MEGADETH

[Maria Konopnicka]

Przecież to świetne kapele - zgodzę się, że od lat nie nagrały nic ekscytującego, ale przecież mają na swoim koncie płyty wybitne w tej stylistyce. Ale rozumiem, jeśli komuś ta stylistyka zupełnie nie leży... Poza tym ja mam trochę fajnych wspomnień związanych z tą muzyką, picie wódki, palenie papierosów, słuchanie ich winyli, później kupowanie pirackich płyt na stadionie, pierwsze odsłuchy na jakiejś gównianej wieży THOMSONICA. To są dla mnie wspomnienia, które czasem lubię przywołać i szkoda byłoby mi je sprzedawać. :)

[Rattlehead]

Sample:
Trochę się uspokoiłem, ale taki "Whose Life (Is It Anyways?)" brzmi jak odpad z sesji. No i nie rozumiem po co tam znalazły się "New World Order" (mimo iż to zajebisty numer), "Black Swan" i "Millennium Of The Blind".

[nicram]

Dobrze będzie, ja bym wywalił tylko "Black Swan", bo "New World Order" to świetny numer i należała mu się wreszcie dobra produkcja i obecność na jakieś płycie. Co do "Whose..." to też uważam, że jest dobra, z zajebistymi riffami, tylko Dave coś w nie najlepszej formie wokalnej. Już chciałbym żeby był 1 listopada! Dla mnie THIRTEEN jest zdecydowanie najbardziej wyczekiwaną płytą 2011!

[Rattlehead]

Wszystko to jest okej, ale czy rzeczywiście te numery były tu potrzebne? Nie można było wypierdolić ze 3 kawałki i w miejsce nagrać jakiś 1 świeży? Może to tylko moje jakieś zboczenie, ale nie jestem za odświeżaniem starszych numerów. One powinny brzmieć tak jak w momencie nagrania, dlatego wkurwiają mnie min. wszystkie remastery, na które jestem zmuszony wydać kasę. :)
edit: Tak mi to wygląda, że upchali te stare kawałki żeby było 13 numerów. :)

[nan]

Pewnie tak było, a że ostatnia płyta w ramach aktualnego kontraktu, to po co się przepracowywać? ;)

[Block69]

Właśnie takie mam wrażenie po tym co widze i słysze, że ta płyta robiona jest troche na odpierdol.

[nicram]

^ pewnie jest w tym trochę prawdy, bo Dave nie chciał przedłużyć kontraktu z Roadrunner (bo ci ponoć go źle traktowali), więc dorzucił te 3 kotlety do obiadu. Tym niemniej, na podstawie tych kawałków, które już opublikowali, myślę, że materiał będzie mi się bardzo podobał, choć słychać, że jest bardziej przystępny (mniej solówek :-() niż fenomenalny "Endgame", ale czy zrobiony został na odpierdol? Nie sądzę.

[Gore_Obsessed]

Rattlehead, widziałeś jubileuszowe wznowienie "Peace sells..."? Obejrzałem właściwie już (przed)wczoraj w Empiku i robi piorunujące wrażenie, również za sprawą ceny.

[Rattlehead]

Rattlehead, widziałeś jubileuszowe wznowienie "Peace sells..."? Obejrzałem właściwie już (przed)wczoraj w Empiku i robi piorunujące wrażenie, również za sprawą ceny.

Mam to Maniuś

[Gore_Obsessed]

No tak, do kogo ta mowa... ;)
Niesamowita sprawa, ale na takie rzeczy na razie mnie nie stać. :)

[Rattlehead]

Dałem za to chyba 55 zł, jeszcze dramatu nie ma, ale zdaję sobie sprawę, że jakoś całkiem tanio to nie jest

[Gore_Obsessed]

Chłopie ja mówię o 5CD/3LP box set:


Ponad trzy stówy, ale wygląda tak, że mi się jeszcze kopara nie podniosła.

Tu masz link do krótkiej prezentacji:

[twoja_stara_trotzky]

a co tam jest na tych płytach?

[Gore_Obsessed]

Kilka wersji płyty (chyba trzy) i kilka koncertów.

Edyta: http://en.wikipedia.org/wiki/Peace_Sell ... ry_box_set

[Rattlehead]

a nie, tego to panie kapitanie nie mam. Kupię jak w końcu zorganizuję sobie jakiś konkretny gramofon :). Myślałem że chodzi Ci o ten 2CD DELUXE EDITION

[twoja_stara_trotzky]

a to sobie to kupię :D

[Rattlehead]

a to sobie to kupię :D

brawo Jasiu! ;)

[Rattlehead]

Maniuś tak mnie zdenerwowałeś tym wydawnictwem, że właśnie zamówiłem okazyjnie po 270 zł. Teraz się muszę za gramofonem w końcu rozglądnąć :)

[Gore_Obsessed]

He he he...

[Maria Konopnicka]

Mam to wydawnictwo, zapłaciłem w
Saturnie 280 zł. Ta trójwymiarowa okładka jest piękna. Polecam też debiut Kill'em All na 4 LP. Taki reedycje to ja rozumiem.