NARGAROTH
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Realista
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1360
- Rejestracja: 18-12-2009, 11:13
Re: NARGAROTH
Jedyny udany album Nargaroth to "Prosatanica shooting angels".Conflagrator pisze:Na tej płycie fajnych jest 5 numerów z czego 3,5 to covery. :)
- Grindead
- postuje jak opętany!
- Posty: 654
- Rejestracja: 03-01-2003, 15:03
Re: NARGAROTH
Pytanie - czy koncert Nargaroth przyciagnal by wiecej niz 50 osob w Polsce?
some additional disfigurement... some additional disfigurement... some additional disfigurement...
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: NARGAROTH
No jasne, głuchych cepów Ci w Polsce dostatek :)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1385
- Rejestracja: 03-07-2006, 12:13
Re: NARGAROTH
polska jak polska. w niemczech to dopiero mają szał pał na punkcie tego klauna
https://www.facebook.com/kontaminationvvv" onclick="window.open(this.href);return false;
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Re: NARGAROTH
Zgadzam się, ta płyta to narodziny religjnego Black Metalu, szczera i prawdziwa postawa plus mocno zaangażowane teksty... po jej wydaniu nic już nie było takie sameMaria Konopnicka pisze:Po kilkuletniej przerwie włączyłem sobie "Black Metal ist Krieg" i cholera, wciąż mi się ta płyta bardzo podoba: surowa, prosta ale zarazem dość zróżnicowana, wściekła ale z nutką melancholii, brudna i toporna, ale jednocześnie melodyjna. Naiwna w swojej prostocie, ale powalająco szczera i świetnie brzmiąca. Lubię ten album i nic na to nie poradzę :)
Opowiedz nam jak ją poznałeś...
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: NARGAROTH
Za pierwsze bicie BMiK na CD to można dużo wyrwać :D?
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
Re: NARGAROTH
Ja tę płytę traktuję trochę jako subtelny pastisz tego co w black metalu działo się w latach 90-tych. Odbieram ją jako muzykę nagraną przez fana, w hołdzie twórców drugiej fali black metalu. Trzeba do tej płyty podejść z pewnym dystansem, by przekonać się, że to znakomity krążek :)
Jak poznałem? Włączyłem płytę i przesłuchałem od początku do końca :)
Jak poznałem? Włączyłem płytę i przesłuchałem od początku do końca :)
Ostatnio zmieniony 07-02-2013, 16:15 przez Maria Konopnicka, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1385
- Rejestracja: 03-07-2006, 12:13
Re: NARGAROTH
to akurat wyczyn :DMaria Konopnicka pisze:przesłuchałem od początku do końca :)
https://www.facebook.com/kontaminationvvv" onclick="window.open(this.href);return false;
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: NARGAROTH
Wątpliwe, 2-3 dyszki max.Morph pisze:Za pierwsze bicie BMiK na CD to można dużo wyrwać :D?
Jedyne co się udało temu pajacowi to cover "I burn for you".Vitriol pisze:to akurat wyczyn :DMaria Konopnicka pisze:przesłuchałem od początku do końca :)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Re: NARGAROTH
E tam, moim zdaniem dużo więcej rzeczy mu się udało:Lykantrop pisze: Jedyne co się udało temu pajacowi to cover "I burn for you".
Nie podoba Ci się ? Naiwność, prostota i dosadność tego kawałka są piękne :)
Tu jest całość:
warto posłuchać nie ulegając uprzedzeniom i nie postrzegając tej muzyki przez pryzmat "pajaca" :)
Ostatnio zmieniony 07-02-2013, 16:08 przez Maria Konopnicka, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: NARGAROTH
Lubię też Geliebte Des Regens. Ta płyta ma w sobie dużo burzumowej melancholii.
Pewnie, że NARGAROTH to zespół, który nie jest ani oryginalny, ani wizjonerski, ale dla mnie jest w nim więcej autentycznych emocji niż w muzyce wielu bardziej znanych i cenionych kapel.
Pewnie, że NARGAROTH to zespół, który nie jest ani oryginalny, ani wizjonerski, ale dla mnie jest w nim więcej autentycznych emocji niż w muzyce wielu bardziej znanych i cenionych kapel.
Re: NARGAROTH
Jak miałem 15 czy 16 lat to szalałem na punkcie "Black metal ist krieg", chyba głównie z powodu tytułu. Teraz jak włączam to trochę mi z tym nieswojo, chociaż był tam jeden bardzo bardzo dobry kawałek, zresztą jak o tym teraz myślę, to bardzo podobny do innego numeru - z "Monotheist". Hmmm...
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: NARGAROTH
Przejrzyjcie na oczy i wpłyńcie na głębie, Nargaroth był i będzie synonimem obciachu, megalomanii i bawarskiego kiczu. Lubię minimalizm i wtórność, ale tutaj przybiera to naiwną formę stworzoną przez chłopca, który zatrzymał się na poziomie intelektualnym przedszkola. Wspominanie o "Monotheist" w tym temacie urąga zdrowemu rozsądkowi i dobremu smaku. To tak jakby w gówno wsadzić różę.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: NARGAROTH
Nowa płyta już do nabycia.

[youtube][/youtube]
Przyjemnie to hula, dobre partie bębnów, ale gra nie byle kto w końcu.

[youtube][/youtube]
Przyjemnie to hula, dobre partie bębnów, ale gra nie byle kto w końcu.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
- Oferma
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1246
- Rejestracja: 02-05-2017, 09:03
Re: NARGAROTH
No i znowu mój faworyt Renee robi w chuja całą scenę BM, serwując kopczyk parującego stolcu, przebranego za "uduchowiony", "atmosferyczny" Black Metal. Jak zwykle w Nargaroth jest tu jechanie pod aktualnie obowiązujące trendy, tak riffowo, jak i wizerunkowo (maska i kaptur? Po 20 latach pokazywania mordy wszędzie? Serio?). Sam numer jes taki o nawet. Gbyby nie nagrał go projekt z ponaddwudziestoletnim stażem, pewnie nawet nie chciałoby mi się go posłuchać. Nargaroth nadal nie zawodzi w byciu największym bandwagoniarzem i szwindlem na scenie BM.
How entranced we are by the fire
Or enslaved to our own desires
Human - all too fucking human!
Or enslaved to our own desires
Human - all too fucking human!
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: NARGAROTH
Szczerze powiedziawszy, w muzyce jest dla mnie najważniejsza słuchalność i zupełnie nie interesuje mnie, czy dany wykonawca kogoś kopiuje, podąża za trendami etc. - ważna jest sama muzyka. :) Nowy album Nargaroth bardzo pozytywnie zaskakuje, więc będzie słuchane.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
- Oferma
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1246
- Rejestracja: 02-05-2017, 09:03
Re: NARGAROTH
No i szkopuł w tym, że trzeci raz ten numer poleciał i trzeci raz nie widze w nim nic. Zmarnowane 20 minut. Życie jest za krótkie na ledwie przyzwoite materiały, wysrywane po 20 latach istnienia kapeli.
How entranced we are by the fire
Or enslaved to our own desires
Human - all too fucking human!
Or enslaved to our own desires
Human - all too fucking human!
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: NARGAROTH
W sumie to nie wiem, po co słuchać czegoś 3 razy, jeżeli to coś nie podchodzi. ;)
Album, jako całość, całkiem przyjemny, sporo się dzieje - fanem nie zostanę, ale płyciwo dobre.
Album, jako całość, całkiem przyjemny, sporo się dzieje - fanem nie zostanę, ale płyciwo dobre.
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."