BURZUM
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: BURZUM
Pierwsze to Graveland drugie to Death In June. :DDvvorldvvithoutshit pisze:hahahahahah
http://www.burzum.org/img/gallery11/big/photo203.jpg
http://www.burzum.org/img/gallery11/big/photo103.jpg
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 475
- Rejestracja: 29-06-2002, 15:04
Re: BURZUM
Poezja śpiewana, chuj wie.Maleficio pisze:Dziwna jest jakas taka
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 595
- Rejestracja: 04-03-2010, 18:20
Re: BURZUM
Dziwnym nie jest, tematyka płyty jest taka, a nie inna.
- beastov23
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1303
- Rejestracja: 16-08-2008, 14:17
Re: BURZUM
Nie mam weny, ale PS będzie włączony do wieczora, to pewnie coś wpadnie do głowy. materiał jest wyśmienity. :DRiven pisze:beastov, bierz sie za fotoszopa, dobry material :))
maximum walrus yields maximum walrus
:3
:3
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: BURZUM
No, death in june ;)) slucham, nie ma tragedii, ale drugi Belus to raczej nie bedzie.nan pisze:Poezja śpiewana, chuj wie.Maleficio pisze:Dziwna jest jakas taka
this is a land of wolves now
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: BURZUM
interesujaca plyta,slucham dalej.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- beastov23
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1303
- Rejestracja: 16-08-2008, 14:17
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: BURZUM
jeblem:D
brakuje jeszcze tylko bobra jak spierdala z plytami odklejonymi od thrash'em all:DDDDDDDD
brakuje jeszcze tylko bobra jak spierdala z plytami odklejonymi od thrash'em all:DDDDDDDD
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: BURZUM
:D:D:D:D
powinno być vewy, vewy ;)
powinno być vewy, vewy ;)
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4950
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: BURZUM
Nie jest to udana płyta. Kilka riffów i momentów sie znajdzie, ale to za mało. Taki "Fallus" do potęgi. Jeszcze więcej Wędrówek Pyzy.
PENIS METAL
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: BURZUM
Zacznijmy może od tego, że powszechnie znienawidzony „Fallen” uważam za jedną z najlepszych około blackmetalowych płyt ostatnich lat. W związku z tym na nowe dzieło Varga czekałem z niecierpliwością, nic sobie nie robiąc z pojawiających się tu i ówdzie, przewidywalnych głosów o jej „chujowości”. W zasadzie nic nie zapowiadało, że ta płyta mnie zawiedzie; ani całkiem niezła okładka, ani nawet niezbyt udany i niepotrzebny tak naprawdę „From the Depths of Darkness” (bo trudno traktować go jako normalną pozycję w dyskografii). Tymczasem pierwszy zły znak pojawił się jeszcze przed odsłuchem. Czas trwania płyty przekraczający godzinę w dziewięciu przypadkach na dziesięć oznacza coś niedobrego. Czy zarośnięty Norweg da sobie radę na tak długim dystansie? Pierwszy utwór/intro zrobił na mnie całkiem niezłe wrażenie. Kolejny, „Joln” brzmi jak kontynuacja „Fallen” – z tym, że górę wzięły tutaj te melodyjno/melancholijne elementy, w związku z czym jest on bardziej „miękki” niż kawałki z poprzedniej płyty. Nie zwiastuje jednak w żadnym stopniu tego, co dzieje się później. Pal sześć ewidentnie słaby i wyprany z energii „Alfadanz” (który brzmi jakby Varg nieudolnie próbował wplatać do swojej muzyki elementy doom metalu), bo po nim mamy jeszcze kilka przyzwoitych momentów z niewielkimi zaledwie zgrzytami (groteskowe czyste wokale tu i tam, jakiś pojedynczy nieudany riff), ale druga połowa płyty to już cios po którym nie podniesie się chyba żaden dotychczasowy fan Burzum. Niestety Vikernes odkrył w sobie natchnionego barda, w związku z czym postanowił przez ostatnie pół godziny „Umskiptar” katować słuchacza swoim wątpliwej jakości śpiewem i takimiż zdolnościami recytatorskimi. O ile na „Fallen” czyste zaśpiewy były według mnie fajnym i całkiem nieźle komponującym się z całością dodatkiem, o tyle tutaj odsłaniają niestety braki wokalne „muzyka” i jego kompletny brak samokrytycyzmu. Może w otoczeniu najbliższych, ogrzanych ciepłem bijącym z kominka i żywiących do tego rozśpiewanego stworzenia jakieś uczucia, te „pieśni” miałyby rację bytu (choć pewnie lepiej byłoby zamiast tego narąbać drwa na chłodniejsze dni), ale nie puszczone „w eter”, o nie. Gdyby „Umskiptar” kończył się na szóstym utworze, to stwierdziłbym po prostu, że Vargowi przytrafił się nieco słabszy album (może coś na miarę bathorowskiego „Destroyer of Words”, czy nawet „Blood on Ice”). Tak jednak nie jest i nikt chyba nie zaprzeczy, że dzieją się na tej płycie rzeczy straszne. Zawsze doceniam u muzyków szczerość i bezkompromisowość (tych cech nie jestem w stanie brodatemu Norwegowi odmówić), ale nie zawsze przekładają się one na dobrą muzykę. Tym razem się to nie udało.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: BURZUM
Ha, slucham tej plyty po raz czwarty na sluchawkach i podchodze do nowej plyty uroczego farmera w zupelnie inny sposób.
