MGŁA

[Plastek]

Musi im być gorąco w tych skórach i gaciach na mordach.

[DeadButDreaming]

Wow... obejrzane, robi wrażenie, szczęka będzie zbierana z podłogi. Montaż i jakość dźwięku - klasa!

Skorzystam z okazji i zapytam, bo lepszej może nie być. Czy ktoś siedzący bardziej w technicznej/praktycznej stronie grania na żywo jest mi w stanie wyjaśnić na czym polega ten czort, że w 80% przypadków na żywo kawałki wychodzą szybsze niż są zarejestrowane na albumach? Czy ktoś też zwrócił na to uwagę? Obserwuję to zjawisko na wielu koncertach i nagraniach video, tak jest i w wypadku powyższego materiału.

[Vitriol]

Wow... obejrzane, robi wrażenie, szczęka będzie zbierana z podłogi. Montaż i jakość dźwięku - klasa!

Skorzystam z okazji i zapytam, bo lepszej może nie być. Czy ktoś siedzący bardziej w technicznej/praktycznej stronie grania na żywo jest mi w stanie wyjaśnić na czym polega ten czort, że w 80% przypadków na żywo kawałki wychodzą szybsze niż są zarejestrowane na albumach? Czy ktoś też zwrócił na to uwagę? Obserwuję to zjawisko na wielu koncertach i nagraniach video, tak jest i w wypadku powyższego materiału.

bo na żywo idzie się na... żywioł, a nie pod metronom

[manieczki]

Wow... obejrzane, robi wrażenie, szczęka będzie zbierana z podłogi. Montaż i jakość dźwięku - klasa!

Skorzystam z okazji i zapytam, bo lepszej może nie być. Czy ktoś siedzący bardziej w technicznej/praktycznej stronie grania na żywo jest mi w stanie wyjaśnić na czym polega ten czort, że w 80% przypadków na żywo kawałki wychodzą szybsze niż są zarejestrowane na albumach? Czy ktoś też zwrócił na to uwagę? Obserwuję to zjawisko na wielu koncertach i nagraniach video, tak jest i w wypadku powyższego materiału.

bo na żywo idzie się na... żywioł, a nie pod metronom

albo pod chorki jak w babuszce :)

[Vitriol]

parafrazując wybitnego polityka, zawsze się trochę przyśpiesza

[babayaga]

Świetnie się to ogląda, super zrealizowane, dobry dźwięk. Trochę odgłosy tłumu przeszkadzają, ale pewnie takie było założenie, że obraz w pełni koncertowy.

Takie refleksja mnie naszła, że Mgła jest zajebiście spójna wizerunkowo. Począwszy od samej muzyki, poprzez warstwę liryczną, design wydawnictw, "oprawę" koncertową i to co M. mówi w wywiadach. Wszystko ładnie pasuje jak puzzlach, dobrze to sobie poukładali.

[majeku]

No

[neuro]

To chyba z Krakowa jest, nie? Świetny koncert to był :)

[DeadButDreaming]

Wow... obejrzane, robi wrażenie, szczęka będzie zbierana z podłogi. Montaż i jakość dźwięku - klasa!

Skorzystam z okazji i zapytam, bo lepszej może nie być. Czy ktoś siedzący bardziej w technicznej/praktycznej stronie grania na żywo jest mi w stanie wyjaśnić na czym polega ten czort, że w 80% przypadków na żywo kawałki wychodzą szybsze niż są zarejestrowane na albumach? Czy ktoś też zwrócił na to uwagę? Obserwuję to zjawisko na wielu koncertach i nagraniach video, tak jest i w wypadku powyższego materiału.

bo na żywo idzie się na... żywioł, a nie pod metronom

Pewnie tak, ale nie czuję by występ na tym zyskiwał. Zaczniesz za szybko - jest żywioł, ale nie pociągniesz w bardziej wymagających partiach, coś nie wychodzi tak jak wyjść powinno lub mogłoby gdy musisz gonić, wokaliści często nie wyrabiają, a i cała uciecha dla publiki trwa krócej.

[manieczki]

co

[ultravox]

Pewnie tak, ale nie czuję by występ na tym zyskiwał. Zaczniesz za szybko - jest żywioł, ale nie pociągniesz w bardziej wymagających partiach, coś nie wychodzi tak jak wyjść powinno lub mogłoby gdy musisz gonić, wokaliści często nie wyrabiają, a i cała uciecha dla publiki trwa krócej.

