FURIA

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Gore_Obsessed, ultravox, Heretyk, Nasum, Sybir

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Anzhelmoo
weteran forumowych bitew
Posty: 1297
Rejestracja: 19-03-2017, 08:51

Re: FURIA

28-02-2024, 23:45

KKK pisze:
28-02-2024, 22:45
(...)
Tak, pamiętam tę dyskusję, myślę, że możemy mieć tutaj odmienną opinie. Nie neguję prawdziwości tego co mówisz, ale po prostu na te same rzeczy patrzmy inaczej. Moje teorie też nie są jakimiś szokującymi, mam wrażenie, że bardzo dużo twórców i ikon bm ma podobny sposób co do definiowania nurtu. Poniżej cytat wspomnianego Satyra, który z kolei powołuje się na Euronymousa. Można ich lubić bardziej, można też mniej, ale bez cienia wątpliwości są autorytetami w tej dziedzinie. Wydaje mi się, że podobne podejście ma też Ihsahn i wielu innych.

Pamiętajmy też, że ja nie twierdze, że Diamanda Galas gra black metal, tylko to, że wymowa jej twórczości i duch jest tożsamy z droga, którą obrali black metalowcy później w latach 90-tych. Inne narzędzia, inne czasy, ale ten sam duch i zbliżona forma ekspresji. Czy jest tutaj sprzeczność albo kontrowersja? No nie, bo jeśli tak podrążymy głębiej, to dojdziemy do wniosku, że być może wielu projektom black metalowym jest znacznie bliżej do Diamandy, niż do Venom. Zresztą sam Cronos twierdzi, że to co nazywa się black metalem dziś nie ma absolutnie nic wspólnego z jego podejściem. A Euronymous, czy Snorre nie kryli się nawet z tym, że to co oni robili to efekt fascynacji nie tylko muzyką gitarową, ale właśnie też elektroniczną. Weźmy te Grymyrk jak już przy Snorze jesteśmy, podwaliny całej norweskiej sceny blackowej. Kim najbardziej inspirował się wówczas Snorre? Takimi kompozytorami jak Olivier Messiaen, Klaus Schulze. Nawet gra na C64 "Castle of Terror" odcisnęła ogromne piętno ze swoim 8-bitowym soundtrackiem. Brzmi znajomo?



I teraz proste pytanie - czy soundtrack z Castle of Terror to black metal? Nie. A czy soundtrack z Castle of Terror ma tego samego ducha, co klasyki black metalu? Jak najbardziej. Mi tylko o to chodzi!

Nie wiem czemu zakładamy, że norweski bm wywodzi się TYLKO od gitarowych rzeczy spod znaku Venom i Celtic Frost, skoro praktycznie od samego początku jego istnienia czynnikiem, który go wyrózniał od innych podgatunków była właśnie otwartość na nie-rockowe wpływy, wliczając wspomnianych przez Ciebie dawnych mistrzów, czy scenę elektroniczną. Okej, wspominasz, że Diamanda wywodzi się z X. Ale czemu nie możemy założyć, że black metal też jest jakąś daleką pochodną tego X? Oczywiście wraz z rozwojem bm to się zacierało, bo kolejne pokolenia interesowało po prostu odtworzenie brzmienia Mayhem, a nie analiza co sprawiło, ze Mayhem brzmial tak, a nie inaczej. Doprowadziło to potem do takich absurdów, że albumy w 100% black metalowe jak GDOW, czy Rebel Extravaganza byly odrzucane przez prawdziwków za rzekomą zdradę ideałów - moim zdaniem to właśnie Ci konserwatyści nie rozumieli założeń tego nurtu.

I zdaję sobie sprawę, że można usiąść z encyklopedią i kategoryzowac na zasadzie: "to jest drone, to jest darkwave, to jest dark ambient, to jest neoclassical darkwave, to jest industrial". Tylko, że nie wiem, czy ma to sens w tym przypadku. Skoro BM z założenia opierał się na miksowaniu tych "mrocznych" rzeczy z innych gatunków. Nie wiem czemu można legalnie mówić, że Mayhem i Venom wiele łaczy, a nie można mówic, że Diamandę Galas i Mayhem wiele łączy, skoro oba te zdania są prawdziwe.

