VADER

[WaszJudasz]

No co - klasyczny Vader.

No nie wiem, dla mnie to, co zaczyna się tam dziać w refrenie, nie ma z klasycznym Vaderem zbyt wiele wspólnego.

[Anzhelmoo]

Mi właśnie bardzo podoba się ten motyw w tle 1:20 (o to Ci chodzi?), bo dawno czegoś takiego w Vaderze nie było, a kojarzy mi się ze starszymi czasami. Nie pamiętam dokładnie z którym numerem, ale coś było podobnego. W ogóle te nowe single są imo bdb - ja lubiłem np. Empire, ale to nie był "TEN" Vader. Podobnie WTTMR i TEI - słodkie, pompatyczne utwory. A tutaj jakby zmienili swoje podejście i postanowili nagrać coś naprawdę ostrzejszego. Głównym problemem jest brzmienie - wyobraźcie sobie je np. w otoczce Reign Forever World, czy BTTB.

[Necropunk]

Niestety, ale nie potrafię odróżnić od siebie ostatnich kilku albumów Vadera.

Nie no, bez jaj, od "Welcome to the..." Vader dosyć mocno zmienił formułę na death/ thrashową z heavy metalowymi ciągotami Pająka. Nie było to nic odkrywczego, ale plasowała się do takiej solidnej drugiej ligii. Z tym większym ubolewaniem odkrywam, że znowu wrócili do bezpłciowego DM komponowanego od szablonu. Ten kawałek jest kompletnie nijaki. Taki wręcz szyty na miarę Nuclear Blast, wylęgarni emerytowanych albo zmanierowanych kapel wyjałowionych już całkowicie z pomysłów, pasji i chęci do życia/ grania. Ta wytwórnia to chyba taki scenowy dom spokojnej starości :)

[Jan_Bińczycki]

Rewelacji nie ma, bo być nie może. Tragedii również nie. Lepsze to niż ten post germański thrash, który serwowali nie tak dawno.

[WaszJudasz]

Mi właśnie bardzo podoba się ten motyw w tle 1:20 (o to Ci chodzi?)

O to, tylko zdaniem mojego ucha nie brzmi to wcale klasycznie. Owszem, oni bardzo ładnie wypuszczali kiedyś takie wybrzmiewające akordy jednej gitary pod szybszym riffowaniem drugiej - najlepszym przykładem jest pewnie "Reborn In Flames" albo "Breath Of Centuries" ale tam inaczej to chodziło, a tu, jeśli już, przypomina to raczej tę fatalną "specjalną" wersję "Reborn in Flames": https://www.youtube.com/watch?v=awapgbtvyIg" onclick="window.open(this.href);return false;

Nie wiem, pierwszy kawałek mi się podobał, a ten popsuł mi smaka.

[AroHien]

Mi obydwa nowe kawałki pasują. Będzie kupowane.

[maciek z klanu]

Największym problemem Vadera jak dla mnie, powiedzmy nowego Vadera jest wokal. To jest tak jednostajne i nudne że japierdole. Jeszcze jakieś efekty nałożone (chyba). Wkurwia mnie to strasznie.

[Plagueis]

Niestety, ale nie potrafię odróżnić od siebie ostatnich kilku albumów Vadera.

Nie no, bez jaj, od "Welcome to the..." Vader dosyć mocno zmienił formułę na death/ thrashową z heavy metalowymi ciągotami Pająka. Nie było to nic odkrywczego, ale plasowała się do takiej solidnej drugiej ligii. Z tym większym ubolewaniem odkrywam, że znowu wrócili do bezpłciowego DM komponowanego od szablonu. Ten kawałek jest kompletnie nijaki. Taki wręcz szyty na miarę Nuclear Blast, wylęgarni emerytowanych albo zmanierowanych kapel wyjałowionych już całkowicie z pomysłów, pasji i chęci do życia/ grania. Ta wytwórnia to chyba taki scenowy dom spokojnej starości :)

O, i pod tym się podpiszę.

[devastator77]

Dobra wiadomość z tym wznowieniem De Profundis,może zostanie powstrzymane te cenowe szaleństwo z tą płytą.

[BOLEK]

Dobra wiadomość z tym wznowieniem De Profundis,może zostanie powstrzymane te cenowe szaleństwo z tą płytą.

o super !!!!!!!!!!!! oby nic nie kombinowali

[Necropunk]

Dobra wiadomość z tym wznowieniem De Profundis,może zostanie powstrzymane te cenowe szaleństwo z tą płytą.

o super !!!!!!!!!!!! oby nic nie kombinowali

Oby, bo brak reedycji tego na vinylu przez tyle lat to jakieś, cytując klasyka, nieporozumienie.

[Nasum]

Jakby kogoś interesowało, to pojawił się pre-order nowego Vadera. Cd 38 złociszy, winyl 78.

[Pacjent]

Jakby kogoś interesowało, to pojawił się pre-order nowego Vadera. Cd 38 złociszy, winyl 78.

Jedyną motywacją do zakupu jest dla mnie Twoja recenzja tej płyty, ale póki co jej nie widzę :)

[Nasum]

Jakby kogoś interesowało, to pojawił się pre-order nowego Vadera. Cd 38 złociszy, winyl 78.

Jedyną motywacją do zakupu jest dla mnie Twoja recenzja tej płyty, ale póki co jej nie widzę :)

No to żeś mnie zmobilizował... przesłucham na pewno, recenzja będzie. Ale nie gwarantuję, że po jej przeczytaniu od razu dokonasz zakupu ;-)

[Pacjent]

Jeśli będziesz szczery, a Peter konsekwentny to może się skończyć na wyniku 6/10 i nici z zakupu :)

[Heretyk]

niezły kawałek, ale jutro zapomnę że go w ogóle posłuchałem, a zakupu płyty nawet nie biorę pod uwagę

[helpme]

Kupić, nie kupię, ale wygląda na to, że przyjaciele ze wschodu uprzedzają to, co powinno się już jakiś czas temu wydarzyć (tu lub gdziekolwiek indziej). Wprawdzie mowa o digi, ale za jednym zamachem "De Profundis" + "Sothis" znajduje się na podwójnym cd. Ten cały Mazzar Records to chyba legal (?)

[domel666]

Kupić, nie kupię, ale wygląda na to, że przyjaciele ze wschodu uprzedzają to, co powinno się już jakiś czas temu wydarzyć (tu lub gdziekolwiek indziej). Wprawdzie mowa o digi, ale za jednym zamachem "De Profundis" + "Sothis" znajduje się na podwójnym cd. Ten cały Mazzar Records to chyba legal (?)

Kupiłem to wydawnictwo i wygląda całkiem dobrze

[Najprzewielebniejszy]

Nielegal.

[trup]

Ale że akurat VADER nielegal czy cała firma...?