ENSLAVED

[Skaut]

Nowa płyta Helheim połyka wszystkie płyty Enslaved. ;)

Dobry żart, tynfa wart, ale twój taki nie jest. ;) Jest trochę lepsza tylko i wyłącznie od AEO, przy czym nowa EP-ka ENSLAVED połyka wszystkie płyty HELHEIM.

Ten żart lepszy. :)) Przecież o tej kupie "AEO" powinno się zapomnieć. To raz. Dwa, nowa EPka ma jeden zajebisty - Bathory tribute - numer (tylko niestety zjebali go chujowymi czystymi wokalami). Reszta to ich sztandarowe patataje, niestety.

Nowy HELHEIM to surowe, brudne, progresywno-wikingowskie granie i ze świecą szukać tak świetnego albumu w tym gatunku na przestrzeni ostatnich kilku lat.

[Maria Konopnicka]

Nie bardzo rozumiem skąd na tym forum wzięła się tak negatywna ocenia "Axioma Ethica Odini". Znów mam wrażenie, że kilku przewodników stada pochopnie osądziło ten krążek, a tłuszcza bezrefleksyjnie się rozszczekała. :)
Moim zdaniem choć album jest słabszy od genialnej "Vertebrae" (najlepszej w ich całej dyskografii), to jednak w żaden sposób nie odbiega od poziomu, do jakiego Enslaved nas przez lata przyzwyczaił. Zresztą w swoim twierdzeniu nie jestem osamotniony bo poza Mastefulem "AEO" zyskała dobre przyjęcie. Z ciekawości zerknąłem na Metal Archives - 10 recenzji, ocena na poziomie poprzednich krążków. Nie jest więc chyba tak źle jak niektórym się tutaj zdaje, albo zdaje się, że się zdaje.

[Pacjent]

Nie bardzo rozumiem skąd na tym forum wzięła się tak negatywna ocenia ęAxioma Ethica Odini". Znów mam wrażenie, że kilku przewodników stada pochopnie osądziło ten krążek, a tłuszcza bezrefleksyjnie się rozszczekała. :)

Tych kilku przewodników stada zwykle pisze nie na temat, co świadczy o jakości stada.

[535]

To jest nas trzech. :)

[knaar]

Czterech. :)

[Skaut]

Nie bardzo rozumiem skąd na tym forum wzięła się tak negatywna ocenia Axioma Ethica Odini. Znów mam wrażenie, że kilku przewodników stada pochopnie osądziło ten krążek, a tłuszcza bezrefleksyjnie się rozszczekała:)
Moim zdaniem choć album jest słabszy od genialnej Vertebrae (najlepszej w ich całej dyskografii) to jednak w żaden sposób nie odbiega od poziomu, do jakiego Enslaved nas przez lata przyzwyczaił. Zresztą w swoim twierdzeniu nie jestem osamotniony bo poza mastefulem AEO zyskała dobre przyjęcie. Z ciekawości zerknąłem na metal-archives - 10 recenzji, ocena na poziomie poprzednich krążków. Nie jest więc chyba tak źle jak niektórym się tutaj zdaje, albo zdaje się, że się zdaje.

No wprost niesamowite, Metal Archives wyrocznią metalu. :)))))
"God Hates Us All" to kupa, przeca ziomkowie z Metal Archives nie mogą się mylić, podobnie "Christ Illusion". Od dzisiaj nawet nie będę słuchał, bo na Metal Archives źle oceniają. Albo co tam, sięgnę sobie po jedyneczkę HammerFall, bo w końcu 88% dostała.

Takich pokładów opethowego płaczliwego patatajstwa w Enslaved nigdy nie było. Generalnie, ostatnia ich płyta to najgorsze co wypuścili.

[Maria Konopnicka]

No wprost niesamowite, Metal Archives wyrocznią metalu :)))))

Taką samą jak i Masterful. :))))

"God Hates Us All" to kupa, przeca ziomkowie z Metal Archives nie mogą się mylić, podobnie "Christ Illusion". Od dzisiaj nawet nie będę słuchał, bo na Metal Archives źle oceniają. Albo co tam, sięgnę sobie po jedyneczkę HammerFall, bo w końcu 88% dostała.

"Last Rites" to przeciętny krążek jakich wiele, wszystkie płyty Motorhead są takie same, Queen to tandeta i obciach, Metallica mogłaby nie istnieć, a Cannibal Corpse to nic nie znaczący deathowy przeciętniak. Od dzisiaj nawet nie będę słuchał, bo na Masterfulu źle oceniają. Albo co tam, sięgnę sobie po jedyneczkę Prodigy, bo w końcu chłopaki chwalą. :)

Takich pokładów opethowego płaczliwego patatajstwa w Enslaved nigdy nie było. Generalnie, ostatnia ich płyta to najgorsze co wypuścili.

