Chciałbym tutaj napisać, że wszyscy zaangażowani w okładkę reedycji "Bastard" zasługują na najwyższy wymiar kary. Chciałem ostatnio kupić tę reedycję i wstydziłem się z tym podejść do kasy w MediaMarkcie :)uglak pisze:patrzac na ich okladki z ostatnich 20 lat to moze nie bedzie to takie zle rozwiazanie.
KAT
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: KAT
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3569
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: KAT
Pamiętam, jak w liceum matematyk podszedł kiedyś do mojej ławki, wziął do ręki leżącą na niej tę oto kasetę, przyjrzał się okładce i odłożył ten przedmiot z wyraźnym niesmakiem, a nawet chyba odcieniem politowania.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: KAT
To ta reedycja o której wspomniał Drone wyszła też na kasecie? :)WaszJudasz pisze:Pamiętam, jak w liceum matematyk podszedł kiedyś do mojej ławki, wziął do ręki leżącą na niej tę oto kasetę, przyjrzał się okładce i odłożył ten przedmiot z wyraźnym niesmakiem, a nawet chyba odcieniem politowania.
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Oferma
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1246
- Rejestracja: 02-05-2017, 09:03
Re: KAT
Ta ma w sobie coś niedopowiedzianego, złego i ciekawego. Reedycja to już takie śmieszki dla Żułków. Sorry, oryginał dla mnie zawsze będzie lepszy w przypadku tej płyty.
How entranced we are by the fire
Or enslaved to our own desires
Human - all too fucking human!
Or enslaved to our own desires
Human - all too fucking human!
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3569
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: KAT
?maciek z klanu pisze:To ta reedycja o której wspomniał Drone wyszła też na kasecie? :)WaszJudasz pisze:Pamiętam, jak w liceum matematyk podszedł kiedyś do mojej ławki, wziął do ręki leżącą na niej tę oto kasetę, przyjrzał się okładce i odłożył ten przedmiot z wyraźnym niesmakiem, a nawet chyba odcieniem politowania.
Myślałem, że to powyżej to oryginał, a przejstraszony anioł i diablica to reedka.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: KAT
Najlepsza moim zdaniem była wersja do oryginalnej kasety:Oferma pisze:Ta ma w sobie coś niedopowiedzianego, złego i ciekawego. Reedycja to już takie śmieszki dla Żułków. Sorry, oryginał dla mnie zawsze będzie lepszy w przypadku tej płyty.

Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4148
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: KAT
KAT do okładek jakoś szczęścia nie miał. Dla mnie tylko ta do "Metal & Hell" jest kompletna i bezdyskusyjna.
Az pozostałymi to juz różnie bywało. Rysowanie gołych bab na okładki mi jakoś w przypadku Kata nie pasowało. Co innego takie KISS, AC/DC czy inne ZZ TOP. Dlatego reedycje Bastarda i Ballad uważam za tragiczne. Szydercze zwierciadło prawie wcale nie lepsza. 38 minut też słabo, a po reedycji i podkoloryzowaniu jeszcze słabiej. Pierwsze okładki do wspomnianych Bastarda i Ballad nie były jakimś wielkim dziełem, ale uważam że były po prostu lepsze, bardziej klimatyczne (bastard nawet lekko niepokojący), broniły się tym że nie były kiczowate, a przynajmniej nie z takim natężenie kiczu jak obecne okładki tych płyt.
Az pozostałymi to juz różnie bywało. Rysowanie gołych bab na okładki mi jakoś w przypadku Kata nie pasowało. Co innego takie KISS, AC/DC czy inne ZZ TOP. Dlatego reedycje Bastarda i Ballad uważam za tragiczne. Szydercze zwierciadło prawie wcale nie lepsza. 38 minut też słabo, a po reedycji i podkoloryzowaniu jeszcze słabiej. Pierwsze okładki do wspomnianych Bastarda i Ballad nie były jakimś wielkim dziełem, ale uważam że były po prostu lepsze, bardziej klimatyczne (bastard nawet lekko niepokojący), broniły się tym że nie były kiczowate, a przynajmniej nie z takim natężenie kiczu jak obecne okładki tych płyt.
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
-
est
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10363
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: KAT
Kat is my religion. Szkoda, ze nie zostawiłem sobie tej koszulki. Nie dziwię się, że ktoś ma takie zdanie o tej okładce. Ja poznałem z tej kasety poniżej i potem było o_O jak zobaczyłem inną wersję.


- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11450
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: KAT
Wszystko spoko, tylko co mają oznaczać te piłeczki golfowe?
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4148
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: KAT
jeśli mówisz o tej

to nie chce jej komentować... :), aczkolwiek zdaję sobie sprawę że te trzy dekady temu inaczej niż dzisiaj odbierano takie okładki, więc w tamtym czasie może nawet i pasowała do tej obskurnej i diabelskiej jak na tamte czasy muzyki
natomiast jesli mówisz o tej

to jest OK, sukcesem jest to że nie razi i nie wkurwia :)
ale M&H bez porównania lepsza.

to nie chce jej komentować... :), aczkolwiek zdaję sobie sprawę że te trzy dekady temu inaczej niż dzisiaj odbierano takie okładki, więc w tamtym czasie może nawet i pasowała do tej obskurnej i diabelskiej jak na tamte czasy muzyki
natomiast jesli mówisz o tej

to jest OK, sukcesem jest to że nie razi i nie wkurwia :)
ale M&H bez porównania lepsza.
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: KAT
Oczywiście, że mówię o tej pierwszej - KULT i NIEŚWIĘTOŚĆ! ;) Gdy kupiłem za dzieciaka taśmę na początku 1987 roku, nie mogłem oderwać wzroku od okładki. :D
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."








