MORBID ANGEL

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 20:29

no ale przeciez ma racje w tym temacie
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7641
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 20:30

nie ma, to całkiem dobra płyta jest
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 20:30

nie. nie ma. ocenia zbyt surowo ten album. tak samo, jak niektórzy oceniają go zbyt hurraoptymistycznie.
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 20:35

twoja_stara_trotzky pisze:krytycyzm Bonniego względem niektórych zespołów / gatunków jest wprost proporcjonalny do jego braku krytycyzmy względem innych zespołów / gatunków :D
konkrety!
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8389
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 20:35

SLAYER.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 20:38

[V] pisze:SLAYER.
nietrafione. pierwsze pięć płyt oceniam bardzo wysoko, późniejsze już wybiórczo, ale nigdy nie zeszli poniżej pewnego poziomu. więcej nawet, nigdy nie nagrali płyty, która przyniosłaby im ujmę. to wszystko jednak nie zmienia faktu, że ja nigdy nie szalałem za tym zespołem, mimo że Hell Awaits to była pierwsza, prawdziwa metalowa płyta, jaką usłyszałem.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 21:01

Bonny pisze:
twoja_stara_trotzky pisze:krytycyzm Bonniego względem niektórych zespołów / gatunków jest wprost proporcjonalny do jego braku krytycyzmy względem innych zespołów / gatunków :D
konkrety!
Slayer, Morbid Angel, szwedzki death metal, Entombed, klimaty ze styku metalu i crust, ale te bardziej zmetalizowane, nowsze...
a z drugiej strony Amebix, Napalm Death, Bolt Thrower, Benediction no i Autopsy etc.
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 21:17

twoja_stara_trotzky pisze:
Bonny pisze:
twoja_stara_trotzky pisze:krytycyzm Bonniego względem niektórych zespołów / gatunków jest wprost proporcjonalny do jego braku krytycyzmy względem innych zespołów / gatunków :D
konkrety!
Slayer, Morbid Angel, szwedzki death metal, Entombed, klimaty ze styku metalu i crust, ale te bardziej zmetalizowane, nowsze...
a z drugiej strony Amebix, Napalm Death, Bolt Thrower, Benediction no i Autopsy etc.
Slayer już wytłumaczyłem. szwedzki death metal, zwłaszcza dzisiaj to łupanie na jedno kopyto do tej samej melodyjki.
Entombed zupełnie nietrafiony, bardzo lubię, regularnie słucham, za całokształt złego słowa nie powiem. metal-crust? podobny casus jak wypadku szwedzkiego death metalu. nie trawię pewnych melodii, a crust, zwłaszcza ten bardziej Doomowy czy ENT'errorowy, a nie Amebixowy ma być najpierw chaotyczny i brutalny, a później ewentualnie nieco, podkreślam nieco melodyjny. typy, które ostatnio podajesz do tematu podchodzą zupełnie na odwrót - najpierw melodia, a później ewentualnie trochę wygaru, na ogół jednak bez efektu.

"Amebix, Napalm Death, Bolt Thrower, Benediction no i Autopsy" - czy ktoś z głową na karku i jako takim przynajmniej pojęciem o muzyce mógłby coś złego o nich powiedzieć? ja dodatkowo od dziecka, z początku nieco nieświadomie, później już w przemyślany sposób chłonąłem muzykę z UK jak gąbka wodę. żadna nacja, powtarzam żadna, w muzyce nie osiągnęła tyle, co Anglicy. poza tym mają tak niepowtarzalny styl, że nikt nie potrafi go podrobić. mi ten styl leży najbardziej z wszystkich. jeszcze Anglia jak Anglia, ale przede wszystkim BIRMINGHAM. muzycznie miasto cudów. chyba nie muszę wymieniać kto się stamtąd wziął. czy może powinienem?
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 21:26

Bonny pisze:Slayer już wytłumaczyłem.
Mimo wszystko ich nie doceniasz. to znaczy negujesz FAKT, że to naj naj naj zespół metalowy :D
szwedzki death metal, zwłaszcza dzisiaj to łupanie na jedno kopyto do tej samej melodyjki.
Ale już scena brytyjska nie na jedno kopyto? :D Ja nie twierdzę, że nie masz trochę racji z tą Szwecją, ale nie jesteś po prostu konsekwentny np. w wypadku Bolt Thrower, który od trójki nagrywa wszystkie płyty na jedno kopyto i z jedną melodyjką. :D
Entombed zupełnie nietrafiony, bardzo lubię, regularnie słucham, za całokształt złego słowa nie powiem.
To jaki zespół jest lepszy i ważniejszy: Bolt Thrower czy Entombed? Benediction czy Entombed?
metal-crust? podobny casus jak wypadku szwedzkiego death metalu. nie trawię pewnych melodii, a crust, zwłaszcza ten bardziej Doomowy czy ENT'errorowy, a nie Amebixowy ma być najpierw chaotyczny i brutalny, a później ewentualnie nieco, podkreślam nieco melodyjny. typy, które ostatnio podajesz do tematu podchodzą zupełnie na odwrót - najpierw melodia, a później ewentualnie trochę wygaru, na ogół jednak bez efektu.

