VADER

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: VADER

27-10-2016, 19:16

[V] pisze:heheszki z vadera,no fajnie,można sie pośmiać . Ale goście którzy to nakrecają czasem wcale nie są lepsi od maria: też promują swoich kolegów (nawet jesli nagrywaja srake) I jeszcze udają ,że sa obiektywni.Nic dziwnego,ze później taka czy inna gazeta albo portal przypomina bardziej folder reklamowy którym nawet nie można podetrzeć dupy.
Mnie bardziej zastanawia, że ludzie, którzy sami robią coś muzycznie czy około-muzycznie na poziomie co najmniej przyzwoitym, poświęcają tyle uwagi działaniom innych. Jasne, dobrze się czasem pośmiać z tego czy tamtego (choć uważam, że lepszym miejscem do tego jest knajpa i prywatna rozmowa, niż internet), ale specjalnie zakładać jakieś strony czy profile temu służące? Jeśli coś mnie nie obchodzi/nie interesuje czy nawet wkurwia, to raczej staram się nie tracić na to swojego czasu i energii. Owszem, powyższy tekst dał mi nieco rozrywki, ale w gruncie rzeczy nie obchodzi mnie, czy kogoś tam Mariusz Kmiołek wpuści na koncert (jego prawo, wolnoć Tomku swoim domku), czy Peter to bufon i ile ma mundurów SS, czy Tides From Nebula robią crowdfounding na nowe struny, itp. I dziwię się, że ktoś tak bardzo przeżywa te "scenowe" historie. Jasne, w latach 90 było to nawet zabawne, czytało się Infernal Death, Sadistic itp., ale ta dzisiejsza "scena" ma się do tego mniej więcej tak, jak rekonstrukcje historyczne z udziałem Petera mają się do września 1939.
535

Re: VADER

27-10-2016, 19:19

No już nie bądźcie kurwa tacy poważni.
Karkasonne

Re: VADER

27-10-2016, 19:31

535 pisze:No już nie bądźcie kurwa tacy poważni.
Ale to już nie o powagę chodzi, można poheheszkowac, ale u niektórych wyśmiewanie się przyjmuje formę obsesji, przecież to nie jest normalne by spędzać tyle czasu i pseudokreatywnosci które można spożytkować sensowniej, choćby tworząc coś lepszego samemu.
Awatar użytkownika
Gall
weteran forumowych bitew
Posty: 1123
Rejestracja: 17-08-2015, 21:51

Re: VADER

27-10-2016, 19:40

535 pisze:No już nie bądźcie kurwa tacy poważni.
Tam, poważni od razu. Tekst, który wkleiłeś rozbawił mnie na całego, ale jest w tym coś, że taka Loża to na dłuższą metę męczący syf. Przypomnij sobie co się tutaj wyrabiało swego czasu. Jakieś zjebane spamowanie o składkach. Uiszczonych, bądź nie.

Jednak sensowne piętnowanie zblazowania Petera, który twierdzi, że kiedyś były czasy, a dziś już nie ma czasów, jest jak najbardziej na miejscu. Pamiętam numer Musick Magazine z Peterem na okładce. Najsampierw przeczytałem wywiad z Krzysiem z Autopsy, a zaraz później z Peterem właśnie. I, kurwa, szok. Dwa różne światy. Pierwszy rozmówca tryska humorem, wywiad jest pełen luzu, dystansu, zwykłej radochy z grania, a drugi pacjent? Jakby za karę grał i był na to granie skazany. Jakieś dąsy itd. Nie jestem psychologiem, ale mam wrażenie, że jakby Peter naprawdę z pasją grał dzisiaj muzykę, a nie podkreślał co krok, że trzeba zapierdalać, bo Vader to jego praca, to nie zwracałby uwagi na ludzi, którzy drą łacha z zespołu. Coś na zasadzie - robię co kocham, a nie co muszę robić i dlatego mam wyjebane na to co mówią inni.
For there is no folly of the beasts of the earth which is not infinitely outdone by the madness of men.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11062
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: VADER