Masz sporo racji, nie powinno się przyspieszać. Nie zawsze służy to samym utworom, które grane w szybszym tempie często brzmią po prostu gorzej. To jest coś, co bardzo trudno opanować, gdy gra się koncert, ale sądzę, że naprawdę dobrzy perkusiści nie mają z tym problemu.

[COFFIN]

To chyba z Krakowa jest, nie? Świetny koncert to był :)

"Exercises in futility VI" recorded live during the Nidrosian Black Mass, Aftermath tour, December 2015. Video shot and edited by Woda i Pustka.

https://www.facebook.com/wodaipustka/" onclick="window.open(this.href);return false;

[WaszJudasz]

Masz sporo racji, nie powinno się przyspieszać.

[DeadButDreaming]

Pewnie tak, ale nie czuję by występ na tym zyskiwał. Zaczniesz za szybko - jest żywioł, ale nie pociągniesz w bardziej wymagających partiach, coś nie wychodzi tak jak wyjść powinno lub mogłoby gdy musisz gonić, wokaliści często nie wyrabiają, a i cała uciecha dla publiki trwa krócej.

Masz sporo racji, nie powinno się przyspieszać. Nie zawsze służy to samym utworom, które grane w szybszym tempie często brzmią po prostu gorzej. To jest coś, co bardzo trudno opanować, gdy gra się koncert, ale sądzę, że naprawdę dobrzy perkusiści nie mają z tym problemu.

+1, przy czym Darkside jest z pewnością co najmniej dobrym perkusistą, pół życia przesiedział za bębnami.

[COFFIN]

przy czym Darkside jest z pewnością co najmniej dobrym perkusistą.

Dobry to był dawno temu;) Już akiś czas temu była mowa o nim:

W tym miejscu trzeba wspomnieć o jednym kolesiu z naszego podwórka, a mianowicie - Darkside. Koleś odwalił kawał zajebistej roboty na 'WHTN'. Finezyjne granie, jak dla mnie, które wiele dało tej płycie (blachy, kurwa!)

Chciałem tu napisać, że chylę czoła przed tym, co skonstruował na blachach Darkside na WHTN MGŁY. Bezbłędna, totalna gra na blachach, a w szczególności szerokie wykorzystania rideów i ich piękne, głębokie brzmienie.

I jeśli chodzi o poziom, to na 'EiF' podobna sytuacja.

[neuro]

To chyba z Krakowa jest, nie? Świetny koncert to był :)

"Exercises in futility VI" recorded live during the Nidrosian Black Mass, Aftermath tour, December 2015. Video shot and edited by Woda i Pustka.

https://www.facebook.com/wodaipustka/" onclick="window.open(this.href);return false;

Widziałem ten opis, ale nie ma info z jakiego miasta. No ale, skoro nagrywacze z Krakowa, to wszystko wskazuje na Kraków, zresztą atmosfera jakby znajoma. Nie wiem czy gdzieś jeszcze podczas tej trasy tak żywiołowa publika była :)

[ultravox]

+1, przy czym Darkside jest z pewnością co najmniej dobrym perkusistą, pół życia przesiedział za bębnami.

Nie mówię, że jest zły. Jak na tego rodzaju muzykę, to jest wręcz bardzo dobry i chciałbym mieć chodziażby niewielki procent jego umiejętnosci technicznych. Ale jak widać nie jest na tyle dobry, żeby nie przyspieszac na koncertach.

[535]

To chyba z Krakowa jest, nie? Świetny koncert to był :)

"Exercises in futility VI" recorded live during the Nidrosian Black Mass, Aftermath tour, December 2015. Video shot and edited by Woda i Pustka.

https://www.facebook.com/wodaipustka/" onclick="window.open(this.href);return false;

Widziałem ten opis, ale nie ma info z jakiego miasta. No ale, skoro nagrywacze z Krakowa, to wszystko wskazuje na Kraków, zresztą atmosfera jakby znajoma. Nie wiem czy gdzieś jeszcze podczas tej trasy tak żywiołowa publika była :)

To jest ewidentnie obraz z Rotundy.

[white_pony]

Tak, krytykujcie darksajda, jednego z najlepszych metalowych garowych w tym kraju xDDDD nawet mi was nie żal XDDD

[COFFIN]

Chyba nie złapałeś kontekstu:D