głowy by mi nie przyszło, żeby coś takiego napisać o tej muzyce. Tak samo jak nie rozumiem zarzutów, że "nudna". Oczywiście nie jest to poziom A Umbra Omega, ale są tuż za progiem. Świetna płyta.
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5851
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: DEATHSPELL OMEGA
Jeszcze jedno mnie natchnelo. Wczoraj swoj kult mialo lizanie czaszek tudziez pedofilia. To byl najprawdziwszy BM. Dzis jest nim "marksizm kulturowy" w tekstach DSO. (:
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: DEATHSPELL OMEGA
@535. ne, ne. kasawanko nic tu nie da -:)
obiektywnie pomnik współczesnego blek metalu. teksty nie do przebrnięcia bez doktoratu. z nauk humanistycznych.
dla mnie subiektywnie nudy w huj. muzycznie. teksty dopiero kminie i czekam na forumowe wskazówki. bo póki co złapałem, że chłopcy z DSO zczaili jakie tendencje są*. orwel, totalitaryzm. jestem pełen podziwu. co ciekawe moja pani z wos/u też o tym mówiła. ale to nie autorytet. tylko pani z wosu. wiadomo. zlałem temat. resztę się dowiemy w sobotę.
* chciałoby się powiedzieć - lepiej późno niż wcale.
obiektywnie pomnik współczesnego blek metalu. teksty nie do przebrnięcia bez doktoratu. z nauk humanistycznych.
dla mnie subiektywnie nudy w huj. muzycznie. teksty dopiero kminie i czekam na forumowe wskazówki. bo póki co złapałem, że chłopcy z DSO zczaili jakie tendencje są*. orwel, totalitaryzm. jestem pełen podziwu. co ciekawe moja pani z wos/u też o tym mówiła. ale to nie autorytet. tylko pani z wosu. wiadomo. zlałem temat. resztę się dowiemy w sobotę.
* chciałoby się powiedzieć - lepiej późno niż wcale.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3542
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: DEATHSPELL OMEGA
Po pierwsze: to nie jest sąsiad tylko aspirujący do roli sąsiada uzurpator.Wacław pisze:
zajmij się lepiej sąsiadem.
Po drugie: znalazłem na nowym DsO instrukcję stosownego postępowania
We will empty a barrel in your face so as to erase everything that you were
muszę tylko poczekać, aż szwagierka odda wiatrówkę.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: DEATHSPELL OMEGA
coś mnie się widzi, że dla was to będzie < to całe DSO> jak biblia, instrukcja naprawy renault i cookidoo na thermomixa w jednym ;-)WaszJudasz pisze:Po pierwsze: to nie jest sąsiad tylko aspirujący do roli sąsiada uzurpator.Wacław pisze:
zajmij się lepiej sąsiadem.
Po drugie: znalazłem na nowym DsO instrukcję stosownego postępowania
We will empty a barrel in your face so as to erase everything that you were
muszę tylko poczekać, aż szwagierka odda wiatrówkę.
ps. dawno temu mówiłem, że trzeba ustawić ambonę. i nie tą kościelną. na uzurpatora ;-)
- Lord Gorloj
- w mackach Zła
- Posty: 764
- Rejestracja: 20-12-2018, 15:54
Re: DEATHSPELL OMEGA
Już się zabrałem do pisania. Czysta przyjemność, powaga.
I ja wam to udowodnię, bo zrobię wam epopeję nie tylko o DsO, ale też o tym, w jaki sposób można się do tych treści dokopać. Bo to z tym takie ozoby mają problem. Widzą mętną ścianę tekstu, potem przychodzi jakiś he WYRAFINOWANY SŁUCHACZ (lol), który mówi OCB, a oni nie mogą pojąć, jak on w tej ścianie tekstu cokolwiek widzi. Przecież tam nic nie widać, więc on na pewno zmyśla i udaje, jest pozerem, hipsterem, pedałem i cyklistą! Dlatego nacisk będzie właśnie na to - jak to chujstwo czytać.
Ok, wracam do roboty. Dobrze, że ostatnio kiepsko sypiam.
No już bez przesady. Też byś dał radę, tylko ci się nie chce, bo się uprzedzasz bez powodu. One nie są może najłatwiejsze na świecie, ale myślę że każdy rozgarnięty człowiek - a tu takich trochę jednak jest - który nieco sie wysili to nie tylko da sobie z tym radę. O ile mu się zechceWacław pisze:teksty nie do przebrnięcia bez doktoratu. z nauk humanistycznych.