27-10-2016, 19:59

Gall pisze:ale jest w tym coś, że taka Loża to na dłuższą metę męczący syf. Przypomnij sobie co się tutaj wyrabiało swego czasu. Jakieś zjebane spamowanie o składkach. Uiszczonych, bądź nie.
No czerstwe się to zrobiło strasznie. Jak wujek, który na każdej imprezie rodzinnej opowiada, wciąż te same dowcipy.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
535

Re: VADER

27-10-2016, 20:48

Karkasonne pisze:
535 pisze:No już nie bądźcie kurwa tacy poważni.
Ale to już nie o powagę chodzi, można poheheszkowac, ale u niektórych wyśmiewanie się przyjmuje formę obsesji, przecież to nie jest normalne by spędzać tyle czasu i pseudokreatywnosci które można spożytkować sensowniej, choćby tworząc coś lepszego samemu.
U niektórych przyjmuje formę obsesji wyliczanie czasu innym, uwagi o sensowniejszym jego wykorzystaniu i ocena co jest normą, a co nie, oraz takie tam podobne. Każdy robi i pisze co chce.
Awatar użytkownika
uglak
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9999
Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
Lokalizacja: ארץ ישראל

Re: VADER

27-10-2016, 21:04

[V] pisze:heheszki z vadera,no fajnie,można sie pośmiać . Ale goście którzy to nakrecają czasem wcale nie są lepsi od maria: też promują swoich kolegów (nawet jesli nagrywaja srake) I jeszcze udają ,że sa obiektywni.Nic dziwnego,ze później taka czy inna gazeta albo portal przypomina bardziej folder reklamowy którym nawet nie można podetrzeć dupy.
dlatego smiejemy sie tez z nich :-) zwlaszcza ze techniki promocji krz63 sa blizniaczo podobne - komus sie nie podoba wydawany hord? to jedziemy po nim personalnie. czysta dziecinada.
Guilty of being right
535

Re: VADER

27-10-2016, 21:13

Gall pisze:
535 pisze:No już nie bądźcie kurwa tacy poważni.
Tam, poważni od razu. Tekst, który wkleiłeś rozbawił mnie na całego, ale jest w tym coś, że taka Loża to na dłuższą metę męczący syf. Przypomnij sobie co się tutaj wyrabiało swego czasu. Jakieś zjebane spamowanie o składkach. Uiszczonych, bądź nie.

Jednak sensowne piętnowanie zblazowania Petera, który twierdzi, że kiedyś były czasy, a dziś już nie ma czasów, jest jak najbardziej na miejscu. Pamiętam numer Musick Magazine z Peterem na okładce. Najsampierw przeczytałem wywiad z Krzysiem z Autopsy, a zaraz później z Peterem właśnie. I, kurwa, szok. Dwa różne światy. Pierwszy rozmówca tryska humorem, wywiad jest pełen luzu, dystansu, zwykłej radochy z grania, a drugi pacjent? Jakby za karę grał i był na to granie skazany. Jakieś dąsy itd. Nie jestem psychologiem, ale mam wrażenie, że jakby Peter naprawdę z pasją grał dzisiaj muzykę, a nie podkreślał co krok, że trzeba zapierdalać, bo Vader to jego praca, to nie zwracałby uwagi na ludzi, którzy drą łacha z zespołu. Coś na zasadzie - robię co kocham, a nie co muszę robić i dlatego mam wyjebane na to co mówią inni.
Bo to są, dwa różne światy. Reifert bije na głowę każdego pacjenta w death metalowym światku, nie tylko Petera. Autopsy to nie tylko kult, ale także beztroska zabawa. Wydaje się, że większość osobników w tym niezwykle spiętym środowisku nie jest w stanie tego pojąć.

Obrazek
Karkasonne

Re: VADER

27-10-2016, 22:11

535 pisze:
Karkasonne pisze:
535 pisze:No już nie bądźcie kurwa tacy poważni.
Ale to już nie o powagę chodzi, można poheheszkowac, ale u niektórych wyśmiewanie się przyjmuje formę obsesji, przecież to nie jest normalne by spędzać tyle czasu i pseudokreatywnosci które można spożytkować sensowniej, choćby tworząc coś lepszego samemu.
U niektórych przyjmuje formę obsesji wyliczanie czasu innym, uwagi o sensowniejszym jego wykorzystaniu i ocena co jest normą, a co nie, oraz takie tam podobne. Każdy robi i pisze co chce.
Poczułeś się wyraźnie urażony, chociaż wydawało mi się, ze nie mówię o Tobie.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15849
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: VADER

27-10-2016, 22:21

535 pisze:
Bo to są, dwa różne światy. Reifert bije na głowę każdego pacjenta w death metalowym światku, nie tylko Petera. Autopsy to nie tylko kult, ale także beztroska zabawa. Wydaje się, że większość osobników w tym niezwykle spiętym środowisku nie jest w stanie tego pojąć.

Coś w tym jest, Vader zamknął się w pewnej szufladce i nie wypada mu wyluzować, bo co powiedzą vadermaniax, bo to nie pasuje do wizerunku i tak dalej... Środowisko grind corowe jest o wiele bardziej wyluzowane, począwszy od stylu ubierania się a na muzyce kończąc - ale Ameryki nie odkryłem, Andy z Damnable już to zauważył i nie omieszkał powiedzieć w którymś z wywiadów.
535

Re: VADER

27-10-2016, 22:27

Karkasonne pisze:
Poczułeś się wyraźnie urażony, chociaż wydawało mi się, ze nie mówię o Tobie.
Tak. Bardzo mnie uraziłeś. Od dzisiaj możesz mi się nie kłaniać, a tak poważnie. Dziwne, że komuś się chce czytać to wszystko, a potem pisać posty w takim stylu jak choćby ten Twój. Nie lepiej w tym czasie, zarobić parę złotych, pofiglować z partnerką, wynieść śmieci, albo zrobić cokolwiek innego, bardziej pożytecznego? Żeby była jasność, nie piję wyłącznie do Ciebie, bo takich przykładów jest więcej. Choćby taki. Polub Piotrkowego fejsbuczka, a potem w innym miejscu pisz, że chujowy. Nie nadążam za tymi modami i zmianami.
Karkasonne

Re: VADER

27-10-2016, 22:33

Nie czytałem tej całej historii, bo po paru zdaniach widziałem, że to przeklejka innej.
Nie polubiłem też jego fejsa, jedyne info o nim mam stąd.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15528
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: VADER

28-10-2016, 16:50

[youtube][/youtube]

pierdu pierdu a tu nowy numer
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Deathhammer66
w mackach Zła
Posty: 948
Rejestracja: 25-01-2015, 21:40

Re: VADER

28-10-2016, 16:51

Trochę lepszy, ale i tak bieda.
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5009
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: VADER

28-10-2016, 17:13

Żułek pisze:[youtube][/youtube]

pierdu pierdu a tu nowy numer
Ale syf, ja jebie...
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10127
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: VADER

28-10-2016, 17:26

Przesłuchałem dla świętego spokoju by upewnić się ,że vejda od lat to śmierdzący stolec od którego trzeba się trzymać z dala. Szkoda czasu.
Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.


https://www.kancelaria-pionier.pl/

https://www.forbes.pl/diamenty/wizytowk ... er/q5mg1dm


Lucio Fulci forever.
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7005
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: VADER

28-10-2016, 17:31

Żułek pisze:[youtube][/youtube]

pierdu pierdu a tu nowy numer
Żałoba . . . ;(
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10127
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: VADER

28-10-2016, 17:41

535 pisze:
Gall pisze:
535 pisze:No już nie bądźcie kurwa tacy poważni.
Tam, poważni od razu. Tekst, który wkleiłeś rozbawił mnie na całego, ale jest w tym coś, że taka Loża to na dłuższą metę męczący syf. Przypomnij sobie co się tutaj wyrabiało swego czasu. Jakieś zjebane spamowanie o składkach. Uiszczonych, bądź nie.