According to Satyr, even Euronymous - largely considered the movement's original initiator - claimed that black metal has always been an idea rather than any given set of characteristics, despite his tendency to go to extremes in order to get that idea across. As such, Satyr recalls Euronymous arguing how Diamanda Galas and Mercyful Fate could be considered black metal as much as Mayhem or Satyricon:

"The most influential person in the definition of black metal was, without a shadow of a doubt, Euronymous. Euronymous of Mayhem was the great ambassador for these philosophical thoughts. And he was very much a salesman in the way that he would strongly exaggerate to get his points across. For example, a lot of things he said, he didn't necessarily mean literally, but would put them very strongly so that the message will come across.

"And he kept talking... that it's not about being technical, it's about the feeling, it's about the atmosphere. So that's how you define black metal. And he said, as long as it's dark, and it's got the feeling, it's black metal. I remember having this conversation with him [where] I said, 'How far would you go?' And he said, 'Even some Diamanda Galas stuff is black metal.' And I said, 'Nah, that's going too far,' and he said, 'No, no, it is. And so is some Mercyful Fate stuff.' And he kept pushing. And he said, 'Listen, if it's got that feeling, that's what defines black metal - not corpse paint, speed, or instrumentation.'

"And then today, you see bands out there, who have their spikes, bullet belts, corpse paint, and they play fast, and they have their leather jackets, and this and that. And the instrumentation is there.

"So people say, 'All right, so it's black metal.' Well, is it, really? Is it really black metal? It sure sounds like what most people's idea of what black metal is, but it has none of that feeling."
Ostatnio zmieniony 29-02-2024, 00:03 przez Anzhelmoo, łącznie zmieniany 1 raz.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
Awatar użytkownika
Believer
weteran forumowych bitew
Posty: 1848
Rejestracja: 08-06-2013, 11:27
Lokalizacja: cipsko twojego starego

Re: FURIA

29-02-2024, 00:01

tomekw48 pisze:
28-02-2024, 21:44
Przy okazji rozmowy o black metalu sprzedam Wam newsa, że ja mojemu młodemu 6-latkowi puszczam w aucie death/black metal i mój młody to naprawdę lubi, bo w przeciwnym razie bym tego nie robił. Mój młody wręcz łaknie takiej muzyki. To co dla mnie w wieku nastu lat było łomotem, dla mojego młodego jest muzyką. I mało tego. On ma swoje ulubione kawałki. Prosi o konkretną płytę i o konkretny kawałek. Strasznie mnie to bawi :) Przy żonie słucha rocka, bo niby żona boi się metalu, ale jak jedzie tylko ze mną to słucha death/black bo to lubi :) Taki z niego gość :)
Puściłem raz mu Grand Declaration of War Mayhema i na starcie stwierdził, że to dziwna muzyka :) Jest osłuchany skubany :D Odróżnia w łomocie poszczególne kawałki, wybiera swoje ulubione i już ma swój gust, bo wie co jest dziwne, a co normalne wg niego. Ciekawe co z niego wyrośnie z takim ojcem jak ja :sarcasm1:
Gratulacje i pomyśl o nauce gry na jakimś instrumencie dla młodego. Jak w takim wieku wyłapuje smaczki, to może być niezłym wymiataczem za kilka lat.
Awatar użytkownika
KKK
postuje jak opętany!
Posty: 475
Rejestracja: 29-07-2010, 19:01

Re: FURIA

29-02-2024, 00:32

Anzhelmoo pisze:
28-02-2024, 23:45
KKK pisze:
28-02-2024, 22:45
(...)
Tak, pamiętam tę dyskusję, myślę, że możemy mieć tutaj odmienną opinie. Nie neguję prawdziwości tego co mówisz, ale po prostu na te same rzeczy patrzmy inaczej. Moje teorie też nie są jakimiś szokującymi, mam wrażenie, że bardzo dużo twórców i ikon bm ma podobny sposób co do definiowania nurtu. Poniżej cytat wspomnianego Satyra, który z kolei powołuje się na Euronymousa. Można ich lubić bardziej, można też mniej, ale bez cienia wątpliwości są autorytetami w tej dziedzinie. Wydaje mi się, że podobne podejście ma też Ihsahn i wielu innych.

Pamiętajmy też, że ja nie twierdze, że Diamanda Galas gra black metal, tylko to, że wymowa jej twórczości i duch jest tożsamy z droga, którą obrali black metalowcy później w latach 90-tych. Inne narzędzia, inne czasy, ale ten sam duch i zbliżona forma ekspresji. Czy jest tutaj sprzeczność albo kontrowersja? No nie, bo jeśli tak podrążymy głębiej, to dojdziemy do wniosku, że być może wielu projektom black metalowym jest znacznie bliżej do Diamandy, niż do Venom. Zresztą sam Cronos twierdzi, że to co nazywa się black metalem dziś nie ma absolutnie nic wspólnego z jego podejściem. A Euronymous, czy Snorre nie kryli się nawet z tym, że to co oni robili to efekt fascynacji nie tylko muzyką gitarową, ale właśnie też elektroniczną. Weźmy te Grymyrk jak już przy Snorze jesteśmy, podwaliny całej norweskiej sceny blackowej. Kim najbardziej inspirował się wówczas Snorre? Takimi kompozytorami jak Olivier Messiaen, Klaus Schulze. Nawet gra na C64 "Castle of Terror" odcisnęła ogromne piętno ze swoim 8-bitowym soundtrackiem. Brzmi znajomo?



I teraz proste pytanie - czy soundtrack z Castle of Terror to black metal? Nie. A czy soundtrack z Castle of Terror ma tego samego ducha, co klasyki black metalu? Jak najbardziej. Mi tylko o to chodzi!

Nie wiem czemu zakładamy, że norweski bm wywodzi się TYLKO od gitarowych rzeczy spod znaku Venom i Celtic Frost, skoro praktycznie od samego początku jego istnienia czynnikiem, który go wyrózniał od innych podgatunków była właśnie otwartość na nie-rockowe wpływy, wliczając wspomnianych przez Ciebie dawnych mistrzów, czy scenę elektroniczną. Okej, wspominasz, że Diamanda wywodzi się z X. Ale czemu nie możemy założyć, że black metal też jest jakąś daleką pochodną tego X? Oczywiście wraz z rozwojem bm to się zacierało, bo kolejne pokolenia interesowało po prostu odtworzenie brzmienia Mayhem, a nie analiza co sprawiło, ze Mayhem brzmial tak, a nie inaczej. Doprowadziło to potem do takich absurdów, że albumy w 100% black metalowe jak GDOW, czy Rebel Extravaganza byly odrzucane przez prawdziwków za rzekomą zdradę ideałów - moim zdaniem to właśnie Ci konserwatyści nie rozumieli założeń tego nurtu.

I zdaję sobie sprawę, że można usiąść z encyklopedią i kategoryzowac na zasadzie: "to jest drone, to jest darkwave, to jest dark ambient, to jest neoclassical darkwave, to jest industrial". Tylko, że nie wiem, czy ma to sens w tym przypadku. Skoro BM z założenia opierał się na miksowaniu tych "mrocznych" rzeczy z innych gatunków. Nie wiem czemu można legalnie mówić, że Mayhem i Venom wiele łaczy, a nie można mówic, że Diamandę Galas i Mayhem wiele łączy, skoro oba te zdania są prawdziwe.

According to Satyr, even Euronymous - largely considered the movement's original initiator - claimed that black metal has always been an idea rather than any given set of characteristics, despite his tendency to go to extremes in order to get that idea across. As such, Satyr recalls Euronymous arguing how Diamanda Galas and Mercyful Fate could be considered black metal as much as Mayhem or Satyricon:

"The most influential person in the definition of black metal was, without a shadow of a doubt, Euronymous. Euronymous of Mayhem was the great ambassador for these philosophical thoughts. And he was very much a salesman in the way that he would strongly exaggerate to get his points across. For example, a lot of things he said, he didn't necessarily mean literally, but would put them very strongly so that the message will come across.

"And he kept talking... that it's not about being technical, it's about the feeling, it's about the atmosphere. So that's how you define black metal. And he said, as long as it's dark, and it's got the feeling, it's black metal. I remember having this conversation with him [where] I said, 'How far would you go?' And he said, 'Even some Diamanda Galas stuff is black metal.' And I said, 'Nah, that's going too far,' and he said, 'No, no, it is. And so is some Mercyful Fate stuff.' And he kept pushing. And he said, 'Listen, if it's got that feeling, that's what defines black metal - not corpse paint, speed, or instrumentation.'

"And then today, you see bands out there, who have their spikes, bullet belts, corpse paint, and they play fast, and they have their leather jackets, and this and that. And the instrumentation is there.

"So people say, 'All right, so it's black metal.' Well, is it, really? Is it really black metal? It sure sounds like what most people's idea of what black metal is, but it has none of that feeling."
Napisałem, że "Ten duch" był już dużo wcześniej, tyle, że nie był tożsamy z Black Metalem, bo black metal jeszcze wtedy nie istniał. Wczesniej był on kojarzony z zupełnie czymś innym. Został zaadaptowany. Ale ok, nie jest tak, że nie widzę punktów stycznych między np. D.G. a atmosferą pewnych kapel BM. Widzę je, ale równie dobrze (a nawet zdecydowanie bardziej) ekspresją i atmosferą przywołuje atmosferę rytualnych hałasów okultystycznych industrialistow, jak np. dwie pierwsze płyty C93. One też są z ducha "black metalowe"? No możesz tak twierdzić. Dla mnie one jak i pewne płyty Galas są z ducha industrialne, bo są. To, że Black Metal znalazł w tym inspirację i utożsamił się (co jest super, inaczej nie byłby tym, czym jest), nie znaczy, że na stół mamy zacząć mówić krzesło.
Awatar użytkownika
KKK
postuje jak opętany!
Posty: 475
Rejestracja: 29-07-2010, 19:01

Re: FURIA

29-02-2024, 01:08

Ale żeby być sprawiedliwym: znam wielu typów, którzy siedzą od dekad w awangardzie/noise/industrial i analogicznie do Ciebie wszędzie, w każdym zjawisku, które podłapią, sztuce, muzyce która przykuje ich uwagę (nawet czasami jakiś pop) dopatrują się nawiązań do kultury industrial, a więc w różnych kulturach działa to w różne strony. Gdyby usłyszeli np. stary Burzum szukaliby analogii do ich ukochanej antymuzyki, noise itp. I stwierdziliby, że z ducha jest to "antymuzyczne". Zresztą często patrzą na BM z politowaniem i w życiu nie powiedzieliby, że Galas jest w jakimś sensie black metalowa, lecz jeśli już to industrialna, z czym się zgadzam.
Postrzegaliby więc te dzwieki przez pryzmat swoich preferencji, backgroundu, doglebnej znajomości muzyki, w której od lat siedzą i na punkcie której mają prawdziwego bzika. Każdy patrzy i ocenia to, co widzi (słyszy) z własnej banki. Właśnie dlatego jestem ostrożny z takimi osądami, prawdziwymi i fałszywymi jednoczesnie, nawet jeśli, jak napisałeś w celu poparcia swej tezy, wiele osób ma podobne do Twojego zdanie.
Awatar użytkownika
KKK
postuje jak opętany!
Posty: 475
Rejestracja: 29-07-2010, 19:01

Re: FURIA

29-02-2024, 01:29

A, wyżej napisałeś, jakobym zaprzeczal, że black metalowcy siegali po rozmaite inspiracje niemetalowa muzyką. Nie wiem skąd Ci to przyszło do głowy. Napisałem przecież coś zupełnie przeciwnego. Cały mój wywód jest m.in. właśnie o tym.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9372
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: FURIA

29-02-2024, 20:52

olgims pisze:
28-02-2024, 20:30
Jak już jesteśmy poza tematem to może mi ktoś wreszcie wytłumaczy o co chodzi z tym pisaniem, że artysta (wstaw dowolną nazwę ) gatunku (koniecznie alternatywny pierd) jest bardziej blek metalowy niż (Black metal) ?
Faktem jest, że istnieje masa pozornie nie-blackmetalowych hordów oraz jeszcze więcej pozornie blackmetalowych.

Black Metal? Misfits, Danzig, Coffinshakers, Three 6 Mafia, Insane Clown Posse, Mercyful Fate, Nine Inch Nails, Profanum-Bez-Gitar, Das Ich, TMLHBAC, Dezerter. Smar SW, Tool.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15996
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: FURIA

