HATE ETERNAL

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3521
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

26-03-2008, 21:44

Hmm, nie wiem na jakim sprzecie sluchasz tej plyty, ale wystarczy nawet maly subwoofer aby bas zagluszal reszte.

Hour of Penance polecam. :)
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4071
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

26-03-2008, 22:37

ja nie zaprzeczam, że dużo jest basu. Brzmienie tego typu bardzo mi odpowiada. Co do HoP, właśnie rozmawiałem ze znajomym, który opyli mi Pageantry For Martyrs, więc w niedługim czasie się wypowiem
support music, not rumors
esq
postuje jak opętany!
Posty: 650
Rejestracja: 22-05-2004, 20:21
Lokalizacja: Galaktyka Kurwix

26-03-2008, 23:09

Mol pisze:Origin - raz. Hour of Penance - dwa. :D
.
zauważyłem, że Hour of penance zaczęło mocno uderzać w klimaty originowskie, kiedyś mieli jednak ciut inny styl
Trzeba wezwać pomoc, nadamy sygnał H-U-J alfabetem Downa !
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3521
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

27-03-2008, 07:42

Rattlehead pisze:ja nie zaprzeczam, że dużo jest basu. Brzmienie tego typu bardzo mi odpowiada. Co do HoP, właśnie rozmawiałem ze znajomym, który opyli mi Pageantry For Martyrs, więc w niedługim czasie się wypowiem
Zle mnie troche zrozumiales, ja tez lubie basy, ale na tej plycie Rutan totalnie przesadzil.

Co do HoP najpierw rozejrzalbym sie za najnowsza plyta. :)
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4071
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

27-03-2008, 08:40

Mol pisze:
Zle mnie troche zrozumiales, ja tez lubie basy, ale na tej plycie Rutan totalnie przesadzil.
ok rozumiem, niemniej jednak taki stan rzeczy jakoś mi odpowiada
Co do HoP najpierw rozejrzalbym sie za najnowsza plyta. :)
ok thx
support music, not rumors
Awatar użytkownika
Kingu
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
Lokalizacja: Superhausen

27-03-2008, 16:44

Mol pisze:Hmm, nie wiem na jakim sprzecie sluchasz tej plyty, ale wystarczy nawet maly subwoofer aby bas zagluszal reszte.
Słuchanie muzyki na wynalazkach typu subwoofer to nieporozumienie. Nic dziwnego, że coś tam chujowo brzmi. Subwoofer jest może dobry do kina domowego, gier komputerowych czy dresiarskich autek ale na pewno nie do delektowania się muzyką, jakąkolwiek zresztą.
Awatar użytkownika
AroHien
rasowy masterfulowicz
Posty: 2304
Rejestracja: 18-06-2007, 19:35

27-03-2008, 19:52

Mol pisze:Origin - raz. Hour of Penance - dwa. :D

Imo plyta lepsza od "I Monarch", ale produkcyjnie Rutan spierdolil robote, za duzo basu.
Hour of Penance-bardzo dobry, ale nie lepszy.Origin dzis dopiero pierwsze odsluchanie calosci wiec troszke musze sie wgryzc (choc z tym mozesz miec racje)
Mi brzmienie pasuje idealnie...
vomit

27-03-2008, 20:00

Mały offtop:
Kingu pisze:Słuchanie muzyki na wynalazkach typu subwoofer to nieporozumienie. Nic dziwnego, że coś tam chujowo brzmi. Subwoofer jest może dobry do kina domowego, gier komputerowych czy dresiarskich autek ale na pewno nie do delektowania się muzyką, jakąkolwiek zresztą.
Bez przesady. Ja mam do wyboru głośniki Creative 5.1 i radio Grundiga za 150 zł, Ty co byś wybrał? Sorry, ale wolę kasę wydać na płyty (albo browar ;p ) zamiast na niewiadomo jaki sprzęt.
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3521
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

27-03-2008, 20:48

Kingu pisze:
Mol pisze:Hmm, nie wiem na jakim sprzecie sluchasz tej plyty, ale wystarczy nawet maly subwoofer aby bas zagluszal reszte.
Słuchanie muzyki na wynalazkach typu subwoofer to nieporozumienie. Nic dziwnego, że coś tam chujowo brzmi. Subwoofer jest może dobry do kina domowego, gier komputerowych czy dresiarskich autek ale na pewno nie do delektowania się muzyką, jakąkolwiek zresztą.
Chodzilo mi o to, ze juz na zestawie komputerowym z malym subwooferem slychac ewidentnie, ze za duzo basu, nie mowiac o mocniejszych kolumnach i sprzecie audio. :)
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Kingu
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
Lokalizacja: Superhausen

27-03-2008, 22:05

vomit pisze: Bez przesady. Ja mam do wyboru głośniki Creative 5.1 i radio Grundiga za 150 zł, Ty co byś wybrał? Sorry, ale wolę kasę wydać na płyty (albo browar ;p ) zamiast na niewiadomo jaki sprzęt.
Jasne, kwestia priorytetów. U mnie na pierwszym miejscu są koncerty, potem sprzęt grający, potem płyty i gdzieś tam pomiędzy koszulki których zbieractwo jeszcze mi zostało. Mniej płyt, lepsza jakość obcowania z muzyką, koncertów jak najwięcej.
Po co Ci te płyty skoro na byle czym nawet nie usłyszysz wszystkiego co na nich jest lub w zdeformowanej formie? ;)
Mol pisze: Chodzilo mi o to, ze juz na zestawie komputerowym z malym subwooferem slychac ewidentnie, ze za duzo basu, nie mowiac o mocniejszych kolumnach i sprzecie audio.
Nie zrozumiałeś. Na byle jakim sprzęcie jest na ogół nie tylko zniekształcona barwa ale i zachwiana równowaga pomiędzy liniami instrumentów. To co jest nieczytelne słuchane przez plastik, może stać się klarowne i piękne słuchane przez drewno :)
Zgadzam się, to zbasowane brzmienie. Tyle że na hi-fi takie albumy brzmią inaczej.
długopisyyyyyyyyyy

