KRISIUN

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
AroHien
rasowy masterfulowicz
Posty: 2310
Rejestracja: 18-06-2007, 19:35

Re: KRISIUN

08-08-2015, 09:43

Nasum pisze:
Castor pisze:Kurcze. Tak sobie myślę, że ostatnio wszyscy "wielcy" dają ciała, nagrywając jakieś sraki. Ostatnio Mayhem i Immolation, Black Sabbath (też bez szału), teraz Krisiun. Normalnie masakra jakaś. Upadek wszelkich wartości. Świat chyli się ku upadkowi. Powoli zaczynam się bać o to, co nagra taki Slayer czy Sodom (chociaż w tych ostatnich wierzę chyba najbardziej).


Ostatni Immolation to sraka? Nieee, no tu już sie nie zgodzę.
Oczywista sprawa, że to nie tylko nie jest sraka ale bardzo dobra płyta to jest. Ja rozumiem, ze niektórym brzmienie uniemożliwa słuchanie tej płyty ale takie osądy są nie na miejscu.Mi ta produkcja z czasem zaczeła sie nawet podobać hehe.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: KRISIUN

08-08-2015, 11:00

nie żadna sraka, tylko płyta "zaledwie" bardzo dobra, co faktycznie jest srogim spadkiem formy biorąc pod uwagę, jakie albumy robili tak do 2002, mniej więcej
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16025
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: KRISIUN

08-08-2015, 17:36

Heretyk pisze:nie żadna sraka, tylko płyta "zaledwie" bardzo dobra, co faktycznie jest srogim spadkiem formy biorąc pod uwagę, jakie albumy robili tak do 2002, mniej więcej

Otóż to. Fakt że płyta nie jest doskonałością jaką ten zespół serwował do wspomnianego przez Ciebie roku nie jest powodem, by określać ich ostatnią produkcję mianem sraki, bo to po pierwsze krzywdzące dla muzyki na niej zawartej, a po drugie mija się z prawdą. Gdyby popełnili takiego babola jak Krisiun, którego płyta po prostu męczy, chce się rozpędzić ale jest powstrzymywana przez gitarowe zapętlenia które nijak nie urozmaicają utworów, to pewnie bym się zgodził.
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12691
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: KRISIUN

08-08-2015, 21:53

Nigdy nie potrafiłbym napisać, że Immolation nagrał jakąś srakę. Ostatnie płyty są znakomite. Oczywiście może nie dorównują klasykom, ale proszę nie pisać taki herezji, bo człowiekowi źle się robi na sercu gdy czyta tego typu brednie. Jak dla mnie Immolation i Incantation to zespoły, które nie mają w swoich dyskografiach słabych płyt także Castor, prośba - ogarnij się nieco. :-)
all the monsters will break your heart
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: KRISIUN

08-08-2015, 22:17

Podoba mi się ta nowa płyta. Sądze, że będzie jeszcze zyskiwała przy następnych przesłuchaniach.
I AM MORBID
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: KRISIUN

08-08-2015, 22:20

Mort pisze:Podoba mi się ta nowa płyta. Sądze, że będzie jeszcze zyskiwała przy następnych przesłuchaniach.
I to jest ciekawa opinia! Proszę o szczegóły.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

08-08-2015, 22:33

Castor pisze:Kurcze. Tak sobie myślę, że ostatnio wszyscy "wielcy" dają ciała, nagrywając jakieś sraki. Ostatnio Mayhem i Immolation, Black Sabbath (też bez szału), teraz Krisiun. Normalnie masakra jakaś. Upadek wszelkich wartości. Świat chyli się ku upadkowi. Powoli zaczynam się bać o to, co nagra taki Slayer czy Sodom (chociaż w tych ostatnich wierzę chyba najbardziej).
toś tych wielkich sporo naliczył, z czego ostatnie Immolation jest co najmniej bardzo dobre, podobnie zresztą z Black Sabbath. Ci ostatni nie mogli sobie wymarzyć lepszej płyty po powrocie.
Coś tam było! Człowiek!
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: KRISIUN

08-08-2015, 22:47

Pacjent pisze:
Mort pisze:Podoba mi się ta nowa płyta. Sądze, że będzie jeszcze zyskiwała przy następnych przesłuchaniach.
I to jest ciekawa opinia! Proszę o szczegóły.
Dwa lata nie słuchałem Krisiun i zapomniałem za jakie napierdalanie ich uwielbiam. To pozwoliło mi podejść do nowej płyty z tylko jednym żądaniem - ma mi sie podobać. I sie podoba.