29-02-2024, 21:17

uglak pisze:
28-02-2024, 19:54
Anzhelmoo pisze:
28-02-2024, 17:51
Bardzo brutalny materiał i moim zdaniem ma więcej black metalowej duszy, niż wiele "prawdziwych" bm.
Masz w chuj źle podpisane mp3ki, chyba najgorzej w historii forum :D Aż musiałem sobie puścić DMDS na odtrutkę.
Emmm, nie wiem jakim cudem zbladzilem w czeluscie tego tematu, ale jak juz jestem to sie wypowiem i zgodze sie z kol uglakiem, tylko, ze ja musialem Duran Duran wlaczyc na odtrutke. Ale skoro jestesmy poza tematem, to mnie z kolei ciekawi dlaczego kol Anzhelmoo upracie nazywa te Sikse "black metalowa"? Drugi czlon w genre gatunku oznacza zazwyczaj typ muzyki-metal, rock, elektronika, dlatego mamy np death metal, death core, death rock czy gothic rock, gothic metal, power metal, power noise itp. PIerwszy okresla jakis tam nastroj czy rejony emocjonalne czy cokolwiek innego, zatem dlaczego Siksa jest w ogole "(...)-metalowa" jesli to brzmi jak jakies szanty dla oblakanych? Nie moze to byc np black-szanty? Bo metalowosci ja w tym w ogole nie slysze, ale moze dlatego, ze jestem stary i gluchy juz
woodpecker from space
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9372
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: FURIA

29-02-2024, 21:24

Tak samo nie rozumiałeś i protostowałeś, gdy Woźny T. wrzucił listę industrialową m. in. z Tomem Waitsem.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6809
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: FURIA

29-02-2024, 21:30

Widzę, że tu poważnie zorganizowana podróż na drugą stronę lustra trwa...

Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15996
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: FURIA

29-02-2024, 21:33

hcpig pisze:
29-02-2024, 21:24
Tak samo nie rozumiałeś i protostowałeś, gdy Woźny T. wrzucił listę industrialową m. in. z Tomem Waitsem.
Alez doskonale to rozumialem i dlatego protestowalem. Jego wyscig z warzywniakiem Dronem w ekstrawagancji i przesuwaniu granic pojmowania artyzmu zaczal przypominac wlasnie to co wyzej. Pamietam jak na historii sztuki (czy jakos tak sie nazywal ten przedmiot) baba nam opowiadala o roznych nurtach malarskich i awangardzie, gdzie tam sie przescigali w idiotyzmach (nazwisk nie pamietam juz) a kolejny udawal, ze to rozumie i przesuwal dalej granice, A na koncu zawsze byl bogaty snob, ktory za czarny kwadrat pierdolniety na zoltym tle placil miliony, bo obraz byl podpisany "kobiety niosace wode do wsi" i wmawiano mu, ze to cenne arcydzielo.
Przeciez tam chyba i MIles Davis i niezawodny Albert Ayler sie pojawial. No ale na szczescie powrocilismy do prymitywnych form zycia, panowie z katedry juz nie nauczaja, wiec mozna wrocic do chlopskich rozkmin.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Anzhelmoo
weteran forumowych bitew
Posty: 1297
Rejestracja: 19-03-2017, 08:51

Re: FURIA

29-02-2024, 22:16

Triceratops pisze:
29-02-2024, 21:17
to mnie z kolei ciekawi dlaczego kol Anzhelmoo upracie nazywa te Sikse "black metalowa"? Drugi czlon w genre gatunku oznacza zazwyczaj typ muzyki-metal, rock, elektronika, dlatego mamy np death metal, death core, death rock czy gothic rock, gothic metal, power metal, power noise itp. PIerwszy okresla jakis tam nastroj czy rejony emocjonalne czy cokolwiek innego, zatem dlaczego Siksa jest w ogole "(...)-metalowa" jesli to brzmi jak jakies szanty dla oblakanych? Nie moze to byc np black-szanty? Bo metalowosci ja w tym w ogole nie slysze, ale moze dlatego, ze jestem stary i gluchy juz
Z tą upartością bym nie przesadzał. Black metalowe wpływy odnosiły się konkretnie do albumu "Poskromienie Złośnicy", który nagrywał i realizował Nihil w swoim Czyściec Studio. Pod kątem instrumentalnym trudno nie usłyszeć inspirowanych zagrywek, podobnie zresztą jak i w przymulonym i brudnym brzmieniu. Nie każdy ich album tak brzmi, ale ten tak i jest to celowy zabieg, więc nie widzę powodu, by o tym nie wspomnieć w kategoriach ciekawostki. Akurat taka forma ekspresji pasuje też do konceptu tekstowego albumu, ale to inna sprawa, nie będę teraz się wgłębiał.

