SLAYER vs METALLICA

[535]

Dzięki Vulture, piwo stawiam. Właśnie robiłem listę zakupów na poniedziałek. Jadę do Castoramy, by uzupełnić trochę sprzętu i uświadomiłeś mi swym, jak zwykle celnym stwierdzeniem, że nie mam lupy. Jestem w tym wieku , że czas się pogodzić z jej obecnością. Polecisz jakiś dobry model?

kiedy sie napijemy? he?

No ja Ciebie bardzo przepraszam. Ja w KOKO (cokolwiek to teraz znaczy) byłem, nawet przez ZOO , w drodze na lotnisko przejeżdżałem, więc wypełniłem wszelkie możliwe warunki spotkania. Wiem, że w moim mieście, ponoć stolicy kultury,nie ma ciekawych imprez. ale jeśli coś Cię zainteresuje, daj znać. Jestem otwarty na wszelkie zakrapiane propozycje, a bardzo przyzwoita kwatera też się znajdzie.

[vicek]

Nie pierdol Viciu. Odsuń się, jeśli nie chcesz oberwać.
aż się zesrałem[/quote]

Potrzebna będzie "medycyna". Są preparaty ne "te" schorzenia...

[/quote]

voivod jest dobry na wszystko tu się zgadzamy

[[V]]

Dzięki Vulture, piwo stawiam. Właśnie robiłem listę zakupów na poniedziałek. Jadę do Castoramy, by uzupełnić trochę sprzętu i uświadomiłeś mi swym, jak zwykle celnym stwierdzeniem, że nie mam lupy. Jestem w tym wieku , że czas się pogodzić z jej obecnością. Polecisz jakiś dobry model?

kiedy sie napijemy? he?

No ja Ciebie bardzo przepraszam. Ja w KOKO (cokolwiek to teraz znaczy) byłem, nawet przez ZOO , w drodze na lotnisko przejeżdżałem, więc wypełniłem wszelkie możliwe warunki spotkania. Wiem, że w moim mieście, ponoć stolicy kultury,nie ma ciekawych imprez. ale jeśli coś Cię zainteresuje, daj znać. Jestem otwarty na wszelkie zakrapiane propozycje, a bardzo przyzwoita kwatera też się znajdzie.

:D podziekowal.jakas alkoholizacja masterfulowa jest nieunikniona;)

[Nasum]

ludzie dajta spokój to tylko muzyka :D

To nie muzyka, to religia!
Przy okazji poprzednich postów, stawiam się tutaj pod delikatnym wpływem alkoholu, wraz z kolejnymi stronami stężenie promili będzie wzrastać, więc zdrówko Panowie!

[535]

imo bardziej to drugie.kompozycyjnie zaskakuja w kilku momentach ,ale caly czas zachowuja wlasny charakter.

własnie dokładnie tak samo uwazam, wiec zasadnym jest pytanie, czy to Slayer był tak zafascynowany nowymi dziwekami czy Rubin

ciekawe zagadnienie,trzeba sie transportowac w przeszlosc i pogrzebac w dokumentacji ;)

O! Rubin się pojawił.Nie ten sławny telewizor? To kto teraz o rocku będzie prawił jak Pan Rubin rozdaje roberka.

E
bo chyba nie James?

[Adrian696]

własnie dokładnie tak samo uwazam, wiec zasadnym jest pytanie, czy to Slayer był tak zafascynowany nowymi dziwekami czy Rubin

ciekawe zagadnienie,trzeba sie transportowac w przeszlosc i pogrzebac w dokumentacji ;)

nigdzie nie trzeba - spójrzmy na daty, jak wychodziły płyty
debiut System of a Down - czerwiec 98 (produkował go Rubin)
Slayer - DIM - lipiec 98
debiut Slipknot - lipiec 99

jakby nie spojrzec, Kerry i Jeffnie mogli byc zafascynowany tymi dźwiękami w okresie komponowania materiału, bo ich zwyczajnie nie znali :)

własnie dlatego nie umiem polemizowac z kims kto pisze ze Slayer na DIM gra pod Slipknot, bo wiem ze ni chuja sie nie zna na muzyce

[[V]]

Ale tu chodzilo o GHUA chyba temu gosciowi...

[beastov23]

własnie dokładnie tak samo uwazam, wiec zasadnym jest pytanie, czy to Slayer był tak zafascynowany nowymi dziwekami czy Rubin

czyżby?