Nie mam pojęcia gdzie Ty ten Opeth słyszysz... Ostatnia ich płyta jest jedną z lepszych, spośród tych, które dotąd wydali.

[[V]]

Ostatni ENSLAVED to nieporozumienie.

Takich pokładów opethowego płaczliwego patatajstwa w Enslaved nigdy nie było. Generalnie, ostatnia ich płyta to najgorsze co wypuścili.

[Skaut]

Takich pokładów opethowego płaczliwego patatajstwa w Enslaved nigdy nie było. Generalnie, ostatnia ich płyta to najgorsze co wypuścili.

Nie mam pojęcia gdzie Ty ten Opeth słyszysz... Ostatnia ich płyta jest jedną z lepszych, spośród tych które dotąd wydali.

Pytanie, gdzie Ty Opeth nie słyszysz na tej płycie.

Chociażby tutaj proszę:


Weź Ty sobie lepiej zapuść nową, nieokrzesaną płytę HELHEIM i poczuj różnicę.

"Last Rites" to przeciętny krążek jakich wiele, wszystkie płyty Motorhead są takie same, Queen to tandeta i obciach, Metallica mogłaby nie istnieć, a Cannibal Corpse to nic nie znaczący deathowy przeciętniak. Od dzisiaj nawet nie będę słuchał, bo na Masterfulu źle oceniają. Albo co tam, sięgnę sobie po jedyneczkę Prodigy, bo w końcu chłopaki chwalą. :)

A teraz przyznaj, czym się częściej sugerujesz przy sięgnięciu po płytę? Opinią ludzi z Masterfula, czy recenzjami z Metal Archives? ;))))

[Maria Konopnicka]

Pytanie, gdzie Ty Opeth nie słyszysz na tej płycie.

Chociażby tutaj proszę:

Bo nie drze się od razu i nie napierdalają? Jeden ze słabszych kawałków na tej płycie, ale bez przesady - poniżej 4/6 nie spada.

Weź Ty sobie lepiej zapuść nową, nieokrzesaną płytę HELHEIM i poczuj różnicę.

Na pewno to zrobię i mam nadzieję, że to będzie jedyny pożytek dla mnie, płynący z tej dyskusji.

A teraz przyznaj, czym się częściej sugerujesz przy sięgnięciu po płytę? Opinią ludzi z Masterfula, czy recenzjami z Metal Archives? ;))))

Oj tam, oj tam. :)

[Realista]

Takich pokładów opethowego płaczliwego patatajstwa w Enslaved nigdy nie było. Generalnie, ostatnia ich płyta to najgorsze co wypuścili.

O dziwo puszczałem tę płytę osobie, która raczej mało słuchała wcześniej Enslaved, a lubi dużo progresywnej muzy no i min. też Opeth i to samo powiedziała, że ta płyta ma od chuja momentów i podobnych zagrywek co Opeth, więc coś w tym jest.

[black_lava]

the sleeping gods zamiatają! dlaczego na płytach tak nie grają.

[Only_True_Believers]

Ja natomiast mam takie wrażenie ,ze ostatnie płyty są znacznie słabsze od poprzednich. Mieli lepszy okres Below the Lights - Isa -Ruun w którym połączyli stare z nowym nie tracąc atmosfery ale teraz chyba brakuje im pomysłu na siebie co niestety widać. Vertebrae nie jest tak dobre jak pisze Marian a Axioma Ethica Odini nie jest tak słabe jak pisze reszta, solidne ale nie zapierają tchu jak poprzednie.

[Blackwinged]

Wszystko łykam do albumu `Blodhemn` włącznie minus`Frost`,bo nie lubię jakoś,ale największe wrażenie robi na mnie demo `Yggdrasill` i `Hordanes Land`EP.`Vikingligr Veldi` + `Eld` + `Blodhemn` też są ok.

[LastOneOnEarth]

Może ktoś mi powiedzieć z jakiego filmu pochodzi fragment z kurami na "Eld" ? Wiem, że Grutle mówił o tym w wywiadzie, w drugim numerze Blackastrial, ale zapomniałem.

[ultravox]

http://www.imdb.com/title/tt0102081/

[Aegir]

Fragment tego samego filmu został poza tym wykorzystany na zeszłorocznym mini-albumie Helheim, konkretnie w drugiej części "Åsgards Fall".

[LastOneOnEarth]

Dzięki. Jest możliwość obejrzenia tego chociaż z angielskimi napisami ?

[Aegir]

Tak od ręki to na jutjubie.

[LastOneOnEarth]

Tylko ten z nałożonymi napisami angielskimi na norweskie, prawda ? Tak poza tym, w jakim języku właściwie jest ten film ?