Ewidentnie slaby Alfadanz? Absolutnie, mnie od razu porwal, wolny i klimatyczny, nawet ten klawiszowy motyw nie drazni. Równiez rzekomo pokraczne zdolnosci recytatorskie o których wspominasz wg mnie idealnie komponuja sie z charakterem tej plyty. Mówisz, ze dzieja sie tutaj rzeczy straszne i jestesmy swiadkami spektakularnego upadku legendy? :D
Nie zgodze sie. Nowy Burzum w mojej opinii to plyta bardzo ..atmosferyczna, oparta na fantastycznych, prostych melodiach/patentach, które (mnie przynajmniej) zupelnie nie nuza, interesujaca pozycja, te epicko/doomowe elementy zostaly równiez opakowane w bardzo fajne brzmienie o czym nikt do tej pory nie wspomnial.
Konkludujac: Mila niespodzianka i obowiazkowy zakup. :D
edit: sluchajcie tego na sluchawkach:)
Ewidentnie slaby Alfadanz? Absolutnie, mnie od razu porwal, wolny i klimatyczny, nawet ten klawiszowy motyw nie drazni. Równiez rzekomo pokraczne zdolnosci recytatorskie o których wspominasz wg mnie idealnie komponuja sie z charakterem tej plyty. Mówisz, ze dzieja sie tutaj rzeczy straszne i jestesmy swiadkami spektakularnego upadku legendy? :D
Nie zgodze sie. Nowy Burzum w mojej opinii to plyta bardzo ..atmosferyczna, oparta na fantastycznych, prostych melodiach/patentach, które (mnie przynajmniej) zupelnie nie nuza, interesujaca pozycja, te epicko/doomowe elementy zostaly równiez opakowane w bardzo fajne brzmienie o czym nikt do tej pory nie wspomnial.
Konkludujac: Mila niespodzianka i obowiazkowy zakup. :D
edit: sluchajcie tego na sluchawkach:)
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: BURZUM
No widzisz, to jest dowód na to jak różnie ludzie potrafią odbierać muzykę. A słuchałem na słuchawkach ;)
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8376
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: BURZUM
Mysle, ze tak jak w przypadku poprzedniej plyty mozemy sie spodziewac duzej polaryzacji opinii. ;)
Z tych nowych materialów Belus mial jak do tej pory najlepsze przyjecie, ale tez bardziej odwolywal sie do przeszlosci, te nowsze plyty ida juz w troche innym kierunku i oczywiscie nie kazdemu musi to odpowiadac. ;)
Z tych nowych materialów Belus mial jak do tej pory najlepsze przyjecie, ale tez bardziej odwolywal sie do przeszlosci, te nowsze plyty ida juz w troche innym kierunku i oczywiscie nie kazdemu musi to odpowiadac. ;)
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- beastov23
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1303
- Rejestracja: 16-08-2008, 14:17
- Sova
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2601
- Rejestracja: 13-01-2010, 23:16
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 595
- Rejestracja: 04-03-2010, 18:20
Re: BURZUM
Słowa "65 minutes of skaldic metal" zapowiadały, co będziemy mogli usłyszeć na nowej płycie więc nie ma mowy o jakimś zaskoczeniu czy rozczarowaniu. Vikernes nie będzie już nagrywał płyt w starym stylu i trzeba się z tym pogodzić, a to co serwuje nam od wydania Belus może się podobać bądź nie. Ja akurat należę do zwolenników tego co teraz robi Varg, choć jestem raczej wyznawcą pierdolnięcia w muzyce metalowej, ale sprzeczność obchodzę w prosty sposób. Nie traktuję nowego Burzum jako metalu. Po prostu dobrze mi się tego słucha.
- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
- KelThuz
- postuje jak opętany!
- Posty: 490
- Rejestracja: 15-04-2004, 15:57
- Lokalizacja: Ziemia Żelaza
- Kontakt: