DARKTHRONE

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: DARKTHRONE

22-03-2012, 21:14

twoja_stara_trotzky pisze:bo na innych nie ma TEJ gitary, TEGO automatu, inne nie są tak zimne, mechaniczne. ta mi idealnie pasuje, bo jest rozwinięciem tego, co najbardziej lubię choćby u Siouxsie i zapowiedzią takiej zimnej odhumanizowanej muzyki pierwszej połowy lat 90 jak chociażby Main. po prostu mi siedzi. kolejne mi nie siedzą. nie moja bajka.
He, he, zgodzimy się.:) Garlands to najlepszy Cocteau Twins.
Natomiast nie zgodzimy się co do SJ. Może to mój sentyment do tej płyty, w końcu od niej zaczynałem słuchać Darkthrone, ale uważam, RZE jedynka to ciekawy, intrygujący swoją atmosferą death metal. I pewnie, że nie ma startu do szwedzkich debiutów (Carnage, Entombed, Grave, Dismember chociażby), ale ja ten album bardzo lubię i wcale bym go nie kasował.
535

Re: DARKTHRONE

22-03-2012, 22:16

Nigdy nie przeceniałem Szwecji, więc, co do kasowania, nie jestem przekonany także dzisiaj.
Nie potrafiłbym tak prosto i bez wątpliwości wskazać zdecydowanie i jednym gestem najlepszego albumu COCTEAU TWINS, podobnie mam z DEAD CAN DANCE, czy JOY DIVISION. Na szczęście nie muszę tego robić. Nie muszę wybierać.
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5330
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: DARKTHRONE

22-03-2012, 22:19

Jestes taki jakis opryskliwy ostatnio, zrób sobie melise czy coś
535

Re: DARKTHRONE

22-03-2012, 22:21

Piwo piję, nie będę sobie smaku psuł. Choć melisa bardzo dobra jest i mięta też.
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: DARKTHRONE

22-03-2012, 22:24

Wczoraj SŁUCHAŁEM Melissę:)
Awatar użytkownika
Realista
weteran forumowych bitew
Posty: 1360
Rejestracja: 18-12-2009, 11:13

Re: DARKTHRONE

23-03-2012, 09:32

535 pisze:Piwo piję, nie będę sobie smaku psuł. Choć melisa bardzo dobra jest i mięta też.
Mięta i +10 do zajebistości !
Awatar użytkownika
Blackult
rasowy masterfulowicz
Posty: 2322
Rejestracja: 01-12-2004, 23:00

Re: DARKTHRONE

23-03-2012, 09:38

zgadza się, do baniaka wciepujemy dwie czarne + jedna miętowa/melisa/owocowa, lejemy liter-półtora wrzątku i je gitara. ino herbaty śmieciowe sind Real.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10174
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: DARKTHRONE

23-03-2012, 09:42

moonfire pisze:Natomiast nie zgodzimy się co do SJ. Może to mój sentyment do tej płyty, w końcu od niej zaczynałem słuchać Darkthrone, ale uważam, RZE jedynka to ciekawy, intrygujący swoją atmosferą death metal. I pewnie, że nie ma startu do szwedzkich debiutów (Carnage, Entombed, Grave, Dismember chociażby), ale ja ten album bardzo lubię i wcale bym go nie kasował.
Bo fajna jest, ale wiadomo, że słabo wypada przy tych debiutach (również np. przy dwójce Therion), materiał z 'Goatlord' w tej stylistyce jest znacznie ciekawszy (mówię o tym właściwym, podrasowanym Goatlord z wokalami Satyra, masteringiem itp. a nie o surowym rehu).
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: DARKTHRONE

23-03-2012, 10:23

moonfire pisze: Natomiast nie zgodzimy się co do SJ. Może to mój sentyment do tej płyty, w końcu od niej zaczynałem słuchać Darkthrone, ale uważam, RZE jedynka to ciekawy, intrygujący swoją atmosferą death metal.
To nie tylko sentyment. Wbrew pozorom to znakomity album, różniący się dość znacznie od tego, co się wtedy grało w Europie. Oczywiście w Norwegii wszyscy wtedy rżnęli z Autopsy, ale Darkthrone potrafił przekuć te inspiracje w swoją własną muzyczną wizję. Choć muszę się przyznać, że dość długo uważałem tę płytę za przeciętną. Dopiero po kilku latach załapałem w czym rzecz.
moonfire pisze: I pewnie, że nie ma startu do szwedzkich debiutów (Carnage, Entombed, Grave, Dismember chociażby), ale ja ten album bardzo lubię i wcale bym go nie kasował.
Ja tam zdecydowanie wolę go od debiutów Carnage i Grave, ale nie będę się wdawał w niekończącą się dyskusję co jest lepsze. Na pewno ta płyta nie miała aż takiego znaczenia dla sceny death metalowej jak krążki wyżej wymienionych (poza tym niewiele ma ona wspólnego ze szwedzkim dm, poza podobnymi inspiracjami), ale to nie jest tak naprawdę istotne.
hcpig pisze:(mówię o tym właściwym, podrasowanym Goatlord z wokalami Satyra, masteringiem itp. a nie o surowym rehu).
Satyr tam się tylko w jednym fragmencie udzielił, o ile mnie pamięć nie myli, także nie przeceniałbym jego udziału. Jak dla mnie wersja bez wokali jest równie dobra.

Edit: z ciekawości sprawdziłem w książeczce - dwa wrzaski w dwóch kawałkach :)
535

Re: DARKTHRONE

23-03-2012, 19:21

Ocenę SJ w kontekście tego co zaszło później, pozostawmy historykom i słuchaczom marzącym o pierwszych włoskach w wiadomym miejscu. Nie wierzę, że WTEDY też tak wszyscy do tego materiału podchodzili jak dzisiaj tu można przeczytać. Pewnie niektórzy osobiście dawali maksymalne noty w recenzjach, a teraz wstydzą się przyznać, bądź o tym zapomnieli...(ze starości).
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: DARKTHRONE

23-03-2012, 19:41

Pamiętam jedną recenzję, w której autor wyraził rozczarowanie, że zespół, który nagrał "Soulside Journey" wypuszcza coś takiego jak "A Blaze..." ;) Ale fakt faktem, że gdyby nie późniejszy zwrot w ich twórczości, to pewnie podzieliliby los kapel pokroju niemieckiego Atrocity, Carbonized czy Disharmonic Orchestra...

Ale wiesz, nie ma chyba sensu ciągnąć tego tematu, bo zaraz pojawi się tu lista 100 płyt z tamtego roku "obiektywnie lepszych" niż "Soulside Journey" ;) Powiedzmy, że to, co grali w tamtym okresie jest na tyle wyraziste i bliskie temu, czego oczekuję od takiej muzyki, że śmiało zaliczam ten album do moich ulubionych. Nie tylko w dyskografii Darkthrone, ale i w całym gatunku. Ale oczywiście dla kogoś innego ma prawo ta płyta być przeciętna, czy nawet nudna. W końcu każdy oczekuje nieco innych rzeczy od muzyki (proszę o wybaczenie za ten banał...), więc po co te spory? ;)
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: DARKTHRONE

23-03-2012, 19:43

no dwie pierwsze Atrocity są znacznie lepsze akurat od SJ, Carbonized i DO też są w lepsze, więc z dupy porównanie :D
535

Re: DARKTHRONE

23-03-2012, 19:46

Tu nie chodzi o spór. Tylko o twierdzenie, że czegoś przy czymś nie ma, a tymczasem TO na TYM słychać. Tylko tyle.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: DARKTHRONE

23-03-2012, 19:47

twoja_stara_trotzky pisze:no dwie pierwsze Atrocity są znacznie lepsze akurat od SJ, Carbonized i DO też są w lepsze, więc z dupy porównanie :D
A ten jak koniecznie chce się spierać. ;)
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: DARKTHRONE

23-03-2012, 19:49

ja tylko prawdy bronię :D
535

Re: DARKTHRONE

23-03-2012, 19:54

No co do jedynki A i DO to nie zgłaszam wątpliwości. Szczególnie do DO. Jedna z bardziej niedocenianych kapel.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: DARKTHRONE

23-03-2012, 19:55

Carbonized jedynka mniej, dwójka jednak lepsza. dwójka Atrocity też fenomenalna, chyba nawet lepsza od jedynki, ale obie kocham (i że ja nie lubię płyt z okresu?)
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: DARKTHRONE

23-03-2012, 19:56

535 pisze:No co do jedynki A i DO to nie zgłaszam wątpliwości. Szczególnie do DO. Jedna z bardziej niedocenianych kapel.
Racja, ale dwójka Atrocity też niszczy obiekty. A Carbonized waćpan nie lubisz?
535

Re: DARKTHRONE

23-03-2012, 20:15

Nie uważam, by było lepsze niż SJ, podobnie jak Of Darkness... Ogólnie jak już wyżej wspomniałem, nie przeceniam Szwecji.
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: DARKTHRONE

23-03-2012, 20:22

hcpig pisze:Bo fajna jest, ale wiadomo że słabo wypada przy tych debiutach (również np. przy dwójce Therion), materiał z 'Goatlord' w tej stylistyce jest znacznie ciekawszy (mówię o tym właściwym, podrasowanym Goatlord z wokalami Satyra, masteringiem itp. a nie o surowym rehu).
Jedynka Theriona też bardzo fajna, z naciskiem na fajność właśnie. Wiadomo bowiem, że to druga liga (natomiast pamiętać trzeba, że wówczas kapel było o wiele mniej i druga liga tamtych lat pewnie łapałaby się na pierwszą dziś), ale kuźwa, jaki w tym autentyzm, jaka radość grania, młodzieńczy wąs pod nosem i marzenia gówniarzerii o sławie. Nie to, co dzisiejszy plastik - death metal a la Carnival is forewa.
ultravox pisze:To nie tylko sentyment. Wbrew pozorom to znakomity album, różniący się dość znacznie od tego, co się wtedy grało w Europie. Oczywiście w Norwegii wszyscy wtedy rżnęli z Autopsy, ale Darkthrone potrafił przekuć te inspiracje w swoją własną muzyczną wizję. Choć muszę się przyznać, że dość długo uważałem tę płytę za przeciętną. Dopiero po kilku latach załapałem w czym rzecz.
Instrumentalnie ciekawy. Pamiętam reckę, w której ktoś na wyrost oczywiście, ale przyrównał pod względem instrumentalnym tę płytę do holenderskich świrów z KONG. Trochę z dupy zestawienie, ale jakby się głębiej zastanowić, na drugim tle SJ dzieje się sporo, a to jakieś krótkie solo basu, intrygujące solówki - nie technicznie, ale pod względem melodii i atmosfery.
ODPOWIEDZ