Nie powinno to być nazywane death metalem, jednak nie zawsze w życiu jest tak jak być powinno i wielu ludzi twierdzi że te zespoły grają death metal właśnie.Self pisze:A to death metal w ogóle jest?
SUFFOCATION
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Headcrab
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1928
- Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
- Kontakt:
Re: SUFFOCATION
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
- morbid
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2189
- Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
- Lokalizacja: R-G-Z
Re: SUFFOCATION
pamietam jak ukazało sie Effigy...to spokojnie twierdziłem "brutal death metal".....czasy sie zmieniły i po ich powrocie na scene odnosze wrażenie ze ciagle graja death metal ale połączony z nowoczesnym trendrm math-death ????? psycha mi chyba siada :)
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: SUFFOCATION
Nic dziwnego, bo rzeczone "Blood oath" i "Dismal dream" to jest rozgrzewka przed wlasciwym i po przywyknieciu do prostych struktur nadchodzi lekko zakrecony przykurw i juz czlowiek traci rachube i zeby przy okazji. ;) Jak na moje ucho i rozum, ta plyta z jednej strony jest diabelnie przebojowa, a z drugiej latwo jest jej sie dac wyprowadzic w pole, ;) ale to jak najbardziej zaleta. Jeszcze pytales o te 2 bonusy, ale mi umknela odpowiedz - tak, mam, slyszalem, ale przy rutynowych odsluchach nie odpalam, wiec sie nie ustosunkuje.Self pisze:Ja mam odwrotnie - właśnie słucham już bonusów i trzy ostatnie utwory tak się prześlizgnęły obok świadomości. Ale może to ja mam adhd, zawsze miałem problemy z utrzymaniem koncentracji, szczególnie przy takim rozpierdolu o nią ciężko. ;)
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: SUFFOCATION
Riff otwierajacy plyte jest obledny, rozpierdala w domu i na koncercie.byrgh pisze:ilekroc po dlugich przerwach wracam do tego krazka, to nie potrafie przekonac sie do otwieraczy
I AM MORBID
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: SUFFOCATION
Nie mowie, ze nie ma momentow, ale jak wchodza te dzwonki to sie swiatecznie robi. ;)
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5279
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: SUFFOCATION
No, ktoś nawet wymyślił zajebistą nazwę do wynalazków typu in flames czy arch enemy - melodyjny death metal :)Self pisze:A to death metal w ogóle jest?
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: SUFFOCATION
Ten Kataklysm bardzo fajny. Wpada w ucho.Headcrab pisze:http://www.youtube.com/watch?v=_Gawms8B ... ure=relmfu
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- Self
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2522
- Rejestracja: 03-03-2011, 23:30
Re: SUFFOCATION
Na koncercie bardziej. Ale i tak gdy grali rok temu w Progresji to zostałem zgnieciony już na starcie POTĘŻNYM wejściem z Liege. Ze szczęścia uroniłem co najmniej dwa rodzaje płynów ustrojowych, a może i więcej.Mort pisze:Riff otwierajacy plyte jest obledny, rozpierdala w domu i na koncercie.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 252
- Rejestracja: 27-05-2011, 20:02
Re: SUFFOCATION
Tak, czy owak ta płyta pomimo pewnych niestety nachalnie wręcz oczywistych momentów jest i tak dojebanym killerem. Może i trochę zbyt zapętlonym, może brakuje tu jakiegoś przewodniego motywu, ale i tak to bardzo dobry album.
Panowie powalają tu rzemiosłem najwyższej próby.
Na żywo to z tego co wiem, zawsze jest rozpiździel kompletny.
Panowie powalają tu rzemiosłem najwyższej próby.
Na żywo to z tego co wiem, zawsze jest rozpiździel kompletny.
Sarenka na mrozie nie może
Czeka na ciepły oddech
Leśniczy ją głaszcze po udzie
Niech się naje do syta
Czeka na ciepły oddech
Leśniczy ją głaszcze po udzie
Niech się naje do syta
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SUFFOCATION
Sorry, ale to jest zenujacy kawalek. Ucielesnienie wszystkiego, czego nienawidze w Metalu. :DAlsvartr pisze:Ten Kataklysm bardzo fajny. Wpada w ucho.Headcrab pisze:http://www.youtube.com/watch?v=_Gawms8B ... ure=relmfu
this is a land of wolves now
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: SUFFOCATION
Mnie się ostatnio podobają melodyjki. Rzygam black i death metalem a zamiast tego słucham In Flames, Running Wild i Sanctuary :D Więc powyższy kawałek idealnie trafił w moje aktualne gusta.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SUFFOCATION
to posluchaj zajebistych melodyjek, np. Iron Maiden albo Atheist, a nie jakiegos tam In Flejms:)
this is a land of wolves now
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SUFFOCATION
Dismember akurat jest zajebiste jak nie gra tych swoich melodyjek :P
this is a land of wolves now
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5279
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: SUFFOCATION
To się starość nazywa. A ty podobno taki młody :PAlsvartr pisze:Mnie się ostatnio podobają melodyjki. Rzygam black i death metalem a zamiast tego słucham In Flames, Running Wild i Sanctuary :D Więc powyższy kawałek idealnie trafił w moje aktualne gusta.
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: SUFFOCATION
Jester (przypadek?) Race akurat to dobry krazek, to sa te melodie, ale i tak nie wiem czy bylbym w stanie pociagnac na tym nieco dluzej niz odsluch ;)
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3531
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SUFFOCATION
napierdalam sie w cycki w rytm blastu ktory wchodzi po "WELCOME TO MY CHURCH"
boli ale musze.
nie no, konkret muza. feelingu wchuj tu jest, nie spodziewalem sie. przez lata podchodzilem do takiego grania i zawsze sie odbijalem, a tu prosze, takie kuku.
boli ale musze.
nie no, konkret muza. feelingu wchuj tu jest, nie spodziewalem sie. przez lata podchodzilem do takiego grania i zawsze sie odbijalem, a tu prosze, takie kuku.
this is a land of wolves now
- antek_cryst
- postuje jak opętany!
- Posty: 571
- Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
- Lokalizacja: stolnica
Re: SUFFOCATION
Jestem dziś u klienta (poważny człowiek, organizuje video eventy za grubą kasę). Coś tam mu pokazuję na laptopie, ten nagle się pochyla bliżej ekranu, patrzy i mówi: "O... Suffocation! Też tego kiedyś słuchałem!"
I zamiast o projekcie gadaliśmy o muzyce. :)
I zamiast o projekcie gadaliśmy o muzyce. :)
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3531
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
Re: SUFFOCATION
...i w drodze do pracy. :)Mort pisze:Riff otwierajacy plyte jest obledny, rozpierdala w domu i na koncercie.byrgh pisze:ilekroc po dlugich przerwach wracam do tego krazka, to nie potrafie przekonac sie do otwieraczy