DARKTHRONE

[beastov23]

Lepiej tak, niż w ogóle...

http://youtu.be/ThlDQuRXR08

Nocturno Culto-vox/guitar
Satyr Wongraven- guitar
Frost-drums
Hoest of Taake- bass

Plays in Jonas/Slavia Memorial consert at Garage 18.11.11

[empir]

no zajebiście,
może za kilka lat NC zdecyduje się na trasę ;)

[Alsvartr]

Kurwa, ale to dziwnie wygląda...

[Arisowicz]

ciąg dalszy rozpierdalania kultu :D

[Alsvartr]

Cokolwiek teraz zrobią to nie są w stanie, jak to wymownie ująłeś, 'rozpierdolić' tego kultu. Niemniej jednak dziwnie wygląda takie odegranie tego numeru i to w dodatku w takim składzie.

[beastov23]

Tu jest mniej dziwnie, czy bardziej? Fryzury mogą zmylić, ale tutaj gra Satyricon + NC.

1. Jakie odegranie?
2. W jakim?

no zajebiście,
może za kilka lat NC zdecyduje się na trasę ;)

NC już wiele lat temu wspominał w wywiadach, że chętnie by zagrał na kilku dużych festiwalach, albo np. w Polsce. Kultu pilnuje Fenriz.

[Alsvartr]

Akurat ten występ z Wacken jest słabym odnośnikiem. Inny format koncertu i chyba trochę inne podejście. To co jest w linku wyżej bardziej pasowałoby mi do zespołu pokroju Aura Noir. Nie mówię że jest ok czy nie ok, po prostu dziwnie. Chociaż z drugiej strony nie jest to jakoś wybitnie dziwne. Goście z DT już niejednokrotnie pokazywali że męczy ich plakietka ikon black metalu i teraz chyba starają się pokazać jak wielki chuj wbijają w ten cały kult. Ich brocha, ale na mnie to nie robi pozytywnego wrażenia.

[beastov23]

Akurat ten występ z Wacken jest słabym odnośnikiem. Inny format koncertu i chyba trochę inne podejście. To co jest w linku wyżej bardziej pasowałoby mi do zespołu pokroju Aura Noir. Nie mówię że jest ok czy nie ok, poprostu dziwnie.

Zanim zacznę się śmiać, to spytam - jakby nie było dziwnie? Pytam poważnie.

[Alsvartr]

Zacznij się śmiać, Twoje prawo. Nie zamierzam sie tłumaczyć.

[beastov23]

A jednak. ;)

Goście z DT już niejednokrotnie pokazywali, że męczy ich plakietka ikon black metalu i teraz chyba starają się pokazać jak wielki chuj wbijają w ten cały kult. Ich brocha, ale na mnie to nie robi pozytywnego wrażenia.

Spoko. Nie powiesz mi, co by zrobiło pozytywne wrażenie? :(

[Arisowicz]

Ich brocha, ale na mnie to nie robi pozytywnego wrażenia.

Black metal to negatyw, a nie pozytyw, proste.

[Alsvartr]

Spoko. Nie powiesz mi, co by zrobiło pozytywne wrażenie? :(

Masz jakiś kompleks czy osobisty uraz w stosunku do tego co napisałem? Czy po prostu nie umiesz wyrazić swojego zdania jak dorosła osoba i musisz używać chwytów godnych 15-latka?

[beastov23]

Po lekturze wielu tematów, staram się dopasować do rozmówców. Moje zdanie jest nieważne w tej rozmowie. Ciekawi mnie Twoje.

[Alsvartr]

Wyraziłem je parę postów wyżej, nie widze potrzeby dalszego rozwijania tematu.

[beastov23]

Okay. ;( Nie zrobiło to na mnie pozytywnego wrażenia, ale przynajmniej poziom napiny wrócił do sensownych wymiarów.

[Alsvartr]

Napiny? A kto tu się napina? Czy wyrażenie opinii w temacie, która odbiega trochę od forumowej normy w postaci bluzgów i rzucania 'chujozą' i tym podobnymi co drugie słowo to zaraz jakaś napina? Nie sądzę.

[beastov23]

Nie wiem, uczę się od braci forumowej widzieć napinę, ale mi nie wyszło, poczytam więcej, może mi to jakoś wejdzie w nawyk.
Szkoda, że nie chcesz kontynuować tematu, ale nic na siłę. Po prostu nie wiem, czy piszesz z pozycji człowieka, który wyobraża sobie koncert jak z okładki Transilvanian Hunger (nie pamiętam jak szanowny użytkownik odbiera obecne oblicze DT) czy z innej.
Chyba się zgodzimy, że to ciekawy przypadek. Zmian image'u/muzyki mieli sporo, a jednak i tak cieszą się szacunkiem i w ich przypadku zawsze będzie się zakrzywiać rzeczywistość. Zespół ma różne grupy fanów, stąd ciekawym jest, jak to pogodzić na żywo? Czy da się to pogodzić na żywo? Wątpię by Fenriz po tylu latach się złamał, ale rozważyć to można. ;) Szczególnie, że NC jakiś głód grania jednak ma. ;)

[0ms]

Goście z DT już niejednokrotnie pokazywali że męczy ich plakietka ikon black metalu i teraz chyba starają się pokazać jak wielki chuj wbijają w ten cały kult.

Tylko co maja ich obecne poczynania do kultu i dlaczego/w jaki sposob cokolwiek mieliby wen wbijac? Stare Darkthrone brzmi z plyt tak samo jak kilkanascie lat temu i nie widze tutaj zadnego konfliktu ani sprzecznosci. A ze dzis maja ochote grac co innego to nie jest nic szczegolnie dziwnego. To, co chodzilo im po glowie w wieku lat kilkunastu, czyli np. pomysl na muzyke, nijak ma do tego, co chodzi im obecnie, po tych dobrych kilkunastu latach. Mozesz nawet to nazwac kryzysem wieku sredniego, ale panowie po prostu nagrywaja muzyke, ktora ich cieszy. Dla mnie osobiscie takie chocby "A Blaze..." nie jest przez to ani odrobine mniej trv.

[Sodomix]

Dla mnie osobiscie takie chocby "A Blaze..." nie jest przez to ani odrobine mniej trv.

Cos w ten desen. Dla mnie Darkthrone nigdy nie kojarzyl sie z graneim na zywo, te "pare" koncertow, ktore zagrali w przeszlosci odbieram dzisiaj jako ciekawostke. Ich forma, ksztalt, atmosfera byly odpowiednie do wieku autorow/atmosfery sceny. To, ze teraz nie graja w mrocznej szopie, w corpse paincie, tylko w klubie z dobra akustyka to nic nie zmienia w odbiorze ich muzyki, ktora nadal kruszy mury i jest niedoscignionym fundamentem tego nurtu. Ja jebie, ta muzyka sie nie starzeje, ba, jest jak wino :) i nie ma tutaj nic do rzeczy tusza NC, alfonsowy wyglad Satyra czy ogolny klimat. To sa ludzie tacy jak my i kto tego nie kuma jest smutna pizda w koszulce Judas Iscariot podpierajaca sciany na koncertach. ;P

[535]

^^^Otóż to właśnie. Tylko do zrozumienia tego "drobiazgu" potrzeba jeszcze czegoś, ale... O! znalazłem. TO przyjdzie z czasem.