28-03-2008, 21:35

nowa płyta Hate Eternal rozpierdala, tylko trzeba dać jej czas.


widzieliście ich nowe video? dla mnie miazga!! ja nie wiem co wy chcecie od basu i w ogóle zbasowania? Właśnie to jest bardzo mocna strona tej płyty.

Pelson
rasowy masterfulowicz
Posty: 2198
Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
Lokalizacja: Jeteborie

28-03-2008, 21:42

Sądząc po tym, co usłyszałem na myspace to notuje postęp. Jeszcze ze dwa albumy, -50% blastów, +50% zwolnień i szczypta rozrzedzenia rytmu i będę w stanie przedrzeć się przez ich całą płytę bez ziewania :).
Rejwan pisze:
29-05-2025, 22:19
polecam poczytać Rothbarda
Awatar użytkownika
AroHien
rasowy masterfulowicz
Posty: 2304
Rejestracja: 18-06-2007, 19:35

28-03-2008, 21:53

Mam nadzieje, ze Twoje oczekiwania nie zostana spelnione-bo wtedy ja moglbym zaczac ziewac :)
Awatar użytkownika
Belfegorek
rozkręca się
Posty: 92
Rejestracja: 05-01-2008, 02:16

29-03-2008, 15:57

Ależ bas na tym nowym HE, prosto z dupy Diabła po prostu.
Świetna płyta, trzyma poziom po 'I, Monarch', zdecydowanie!
Dźwiadson
Pelson
rasowy masterfulowicz
Posty: 2198
Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
Lokalizacja: Jeteborie

29-03-2008, 18:07

AroHien pisze:Mam nadzieje, ze Twoje oczekiwania nie zostana spelnione-bo wtedy ja moglbym zaczac ziewac :)
Caly sek polega na tym, ze ten zespol ma pomysly na granie i gitarowo mi sie naprawde podoba. Slysze tam mase naprawde niezlych riffow i calosc IMO to solidne napierdalanie z glowa. Co z tego, jak wszystko zniszczone jest przez beznadziejne, everlasting blastowanie lub napieranie podwojnych central. Nie pamietam juz konkretnie, ogladalem na YouTube ich teledysk, bodajze z poprzedniej plyty. Nawet jak pojawilo sie gitarowe zwolnienie, calkiem niezle zreszta, to perkusja nadal loila sobie blast, ktory skutecznie koil mnie do snu.
Zbyt silowe to wszystko jak dla mnie, ale gdyby zechcieli sie zastosowac do moich rad...:)
Awatar użytkownika
Kingu
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
Lokalizacja: Superhausen

29-03-2008, 20:30

długopisyyyyyyyyyy pisze:nowa płyta Hate Eternal rozpierdala, tylko trzeba dać jej czas.
widzieliście ich nowe video? dla mnie miazga!! ja nie wiem co wy chcecie od basu i w ogóle zbasowania? Właśnie to jest bardzo mocna strona tej płyty.
Dzięki za link. Dobrze zrobiony obraz do potężnego utworu. Zresztą, pierwsze odczucia z odsłuchu tych nowych kawałków to zionąca moc, nienawiść i... dostojność.

Tą płytą Hate Eternal utwierdza mnie w przekonaniu, że właśnie wbrew pozorom wybijają się poza kanony. Krok po kroku. Tak jak Antigama na bazie patentów brutalnego grania z death i grind stworzyła swój oryginalny styl ekstremy, tak i HE tworzy coś ekstremalnego i swojego. Jedni znajdą tu tylko pokaz umiejętności instrumentalnych, inni niesłuchalny chaos, jeszcze inni nudny sztampowy hałas w konwencji death metalu. Ja tam znajduję dużo więcej. Jak dla mnie chyba najlepsze HE od czasu debiutu.
Ku podobnym rejonom podąża Deception na ostatniej płycie. Ekstrema, technika, psychodelia.
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4071
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

29-03-2008, 20:43

beczkę rumu dla Pana powyżej. Podpisuję się pod tymi słowami dwoma ręcyma.
support music, not rumors
długopisyyyyyyyyyy

29-03-2008, 20:47

Tak jest ! Hate Eternal to nienawistny, deathowy trans!
Awatar użytkownika
Sebol
zaczyna szaleć
Posty: 203
Rejestracja: 11-08-2007, 16:36
Lokalizacja: Dublin

30-03-2008, 05:22

Brzmieniowo OK, jesli chodzi o zawartosc to musze kilka przesluchan pewnikiem zaliczyc ;-)
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

30-03-2008, 08:55

Czy również słyszycie w tym "Bringer Of Storms" echa "This Means War!" Morbid Angel?
Only SŁUCHANIE płyt is real!
ODPOWIEDZ