BLOOD INCANTATION

[nicram]

@ Prosiaczku. Słucham, słucham i napiszę tak: po ochach i achach kolegów spodziewałem się czegoś co rozjebie mnie w gwiezdny pył. Jednakże już dwa wypuszczone single nie wydawały mi się bardzo zajebiste. Po wysłuchaniu całości moje obawy się ziściły. To dobra płyta, taka 4/6, ale nie zachwyciła mnie i wiem, że mnie już nie zachwyci. Na pewno miałem większe oczekiwania. Dla mnie jak dotąd jest to najsłabszy materiał Blood Incantation, choć powtórzę to raz jeszcze - to dobra płyta, poprzednia jednak znacznie lepsza, nie wspominając o EPce.

[Bloodcult]

Dobra. Tylko dobra.

[ozob]

10/10

[Heretyk]

Premiera była. No i jak to Blood Incantation? Dobre? Chujowe? Słabe? Płyta roku? Chamskie podjebki czy nowa jakość? A może po prostu skrojone na miare? A może "tylko" bardzo dobre, ale nic ponad to? Moje myśli jeszcze dojrzewają do tej płyty i do wyrobienia sobie zdania ;)

tradycyjnie płyta do mnie dopiero idzie i mam czas. ale obiecuję sobie bardzo wiele. chuj tam, nie obiecuję, tylko jestem pewien, że rozjebie wszechświat na kawałki

[ozob]

Ja tu jeszcze cos dopowiem. Wyzbylem sie wszelkich wyobrazen na temat tej plyty przed premiera. Nie ukladalem sobie w glowie jaki album od Blood Incantation wpelni mnie zadowli. Nie mialem oczekiwan i nawet ten promijace video do utworu nr 3 potraktowalem po lebkach. Co dostalem w zamian? A no album, ktory robi mi swoim brzmieniem, przestrzenia, dlugoscia, atmosfera, jakoscia kompozycji, umiejetnym laczeniem watkow, a takze zdolnym wykorzytaniem inspiracji. "Hidden..." sprawdza sie wszedzie i w kazdych warunkach. Zawsze jest niesamowita przyjmnosc z odsluchu bez wzgledu na to czy tworzy tlo czy jest przedmiotem glebszej analizy. Takie same odczucia mam przy sluchaniu klasykow i w gruncie rzeczy stawiam nowa plyte BI, najlepsza w ich dorobku, tuz obok nich.

[Ascetic]

[maciek z klanu]

535 chciał widzieć, foto z discogs

[535]

535 chciał widzieć, foto z discogs

Dzięki. Niech ci pan bóg w dzieciach wynagrodzi. Najlepiej takich mądrych jak nasz przyjaciel Bloodcult. To żart taki. Opis wydawał się bardziej zachęcający, a tu jakiś taki zwyczajny niebieski.

[Bloodcult]

Słusznie, syn prawak jest pod każdy względem lepszy niż syn lewak.

Syn prawak:
- ma dziewczynę / żonę
- ma masę dzieci
- ma własne pieniądze
- je mięso
- słucha Burzum

Syn lewak:
- ma chłopaka / transrasową lesbijkę
- wykastrował się w imię walki z CO2
- czeka aż Zandberg mu da Bezwarunkowy Dochód Podstawowy
- jest wege
- słucha rege

[Medard]

Słusznie, syn prawak jest pod każdy względem lepszy niż syn lewak.

Syn prawak:
- ma dziewczynę / żonę
- ma masę dzieci
- ma własne pieniądze

Nie pasuje do Bosaka, raczej do kibica z żylety.

[Medard]

Słusznie, syn prawak jest pod każdy względem lepszy niż syn lewak.

Syn prawak:
- ma dziewczynę / żonę
- ma masę dzieci
- ma własne pieniądze
- je mięso
- słucha Burzum

Pasuje do nikogo właściwie.

[535]

Słusznie, syn prawak jest pod każdy względem lepszy niż syn lewak.

Syn prawak:
- ma dziewczynę / żonę
- ma masę dzieci
- ma własne pieniądze
- je mięso
- słucha Burzum

Syn lewak:
- ma chłopaka / transrasową lesbijkę
- wykastrował się w imię walki z CO2
- czeka aż Zandberg mu da Bezwarunkowy Dochód Podstawowy
- jest wege
- słucha rege

Świetnie, zmanipulowany kretynie. To teraz z całego mojego złośliwego serca, życzę ci, żebyś miał tego drugiego i aż mi szkoda, że nie mogę się o to pomodlić.

[535]

Premiera była. No i jak to Blood Incantation? Dobre? Chujowe? Słabe? Płyta roku? Chamskie podjebki czy nowa jakość? A może po prostu skrojone na miare? A może "tylko" bardzo dobre, ale nic ponad to? Moje myśli jeszcze dojrzewają do tej płyty i do wyrobienia sobie zdania ;)

Ja już wiem, ale wypowiem się , gdy sobie przypierdolę z oryginału.