VS

[Kraft]

własnie dlatego nie umiem polemizowac z kims kto pisze ze Slayer na DIM gra pod Slipknot, bo wiem ze ni chuja sie nie zna na muzyce

Wskaż mi konkretnie gdzie pisałem że Slayer inspirował się Slipknotem na DIM. Bo widzę takie kłamstewka uchodzą ci tu łatwo. Czekam dalej na moje kontrowersje o DF i Black Sabbath...

[Adrian696]

Diabolus i GHUA to dla mnie nu metal. Obie mogą stawać w szranki z wypustami Korna i Slipknota, ale nie z rockującą Metą.

[antek_cryst]

czesc antek.

inspiracja nie musi materializowac sie tylko w tym,ze gdzies na GHUA slychac Slipknot(chociaz jak bym przysiadl z lupa to bym znalazl jakies patenty,utwory,ale to na zasadzie jakis luznych skojarzen). Slayer mógl czerpac z energii ,swiezego podejscia do tematu jaka prezentowal Slipknot w tamtym czasie,mysle ze zarówno Diabolus in Musica jak i plyta o której tu dyskutujemy troche przemeblowuja charakterystyczny styl Slayer,czuc w tym swiezosc,taka delikatna kosmetyke,widac,ze muzycy tego zespolu trzymali reke na pulsie i reagowali w mniej lub bardziej swiadomy sposób na zmiany jakie dokonywaly sie w muzyce rockowo/metalowej na przelomie wieków.

cześć
Rozumiem , co chcesz powiedzieć (odświeżenie brzmienia), ale nie rozumiem, dlaczego od razu slipknot musiał tu być czynnikiem inspirującym? Jeśli chodzi o świeżość, to dużo "świeższym" tworem nu-metalowym był prawie dekadę wcześniej korn (bez którego nie byłoby Chaos AD w takiej formie, w jakiej ją znamy - ale to zupełnie inna bajka). Jeśli upierać się na slipknota - to dużo bardziej nu-metalowy jest DIM niż GHUA.
Mam wrażenie, że slipknot funkcjonuje jako nazwa-wytrych. Jak tylko coś brzmi nowocześniej, niż do tej pory, zaraz dostaje łatkę "nu metalu" czyli, idąc na skróty, "inspiracji slipknotem".


Enyłej, zarówno wczesny slipknot jak i GHUA to dla mnie bardzo dobre/zajebiste płyty - toteż ktokolwiek kimkolwiek by się nie inspirował, bilans jest jak najbardziej dodatni ;)

[Kraft]

Diabolus i GHUA to dla mnie nu metal. Obie mogą stawać w szranki z wypustami Korna i Slipknota, ale nie z rockującą Metą.

Widzisz różnicę między stawaniem w szranki a inspirowaniem się, czy jakoś łopatologicznie wytłumaczyć? :)

[535]

Jak dobrze, że MTV nie miałem. Rodzice byli zbyt biedni, by płacić abonament.Ominęła mnie plaga Slipcośtam i Skorna,....wróćććć Korna.

e ale tego gościa znam

Tego, nie tamtych...

[Nasum]

Poklepię Cie po plecach - mnie też to ominęło.

[Adrian696]

widze ze polemika z głuptakiem który kiedys stwierdził,ze Metallica zjada Black Sabbath trwa w najlepsze

Ja pierdolę durniu, czy tak ciężko zrozumieć że ktoś subiektywnie stawia konkretny zespół ponad inne? Na tych skurwielach się wychowałem i nikt na mojej liście nie wyskoczy wyżej. Proste.

nawet dzis to potwierdziłes
a pierwszy raz napisałes to w rozmowie z chyba Dronem, gdzie on raczył zauwazyc ze BS zjadaja metke i Sleya, a ty ripostowałes, ze dla chyba dla pierdzieli wychowanych w latach 70

o Dying nie chce mi sie szukac

przypominam, ze juz dwukrotnie pisałes EOT :)

[[V]]

czesc antek.

inspiracja nie musi materializowac sie tylko w tym,ze gdzies na GHUA slychac Slipknot(chociaz jak bym przysiadl z lupa to bym znalazl jakies patenty,utwory,ale to na zasadzie jakis luznych skojarzen). Slayer mógl czerpac z energii ,swiezego podejscia do tematu jaka prezentowal Slipknot w tamtym czasie,mysle ze zarówno Diabolus in Musica jak i plyta o której tu dyskutujemy troche przemeblowuja charakterystyczny styl Slayer,czuc w tym swiezosc,taka delikatna kosmetyke,widac,ze muzycy tego zespolu trzymali reke na pulsie i reagowali w mniej lub bardziej swiadomy sposób na zmiany jakie dokonywaly sie w muzyce rockowo/metalowej na przelomie wieków.

