ja mam tę płytę w kilku wydaniach, począwszy od wiadomych pierwszych bić LP i CD do reedycji w picture z zinem. A nowe wznowienie na pewno też nabędę.IMP-|-OUS pisze:dokładnie :)))SATYROS pisze:Wielbiciele to już dawno mają:)))Analripper pisze:szykują się wydatki dla wielbicieli Worship Him
http://masterful-magazine.com/news.php? ... &id=349467" onclick="window.open(this.href);return false;
SAMAEL
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4371
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
Re: SAMAEL
WINYLE na sprzedaż viewtopic.php?f=25&t=18597&p=1845769#p1845769
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: SAMAEL
http://www.pagan-records.com/webshop/sh ... es-CD/8986" onclick="window.open(this.href);return false;
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10122
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: SAMAEL
Może bym ruszył dupę i odfajkował to 'Lux Mundi', nawet nie pamiętam czy słuchałem... dobre to jest, lepsze niż ten nieszczęsny okres dyskotekowy?
Yare Yare Daze
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4713
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: SAMAEL
Przyzwoite, chociaż cokolwiek wtórne. Echa okresu dyskotekowego też są słyszalne, ale mimo wszystko bliżej temu do okolic Ceremony/Passage w nieco... nowocześniejszych aranżacjach. Kilka punktów bardzo solidnych.hcpig pisze:Może bym ruszył dupę i odfajkował to 'Lux Mundi', nawet nie pamiętam czy słuchałem... dobre to jest, lepsze niż ten nieszczęsny okres dyskotekowy?
EDIT: Jako, że zaraz ruszam do sprzątania - to bardzo dobry soundtrack do odkurzania/ścierania kurzu itp. czynności.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1635
- Rejestracja: 16-05-2012, 17:08
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4713
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: SAMAEL
Nope. A gdzie Eternal? A cały dyskotekowy okres po nim? Nawet Above? Nie, zdecydowanie nie jest to ich najgorsza płyta.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: SAMAEL
Na pewno wyżej niż ten plastikowy klocek.Lukass pisze:A gdzie Eternal?
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4713
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: SAMAEL
Aż przestałem ufać swej pamięci i odpaliłem fragmenty Eternal. To jest właśnie plastikowy klocek, nędzne popłuczyny po Passage. Niektórzy tu lubią nierówności, dla Samaela jest - moim zdaniem - dość prosta:WaszJudasz pisze:Na pewno wyżej niż ten plastikowy klocek.Lukass pisze:A gdzie Eternal?
Wszystko do Passage włącznie >>> Antigod/Lux Mundi > Cała reszta
Szkoda czasu na wnikanie, która kupa jest ładnie uformowanym klockiem o lekkim swądzie, a która paskudną sraką zabijającą zapachem wszystko, co żyje. Kupa to kupa, nie ma co rozgrzebywać.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1635
- Rejestracja: 16-05-2012, 17:08
Re: SAMAEL
O niebo wyżej. To przyzwoity rockowy materiał.WaszJudasz pisze:Na pewno wyżej niż ten plastikowy klocek.Lukass pisze:A gdzie Eternal?
Grrrówno!
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: SAMAEL
Gdyby na tym albumie poprzestali uznałbym to za wyjście z tarczą.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10122
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: SAMAEL
Pomijając to co w środku (bo nie znam) to równanie jest prawidłowe, uwielbiam wielkie eksperymentów jakich dopuszczali się metalowcy po różnych dziwnych metamorfozach ale akurat ewolucja Samael to totalna porażka, z klasyki blacku do praktycznie dyskoteki ztargetowanej na niemiecką publikę. Jeszcze przejściówki czyli 'Passage' i 'Rebellion' dają radę ale potem jest tragicznie a już zupełnie niezrozumiały jest fenomen 'Reign of Light', którą wielu uważa za opus magnum zespołu (chociażby w tym temacie).Lukass pisze:
Wszystko do Passage włącznie >>> Antigod/Lux Mundi > Cała reszta
Yare Yare Daze
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 573
- Rejestracja: 07-11-2012, 22:57
Re: SAMAEL
Pewnie to mieszkańcy stolicy tak uważają, bo Vorph śpiewa o Warszawie ;)hcpig pisze:a już zupełnie niezrozumiały jest fenomen 'Reign of Light', którą wielu uważa za opus magnum zespołu (chociażby w tym temacie).
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: SAMAEL
Rebellion ujdzie. Passage to sraka a potem jest już tylko gorzej - nie czaję zupełnie czemu wiele osób ten album jakoś tam uznaje za prawilny, od niego zaczyna się przegięcie z klawiszami, dyskoteka i, przede wszystkim, utrata pazura na rzecz rozmydlonego, zmęczonego pitolenia.hcpig pisze:. Jeszcze przejściówki czyli 'Passage' i 'Rebellion' dają radę ale potem jest tragicznie a już zupełnie niezrozumiały jest fenomen 'Reign of Light', którą wielu uważa za opus magnum zespołu (chociażby w tym temacie).
Baton na tropach Yeti
You are just a
PART OF ME
You are just a
PART OF ME
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10122
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: SAMAEL
'Passage' ma jeszcze ten urok że ma dobrze napisane kawałki, klawisze nie zawsze są banalne, ma fajny klimat i wokale no i takie lekkie laibachowe zacięcie (mało ale zawsze, taki byl zresztą zamysł). Natomiast dostaję białej gorączki gdy ktoś nazywa poźniejsze materiały dobrą elektroniką - gdy tak było to bym słowa nie pisnął, może 'Era One' ma jakieś moment ale generalnie to jest normalnie toporne niemieckie disco dla publiki niewiele starszej od fanów Rammstein i Cremtory.
Yare Yare Daze
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4713
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: SAMAEL
Ot i cała tajemnica. Co z tego, że elektronika i odejście od klasyki, skoro niektóre numery urywały łeb? A później najpierw drewno (pamiętam ciężką falę rozczarowania wśród znajomych fanów - a trochę ich było - po premierze "Eternal"), następnie bardzo długo dyskoteka pana Dżeka. Na tle tych płyt "Passage" jest dziełem wybitnym. Zresztą, nie zamierzam ukrywać - moim zdaniem ten album żadnego tła nie potrzebuje i świetnie się broni sam. Podziwu niektórych dla "Reign of Light" też nie rozumiem, ale skoro znajdują się tacy, co im się Nightwish podoba, to i tu ktoś się zajarać musiał. Obecnie - cóż, podstarzała kapela, która na szczyty już nigdy chyba nie wróci, ale tragedii nie ma.hcpig pisze:'Passage' ma jeszcze ten urok że ma dobrze napisane kawałki (...)
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
Re: SAMAEL
Nie słuchałem żadnego materiału Samael więcej niż raz. A to dlatego, że pewnego dnia, parę lat temu, zdarłem całe dysko i przesłuchałem je na jeden strzał, cały dzień słuchania. To była bardzo pouczająca podróż na swój sposób.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10122
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10122
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: SAMAEL
Nie ma to jak odbębnić po raz i to na kolanie trzy wybitne płyty pomieszane z hurtem przeciętności i potem wzruszyć ramionami że to nic specjalnego.
Yare Yare Daze