poczeka bo akurat nie mam co do tego dobrać :/jesper pisze:
można zamawiać
VADER
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15566
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: VADER
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12612
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: VADER
Kolejny bezsensowny remake, który pokazuje w jakim twórczym dołku jest ten zespół i żeby istnieć musi robić tak żenujące rzeczy. Jaki będzie następny krok? Ponowne nagranie De Profundis i Black to the Blind?
all the monsters will break your heart
-
- w mackach Zła
- Posty: 707
- Rejestracja: 29-05-2015, 20:22
Re: VADER
Po co podnosić sobie ciśnienie, towarzysze? Goście lata temu zagrali jedną kartą i teraz muszą chwytać się wszelkich sposobów, żeby wyżyć do pierwszego. Jak wiadomo, w robocie, z przełożonym, z tendencjami obecnie panującymi na rynku trzeba się dostosować, pójść na kompromis, etc. Można im wytykać na każdym kroku, że obrali chujową strategię, ale po co?
Nie kupuję tego "Dark Age". Nigdy bym nie kupił tak dosłownie odgrzewanego kotleta. Ale rozumiem ich, poniekąd też rozumiem skąd to zacietrzewienie i ból dupy u Piotra w kontekście Darskiego, przemijających technologii, mniejszej frekwencji na koncertach, etc. Oczywiście przykro się na to patrzy, że goście którzy coś tam znaczą na polskiej scenie i ją tworzyli, teraz zachowują się jak przekupki na targu i wygarniają sobie pro publico bono kto chuj i dlaczego. Smutne to, takie polskie wręcz.
Ps. Ale w grudniu dałem się "namówić" i poszedłem na Ultimate gig. Sentymenty ożyły, a ich obecna forma jest zdecydowanie lepsza, niż wtedy gdy ich ostatni raz widziałem (w 2004 z Novym, promując tego kloca "The Beast" bodajże).
Nie kupuję tego "Dark Age". Nigdy bym nie kupił tak dosłownie odgrzewanego kotleta. Ale rozumiem ich, poniekąd też rozumiem skąd to zacietrzewienie i ból dupy u Piotra w kontekście Darskiego, przemijających technologii, mniejszej frekwencji na koncertach, etc. Oczywiście przykro się na to patrzy, że goście którzy coś tam znaczą na polskiej scenie i ją tworzyli, teraz zachowują się jak przekupki na targu i wygarniają sobie pro publico bono kto chuj i dlaczego. Smutne to, takie polskie wręcz.
Ps. Ale w grudniu dałem się "namówić" i poszedłem na Ultimate gig. Sentymenty ożyły, a ich obecna forma jest zdecydowanie lepsza, niż wtedy gdy ich ostatni raz widziałem (w 2004 z Novym, promując tego kloca "The Beast" bodajże).
- Believer
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1476
- Rejestracja: 08-06-2013, 11:27
- Lokalizacja: cipsko twojego starego
Re: VADER
Przypomnę, że pierwotnie miało być takie wydanie jedynki, płyty były już chyba nawet wytłoczone, ale earache ostatecznie nie pozwoliło na reedycję. Dlatego odbieram ten remake raczej jako skutek frustracji zespołu niż odcinanie kuponów ale i tak mogli go sobie darować.nicram pisze:Kolejny bezsensowny remake, który pokazuje w jakim twórczym dołku jest ten zespół i żeby istnieć musi robić tak żenujące rzeczy. Jaki będzie następny krok? Ponowne nagranie De Profundis i Black to the Blind?

- Anzhelmoo
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1344
- Rejestracja: 19-03-2017, 08:51
Re: VADER
Czy bólem dupy można nazwać te wypowiedzi w kontekście Darskiego? Peter dzieli się opinią, zauważa pewne prawidłowości, a to, że uraża to ego Nergala, to tylko i wyłącznie jego sprawa. Peter od wielu lat robi swoje i wbrew pozorom nie czuję odcinania kuponów. Niektórzy zarzucają, że piszą albumy w studio na poczekaniu. Owszem, z tym, że przed 20-laty też tak robili - taki urok tej kapeli. Wtedy nikomu to nie przeszkadzało?Necropunk pisze:Po co podnosić sobie ciśnienie, towarzysze? Goście lata temu zagrali jedną kartą i teraz muszą chwytać się wszelkich sposobów, żeby wyżyć do pierwszego. Jak wiadomo, w robocie, z przełożonym, z tendencjami obecnie panującymi na rynku trzeba się dostosować, pójść na kompromis, etc. Można im wytykać na każdym kroku, że obrali chujową strategię, ale po co?