Ostatnia płyta Black Sabbath jest zajebista, niczego innego nie słuchałem więcej przez ostatnie dwa lata, na samym ipodzie przeleciała 104 razy.
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1919
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: KRISIUN

08-08-2015, 23:34

Nasum pisze:Ostatni Immolation to sraka? Nieee, no tu już sie nie zgodzę.
Jak na możliwości tego zespołu, to tak trzeba nazwać to dzieło. Gdyby nagrał to zespół o dwie, ba, trzy ligi niżej, to można by rzec, że album jest dobry. No ale to jest przecież Immolation do jasnej cholery. Ekstraklasa światowego Śmierć Metalu. Ktoś wspomniał tu o Majesty. Przy otatniej takie Majesty to płyta wybitna. Razem z Harnessing najbardziej zbliżone są poziomem do pierwszej (genialnej) piątki. Nudzi mnie ta płyta zajebiście. Nie na niej nic konkretnego, na czym by można ucho zawiesić. A to zupełnie nie podobne do tego zespołu.

Skaut pisze:toś tych wielkich sporo naliczył,
A Morbid Angel? Kolejny przykład.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Headcrab
weteran forumowych bitew
Posty: 1930
Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
Kontakt:

Re: KRISIUN

09-08-2015, 00:00

Słyszałem jeden z nowych numerów na żywo, nie była to jakaś straszna kupa, ale niestety kawałek niepotrzebnie przekombinowany.
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

09-08-2015, 00:28

Castor pisze:
Nasum pisze:Ostatni Immolation to sraka? Nieee, no tu już sie nie zgodzę.
Jak na możliwości tego zespołu, to tak trzeba nazwać to dzieło. Gdyby nagrał to zespół o dwie, ba, trzy ligi niżej, to można by rzec, że album jest dobry. No ale to jest przecież Immolation do jasnej cholery. Ekstraklasa światowego Śmierć Metalu. Ktoś wspomniał tu o Majesty. Przy otatniej takie Majesty to płyta wybitna. Razem z Harnessing najbardziej zbliżone są poziomem do pierwszej (genialnej) piątki. Nudzi mnie ta płyta zajebiście. Nie na niej nic konkretnego, na czym by można ucho zawiesić. A to zupełnie nie podobne do tego zespołu.

Skaut pisze:toś tych wielkich sporo naliczył,
A Morbid Angel? Kolejny przykład.
No to na wszystkich klasyków masz całe trzy zespoły, które niby nagrywają sraki. Z czego Mayhem to przeciętność, Immolation - tak jak pisałem wyżej. Eksperyment Morbid Angel udał się średnio, ale nadal jest tam kilka dobrych utworów. Trzeba być głuchym żeby mówić o ostatnim Black Sabbath jako srace. Z wielkich Suffocation też na "Pinnacle of Bedlam" nie zawiodło, podobnie Obituary dojebało bardzo dobrym, rozrywkowym albumem, Autopsy przeżywa drugą młodość, Gorguts po powrocie smakuje wybornie. A co z Asphyx i Grave? Trzeba naprawdę nie mieć słuchu, aby tak pierdolić od rzeczy o jakimś upadku wartości.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: KRISIUN

09-08-2015, 19:19

To nie jest taka zła płyta - trzeba jej dać więcej czasu.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1919
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re:

09-08-2015, 23:14

Skaut pisze:toś tych wielkich sporo naliczył,
A Morbid Angel? Kolejny przykład.[/quote]
No to na wszystkich klasyków masz całe trzy zespoły, które niby nagrywają sraki. Z czego Mayhem to przeciętność, Immolation - tak jak pisałem wyżej. Eksperyment Morbid Angel udał się średnio, ale nadal jest tam kilka dobrych utworów. Trzeba być głuchym żeby mówić o ostatnim Black Sabbath jako srace. Z wielkich Suffocation też na "Pinnacle of Bedlam" nie zawiodło, podobnie Obituary dojebało bardzo dobrym, rozrywkowym albumem, Autopsy przeżywa drugą młodość, Gorguts po powrocie smakuje wybornie. A co z Asphyx i Grave? Trzeba naprawdę nie mieć słuchu, aby tak pierdolić od rzeczy o jakimś upadku wartości.[/quote]

Nie pisałem o Black Sabbath jako srace. Napisałem tylko że "bez szału" jest, a to różnica. Jeśli chodzi o słuch, to ja go mam i to całkiem niezły. Jeśli czegoś mi brakuje, to na pewno czasu na przesłuchanie tego wszystkiego, o czym piszesz. Problem jest w tym, że jak go już trochę wygospodaruje i wezmę się za jakąś nowość, to okazuje się, że sraka i zawód na całej linii. Stąd właśnie bierze się to moje zwątpienie i rozgoryczenie.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

09-08-2015, 23:17

Castor pisze:
Skaut pisze:toś tych wielkich sporo naliczył,
Castor pisze:A Morbid Angel? Kolejny przykład.
Skaut pisze:No to na wszystkich klasyków masz całe trzy zespoły, które niby nagrywają sraki. Z czego Mayhem to przeciętność, Immolation - tak jak pisałem wyżej. Eksperyment Morbid Angel udał się średnio, ale nadal jest tam kilka dobrych utworów. Trzeba być głuchym żeby mówić o ostatnim Black Sabbath jako srace. Z wielkich Suffocation też na "Pinnacle of Bedlam" nie zawiodło, podobnie Obituary dojebało bardzo dobrym, rozrywkowym albumem, Autopsy przeżywa drugą młodość, Gorguts po powrocie smakuje wybornie. A co z Asphyx i Grave? Trzeba naprawdę nie mieć słuchu, aby tak pierdolić od rzeczy o jakimś upadku wartości.
Nie pisałem o Black Sabbath jako srace. Napisałem tylko że "bez szału" jest, a to różnica. Jeśli chodzi o słuch, to ja go mam i to całkiem niezły. Jeśli czegoś mi brakuje, to na pewno czasu na przesłuchanie tego wszystkiego, o czym piszesz. Problem jest w tym, że jak go już trochę wygospodaruje i wezmę się za jakąś nowość, to okazuje się, że sraka i zawód na całej linii. Stąd właśnie bierze się to moje zwątpienie i rozgoryczenie.
No ale postawiłeś tezę na podstawie trzech zespołów, z czego dwa nagrały krążki zdecydowanie powyżej Twojego "bez szału". Szukasz dziury w całym po prostu.

A nowe Krisiun jednak nie jest takie "bez szału" jak się z początku wydawało.
Ostatnio zmieniony 09-08-2015, 23:18 przez Skaut, łącznie zmieniany 1 raz.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
black_lava
rasowy masterfulowicz
Posty: 2031
Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
Lokalizacja: O.

Re: KRISIUN

09-08-2015, 23:18

Drone pisze:To nie jest taka zła płyta - trzeba jej dać więcej czasu.
nie brzmi to jak przekonujaca linia obrony.
"And the scars I will see
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: KRISIUN

09-08-2015, 23:20

black_lava pisze:
Drone pisze:To nie jest taka zła płyta - trzeba jej dać więcej czasu.
nie brzmi to jak przekonujaca linia obrony.
Powiem dobitniej: to dobra płyta.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

09-08-2015, 23:26

Drone pisze:
black_lava pisze:
Drone pisze:To nie jest taka zła płyta - trzeba jej dać więcej czasu.
nie brzmi to jak przekonujaca linia obrony.
Powiem dobitniej: to dobra płyta.
ja powiem nawet, że otwieracz jest wręcz zajebisty.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: KRISIUN

09-08-2015, 23:39

Drone pisze:Powiem dobitniej: to dobra płyta.
Obrazek
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: KRISIUN

10-08-2015, 16:48

Minionej upalnej nocy wgłębiłem się w nową płytę KRISIUN. W tych wilgotnych i lepkich warunkach suchy klimat tej płyty zadziałał na mnie orzeźwiająco. Bardzo dobry materiał.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
ryjek
rozkręca się
Posty: 58
Rejestracja: 19-12-2014, 22:03

Re: KRISIUN

10-08-2015, 18:18

Drone pisze:Minionej upalnej nocy wgłębiłem się w nową płytę KRISIUN. W tych wilgotnych i lepkich warunkach suchy klimat tej płyty zadziałał na mnie orzeźwiająco. Bardzo dobry materiał.
pełna zgoda,świetny album
ODPOWIEDZ