[nicram]

Słusznie, syn prawak jest pod każdy względem lepszy niż syn lewak.

Syn prawak:
- ma dziewczynę / żonę
- ma masę dzieci
- ma własne pieniądze
- je mięso
- słucha Burzum

Syn lewak:
- ma chłopaka / transrasową lesbijkę
- wykastrował się w imię walki z CO2
- czeka aż Zandberg mu da Bezwarunkowy Dochód Podstawowy
- jest wege
- słucha rege

Świetnie, zmanipulowany kretynie. To teraz z całego mojego złośliwego serca, życzę ci, żebyś miał tego drugiego i aż mi szkoda, że nie mogę się o to pomodlić.

Spokojnie. Jak już każdy wie, kolega Blobcult zamiast mózgu ma kisiel doktora Oetkera i myśli, że myśli, że swoje prawackie wytłoczyny wtłoczy w to biedne dziecko. Jeżeli to dziecko będzie miało jakiś rozum to na pewno dojdzie do jakiegoś dysonansu poznawczego i swego rodzaju buntu. Jeżeli będzie to jednostka silna to kopnie tatusia w dupę i tyle tatuś go zobaczy. Jest jeszcze możliwość, że rozdźwięk między szambem wlewanym przez tatusia a rzeczywistością będzie na tyle duży, że biedne dziecko na przykład targnie się na swoje życie. Zwykle w takich chwilach nadchodzi opamiętanie, niestety często za późno. Jednakże do ludzi z kisielem zamiast mózgu to nie dociera...

[SATYROS]

Słusznie, syn prawak jest pod każdy względem lepszy niż syn lewak.

Syn prawak:
- ma dziewczynę / żonę
- ma masę dzieci
- ma własne pieniądze
- je mięso
- słucha Burzum

Syn lewak:
- ma chłopaka / transrasową lesbijkę
- wykastrował się w imię walki z CO2
- czeka aż Zandberg mu da Bezwarunkowy Dochód Podstawowy
- jest wege
- słucha rege

Świetnie, zmanipulowany kretynie. To teraz z całego mojego złośliwego serca, życzę ci, żebyś miał tego drugiego i aż mi szkoda, że nie mogę się o to pomodlić.

Spokojnie. Jak już każdy wie, kolega Blobcult zamiast mózgu ma kisiel doktora Oetkera i myśli, że myśli, że swoje prawackie wytłoczyny wtłoczy w to biedne dziecko. Jeżeli to dziecko będzie miało jakiś rozum to na pewno dojdzie do jakiegoś dysonansu poznawczego i swego rodzaju buntu. Jeżeli będzie to jednostka silna to kopnie tatusia w dupę i tyle tatuś go zobaczy. Jest jeszcze możliwość, że rozdźwięk między szambem wlewanym przez tatusia a rzeczywistością będzie na tyle duży, że biedne dziecko na przykład targnie się na swoje życie. Zwykle w takich chwilach nadchodzi opamiętanie, niestety często za późno. Jednakże do ludzi z kisielem zamiast mózgu to nie dociera...

Mam takie pytanie....
Czy można mieć dzieci z ruchania się w dupę?????
Z tego co wiem to raczej nie, więc Bloodcult pewnikiem będzie bezdzietny :DDD

[maciek z klanu]

Nie znasz woli Boga :))

[sveneld]

Płytka dotarła, a sprzęt grający rozłączony i spakowany z powodu remontu w domu. Nie będę słuchał na słuchawkach z laptopa. Kurwa, kurwa, kurwa! A mówiłem żonie,żeby poczekać z malowaniem do wiosny.

[535]

Nie znasz woli Boga :))

I tu dochodzimy do sedna. Ten biedny chłopiec wierzy w moc i wolę rzekomego stwórcy, a jednocześnie jest przekonany o tym, że akurat jego osobiście psikus wychowywania pedzia, czy lesbijki nie spotka. I teraz nie wiadomo, czy tylko śmiać się, czy jeszcze bardziej szydzić?

[Bloodcult]

@Medard
Bosak to lewak

@535, nicram, SATYROS
Święta Dymfno, która czynisz cuda w każdym ucisku ciała i umysłu, pokornie błagam o twoje potężne wstawiennictwo u Jezusa przez Maryję, o uzdrowienie z choroby 535, nicrama i SATYTOSA.

Święta Dymfno, męczenniczko czystości, patronko tych, którzy cierpią z powodu nerwowych i psychicznych dolegliwości, ukochane dziecka Jezusa i Maryi, przyczyniaj się za nimi u Boga.

[Nerwowy]

@Medard
Bosak to lewak

To akurat oczywiste :)