Nie kupuję tego "Dark Age". Nigdy bym nie kupił tak dosłownie odgrzewanego kotleta. Ale rozumiem ich, poniekąd też rozumiem skąd to zacietrzewienie i ból dupy u Piotra w kontekście Darskiego, przemijających technologii, mniejszej frekwencji na koncertach, etc. Oczywiście przykro się na to patrzy, że goście którzy coś tam znaczą na polskiej scenie i ją tworzyli, teraz zachowują się jak przekupki na targu i wygarniają sobie pro publico bono kto chuj i dlaczego. Smutne to, takie polskie wręcz.
Ps. Ale w grudniu dałem się "namówić" i poszedłem na Ultimate gig. Sentymenty ożyły, a ich obecna forma jest zdecydowanie lepsza, niż wtedy gdy ich ostatni raz widziałem (w 2004 z Novym, promując tego kloca "The Beast" bodajże).
To, że albumy te może nie są wybitne, to jest całkowicie inne kwestia, choć ostatnie dwa bardzo mi podeszły (a zwłaszcza Tibi Et Igni, który rozwija elementy wprowadzone na WTTMR i więcej Marka). Piotrowi od dawna po prostu gra w sercu co innego - Judas Priest, Kreator, Sodom... klasyki z lat jego młodości. Trudno mi sobie wyobrazić, by 50-latek nagrywał muzę z tym samym rodzajem energii, co w czasach "De Profundis". Vader - pozornie zespół na jedno kopyto - a koniec końców i tak każdy album trochę inny.
Co do re-recordingu debiutu, opinie mam mieszane. Jako fana coś takiego mnie nie satysfakcjonuje (choć nie mam problemu, by słuchać tego bez zgrzytu). Rozumiem jednak, że muzykom takie rzeczy sprawiają frajdę, że chcą ciągle coś poprawiać, ulepszać. W tym konkretnym wypadku jednak rzeczywiście wydaje mi się, że to efekt frustracji. Kuriozalną sytuacją jest fakt, iż zwykły fan nie może sobie kupić i zamówić w normalnej cenie jednej z lepszych płyt dm (wydaje mi się, że nie przesadzam, choć oczywiście ukazało się wiele lepszych rzeczy) tamtych lat. Oczywiście można obarczać winą Kmiołsona za błędy dawnych lat, ale niczego to teraz nie zmieni.
Bardzo żałuję, że nie byłem na ich ostatniej trasie z Infernal War. Ponoć wypadli rewelacyjnie. Może teraz wybiorę się, by zobaczyć ich z Mardukiem do Warszawy, albo jeszcze wcześniej do Płocka.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12612
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: VADER
Jak nie można kupić? Leży od lat w Mysticu i paru innych miejscach za garść srebrników: https://www.mystic.pl/plyty_cd,vader-th ... n,8409.htm" onclick="window.open(this.href);return false;Anzhelmoo pisze:Kuriozalną sytuacją jest fakt, iż zwykły fan nie może sobie kupić i zamówić w normalnej cenie jednej z lepszych płyt dm (wydaje mi się, że nie przesadzam, choć oczywiście ukazało się wiele lepszych rzeczy) tamtych lat.
all the monsters will break your heart
- Anzhelmoo
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1344
- Rejestracja: 19-03-2017, 08:51
Re: VADER
Zwracam honor, w takim razie zostałem wprowadzony przez kogoś w błąd ;) Dzięki za czujność!nicram pisze:Jak nie można kupić? Leży od lat w Mysticu i paru innych miejscach za garść srebrników: https://www.mystic.pl/plyty_cd,vader-th ... n,8409.htm" onclick="window.open(this.href);return false;Anzhelmoo pisze:Kuriozalną sytuacją jest fakt, iż zwykły fan nie może sobie kupić i zamówić w normalnej cenie jednej z lepszych płyt dm (wydaje mi się, że nie przesadzam, choć oczywiście ukazało się wiele lepszych rzeczy) tamtych lat.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 104
- Rejestracja: 11-09-2012, 11:12
Re: VADER
I jak już trzeba to moim zdaniem lepiej zamówić w Mysticu :) przecież ten remaki planowali 2 lata, a wyszła ostatecznie kupa, na którą składają się jakieś zgrywki z różnych sesji na okoliczność wydawania ostatnich płyt, do tego żenujące literówki na okładce (przynajmniej wersji sprzedawanej na koncertach) :)
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16887
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: VADER
[youtube][/youtube]
te wokale..... :((
te wokale..... :((
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15853
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: VADER
Reedycje tytułów które ciężko dostać są ok, pod warunkiem, że zachowane są oryginalne ścieżki i nie dosrywają na chamca jakichs demówek czy innych rzadkich nagrań live. Remaster też w zasadzie czasem jest ok, ale nagranie od nowa całej płyty to jakies takie dziwne. Vader juz na swój jubileusz nagrał swoje utwory w nowszych wersjach które mi kompletnie nie leżą. Ucho już się przyzwyczaiło do starych wersji, do starego brzmienia i tyle.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12612
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: VADER
Ogólnie nawet w sklepie Earache jest: http://webstore.earache.com/vader-the-u ... der&page=2" onclick="window.open(this.href);return false;Anzhelmoo pisze:Zwracam honor, w takim razie zostałem wprowadzony przez kogoś w błąd ;) Dzięki za czujność!nicram pisze:Jak nie można kupić? Leży od lat w Mysticu i paru innych miejscach za garść srebrników: https://www.mystic.pl/plyty_cd,vader-th ... n,8409.htm" onclick="window.open(this.href);return false;Anzhelmoo pisze:Kuriozalną sytuacją jest fakt, iż zwykły fan nie może sobie kupić i zamówić w normalnej cenie jednej z lepszych płyt dm (wydaje mi się, że nie przesadzam, choć oczywiście ukazało się wiele lepszych rzeczy) tamtych lat.
No zgadza się, nawet nie potrafili wyrównać dźwięku wszystkich ścieżek. Tak od 37 minuty jest znacznie głośniej. Ot profesjonalizm. Vader dzisiaj to dla mnie synonim szmaty, niestety.Mane pisze: przecież ten remaki planowali 2 lata, a wyszła ostatecznie kupa, na którą składają się jakieś zgrywki z różnych sesji na okoliczność wydawania ostatnich płyt, do tego żenujące literówki na okładce (przynajmniej wersji sprzedawanej na koncertach) :)
all the monsters will break your heart
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12612
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: VADER
No i to jest właśnie kuriozum - ich najlepsza płyta powinna być szeroko dostępna, a nie jest. Nawet reedeka z MMP z tym najbardziej chujowym coverem Depeche Mode jaki widział Świat chodzi po jakiś dziwnych pieniądzach.
all the monsters will break your heart
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: VADER
Licytacja:
http://allegro.pl/vader-de-profundis-im ... ml#thumb/5" onclick="window.open(this.href);return false;
Kup teraz:
http://allegro.pl/vader-de-profundis-cd ... 04133.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://allegro.pl/vader-de-profundis-im ... ml#thumb/5" onclick="window.open(this.href);return false;
Kup teraz:
http://allegro.pl/vader-de-profundis-cd ... 04133.html" onclick="window.open(this.href);return false;
'Come the Blessed Madness'
- Anzhelmoo
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1344
- Rejestracja: 19-03-2017, 08:51
Re: VADER
Zrobiłem sobie wczoraj dzień z Vaderem, podczas którego odświeżyłem poszczególne krążki. Wnioski?
- Od "Revelations" zaczęła się moja przygoda z Vaderem. Dziś ten album nadal jest dobry, ale odbieram go po prostu jako coś poprawnego/dobrego, a nie rewelacyjnego jak kiedyś.
- "Litany" mają swój urok i charakter, ale dziś nieco ciężko się ich słucha. To wciąż dobry album, ale taki do posłuchania raz do roku.
- Brzmienie powyższych dwóch - nigdy na to nie zwracałem uwagi, ale dziś nieco razi mnie ta syntetyczność. Niby fajnie, niby dynamicznie, ale słyszę w nim taką dziwną manierę. Nie potrafię ubrać tego fachowo w słowa, ale zdradzę, że idealnie uzupełnia się z potwornymi komputerowymi tworami Wiśniewskiego na okładce.
- "Reign Forever World" - kosa!
- Gdy Peter daje komponować innym, kończy się co najmniej dobrze, czego przykładem jest "Impressions In Blood" (fenomenalne kawałki Mausera, a album jednym z ich najlepszych w ogóle) oraz... "Welcome/Tibi Et Igni"
- "Welcome...", jak i "Tibi" wprowadzają do brzmienia zespołu nowości - duża zasługa w tym fenomenalnego Marka Pająka, który pochodzi z kompletnie innej bajki. Ale jak widać maszyna działa - mi akurat te melodie nie przeszkadzają, a odświeżenie formuły wpłynęło pozytywnie na odbiór materiału. Bardzo dobre albumy, zwłaszcza dopieszczone Tibi!
- "Empire" jest albumem, którego się nie spodziewałem, oczekiwałem raczej kontynuacji stylistyki wyżej wymienionych. Wprowadził mały mętlik w głowie i teraz już nie wiem czego oczekiwać od kolejnego albumu Vadera, może to być wbrew pozorom duża niespodzianka... Oby tylko nie poszli w ślady Kreatora, którego Peter tak bardzo lubi...
- Nowe "Dark Age" jest okej, nie ma wstydu. Ale kto będzie tego słuchał?
- Od "Revelations" zaczęła się moja przygoda z Vaderem. Dziś ten album nadal jest dobry, ale odbieram go po prostu jako coś poprawnego/dobrego, a nie rewelacyjnego jak kiedyś.
- "Litany" mają swój urok i charakter, ale dziś nieco ciężko się ich słucha. To wciąż dobry album, ale taki do posłuchania raz do roku.
- Brzmienie powyższych dwóch - nigdy na to nie zwracałem uwagi, ale dziś nieco razi mnie ta syntetyczność. Niby fajnie, niby dynamicznie, ale słyszę w nim taką dziwną manierę. Nie potrafię ubrać tego fachowo w słowa, ale zdradzę, że idealnie uzupełnia się z potwornymi komputerowymi tworami Wiśniewskiego na okładce.
- "Reign Forever World" - kosa!
- Gdy Peter daje komponować innym, kończy się co najmniej dobrze, czego przykładem jest "Impressions In Blood" (fenomenalne kawałki Mausera, a album jednym z ich najlepszych w ogóle) oraz... "Welcome/Tibi Et Igni"
- "Welcome...", jak i "Tibi" wprowadzają do brzmienia zespołu nowości - duża zasługa w tym fenomenalnego Marka Pająka, który pochodzi z kompletnie innej bajki. Ale jak widać maszyna działa - mi akurat te melodie nie przeszkadzają, a odświeżenie formuły wpłynęło pozytywnie na odbiór materiału. Bardzo dobre albumy, zwłaszcza dopieszczone Tibi!
- "Empire" jest albumem, którego się nie spodziewałem, oczekiwałem raczej kontynuacji stylistyki wyżej wymienionych. Wprowadził mały mętlik w głowie i teraz już nie wiem czego oczekiwać od kolejnego albumu Vadera, może to być wbrew pozorom duża niespodzianka... Oby tylko nie poszli w ślady Kreatora, którego Peter tak bardzo lubi...
- Nowe "Dark Age" jest okej, nie ma wstydu. Ale kto będzie tego słuchał?
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
- gelO
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3284
- Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
- Lokalizacja: Lublin
Re: VADER
Generał i jego armia w bdb formie, czyli nic się nie zmieniło od Metalmanii 2017 - wtedy widziałem ich ostatni raz. Aż wstyd ale w Zwierzyńcu byłem pierwszy raz, fajna miejscowość. Ludzi myślę, że z 1000 było, połowa to przypadkowi mieszkańcy - koncert był za darmo.
Vader zagrał, krótko - niecała godzina. Set przekrojowy, brzmienie eleganckie. Czekam na koncert w graffiti we wrześniu.
Vader zagrał, krótko - niecała godzina. Set przekrojowy, brzmienie eleganckie. Czekam na koncert w graffiti we wrześniu.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10388
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: VADER
Zwierzyniec świetna miejscowość.gelO pisze:Generał i jego armia w bdb formie, czyli nic się nie zmieniło od Metalmanii 2017 - wtedy widziałem ich ostatni raz. Aż wstyd ale w Zwierzyńcu byłem pierwszy raz, fajna miejscowość. Ludzi myślę, że z 1000 było, połowa to przypadkowi mieszkańcy - koncert był za darmo.
Vader zagrał, krótko - niecała godzina. Set przekrojowy, brzmienie eleganckie. Czekam na koncert w graffiti we wrześniu.
Nie byłem na tym koncercie, ale kiedyś w Zamościu na rynku widziałem Haydamaky, też za darmo. Co prawda to były przytupańce.