Behemoth v.2

[nicram]

O czym ty mówisz. Maryla jest jaka jest, ale nikomu krzywdy nie zrobiła. Co jest strasznego w książce o niej. Kurwa nie napisał hagiografii Stalina na zlecenie KGB. Niektórzy, to są nieźle wzmożeni i oderwani od życia.

Jest to upadek, stary kserował mu na milicji zinacza,wyszywał mu pleasure to kill na katanie a teraz on pisze książkę o grubej babie która buja dupskiem i przebiera się kurwa za wiosnę ku uciesze tetryków hehe

Jest to żałosne i śmieszne i smutne .Każdy się zmienia,to oczywiste ale czemu z tych wszystkich gniewnych brudów wyłażą później takie pizdy,tylko spójrz na to zdjęcie.

Jarek Szubrych to był bardzo dobry dziennikarz. Fajnie pisał, z jajem i humorem. Nie śledzę jego obecnych poczynań, ale dlaczego miałbym krytykować to, że napisał książkę o Maryli Rodowicz? To jego praca. Musi zarabiać, utrzymywać rodzinę oraz chore dziecko. Poza tym on akurat nigdy nie pozował na gniewnego bruda. Twoje zarzuty są po prostu żałosne.

Czekam na twoje zdjęcie, tak abym mógł zobaczyć jak nie wygląda pizda.

[[V]]

wiedziałem,że przylecisz piesku jebany,to jest forum muzyki satanistycznej,czyż nie tak to szło?hahaha do budy kurwopsie w białym fartuszku. lepiej sie nie wychylaj bo będziesz jebany bezlitośnie brudzie

[nicram]

Proponuję żebyś jebanie zaczął od swojego pustego łba. O ścianę.

[[V]]

Zacznę od twojej starej.

[nicram]

Nie lubi pedałów.

[[V]]

Dlatego woli mnie od twojego starego.

[ozob]

Jakby Szubrycht napisal biografie Stalina to na pewno bylaby to ambitniejsza fucha niz Maryla.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Dlatego woli mnie od twojego starego.

Boże xD

[uglak]

Rozumiem, że to temat o Behemocie, ale nie trzeba od razu zniżać się do poziomu Negrala.

[Darekthrone]

Pamiętam jak w czasach ZośKa i Demigot Trocki na rockmetalu promował Behemoth jako pierwszą ligę death metalu stawiając blisko Morbid Angel czy Vital Remains jednocześnie śmiejąc się z trzecioligowych będów takich jak Napalm Death, Carcass czy Autopsy.

Ha ha! Serio stawiał Behemoth wyżej niż "trzecioligowe" Autopsy czy Carcass? O kurde, chyba naprawdę kochał platonicznie tego Nergala.

[[V]]

Pamiętam jak w czasach ZośKa i Demigot Trocki na rockmetalu promował Behemoth jako pierwszą ligę death metalu stawiając blisko Morbid Angel czy Vital Remains jednocześnie śmiejąc się z trzecioligowych będów takich jak Napalm Death, Carcass czy Autopsy.

Ha ha! Serio stawiał Behemoth wyżej niż "trzecioligowe" Autopsy czy Carcass? O kurde, chyba naprawdę kochał platonicznie tego Nergala.

troche nie daje wiary,że takie rzeczy pisał.

[hcpig]

Tak było. Zespoły były lekceważone a Demikot promowany hasłem 'Rydwany, Rzym, Lwy'.

[Wasyl]

Jarek Szubrych to był bardzo dobry dziennikarz. Fajnie pisał, z jajem i humorem. Nie śledzę jego obecnych poczynań, ale dlaczego miałbym krytykować to, że napisał książkę o Maryli Rodowicz? To jego praca. Musi zarabiać, utrzymywać rodzinę oraz chore dziecko. Poza tym on akurat nigdy nie pozował na gniewnego bruda.

Podobnie to widzę. W Gazecie Magnetofonowej czy Wyborczej również przeprowadzał wywiady z ludźmi kompletnie niewiązanymi z ciężką muzyka. I to były bardzo dobre wywiady. Facet mocno poszerzył swoje horyzonty i zajął się zawodowo szeroko rozumianą kulturą.

PS . Autyzmu chyba nie określa się jako chorobę.

[[V]]

A t szeroko rozumiana kultura poza marylą wygląda np tak:



Gówna nie można wspierać,ktoś z takim stażem jak on powininen to wiedzieć.Chyba,że liczy się tylko piniondz jak u nerdżiego.

[535]

Po raz kolejny apeluję o wypierdolenie tego tematu w niebyt odbytu.

[kampeki]

Dejta popcorn!

[wonsz]

czy ten upadek Szubrychta to trochę tak jakby przestać grać death metal i założyć stadionową popelinę?

[535]

czy ten upadek Szubrychta to trochę tak jakby przestać grać death metal i założyć stadionową popelinę?

Ja mam w zanadrzu znacznie lepszy przykład, ale nie. Nie chce mi się...

[Hatefire]

czy ten upadek Szubrychta to trochę tak jakby przestać grać death metal i założyć stadionową popelinę?

Tak jakby chcieć zostać awangardowym artystą, a potem jak się założy rodzinę przerzucić się na malowanie portretów wannabe szlachciców. Moralnie neutralne, zawód jak zawód. Jeden jest hydraulikiem, drugi maluje portrety nowobogackich.

[535]

To Szubrycht napisał do Nergala ten poemat?