cześć
Rozumiem , co chcesz powiedzieć (odświeżenie brzmienia), ale nie rozumiem, dlaczego od razu slipknot musiał tu być czynnikiem inspirującym? Jeśli chodzi o świeżość, to dużo "świeższym" tworem nu-metalowym był prawie dekadę wcześniej korn (bez którego nie byłoby Chaos AD w takiej formie, w jakiej ją znamy - ale to zupełnie inna bajka). Jeśli upierać się na slipknota - to dużo bardziej nu-metalowy jest DIM niż GHUA.
Mam wrażenie, że slipknot funkcjonuje jako nazwa-wytrych. Jak tylko coś brzmi nowocześniej, niż do tej pory, zaraz dostaje łatkę "nu metalu" czyli, idąc na skróty, "inspiracji slipknotem".


Enyłej, zarówno wczesny slipknot jak i GHUA to dla mnie bardzo dobre/zajebiste płyty - toteż ktokolwiek kimkolwiek by się nie inspirował, bilans jest jak najbardziej dodatni ;)

hej,gadasz z najwiekszym fanem Korn na tym forum,wiec lancuch przyczynowo skutkowy mozemy sobie darowac;)
wydaje mi sie,ale tylko wydaje,ze Kinga bardziej pociagal Slipknot ze wzgledu na wiekszy ladunek agresji,ciezaru jaki byl zawarty w muzyce zamaskowanych facecików z Iowa.Przypomina mi sie,jakis wywiad w którym cos wspomnial,ze Korn to gówno dla pedalów:D

tak na marginesie,King bardzo cenil sobie swego czasu debiut Machine Head,bardzo chwalil równiez Vulgar Display of Power i nie ma co ukrywac ze ten groove w jakis sposób zostal przeniesieny do obozu zabójcy co szczególnie slychac na Diabolus In Musica(co jest oczywiscie zajebistym plusem)

[Kraft]

“Believe it or not, I predicted it when Godsmack and Disturbed started to get big. Kids were getting into heavier music and they were gonna get tired of it and go to the next level, and then they’re gonna come right down our street. I said that years ago, and that’s essentially what happened. Slipknot were a definite new thing, too, and their first record was great.” - KK dla MH

"Which song by another artist do you wish you had written?"
That's tough. Probably Get This by Slipknot. - dla BBC News

Było tego znacznie więcej...

[Adrian696]

Ale co z tego wynika, ze w roku 2010 tak powiedział??
Pasował mu debiut Slipknot bo jak twierdził, w tej muzyce jest zajebisty chaos - gdzie w nagraniach Slayera masz ten chaos??

[Kraft]

Hej, on chciałby zaadoptować utwór Slipknota w swój katalog. Musi chodzić o coś więcej niż chaos. :)

a pierwszy raz napisałes to w rozmowie z chyba Dronem, gdzie on raczył zauwazyc ze BS zjadaja metke i Sleya, a ty ripostowałes, ze dla chyba dla pierdzieli wychowanych w latach 90

Znów coś wyjmujesz z kontekstu i przeinaczasz. Jak BS może ich zjadać, kiedy to dwa różne światy są? Nieporównywalne. Nigdy nie napisałem złego słowa o BS, a już na pewno nie z OO w składzie. Wbij to sobie do głowy.

przypominam, ze juz dwukrotnie pisałes EOT :)

Ktoś musi te oszczerstwa prostować. Chuj wi gdzie się jeszcze posuniesz w obronie Sleja. :)

[535]

“Believe it or not, I predicted it when Godsmack and Disturbed started to get big. Kids were getting into heavier music and they were gonna get tired of it and go to the next level, and then they’re gonna come right down our street. I said that years ago, and that’s essentially what happened. Slipknot were a definite new thing, too, and their first record was great.” - KK dla MH

"Which song by another artist do you wish you had written?"
That's tough. Probably Get This by Slipknot. - dla BBC News

Było tego znacznie więcej...

Chuja z tego rozumiem, ale jak czytam GODSMACK, DISTURBED, SLIPKNOT i myślę o KORN - a jeszcze na koniec "first recording great" to już wiem dlaczego nie możemy się dogadać. Dla Piotrka Metza te kapele były święte. Do tego jeszcze dochodził płaczliwy SoaD i reszta tej bandy znająca kogoś ze SLEJERA... Nie !