8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Przeczytałem sobie recenzje w przedostatnim MH (płyta miesiąca) i jako, że merytorycznie była sensowniejsza niż wasze posty postanowiłem sprawdzić tę płytę po premierze :)
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Tylko nie sprawdzaj jej tak jak ja - najpierw nowy Testament, a potem nowy Tankard - bo roznica w riffach jest kosmiczna i Niemcy zjadaja Amerykanców kazdym kawałkiem... Pomijam juz fakt, ze Testament jest wyprodukowany tak, ze jest glosny, a Tankard tak, ze słychac muzyke.
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
-
- w mackach Zła
- Posty: 688
- Rejestracja: 16-05-2011, 16:59
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Słucham, słucham i jakoś mi nie podchodzi. Za to nowy Tankard mnie w chuj pozytywnie zaskoczył :). Z resztą z Tankard jest jak z Motorhead - każdy album taki sam, tak samo dobry :).
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Tankard to w ciemno kupię, uważam, że od płyty Beast of Bourbon są w absolutnej ekstraklasie thrash metalu. Wcześniejsze lubiłem, ale zawsze uważałem, że to druga liga i to dość głęboka. Niestety ich ostatnia płyta była słabsza, nie na tyle jednak bym się miał wahać czy zainwestować w ich nowe wydawnictwo. Co do Testament - tu pojawia się więcej niewiadomych, nagrywają płyty rzadko, a dodatkowo są na takim poziomie komercyjnym, że obawiam, że w powstanie ich nowej płyty zaangażowany był sztab ludzi spoza zespołu (Nuclear Blast - kojarzący mi się z tandetą i metalem dla mało wymagających słuchaczy), co zazwyczaj nie odbija się najlepiej na kondycji muzyki. Dam jednak szansę tej płycie i wysupłam to 50 zł, żeby ją należycie ocenić.Adrian696 pisze:Tylko nie sprawdzaj jej tak jak ja - najpierw nowy Testament, a potem nowy Tankard - bo roznica w riffach jest kosmiczna i Niemcy zjadaja Amerykanców kazdym kawałkiem... Pomijam juz fakt, ze Testament jest wyprodukowany tak, ze jest glosny, a Tankard tak, ze słychac muzyke.
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
No nie, wróć! Trochę się zagalopowałeś :) Zgodzę się jednak, że Tankard to dobry zespół, zasługujący na większy szacunek. Ba, jestem pewien, że gdyby nie przyjęli tego piwno-jajcarskiego wizerunku, napisali sobie teksty o szatanie, a na scenę wychodzili w skórach to ich kariera potoczyła by się inaczej. Może wielka trójka niemieckiego thrash metalu to byłby Kreator-Tankard-Sodom? Kto wie... Zajebistych riffów w dyskografii Tankard nie brakuje, a od wspomnianej przeze mnie "Beast of Bourbon" biją Destruction na głowę. Ci ostatni w ciągu ostatnich lat jedynie na "D.E.V.O.L.U.T.I.O.N." błysnęli, może jeśli nie formą to jakimś inteligentniejszym spojrzeniem na muzykę. Pozostałe ich płyty, począwszy od "The Antichrist" z bodaj 2001 roku są jak z jakiejś pieprzonej fabryki, kawałki jakby odlane z tej samej formy - niby, fajne, drapieżne, łeb sam się macha, ale jednocześnie jakaś pustka w tym drzemie i nie odnajduję w nich nic co by sprawiało, żebym chętnie do nich wracał. Tankard jest soczysty, witalny, energetyzujący i słucha się go z przyjemnością. Cholera, zapomniałem że to wątek o Testament. :))) Maria Konopnicka - mistrz ciętych offtopów. :)Peebuls pisze: Z resztą z Tankard jest jak z Motorhead - każdy album taki sam, tak samo dobry :).
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Akurat wystarczą Ci trzy dychy, bo taką cenę ma pełne wydanie w Polsce, a Tankarda sam chętnie obaczę.Maria Konopnicka pisze:Tankard to w ciemno kupię, uważam, że od płyty Beast of Bourbon są w absolutnej ekstraklasie thrash metalu. Wcześniejsze lubiłem, ale zawsze uważałem, że to druga liga i to dość głęboka. Niestety ich ostatnia płyta była słabsza, nie na tyle jednak bym się miał wahać czy zainwestować w ich nowe wydawnictwo. Co do Testament - tu pojawia się więcej niewiadomych, nagrywają płyty rzadko, a dodatkowo są na takim poziomie komercyjnym, że obawiam, że w powstanie ich nowej płyty zaangażowany był sztab ludzi spoza zespołu (Nuclear Blast - kojarzący mi się z tandetą i metalem dla mało wymagających słuchaczy), co zazwyczaj nie odbija się najlepiej na kondycji muzyki. Dam jednak szansę tej płycie i wysupłam to 50 zł, żeby ją należycie ocenić.