Jednak sensowne piętnowanie zblazowania Petera, który twierdzi, że kiedyś były czasy, a dziś już nie ma czasów, jest jak najbardziej na miejscu. Pamiętam numer Musick Magazine z Peterem na okładce. Najsampierw przeczytałem wywiad z Krzysiem z Autopsy, a zaraz później z Peterem właśnie. I, kurwa, szok. Dwa różne światy. Pierwszy rozmówca tryska humorem, wywiad jest pełen luzu, dystansu, zwykłej radochy z grania, a drugi pacjent? Jakby za karę grał i był na to granie skazany. Jakieś dąsy itd. Nie jestem psychologiem, ale mam wrażenie, że jakby Peter naprawdę z pasją grał dzisiaj muzykę, a nie podkreślał co krok, że trzeba zapierdalać, bo Vader to jego praca, to nie zwracałby uwagi na ludzi, którzy drą łacha z zespołu. Coś na zasadzie - robię co kocham, a nie co muszę robić i dlatego mam wyjebane na to co mówią inni.
Bo to są, dwa różne światy. Reifert bije na głowę każdego pacjenta w death metalowym światku, nie tylko Petera. Autopsy to nie tylko kult, ale także beztroska zabawa. Wydaje się, że większość osobników w tym niezwykle spiętym środowisku nie jest w stanie tego pojąć.

Obrazek
Oczywiście ,że kolega ma tu pełną rację. Gdzieś już to pisałem i wklejałem ale Reifert to jeden z niewielu muzyków mających coś ciekawego do powiedzenia i to pierwszy muzyk death metolowy wraz z chłopakami z Immolation przychodzących mi na myśl których można słuchać bez zażenowania a wręcz z pełną atencją.

Jakosć chujowa ale nieważne, jak można na niektóre trywialno-idiotyczne zapytania ładnej Pani dziennikarki zachować dystans z pełnym uśmiechem:)

[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 28-10-2016, 18:14 przez tomaszm, łącznie zmieniany 2 razy.
Kupię Nunslaughter Goat ale nie ten w czerwonym digipacku.


https://www.kancelaria-pionier.pl/

https://www.forbes.pl/diamenty/wizytowk ... er/q5mg1dm


Lucio Fulci forever.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15849
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: VADER

28-10-2016, 18:06

Przesłuchałem ten nowy kawałek. Pierwszy był biedny, ten jest lepszy, ale cały czas mi tam czegoś brakuje. Słychać, że to Vader, nie stracili swej tożsamości, ale z jednej strony to zaleta, z drugiej wada, bo ich muzyka nie ma w sobie takiej siły, nie ma tu powiewu świeżości, wszystko to wydaje się być nagrane jak z taśmy produkcyjnej. Może to wina brzmienia, które ogałaca tą muzykę z pierwotnej siły i dzikości? No nie jest to złe, przyznaję, ale to nie to, co słyszałem na starszych albumach. Może się to podobać, ale brakuje mi tu tego nieokiełznania, słucham, i wydaje mi się, że to kolejny album który powstał, bo musiał. Przynajmniej ja jako słuchacz mam takie wrażenie, strasznie to jakieś takie wyciśnięte na siłę.
Awatar użytkownika
sveneld
zaczyna szaleć
Posty: 250
Rejestracja: 18-03-2004, 08:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: VADER

28-10-2016, 19:23

Nasum pisze:o jakieś takie wyciśnięte na siłę.
Jak klocek?
Only dead fish flows with the stream...
ODPOWIEDZ