SLAYER vs METALLICA

[Adrian696]

ale ja mam duzo szacunku do fanboyów, w tym jest cos magicznego - zreszta wiem to po sobie nie ;)
to tak jakby z Bonnym gadac na temat Napalm Death a z Toba o Paradise Lost ;) z tym, ze nie zapierdalamy w absurd

[[V]]

haha,w sumie racja,trafne spostrzezenie.

[Kraft]

oj tam oj tam, Riven zaczął ;)

[Bloodhammer]

jeszcze nie wyczerpaliscie tematu? mam pomysl na nowa ankiete Burzum vs Metallica vs Robert Biedron vs Terlikowski vs Biotechgodzilla

[0ms]

Lepszy bylby temat Madonna vs King Crimson, zreszte o tym wyzej juz bylo z 2 razy

[535]

Co tu tak cicho? Emocje opadły i wystygły?

e ja mam lepszy
BURZUM vs MAYHEM, najbardziej aktywny Użytkownik jedzie gratis do Bo.

[Bloodhammer]

o, Burzum vs Mayhem vs Leszek Pękalski

[Alsvartr]

Właśnie słucham "Load" i ta płyta ma co najmniej dwa utwory kompletne, które ja spokojnie stawiam z ich największymi, thrashowymi klasykami. Stylistyka inna, ale poziom niepodważalny.

[Kraft]

Hmm, no oprócz Bleeding i Outlaw nawet te radiowe hity prezentują się wybornie, szczególnie w parze z teledyskami. Until It Sleeps jest arcydziełem parszywe slayerowe zawistniki ;)

[Morph]

Outlaw Torn to akurat najlepszy kawałek jaki nagrała Meta. Ever.

[Alsvartr]

Ja w takiej muzyce szukam utworów które są charakterystyczne, zapadaja w pamięć, które będą zaczynały mi grać w głowie w momencie kiedy pomyśle o danej plycie. I w przypadku "load" mam tak z Until it Sleeps i The Outlaw Torn (wokale!)

[[V]]

The Outlaw Torn (wokale!)

Miazga. Jeden z najlepszych utworów na plycie.

[535]

Hmm Na drugim miejscu, zgodnie z oczekiwaniami VESANIA. Martwi nieco ignorancja w stosunku do kwasożłopów. Trzeba będzie rozpocząć, szeroko zakrojoną, indoktrynację.

[Alsvartr]

The Outlaw Torn (wokale!)

Miazga. Jeden z najlepszych utworów na plycie.

No zdecydowanie.
Hear me!
And if I close my mind in fear, please, pry it open
See me!
And if my face becomes sincere, beware!
Hold me!
And when I start to come undone, stitch me together
Save me!
And when you see me strut, remind me of what left this outlaw torn...

[Morph]

Nie zapominajmy o najważniejszym kawałku tekstu:

iiiiiiijjjjjjjjjeeeeeeeeeeeijeeeeeeeeeijeeeeeeeeeeeeeeee.

[Alsvartr]

Ale juz tak poważnie, to wokal z momencie śpiewania tytułu jest jednym z lepszych momentów Metaliki w ogóle ;)

[0ms]

To ja kontrowersyjnie napisze, ze wole Hetfielda z okresu, kiedy jeszcze nie probowal spiewac ;)

[Alsvartr]

Ale ja zasadniczo też ale nic nie poradzę, że ten jeden moment tak mnie powala.

[Kraft]

Plus najlepsze solówy Hammetta w karierze. To jest jednak rasowy bluesman, nie zawsze z metalikowymi zapierdalaczami się zgrywa, ale na Load to zwyczajnie definicja feelingu, dobrego smaku i wykorzystanie na maksa kultowego sprzętu który kolekcjonuje.

[535]

Czyli M położyła też kamień węgielny pod fundamenty muzyki niewolników?