I ja wam to udowodnię, bo zrobię wam epopeję nie tylko o DsO, ale też o tym, w jaki sposób można się do tych treści dokopać. Bo to z tym takie ozoby mają problem. Widzą mętną ścianę tekstu, potem przychodzi jakiś he WYRAFINOWANY SŁUCHACZ (lol), który mówi OCB, a oni nie mogą pojąć, jak on w tej ścianie tekstu cokolwiek widzi. Przecież tam nic nie widać, więc on na pewno zmyśla i udaje, jest pozerem, hipsterem, pedałem i cyklistą! Dlatego nacisk będzie właśnie na to - jak to chujstwo czytać.
Ok, wracam do roboty. Dobrze, że ostatnio kiepsko sypiam.
I fell into the pit of language
and couldn't put myself
out
and couldn't put myself
out
- Wacław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2678
- Rejestracja: 04-08-2018, 08:37
Re: DEATHSPELL OMEGA
naturalne byłoby wciśnięcie riposty-suchara, typu: . &a@@#$. eee, ale jednak nie. już nie dzisiaj. nie mam pomysłu/ pary, na tego suchara, na tą ripostę jednak.Lord Gorloj pisze:Już się zabrałem do pisania. Czysta przyjemność, powaga.No już bez przesady. Też byś dał radę, tylko ci się nie chce, bo się uprzedzasz bez powodu. One nie są może najłatwiejsze na świecie, ale myśle że każdy rozgarnięty człowiek po maturze i mający za sobą jakieś tam studia - a tu takich trochę jednak jest - i nieco sie wysili to nie tylko da sobie z tym radę.Wacław pisze:teksty nie do przebrnięcia bez doktoratu. z nauk humanistycznych.
I ja wam to udowodnię, bo zrobię wam epopeję nie tylko o DsO, ale też o tym, w jaki sposób można się do tych treści dokopać. Bo to z tym takie ozoby mają problem. Widzą mętną ścianę tekstu, potem przychodzi jakiś he WYRAFINOWANY SŁUCHACZ (lol), który mówi OCB, a oni nie mogą pojąć, jak on w tej ścianie tekstu cokolwiek widzi. Przecież tam nic nie widać, więc on na pewno zmyśla i udaje, jest pozerem, hipsterem, pedałem i cyklistą! Dlatego nacisk będzie właśnie na to - jak to chujstwo czytać.
Ok, wracam do roboty. Dobrze, że ostatnio kiepsko sypiam.
czekam/y w takim razie w ciszy i skupieniu.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 657
- Rejestracja: 23-07-2012, 10:58
- Lokalizacja: Þríhnúkagígur
Re: DEATHSPELL OMEGA
Z tego co ja zauważyłem, to właśnie ty najbardziej próbujesz połechtać swoje poczucie elitarności, tyle że ciągnąc w przeciwną stronę. Jak to było? Riff z Dunkelheit > DsO? Wytłumacz mi z czym masz problem - nie można jednocześnie doceniać i zachwycać się z Burzum, Deathspell Omega i Revenge? Zresztą po co ja to piszę? Koledzy wcześniej doskonale ci wyłożyli, że jeśli ty czegoś nie dostrzegasz, nie znaczy to, że tego tam nie ma.ozob pisze:Ale za to jest bardzo dobrze wymyslonym produktem dla waskiego grona odbiorcow, aby polechtac ich poczycie elitarnosci. Docen zamysl muzykow i me slowa pochwaly mimo wszysyko. (:
Deathspell Omega jako "wyzuta z emocji twórczość" - to za dużo jak dla mnie dzisiaj. Szkoda, że tak mało czasu na forum mam ostatnio, niezwykle ciekawa dyskusja się rozwija. Będę czekał na dalsze wywody, m.in. Lorda Gorloja. Poza przeczytaniem słynnego już wywiadu nie wgłębiałem się w kwestie pozamuzyczne, a te wydają się ekscytujące nie mniej niż sama muzyka. Ja mam tylko nadzieję, że byrgh nie pojawi się w temacie, bo taka mieszanka grozi implozją. Forum może być nie do odratowania.
heykvísl og ofn
- Lord Gorloj
- w mackach Zła
- Posty: 764
- Rejestracja: 20-12-2018, 15:54
Re: DEATHSPELL OMEGA
Lecę z koksem, "wykładnia" już się piecze i pachnie dymem kominów krematoryjnych. Na razie zmieliłem cztery teksty DsO i to jest łatwiejsze niż myślałem.