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4648
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
poprzednia była lepsza
-
- w mackach Zła
- Posty: 688
- Rejestracja: 16-05-2011, 16:59
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
No nie wiem, dla mnie Tankard to Tankard, Motorhead to Motorhead. Tak po prostu :). Totalny luz w graniu. Cholernie to sobie cenię.Maria Konopnicka pisze:No nie, wróć! Trochę się zagalopowałeś :) Zgodzę się jednak, że Tankard to dobry zespół, zasługujący na większy szacunek. Ba, jestem pewien, że gdyby nie przyjęli tego piwno-jajcarskiego wizerunku, napisali sobie teksty o szatanie, a na scenę wychodzili w skórach to ich kariera potoczyła by się inaczej. Może wielka trójka niemieckiego thrash metalu to byłby Kreator-Tankard-Sodom? Kto wie... Zajebistych riffów w dyskografii Tankard nie brakuje, a od wspomnianej przeze mnie "Beast of Bourbon" biją Destruction na głowę. Ci ostatni w ciągu ostatnich lat jedynie na "D.E.V.O.L.U.T.I.O.N." błysnęli, może jeśli nie formą to jakimś inteligentniejszym spojrzeniem na muzykę. Pozostałe ich płyty, począwszy od "The Antichrist" z bodaj 2001 roku są jak z jakiejś pieprzonej fabryki, kawałki jakby odlane z tej samej formy - niby, fajne, drapieżne, łeb sam się macha, ale jednocześnie jakaś pustka w tym drzemie i nie odnajduję w nich nic co by sprawiało, żebym chętnie do nich wracał. Tankard jest soczysty, witalny, energetyzujący i słucha się go z przyjemnością. Cholera, zapomniałem że to wątek o Testament. :))) Maria Konopnicka - mistrz ciętych offtopów. :)Peebuls pisze: Z resztą z Tankard jest jak z Motorhead - każdy album taki sam, tak samo dobry :).
- KreatoR
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1121
- Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
- Lokalizacja: rodowity wrocławianin
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Jadę na septemberowy Oktober Fest w Bawarii i powiem wam kto ma rację :)
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Słuchałem wczoraj tego materiału i muszę powiedzieć, że do promocji wybrano dwa najgorsze kawałki. Reszta jest spoko, przeciętna muzyka, ale nie wali taką wiochą, jak myślałem. Przy okazji trzy dyszki można dać, a pewnie znajdzie się i taniej, bo parę osób pewnie puści za bezcen na Allegro. Brzmienie nie porywa, wiadomo, że musi być napompowane do granic możliwości, striggerowane, bez cienia organiczności, tak aby małolaty łyknęły. Skończyłem słuchanie na "Dragon Attack", ten cover jest po prostu kompletnie do dupy.
- KreatoR
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1121
- Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
- Lokalizacja: rodowity wrocławianin
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
W sumie to po co sobie gitarę zawracać, skoro wszystkie płyty od "Legacy" do "Low" można teraz dorwać po 20zł? Jadę zaraz do MM:)
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3083
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Wszystkie te covery są do dupy, a "Dragon Attack" nie byłem w stanie dosłuchać do końca. Kupuję normalną wersję tej płyty.moonfire pisze:Skończyłem słuchanie na "Dragon Attack", ten cover jest po prostu kompletnie do dupy.
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Reszty coverów nawet nie badałem, wystarczył mi Dragon Attack. Zresztą coverowanie pewnych zespołów - a do tych należy Queen - raczej dobrze się nie kończy.
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4648
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
no ale kower metallici stone cold crazy jak najbardziej udany , w sumie zawsze robili dobre kowery
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3083
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
No nie zawsze. Ich covery Ramonesów to czarna rozpacz.
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4648
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
nie słyszałem ich :P
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3083
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Zazdroszczę :)
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5333
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: Odp: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Zapuscilem dziś nowy Testament.... Przykro mi po 2 kawałkach zacząłem przewijac i.... Po 5 wyłączył. Szkoda niedzieli na takie 'zamęty'
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10156
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
Przewijać? Nie wiedziałem, że to wychodzi też na kasecie...
Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt
A mi się całkiem miło słuchało, gdzieś tam ucho zawiesiłem raz czy dwa dokładniej, ale pod koniec spytałem sam siebie, czy wolę potem posłuchać tego znów, czy "Welcome to Hell"... I jakoś tak znikło.