Nawet jak ktoś nie chce słuchać całości, to wystarczy suwakiem poprzesuwać w losowe miejsca. Każdy kto zna twórczość Siksy zgodzi się, że ten materiał wręcz radykalnie różni się od ich reszty działalności i jednym z powodów jest właśnie ręka Nihila. Mam wrażenie, że nawet fani Siksy za nim nie przepadają szczególnie - właśnie ze względu na bardzo surową formę, specyficzne brzmienie i w ogóle bardzo niską przystępność. Ten album byl swoistym catharsis i po jego nagraniu zaczęła grać luźniejsze i mniej przygnębiające rzeczy.

Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
Awatar użytkownika
Anzhelmoo
weteran forumowych bitew
Posty: 1297
Rejestracja: 19-03-2017, 08:51

Re: FURIA

29-02-2024, 22:28

Tak nawiasem mówiąc ciekawym casusem jest Armia-Legenda, bo gdybym nie znał tego albumu i ktoś mi go puścił w wersji intrumentalnej, to bym się upierał, że to jest bm.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
Awatar użytkownika
Fanatyk
weteran forumowych bitew
Posty: 1385
Rejestracja: 02-09-2015, 20:23

Re: FURIA

29-02-2024, 22:57

Kłapiecie dziobami, jak byście znali black metal. Nie jesteście mordercami, nie jesteście podpalaczami, nie jesteście satanistami,
jesteście pizdami. Nihil z siksą zrobił wam pake z mózgu. Zachowujecie się jak byście znali black metal, lecz jesteście fałszywi,
jesteście jebnięci. Zrezygnujcie z tej wycieczki po black metalu, zatrzymajcie ten pociąg, wasze umysły są skorumpowane.
Nie chce tu pizd i pozerów, do zobaczyska w piekle pojebusy.
Ostatnio zmieniony 29-02-2024, 22:59 przez Fanatyk, łącznie zmieniany 1 raz.
DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!
vicotnick
rasowy masterfulowicz
Posty: 2453
Rejestracja: 25-08-2006, 22:15

Re: FURIA

29-02-2024, 22:58

Ok, to ważne ok.
C//A
zaczyna szaleć
Posty: 167
Rejestracja: 14-01-2024, 14:45

Re: FURIA

29-02-2024, 23:55

Nie mam problemu z koncepcją BM używającego nietradycyjnej dla tego gatunku formy. Jestem w stanie zgodzić się, że na dzień dzisiejszy większość BM to rekonstrukcja historyczna. Ale jak czytam słowo "swoisty" to robię się podejrzliwy.
Awatar użytkownika
10,5
zaczyna szaleć
Posty: 252
Rejestracja: 09-12-2014, 08:28

Re: FURIA

04-03-2024, 10:32

Fanatyk pisze:
29-02-2024, 22:57
Kłapiecie dziobami, jak byście znali black metal. Nie jesteście mordercami, nie jesteście podpalaczami, nie jesteście satanistami,
jesteście pizdami. Nihil z siksą zrobił wam pake z mózgu. Zachowujecie się jak byście znali black metal, lecz jesteście fałszywi,
jesteście jebnięci. Zrezygnujcie z tej wycieczki po black metalu, zatrzymajcie ten pociąg, wasze umysły są skorumpowane.
Nie chce tu pizd i pozerów, do zobaczyska w piekle pojebusy.
Nie przelogowaleś się na brutalland.
Nono.
Awatar użytkownika
Fanatyk
weteran forumowych bitew
Posty: 1385
Rejestracja: 02-09-2015, 20:23

Re: FURIA

07-03-2024, 22:42

Nie przelogowaleś się na brutalland.
Nie wiem, więc zapytam... to żart czy jesteś niedojebany?
DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6809
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: FURIA

07-03-2024, 22:49

Obrazek
Awatar użytkownika
10,5
zaczyna szaleć
Posty: 252
Rejestracja: 09-12-2014, 08:28

Re: FURIA

08-03-2024, 06:33

Fanatyk pisze:
07-03-2024, 22:42
Nie przelogowaleś się na brutalland.
Nie wiem, więc zapytam... to żart czy jesteś niedojebany?
Nie ma żartów z fanatykami.
Nono.
Awatar użytkownika
wonsz
rasowy masterfulowicz
Posty: 2727
Rejestracja: 18-02-2018, 14:59

Re: FURIA

08-03-2024, 09:42

Obrazek
rzułf
ODPOWIEDZ