Serio - ogólna myśl przewodnia jest łatwa do wyłuskania i IMO powinien sobie z tym poradzić każdy, kto zdołał przebrnąć przez maturę z polskiego. Już wam to udowadniam, krok po kroku, jak krowu na miedzu. I świetnie się przy tym bawię.
Gdyby ktoś pytał, czy nie szkoda mi czasu - nie, mam teraz wolne i mogę oddawać się takim radosnym rozrywkom do woli.
Mistrz ma rację: od tej lektury faktycznie włosy dęba stają.
Serio - ogólna myśl przewodnia jest łatwa do wyłuskania i IMO powinien sobie z tym poradzić każdy, kto zdołał przebrnąć przez maturę z polskiego. Już wam to udowadniam, krok po kroku, jak krowu na miedzu. I świetnie się przy tym bawię.
Gdyby ktoś pytał, czy nie szkoda mi czasu - nie, mam teraz wolne i mogę oddawać się takim radosnym rozrywkom do woli.
Mistrz ma rację: od tej lektury faktycznie włosy dęba stają.
Ostatnio zmieniony 27-06-2019, 09:16 przez Lord Gorloj, łącznie zmieniany 1 raz.
I fell into the pit of language
and couldn't put myself
out
and couldn't put myself
out
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: DEATHSPELL OMEGA
Chciałem przestrzec tu przed błędem, który polegałby na tym, że zauważając przywary konkretnej ideologii (właśnie takie, jak wspomniane wyżej) automatycznie przyznaje się RACJĘ poglądowi przeciwnemu, w tym wypadku konserwatywnemu. O tym m.in. jest ten wywiad i teksty na płycie!Mistrz pisze: Od siebie mogę na szybko dorzucić, co wydaje mi się trafnym tropem, że płyta w dużej mierze opisuje mechanizmy marksizmu kulturowego - działanie krok po kroku przez dekady, nadgryzanie małymi kęsami fundamentów porządku społecznego w sposób rozproszony, zdecentralizowany i nieraz tak absurdalny, że dla przeciętnego człowieka wyglądający jak cudaczne i nieszkodliwe fanaberie (przykład: sprawa sprzed kilku lat dot. wymuszania na uniwersytetach na Zachodzie stosowania specjalnych zaimków wobec osób trans- lub "płynnych" płciowo). Trop:
"As a whole, we shall prefer to take a shape that possesses neither depth nor demonic dimension. It can henceforth lay waste the whole world precisely because it spreads on the surface, barely noticed, like a fungus. The smaller and trivial the causes, the greater the magnitude of the consequences. Banality makes for a vague target whereas defiant greatness galvanizes opponents."
Każda ideologia i każdy -izm czy -yzm (marksizm, katolicyzm, faszyzm, komunizm, satanizm, materializm czy np. wojujący ateizm itd.) opiera się na niemal identycznych mechanizmach, napędzanych potrzebami stricte religijnymi, przez co wszystkie te ideologie w rzeczywistości są religiami. Ideologia wzywa do ustanowienia nowego porządku w imię "wartości", którym przypisuje się znaczenie absolutne i uniwersalne. Mogą być to kamienne tablice, książeczka rewolucjonisty, katechizm, wytyczne z centrali itd. Hipostazuje się te wartości i ustawia wiernych w bojowych szeregach po to, by za nie walczyli, ponosili ofiarę i umierali. Wszystko za obietnicę nowego, lepszego świata, zwanego niegdyś Arkadią czy Edenem, a wspomnianym w tekstach DsO jako NEDE (Eden od tyłu...).
Czynnikiem spajającym wiernych jest uraza, resentyment w stosunku do tych, którzy są inni (ci inni mogą być zupełnie niezależni, ale mogą być to także przedstawiciele zupełnie przeciwnej - pozornie - ideologii). Dla innych nie ma miejsca w nowej, wspaniałej rzeczywistości - chyba że jest to miejsce odosobnione, typu obóz, gułag albo jakaś forma izolacji niematerialnej. W skrajnej postaci dochodzi do fizycznej eliminacji "innych", co jest zresztą formą rytuału w zasadzie alchemicznego: kąpiel pod prysznicem i całopalenie w piecu krematoryjnym to nic innego jak etapy procesu alchemicznego w retorcie, którego ostatecznym celem jest stworzenie nowego człowieka (złoto alchemików to homunkulus - nowy, idealny człowiek).
Z punktu widzenia psychologii (i jest o tym wprost w tekstach) podążanie wytycznymi ideologii oznacza zatopienie Jaźni w oceanie zbiorowości - zwalnia to z codziennego dyskomfortu, z trudu podejmowania jednostkowych, trudnych decyzji. Nie ma takiej potrzeby: mamy przecież wartości, katechizmy i kamienne tablice, które mówią, jak jest WŁAŚCIWIE. A jak ktoś tak nie uważa, jest albo głupi (łagodna forma wykluczenia), albo wrogiem, którego należy zniszczyć (forma skrajna).
Dlatego skupianie się na tej czy tamtej ideologii uważam w kontekście całego konceptu za uleganie pokusie łatwej oceny i łatwego wartościowania, a chodzi raczej o to, by zedrzeć tę naoczność, która mówi, że katolik i działacz marksistowski to przeciwne bieguny i walczą w imię innych wartości, podczas gdy są od wewnątrz napędzani tym samym mechanizmem - inny jest tylko strój, flaga, barwy klubowe.
Nie chciałem się tak rozpisywać - mam nadzieję, że nie wyręczam za bardzo kol. Lorda Gorloja, który przygotowuje - mam nadzieję - rozległe egzegezy, ale tu musiałem zaprotestować ;)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Lord Gorloj
- w mackach Zła
- Posty: 764
- Rejestracja: 20-12-2018, 15:54
Re: DEATHSPELL OMEGA
Weź nie spoileruj :DDrone pisze: Nie chciałem się tak rozpisywać - mam nadzieję, że nie wyręczam za bardzo kol. Lorda Gorloja, który przygotowuje - mam nadzieję - rozległe egzegezy, ale tu musiałem zaprotestować ;)
Ale tak, to się zgadza. Tylko ja to próbuję tłumaczyć łopatologicznie, żeby chłopaki nie zarzucali, że wyciągam sobie to wszystko z kapelusza, dlatego śledzę każdy tekst po kolei udając sierotkę Marysię, która zaczyna całkiem od zera.Na koniec będzie synteza tego wszystkiego, ale z założenia będzie nieco po łebkach. Chociaż może rozwinie się jakaś dyskusja? Obawiam się tylko, że długie to będzie strasznie jak na standardy forumowych postów, ale... idzie weekend, ludzie mają wolne, będzie czas na czytanie, nie?
I fell into the pit of language
and couldn't put myself
out
and couldn't put myself
out
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: DEATHSPELL OMEGA
Myślę, że nawet ci, którzy tak krzyczą, że to wszystko bzdura, chętnie przeczytają. Obiecuję, że już nie pisnę słowa do czasu publikacji - nie wytrzymałem, bo zabolało mnie wciągnięcie konkretnej flagi na maszt :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: DEATHSPELL OMEGA
Lordzie Gorlolu, czy lord pisywał już tu może kiedyś może ? Pod innym nickiem ?
Może lord na priv odpisać jeśli tożsamość lorda owiana jest tajemnicą Black Metalu...
Może lord na priv odpisać jeśli tożsamość lorda owiana jest tajemnicą Black Metalu...
- ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5851
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
Re: DEATHSPELL OMEGA
Drone se zalozyl drugie konto. Cala tajemnica.
I cale DSO zostalo obdarte do kosci.
[youtube][/youtube]Dlatego skupianie się na tej czy tamtej ideologii uważam w kontekście całego konceptu za uleganie pokusie łatwej oceny i łatwego wartościowania, a chodzi raczej o to, by zedrzeć tę naoczność, która mówi, że katolik i działacz marksistowski to przeciwne bieguny i walczą w imię innych wartości, podczas gdy są od wewnątrz napędzani tym samym mechanizmem - inny jest tylko strój, flaga, barwy klubowe
I cale DSO zostalo obdarte do kosci.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: DEATHSPELL OMEGA
Dobry przykład, ale bez przesady z tym obdarciem. Są różne ujęcia tematu :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10085
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: DEATHSPELL OMEGA
Pisał jako Puszczyk.Bloodcult pisze:Lordzie Gorlolu, czy lord pisywał już tu może kiedyś może ? Pod innym nickiem ?
Yare Yare Daze
- Mistrz
- postuje jak opętany!
- Posty: 430
- Rejestracja: 20-08-2005, 15:13
Re: DEATHSPELL OMEGA
To ja na wszelki wypadek zaprotestuję przeciw wkładaniu mi tej flagi do ręki ;) Oczywiście, wszystkie ideologie noszą znamiona kultu religijnego - w ogóle moim zdaniem ideologia kwitnie tam, gdzie kończy się myślenie.Obiecuję, że już nie pisnę słowa do czasu publikacji - nie wytrzymałem, bo zabolało mnie wciągnięcie konkretnej flagi na maszt :)
Zawęziłbym nieco jednak zakres obejmowany przez płytę DsO, bo ona dotyczy ideologii totalitarnych, a te znajdują się po prawej czy lewej stronie tylko nominalnie, w gruncie rzeczy jak słusznie zauważyłeś mechanizmy wg których działają i napędzają swoich wyznawców są takie same, albo podobne.
Natomiast jeśli płyta faktycznie ma stanowić komentarz do współczesnych realiów (a wywiad wskazuje na to, że taki jest zamysł), to do poszczególnych paragrafów jej tekstu można znaleźć odniesienia w rzeczywistości - tak jak zrobiłem to z przytoczonym cytatem. To było moje pierwsze skojarzenie, jestem zdania że trafne. Być może jesteś w stanie przytoczyć przykłady stosowania opisywanej taktyki z przeciwnej strony barykady - ja takich nie znam (ale zaznaczam, to może być moja ignorancja i, oczywiście, moje osobiste uprzedzenie). W obecnej cywilizacji Zachodu nie ma symetrii jeśli chodzi o poziom radykalizacji biegunów politycznych (są na ten temat liczne badania), w związku z czym aneksowanie każdego paragrafu bezpiecznym politycznie stwierdzeniem, że dotyczy każdej ideologii, wydaje mi się nie tylko nieuczciwe intelektualnie, co trochę zbyt... grzeczne i tchórzliwe jak na DsO.
Ale ok, poczekam na szersze opracowanie, bo nie analizowałem dogłębnie całości, chciałem tylko przedstawić moje przemyślenia nt tych fragmentów, których znaczenie dosyć jaskrawo zajarzyło mi przed oczami już podczas pierwszego odsłuchu :)
- yossarian84
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3283
- Rejestracja: 24-07-2010, 12:16
Re: DEATHSPELL OMEGA
no też jestem ciekaw tych rozkmin Lorda Pedała , bo na pierwszy rzut oka przesłanie tych tekstów jest proste jak budowa cepa, a jedynie lanie wody czyni je bardziej wyrafinowanym, ale może ziomeczek dostrzeże tam coś niesamowitego i głębokiego
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15791
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: DEATHSPELL OMEGA
Lord Gorloj pisze:Weź nie spoileruj :DDrone pisze: Nie chciałem się tak rozpisywać - mam nadzieję, że nie wyręczam za bardzo kol. Lorda Gorloja, który przygotowuje - mam nadzieję - rozległe egzegezy, ale tu musiałem zaprotestować ;)
Ale tak, to się zgadza. Tylko ja to próbuję tłumaczyć łopatologicznie, żeby chłopaki nie zarzucali, że wyciągam sobie to wszystko z kapelusza, dlatego śledzę każdy tekst po kolei udając sierotkę Marysię, która zaczyna całkiem od zera.Na koniec będzie synteza tego wszystkiego, ale z założenia będzie nieco po łebkach. Chociaż może rozwinie się jakaś dyskusja? Obawiam się tylko, że długie to będzie strasznie jak na standardy forumowych postów, ale... idzie weekend, ludzie mają wolne, będzie czas na czytanie, nie?
Zapowiada się ciekawie. Jesli moge coś podpowiedzieć - fajnie by było, gdybyś każdy tekst rozebrał osobno, nie jako strumień świadomości, ale żebym wiedział, o co w konkretnym utworze chodzi, o czym teksciarz chce mnie uświadomić, co przekazać, co wyłuszczyć. Dla mnie to istotne o tyle, że w momencie, kiedy jakiś tekst naprawdę mnie zaintryguje - a biorąc pod uwagę Twoje zaangażowanie to może tak właśnie być - chciałbym go skonfrontować z muzyczną otoczką. Chciałbym po prostu wybrać sobie jeden tekst i posłuchać go ubranego w dźwięki, może akurat wtedy do mnie przemówi. Będzie to mój pierwszy kontakt z muzyką DsO, więc wiele sobie obiecuję ;-) No taki to już ze mnie ignorant, do tej pory nie słyszałem ani sekundy ich muzyki. Dojrzewam chyba do tego, by w końcu ich posłuchac.
To tyle. Czekam.