Typowa klapka... a kto powiedział, że coś ma być raczej takie a nie inne?
"Amebix, Napalm Death, Bolt Thrower, Benediction no i Autopsy" - czy ktoś z głową na karku i jako takim przynajmniej pojęciem o muzyce mógłby coś złego o nich powiedzieć?
No np. Amebix: doskonały pierwszy okres z niemal genialną (NIEMAL podkreślam) epką "Winter", doskonały "Arise!", a później to już generalnie średnio - "Monolith" przeciętny, po reaktywacji tak średnio na jeża... Napalm Death kilka słabszych płyt nagrał także. Bolt Thrower od lat się zaciął i nagrywa to samo, tylko gorzej. Benediction to fajny zespół, ale żadnej naprawdę wybitnej płyty na kącie nie ma...
ja dodatkowo od dziecka, z początku nieco nieświadomie, później już w przemyślany sposób chłonąłem muzykę z UK jak gąbka wodę. żadna nacja, powtarzam żadna, w muzyce nie osiągnęła tyle, co Anglicy. poza tym mają tak niepowtarzalny styl, że nikt nie potrafi go podrobić. mi ten styl leży najbardziej z wszystkich. jeszcze Anglia jak Anglia, ale przede wszystkim BIRMINGHAM. muzycznie miasto cudów. chyba nie muszę wymieniać kto się stamtąd wziął. czy może powinienem?
Tak, ale akurat death metal i grind core to taki tam mały i mało znaczący pryszcz na mapie brytyjskiej muzyki niezależnej. poza tym się zgadzam, że to wspaniały muzycznie kraj. :D
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 21:30

że mało znaczący to się nie zgodzę. co nie zmienia faktu, że na polu muzycznym kasują chyba w każdej możliwej stylistyce. od ciszy po hałas
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 21:30

no może nie w każdej, ale w większości
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 21:32

twoja_stara_trotzky pisze:
szwedzki death metal, zwłaszcza dzisiaj to łupanie na jedno kopyto do tej samej melodyjki.
Ale już scena brytyjska nie na jedno kopyto? :D Ja nie twierdzę, że nie masz trochę racji z tą Szwecją, ale nie jesteś po prostu konsekwentny np. w wypadku Bolt Thrower, który od trójki nagrywa wszystkie płyty na jedno kopyto i z jedną melodyjką. :D
Ale na jakim poziomie te melodyjki ;) BT jest UNIKATEM, tymczasem w Szwecji 50 kapel na jedna, to te same przytupance na jedna entombedowska-dismemberowska-grave'owska modle. a ostatni album Anglikow rozkurwia dokumentnie, najlepszy od 4 Krucjaty.
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 21:34

Tego wątku nawet nie chcę mi się poruszać. Trocki zna moje zdanie, ja znam jego i obaj dobrze wiemy, że druga strona nie ma racji. ;)
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 21:36

to moze ankieta ;)
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 21:37

trochę przesadzasz :D
kilka przykładów:
jazz grają gorzej od Amerykanów i Skandynawów, nawet od Polaków :D
bluesa... no w ogóle nie grają w porównaniu do Amerykanów
o country w ogóle nie wspominam :D
w muzyce poważnej nie mieli zbyt wielu Wielkich.
rock... no tu są na przedzie, ale nie aż tak bardzo przed Ameryką.
muzyka niezależna - tu rzeczywiście przodują.
metal... hard rock i heavy metal - tu tak, są niedoścignieni... thrash --> tu nawet nie stali przy USA czy nawet krajach niemieckojęzycznych... death --> mimo wszystko za USA i Skandynawią... black metal --> LOL - nie potrafią go grać.
punk rock --> no są na przedzie, ale wcale nie aż tak przed Amerykanami, którzy rozwinęli ten styl w wielu ciekawych i bardziej radykalnych kierunkach)
post-punk --> no tu są bezkonkurencyjni.

itd.

jak widzisz, nie ma aż takiej przewagi, o jakiej mówisz :D
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 21:38

Adrian696 pisze:to moze ankieta ;)
Co lepsze: BT czy szwedzki death metal? ;)
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 21:40

twoja_stara_trotzky pisze:jak widzisz, nie ma aż takiej przewagi, o jakiej mówisz :D
Dlatego się szybko zreflektowałem i stwierdziłem, że nie w każdym gatunku, ale w większości. ;)

"black metal --> LOL - nie potrafią go grać" - no hehehe, to fakt
535

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 21:42

Adrian696 pisze:to moze ankieta ;)
o to to właśnie :)
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

Re: MORBID ANGEL

28-06-2011, 21:52

Proszę bardzo mili państwo viewtopic.php?f=4&t=10444&p=652677#p652677
strappado
rozkręca się
Posty: 55
Rejestracja: 14-11-2004, 22:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: MORBID ANGEL

29-06-2011, 22:27

jeżeli już było to możecie mnie powiesić:

posrałem się ze śmiechu:)
ODPOWIEDZ